Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Masz jedną i jednak sam zakładasz kolejną instalację PV, to dlaczego twierdzisz że przestaje to mieć sens?

Z tą różnicą, że niezależnie czy @JTKirk założy kolejną instalację w tym roku, w przyszłym czy jeszcze w kolejnym, nadal będzie w systemie opustów. Natomiast ludzie, którzy nie mieli PV i zdecydują się na instalację w grudniu (a niektórzy nawet w listopadzie), mogą załapać się już na nowy, bardzo niekorzystny w porównaniu do obecnego system (o ile wejdzie on w życie). I ja wiem, że na oko to chłop umarł, więc może ktoś już przeliczał jak bardzo prosumenci w przyszłym roku dostaną po kieszeni i się podzieli wynikami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Problem w tym, że nawet obecni użytkownicy mogą zostać objęci podatkami lub koniecznością montaży magazynu energii. Rząd raczej szczypać się nie będzie z nikim.

Mogą. Ale akurat o podatkach czy konieczności montaży magazynów energii dla obecnych prosumentów nie słychać. Trzeba będzie, to się człowiek dostosuje. Na razie wiemy to co wiemy i opieramy się na znanych nam faktach pisząc o opłacalności PV. Jakbym miał decydować o tym, w co inwestować patrząc i wymyślając wyłącznie negatywne aspekty (często nie mające pokrycia w aktualnym stanie prawnym), to bym do tej pory trzymał pieniądze na lokatach i tracił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą różnicą, że niezależnie czy @JTKirk założy kolejną instalację w tym roku, w przyszłym czy jeszcze w kolejnym, nadal będzie w systemie opustów. Natomiast ludzie, którzy nie mieli PV i zdecydują się na instalację w grudniu (a niektórzy nawet w listopadzie), mogą załapać się już na nowy, bardzo niekorzystny w porównaniu do obecnego system (o ile wejdzie on w życie). I ja wiem, że na oko to chłop umarł, więc może ktoś już przeliczał jak bardzo prosumenci w przyszłym roku dostaną po kieszeni i się podzieli wynikami?

 

Jesteś pewien że tak właśnie jest i tak będzie ?

Do grudnia jest daleko i można zamówić teraz , zamontować w październiku i zgłosić w listopadzie 2021.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien że tak właśnie jest i tak będzie ?

Pewny jestem tylko podatków i tego że Kopernik nie żyje (choć tutaj słyszałem już opinie rozbieżne).

A tak na poważnie, z obecnych zapowiedzi wynika, że nowy system ma dotyczyć wyłącznie instalacji, które po raz pierwszy wprowadzą energię do sieci w przyszłym roku. Pole do interpretacji jest zawsze :)

Do grudnia jest daleko i można zamówić teraz , zamontować w październiku i zgłosić w listopadzie 2021.

Można. Ale tak patrząc, dlaczego wszyscy, którzy zamawiają instalacje dzisiaj, nie zrobili tego 2 czy 3 lata temu? Jest wiele osób, które nawet jakby chciały, to się nie wyrobią przed końcem roku z odpaleniem instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamawiają teraz bo wcześniej nie mieli pieniędzy, nie mieli domu, dostawali słabe i drogie oferty.

Może nie bali się wzrostu cen energii a teraz zobaczyli co się dzieje.

A może, tak jak JTKirk i wielu innych stwierdzili że pieniądze na koncie tracą na wartości a instalacja PV przynosi konkretnie zyski finansowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ale jazda dopiero się zacznie... czekamy na kumulację... bo to co gadają to tylko zasłona dymna i sądowanie rynku. Lepiej wypuścić zapowiedź, że będzie źle 40% podwyżki a później powiedzieć że udało się ugrać 30-34%podwyżki bo nie będzie tak uciążliwa w tym roku. No a za rok... ta sama bajka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamawiają teraz bo wcześniej nie mieli pieniędzy, nie mieli domu, dostawali słabe i drogie oferty.

Może nie bali się wzrostu cen energii a teraz zobaczyli co się dzieje.

A może, tak jak JTKirk i wielu innych stwierdzili że pieniądze na koncie tracą na wartości a instalacja PV przynosi konkretnie zyski finansowe.

No i sam sobie odpowiedziałeś. I wiele osób nie wyrobi się przed listopadem/grudniem i powita ich nowa rzeczywistość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jedną i jednak sam zakładasz kolejną instalację PV, to dlaczego twierdzisz że przestaje to mieć sens?

Przecież inni też podchodzą do instalacji tak jak Ty:

"myślę trochę bardziej do przodu, wole mieć za jakiś czas tańszy prąd, niż zapas gotówki, który ciągle traci na wartości..."

Z tym Twoim myśleniem zgadzam się.

 

Uważam, że należy montować instalację OZE PV - zysk ma się dla siebie i będzie jakaś ochrona środowiska.

 

Koszt montażu instalacji PV raczej nie będzie spadać.

 

Napisałem gdzieś że mam jedna? ;)

Napisałem wyraźnie, że przestaje mieć sens. Ja zakładam tylko dlatego, że mam takie a nie inne uwarunkowania - duża autokonsumpcja.

Mało kto ma tak samo jak ja. Gdyby nie ta autokonsumpcja, to wątpię czy bym robił kolejną instalację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą różnicą, że niezależnie czy @JTKirk założy kolejną instalację w tym roku, w przyszłym czy jeszcze w kolejnym, nadal będzie w systemie opustów. Natomiast ludzie, którzy nie mieli PV i zdecydują się na instalację w grudniu (a niektórzy nawet w listopadzie), mogą załapać się już na nowy, bardzo niekorzystny w porównaniu do obecnego system (o ile wejdzie on w życie). I ja wiem, że na oko to chłop umarł, więc może ktoś już przeliczał jak bardzo prosumenci w przyszłym roku dostaną po kieszeni i się podzieli wynikami?

 

Na moim przykładzie:

obecnie-

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane 12 000 kWh

4. Do odebrania z magazynu 8 400 kWh

5. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

6. Do zapłaty tylko opłaty stałe.

 

po nowemu:

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane/sprzedane 12 000 kWh (po 0,25 pln, czyli 3000 pln)

4. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

5. Konieczność zakupu 8 300kWh (po 0,75 pln, czyli 6225 pln)

6. Do zapłaty opłaty stałe plus różnica pomiędzy zakupem i sprzedażą 3225 pln)

 

Podsumowanie:

- stracę na nowych zasadach w porównaniu z obecnymi około 3225 pln.

 

- koszt zwrotu z inwestycji szacowałem na 6,5 lat (a poprzez podwyżki cen energii zszedłby penie do 5,5 lat)

 

- jeżeli nastąpi zmiana rozliczenia, zwrot z inwestycji nastąpi po 10 latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w przyszłym roku kompletnie nie ma sensu zakładać pv. No chyba, że komuś się podobają panele na dachu albo na działce :)

Na tegorocznych zasadach to miało by jeszcze sens ale pod warunkiem, że przepisy się nie zmienią w przyszłości na niekorzystne również dla obecnych prosumentów a to jedna wielka niewiadoma.

Niezła jazda, sam płacisz za wszystko i możesz zostać oszwabiony przez krawaty w biały dzień.

Ja mam jeszcze tydzień na zastanowienie się nad montażem ale chyba odpuszczę. Myślę, że nie będzie tak, że na panelach fotowoltaicznych się skończy przygoda z produkcją tańszego prądu a w tej chwili pakowanie się w pv to jedna wielka niepewność. Argument przytoczony przez jednego z kolegów, że pv się nie opłaca ale szkoda trzymać pieniądze na koncie jest sensowny tyle, że nieco lewą nogą do prawego ucha. Wybieramy mniejsze zło? Hmm, można i tak albo w ogóle to olać.

Zresztą rynek cały czas się rozwija i zawsze coś tam będzie można zbudować koło domu. Problem jest inny, co by nie wymyślono, gdyby nawet wymyślono produkcję prądu zupełnie darmową i bez konieczności jakiegokolwiek inwestowania w cokolwiek to i tak będzie drogi, bo haracz trzeba płacić.

Edytowane przez Dolce1313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stole są dwie propozycje. Sprzedaż nadwyżki to propozycja rządowa a propozycja poselska p.Emilewicz to rozwiązanie pośrednie. Brak opustu i odbiór 100% przy czym pełna opłata za przesył.

Obojętnie które rozwiązanie wejdzie w życie raczej nie będzie to początek roku i raczej nie będzie to dokładnie taki kształt jaki został zaprezentowany. Nasze stowarzyszenia branżowe postulują pozostawienie aktualnych przepisów do bodajże 2023 roku. Jest to raczej nie do obronienia.

Trochę więcej o tym pisali na Globenergii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia się zasad gry w czasie gry. Ludzie zainwestowali po kilkadziesiąt tys w panele, więc ci, co już mają, powinni mieć możliwość rozliczania na obecnych zasadach przynajmniej przez 15 lat. Pozostali, instalujący od 1 stycznia 2022 (załóżmy że wejdą jakieś zmiany od tej daty, jeżeli nie to od następnego roku) powinni sobie to przekalkulować przed podjęciem decyzji. Jeden założy, inny nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia się zasad gry w czasie gry. Ludzie zainwestowali po kilkadziesiąt tys w panele, więc ci, co już mają, powinni mieć możliwość rozliczania na obecnych zasadach przynajmniej przez 15 lat.

 

Oba projekty dotyczą nowych instalacji i o to bym raczej był spokojny. Tyle, że to Polska właśnie i nie takie rzeczy się tutaj działy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem gdzieś że mam jedna? ;)

Napisałem wyraźnie, że przestaje mieć sens. Ja zakładam tylko dlatego, że mam takie a nie inne uwarunkowania - duża autokonsumpcja.

Mało kto ma tak samo jak ja. Gdyby nie ta autokonsumpcja, to wątpię czy bym robił kolejną instalację...

 

Czy ja gdzieś napisałem że masz tylko jedną ? :)

"Przestaje mieć sens" i dlatego zakładasz kolejną :D

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moim przykładzie:

obecnie-

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane 12 000 kWh

4. Do odebrania z magazynu 8 400 kWh

5. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

6. Do zapłaty tylko opłaty stałe.

 

po nowemu:

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane/sprzedane 12 000 kWh (po 0,25 pln, czyli 3000 pln)

4. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

5. Konieczność zakupu 8 300kWh (po 0,75 pln, czyli 6225 pln)

6. Do zapłaty opłaty stałe plus różnica pomiędzy zakupem i sprzedażą 3225 pln)

 

Podsumowanie:

- stracę na nowych zasadach w porównaniu z obecnymi około 3225 pln.

 

- koszt zwrotu z inwestycji szacowałem na 6,5 lat (a poprzez podwyżki cen energii zszedłby penie do 5,5 lat)

 

- jeżeli nastąpi zmiana rozliczenia, zwrot z inwestycji nastąpi po 10 latach.

 

A teraz sobie wyobraźmy, że zdecydowałeś się na ogrzewanie kablami COP1 a panele zalegalizujesz w przyszłym roku. Opłacalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moim przykładzie:

obecnie-

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane 12 000 kWh

4. Do odebrania z magazynu 8 400 kWh

5. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

6. Do zapłaty tylko opłaty stałe.

 

po nowemu:

1. Produkcja z PV- 17 000 kWh

2. Auto konsumpcja 5 000 kWh

3. Oddane/sprzedane 12 000 kWh (po 0,25 pln, czyli 3000 pln)

4. Zapotrzebowanie roczne ok 13 300 kWh

5. Konieczność zakupu 8 300kWh (po 0,75 pln, czyli 6225 pln)

6. Do zapłaty opłaty stałe plus różnica pomiędzy zakupem i sprzedażą 3225 pln)

 

Podsumowanie:

- stracę na nowych zasadach w porównaniu z obecnymi około 3225 pln.

 

- koszt zwrotu z inwestycji szacowałem na 6,5 lat (a poprzez podwyżki cen energii zszedłby penie do 5,5 lat)

 

- jeżeli nastąpi zmiana rozliczenia, zwrot z inwestycji nastąpi po 10 latach.

 

ENEA ma inne ceny.

1. Energia elektryczna czynna - 0,3015 zł/kWh netto +23% VAT = 0,370845 zł/kWh brutto - pozycja sprzedaż do sieci

2. Opłata zmienna sieciowa + OZE + jakościowa = 0,1772 kWh/ netto +23% VAT = 0,217956 zł/kWh brutto

3. Razem = 0,4787 zł/kWh netto + 23% VAT = 0,5888 zł/kWh brutto

Nie wiadomo czy odkup będzie w cenie netto czy brutto.

 

Sprzedane 12.000 kWh x 0,3015 zł/kWh netto = 3.618 zł netto lub 4.450 zł brutto.

Zakup 8.300 kWh x 0,5888 zł/kWh = 4.887 zł brutto.

Różnica w ENEA wynosi więc albo 1.269 zł przy odkupie w cenie netto lub 437 zł przy odkupie w cenie brutto.

 

Serio masz takie ceny - ee czynna za 0,25 zł/kWh (netto czy brutto) i za całość 0,75 zł/kWh brutto za energię i przesył ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...