Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hmm... szkoda, że płyta jak na skraju...

Miejsca od groma, a umiejscowienie płyty beznadziejne. Ano to wygodne, ani praktyczne.

 

IMO te uchwyty zabiły potencjał kuchni. Przytłoczyły ją strasznie.

 

 

 

Moje blaty na zamówienie mają 62 cm, wystają poza szafki 2 cm, tyle żeby wygodnie było okruchy zgarnąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

showme

nic nie docinaj, odsuń szafki od ściany 1- 1,5cm a blat będzie ci wystawal 3- 3,5cm

będzie to tez b. wygodne i do zaakceptowania optycznie

ja mam odwrotnie,

szafki ikea a blaty standard 60cm,

w tej chwili jest tak ze blat wystaje tylko ok. 2-3mm, poza szafki, ...mega mega niepraktyczne,,ale uparlam się na blat arabeska, no to go mam.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wiem że jest wątek o projektach kuchni ale tam niewiele się ostatnio dzieje a potrzebuje pomocy.

 

Jeszcze nie do końca jestem przekonana do kuchni z ikei ale pewnie na niej stanie (z małym dzieckiem ciężko latać od salonu do salonu a ikea przyjazna rodzinie z dziećmi :p).

Rozważam fronty kremowe fronty Stat i Adel ma ktoś porównanie które są lepsze trwalsze?

Czy ktoś użytkuje blat drewniany Lagan? Co o nim sądzicie? Marzy mi się drewniany a pozostałe są dużo droższe. A może warto zamówić z innego źródła? Orientujecie się może jak wyglądają ceny drewnianych blatów poza ikeą?

 

Poniżej projekt. Niestety nie potrafię wstawić węższego blatu nad wolną przestrzenią między szafkami, buu.

 

wer3widok1.jpg wer3widok2.jpgwer3widok3.jpgwer3widok4.jpg

44hEzDOMaMotGzR6cYzfNmM2jZCE5SHmhRs7q-2zO2g=w861-h558-no

Obok szafki ze zlewem jest zmywarka

wer3widok2.png

wer3widok3.png

Z tego co wyczytałam z projektu to okno jest na wysokości 82cm od podłogi plus parapet minimum 2cm mam nadzieję że nie będzie kłopotu ze skróceniem cokołów.

wer3widok4.png

W rogu między drzwiami a oknem planuję lodówkę z resztą chyba nie ma jej gdzie indziej upchnąć szczególnie że marzy mi się side by side na razie stanie tam stara lodówko-zamrażarka.

 

Co myślicie o tym ustawieniu?

Dało by się to lepiej rozwiązać?

Z góry dziękuje za podpowiedzi.

Edytowane przez Doriko
większe zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy Akerby prawie 5mb za 800 zł.

Lagan optycznie dla mnie jest za cienki, oczywiście jako lite drewno można go odnawiać pewnie i nawet wielokrotnie, ale jakoś tak bidnie wygląda. Fajny był Numerar dębowy i wcale nie taki drogi.

 

No i Lagan ma inne długości, u nas musiałyby być 2 łączenia, na obecnym blacie jest tylko 1.

 

Ktoś tu jest z Katowic? Szukam listwy Numerar dębowej do wykończenia blatu, podobno jest w Ikei Katowice, ale muszę wiedzieć na 100%, jakby ktoś był i mu się w oczy rzuciła, dajcie znać. Babka w Ikei w Krakowie twierdziła, że dębową listwę wycofali ze wszystkich polskich sklepów, a na stronie katowickiej Ikei jest dostępna... nie chciałabym jechać na darmo :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy Akerby prawie 5mb za 800 zł.

[...]Fajny był Numerar dębowy i wcale nie taki drogi.

 

Jak sprawdza się Akerby? Jakoś nie mam opory przed nim szczególnie że jest dość drogi jak na to że nie jest to lite drewno.

Mam starą gazetkę kuchenną z 2012 roku i Numerar dębowy wpadł mi w oko ale jak dla mnie zbyt drogi. Zastanawiałam się nad brzozowym ale podrożał i kosztuje tyle co kiedyś ten dębowy. I teraz już sama nie wiem. Troszkę zaczęłam wątpić czy drewniany to dobry wybór. Byłam dziś w Ikea i oglądałam blaty i te drewniane strasznie zniszczone ale może to dlatego że każdy sprawdza czym się da ich wytrzymałość. Ale tylko drewniane mi się podobają. Laminowane to jednak nie ten efekt.

 

 

Doriko,

podaj wymiary kuchni; czy to kuchnia zamknięta? piony wod-kan są już ustalone ?

 

Kuchnia ma 2,24m X 4m

Tak jest zamknięta ale będą dwa wejścia od salonu na krótszej ścianie i od korytarza zaraz przy słupku. Jeszcze nie mam ścian działowych ale instalacje w podłodze pociągnięte. Wstępnie z hydraulikiem ustaliłam gdzie ma być zlew. Mogłabym to jeszcze zmienić ale pewnie nie na dowolne miejsce.

wer3wymiary.jpgwer3wymiary.png

Edytowane przez Doriko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam go zbyt krótko by móc go zarekomendować z czystym sumieniem :(

Mi też podobają się tylko drewniane, lagan odpadał ze względu na złe wymiary, Numerar nie było już w dębie, a Akerby wygląda cudownie, jest piękny, co do użytkowania po dłuższym czasie niestety dopiero się okaże.

Jeśli lagan Ci się podoba i odpowiada Ci jego długość to czemu nie? Jest niedrogi, jeśli po kilku latach będzie zniszczony, przeszlifujesz lub zmienisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko,

 

szczerze mówiąc - nie wiem co Ci poradzić :(

 

Mam układ kuchni bardzo podobny do Twojej, ale ścianę ze zlewozmywakiem o 20 cm szerszą i tym samym na ścianę po lewej spokojnie weszły meble 60-tki.

Ale u Ciebie tak już się nie da zrobić;

w ogóle - jakoś dziwnie jest pomyślana jeśli chodzi o wymiary, bo nie da się jej zabudować w literę U;

 

Pod okno dałabym normalny stół , dłuższym bokiem do okna, dwa krzesła na przeciw siebie; piekarnik dałabym pod płytę, a w miejsce słupka - lodówkę. Wydaje mi się,że będzie Ci niewygodnie biegać do lodówki w przeciwległym kącie kuchni.

 

To takie moje pierwsze spostrzeżenia; może ludzie mają inne pomysły ... Pomieszczenie jest wąskie i trochę nieustawne...

Edytowane przez gahan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lagan optycznie dla mnie jest za cienki, oczywiście jako lite drewno można go odnawiać pewnie i nawet wielokrotnie, ale jakoś tak bidnie wygląda.

 

To fakt że Lagan bidnie wygląda dlatego zaczęłam myśleć o laminacie ale pomijając już ich sztuczność to akurat te ikeowe laminaty jakoś kolorystycznie mi nie pasują. Zobaczę ile mnie wyniesie kuchnia i może uda mi się kupić Numerar albo Akerby. Kolorystycznie to Akerby mi najbardziej się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko,

 

szczerze mówiąc - nie wiem co Ci poradzić :(

 

Mam układ kuchni bardzo podobny do Twojej, ale ścianę ze zlewozmywakiem o 20 cm szerszą i tym samym na ścianę po lewej spokojnie weszły meble 60-tki.

Ale u Ciebie tak już się nie da zrobić;

w ogóle - jakoś dziwnie jest pomyślana jeśli chodzi o wymiary, bo nie da się jej zabudować w literę U;

 

Pod okno dałabym normalny stół , dłuższym bokiem do okna, dwa krzesła na przeciw siebie; piekarnik dałabym pod płytę, a w miejsce słupka - lodówkę. Wydaje mi się,że będzie Ci niewygodnie biegać do lodówki w przeciwległym kącie kuchni.

 

To takie moje pierwsze spostrzeżenia; może ludzie mają inne pomysły ... Pomieszczenie jest wąskie i trochę nieustawne...

 

 

Dzięki za rady.

 

To fakt że jest wąsko. Ta kuchnia spędza mi sen z powiek od samego początku. Nigdy nie byłam w pełni przekonana do tego projektu ale chcieliśmy zdążyć z rodziną na swoim i mieliśmy za mało czasu na wycenę innych projektów (a z wycenionych przez developera pasował tylko ten no nie licząc tej nieszczęsnej kuchni). Z resztą pośpiech się nie opłacił bo i tak zabrakło nam 4 dni żeby dostać uprawomocnione pozwolenie do końca zeszłego roku a więc rodzina na swoim przepadła. Trochę żałuję że nie wybraliśmy wersji poszerzonej projektu ale i tak ten domek jest maksimum naszych możliwości finansowych. Jakoś będę musiała się pogodzić z tą kiszką.

 

W miejscu słupka niestety lodówki nie zmieszczę bo side by side ma 92 cm szerokości przynajmniej ta którą planuje.

Edytowane przez Doriko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Jak się nie ma co się chce - to się cieszysz z tego co masz" :) i kuchnię trzeba ustawić :)

 

Doriko, myślę,że może admin przeniósłby Twoje posty do wątku o projektach i aranżacjach, a tam zagląda dużo mądrych głów - z pewnością Ci pomogą i rzucą nowe pomysły na Twoją kuchnię. Lepiej mieć kilka opcji i dokładnie przemyśleć swoje potrzeby, bo to w końcu kuchnia na dobre kilka lat.

 

Z tą lodówką się zastanów - dobrze i wygodnie jest wyjmować produkty bezpośrednio na blat, a tak będziesz biegała z każdym produktem w ręku; kiedyś też tak miałam i jest to mega niewygodne i wkurzające.

Ale - decyzja Twoja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko , co do blatu nie pomogę niestety

ale nie jest chyba aż tak zła ta kiszka kuchenna :)

moje uwagi, może coś podpowiedzą:

 

piekarnik w słupku to bardzo wygodna rzecz, nie dawałabym go pod płytą,

lodówka "side by side" w tym kącie przy oknie nie będzie aż tak tragiczna żeby trzeba było nie wiadomo jak daleko latać z produktami, w końcu kuchnia malutka :) poza tym odłożysz sobie te rzeczy na szafko-blat pod oknem w drodze do zlewu i obróbki. Ja mam lodówkę osobno i nie narzekam z użytkowaniem. Będzie u Ciebie zachowany też sensowny "ciąg produkcyjny" : z lodówki na stół, ze stołu do zlewu, ze zlewu do gara.

Moja lodówa jest brzydka ale ładna lodówka może sobie stać osobno i tez będzie fajnie wyglądać , nie musi być w zabudowie.

Ale tak w ogóle to zamiast tego szafko-blatu pod oknem dałabym tak samo jak gahan sugeruje normalny stół, będzie bardziej praktyczny i ładniej będzie. Usiądą przy nim więcej niż tylko 2 osoby.

 

fajnie zaplanowałaś szafki pod sam sufit, ale one nie dochodzą do ściany z oknem po lewej stronie, bo za mało miejsca na coś sensownego, hmmm, ale dasz coś tam, cokolwiek, nawet jakieś otwarte półeczki na książki kucharskie?

 

ps. jeśli na ścianie w realizacji będzie tak jak w projekcie to będzie stylowo :)

Edytowane przez emi601
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Jak się nie ma co się chce - to się cieszysz z tego co masz" :) i kuchnię trzeba ustawić :)

To prawda. I cieszę się na ta kuchnie ogromnie. Szczególnie jak się mieszka od paru lat na wynajmowanych klitkach gdzie jest tylko mały aneksik kuchenny. Tylko chciałabym ją jak najlepiej zagospodarować i to nie daje mi spać bo się wkręciłam i ciągle tylko o niej myślę.

 

"Doriko, myślę,że może admin przeniósłby Twoje posty do wątku o projektach i aranżacjach, a tam zagląda dużo mądrych głów - z pewnością Ci pomogą i rzucą nowe pomysły na Twoją kuchnię. Lepiej mieć kilka opcji i dokładnie przemyśleć swoje potrzeby, bo to w końcu kuchnia na dobre kilka lat.

Tam właśnie zaczęłam od pytań ale krucho z odpowiedziami. Tam już nikt nie zagląda.

"Z tą lodówką się zastanów - dobrze i wygodnie jest wyjmować produkty bezpośrednio na blat, a tak będziesz biegała z każdym produktem w ręku; kiedyś też tak miałam i jest to mega niewygodne i wkurzające.

Ale - decyzja Twoja :)

Zastanowię się choć side by side to moje marzenie, tak jak i piekarnik w słupku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko:) a wiesz,że ja miałam taki sam dylemat - strasznie mi się podobał piekarnik w słupku, ale nie miałam gdzie dać lodówki ( tyle,że moja w zabudowie);

 

w końcu piekarnik powędrował ( z bólem) pod płytę, a na jego miejsce wstawiłam lodówkę, bo doszłam do wniosku,że lodówkę otwieram dziennie po kilkadziesiąt razy, a piekarnika używam tylko co jakiś czas;

postawiłam bardziej na moją wygodę - ale to jest MÓJ punkt widzenia - a Ty zrobisz co Ci serce podpowiada ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale tak w ogóle to zamiast tego szafko-blatu pod oknem dałabym tak samo jak gahan sugeruje normalny stół, będzie bardziej praktyczny i ładniej będzie. Usiądą przy nim więcej niż tylko 2 osoby."

Tylko że jak dam zwykły stół to zabierze więcej miejsca a tam wąziutko. Chyba że taki wąski jak te szafki czyli niecałe 40 cm. Poza tym blat ma wchodzić na parapet, taki mam zamysł. Hmm, ale może rzeczywiście pokombinuję coś ze stołem.

 

"fajnie zaplanowałaś szafki pod sam sufit, ale one nie dochodzą do ściany z oknem po lewej stronie, bo za mało miejsca na coś sensownego, hmmm, ale dasz coś tam, cokolwiek, nawet jakieś otwarte półeczki na książki kucharskie? )"

myślałam żeby dać tam kolejną szafkę tylko 30cm( powinna się zmieścić i dać się otworzyć, tylko wtedy nie będę mogła nic na okno dać poza roletami bezpośrednio na skrzydle. a na górnej zaślepkę. Dzięki za pomysł z półkami na ksiżąki.

 

"ps. jeśli na ścianie w realizacji będzie tak jak w projekcie to będzie stylowo :)"

Nie wiem jeszcze co będzie między blatem a szafkami, myślałam o białych płytkach 10X10 albo w kształcie cegiełki ale biała fuga mnie przeraża a siwa praktyczniejsza to chyba nie to. A na ścianach z oknami chcę malowaną na biało boazerię do wysokości okna. Ale to pewnie dopiero za jakiś czas, na razie będzie malowana na jakiś odcień ciepłej szarości. Kiedyś miałam wizję mojej kuchni marzeń ale jak przyszło do realizacji to sama nie wiem czy to będzie dobrze wyglądać. A ja z tych ciągle niezadowolonych :p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...