Mirek_Lewandowski 19.05.2008 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Żadne cięcie nie zmusi do zazielenienia się od dołu, niestety. Takie możliwości ma cis, modrzew, potrafi też th. plicata (olbrzymi). Tam na dole zresztą mało światła. Jedyna rada- podsadzić i zasłonić pnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 19.05.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Mirek na pierwszym zdjęciu po lewej powyżej pnia jest obcięta gałąź, sterczy taki mały kikut, on już taki zostanie i uschnie? myślałam że chociaż tak się uda jakby ciąć powyżej pnia, szkoda że nic się tam nie pojawi Nefer kiepski ze mnie doradca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.05.2008 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Dobra, czyli wielkich nadzieji raczej nie mam ... Dzięki Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.05.2008 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Ano z takiego kikuta nie odrośnie. Na starym drewnie nie utworzą się pączki przybyszowe. Dlatego trzeba zawsze ciąć na "zielonym". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 23.05.2008 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2008 Ja wprawdzie nie ma 60kg 'tarana', ale 'raptem' 25kg, ale wszystko, w tym tuje sadzę min.1,5 m od ogrodzenia, bo pies i tak będzie wzdłuż niego biegał i niszczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.05.2008 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2008 Ano właśnie. Na pytanie, jak daleko sadzić tuje i inne od płotu odpowiadam pytaniem- a jaki duży piesek. Jeśli "olbrzymie bydlę" to trzeba i drogę dla psa odpowiednio szeroką zostawić.A póki co obciąć to czarne, żeby nie straszyło i jeśli sucho to porządnie podlać, coby rozcieńczyć , bo to na iglaki gorsze od Roundupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semir 29.05.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 mamy dwa psy jeden owczarek drugi berneńczykbył problem wlasnie o tuje i inne roślinki rozłożylismy pasterz elektryczny , o małym napieciu wystarczyło raz ze pies sie dotknął i teraz juz od trzech lat obchodza ogrodzenie z daleka (pasterz juz nie jest podłaczony) , sam widok ogrodzenia z przewodami koloru zółto-czerwonego działa na psy odstraszajaco. teraz tylko tam gdzie nie chcemy żeby kopały dziur czy inne....dajemy ogrodzenie (słupki wbijane w ziemie i przewód) bez podłączania do pasterza.pozdrawiam koszt słupki po ok,9,00 złprzewod dl.500 mb koszt 30,00pasterz od 100,00-300,00zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minias 29.05.2008 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Witam,Z obsikiwaniem przez psa miałem identyczny problem przez 8 lat-zrobiłem drugie ogrodzenie (podwórko w podwórku). Dwa mieciące temu, pies niestety zachorował na bałaczkę ostrą i już go nie ma... ;-( a ja zaadoptowałem suczkę też owczarka, a płotek ogradzający cześć ogrodu z iglakami poszedł w odstawkę. Może za dużo nie pomogłem, ale na przyszłośc warto o tym pamiętać.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NERJA 01.08.2008 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 proszę o odpowiedź jak wyoko i szeroko rośnie.i czy pozostaje dość rzadka, czy się zagęszcza. teraz ma 1 m, szerokość ok 50cm, gałązki raczej rzadkie i zwisajace. chcę wybrać jej odpowiednią pzrestrzeń wśród pozostałych iglaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blady00 05.09.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Witam obsadziłem sobie tuje wzdłuż ogrodzenia jakieś 100mb co metr. Po trzech miesiącach pojawiły się nornice .Ryją wzdłuż ogrodzenia i koło tuj.Wokół tuji jest agrowłóknina a na wierzchu kora. W informacjach na temat nornic znajduję ,że ogryzają korzenie drzew owocowych ,nie znalazłem informacji na temat tuji. Czy też się do nich dobierają? Na razie rozsypałe trutkę w kanałach i zastanawiam się nad zakupem odstraszaczy solarnych.Ale najbardziej martwię się o tuje.Ryją tylko pod agrowłokniną obok na trawniku nie ma śladów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiaczek25 10.09.2008 05:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2008 Hej! Czego się spodziewać? Nie wiem Piszę z własnego doświadczenia. Mam tuje i mam nornice Posadziłam tuje na ich terytorium, więc także miałam obawy czy się polubią. Jak na razie od maja żadna tuja nie uschła, rosną sobie ładnie, mimo dziur wokół Więc chyba nie są dla nich jadalne. Liczę na to, że tuja im śmierdzi. Czego się obawiam tylko? Że uszkodzą korzenie ryjąc wokół i będzie po drzewku. Dlatego ugniatam nogą ziemię wokół tuj (czasem wsadzam pod nie coś śmierdzącego np. czosnek, karbid) i pozwalam by kopały dalej od nich. Mam pola zbożowe za siatką więc jak na razie nornice nie chcą się wynieść. Na razie mamy zawieszenie broni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blady00 10.09.2008 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2008 dzięki za odpowiedź ,też dostałem radę aby ugniatać ziemię wokół nich i podlewać ,podlewać.Tak też robię zobaczymy co będzie. Ciężej mi natomiast coś włożyc pod nie bo jest agrowłóknina a na niej kora i to kłopot bo drzewek mam 96 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robud 27.09.2008 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Witam, Mam zmartwienie - od pewnego czasu moje tuje zaczynaja wygladac niezaciekawie, z dlaeko dobrze, ale im blizej tym gorzej, coraz bardziej widac ze usychaja od srodka: http://77.79.220.50/rodzinka/aa/photos/thuje-1.JPG w srodku http://77.79.220.50/rodzinka/aa/photos/thuje-2.JPG widac ze galazka jest np zielona tylko na koncu a do srodka juz calkiem brazowa, albo cala galazka juz jest brazowa i po ruszeniu odpada calosc sama od reszty - przy czym tak przelecialem reka jedno drzewko i teraz wyglada jakby stracilo z 90% swojej objetosci http://77.79.220.50/rodzinka/aa/photos/thuje-4.JPG Poradzcie cos. i po odsunieciu jednej z odnog wyraznie widac http://77.79.220.50/rodzinka/aa/photos/thuje-5.JPG Moze ktos cos poradzi? czy to choroba, czy pryskac, podlewac czyms, leczyc? bo tych drzewk mam 210 szt!!! i tak na okolo 95% tak samo wyglada (mniej lub bardziej) a wysokosci to juz maja ok 2 m, jakbym musial wyciac wszystkie i od nowa malutkie to zalamka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 27.09.2008 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Czy i kiedy nawóz sypany? Jak podlewane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robud 28.09.2008 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Bez nawozu - a dokladniej to nawoz sypany jakies 3 lata temu. Podlewane - autmatyczne - linia kroplujaca - w tym roku chodzila 1 miesiac bo przez pozostaly czas bylo na tyle mokro ze sie nie zalaczalo podlewanie - takie brzydkie lato. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 28.09.2008 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Na starych gałęziach w środku krzewu nie będzie zielono- nawet 'Smaragd' kiedyś musi się wyczyścić. Przy gęstych odmianach stare gałązki nie wysypią się same. Trzeba pomóc i wytrzepać, bo inaczej to szara pleśń i inne grzybki.Wytrzep co się da, co się nie da, to się da za dwa tygodnie i pryśnij bodaj Topsinem, bo rok jest dość "grzybowy", żeby co się nie rozlazło. Ale tak, żeby preparat dotarł do środka krzewu.Brzydkie lato? To jakaś inna Polska. U mnie trzy miesiące bez kropli deszczu, klęska suszy u rolników i hektolitry wylanej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ilona79 29.09.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Witam Również mam ten problem, moje tuje smaragd wyglądają tak samo, a tuje europe gold są już prawie łyse. I to wszystko dzieje sie po jednej stronie ogrodzenia tej w której kierunku jest wyraźny spad terenu. Myślałam że mają za mokro bo jak podniosłam w sobotę agrowłókninę to ziemia była w konsystencji błota, więć wziełam sie i częściowo wyjełam włókninę nie wiem czy to coś da. A nadmienie jeszcze że nowy sąsiad codziennie wypuszcza wodę ze studzienki a ze mamy spad terenu wszystko płynie do mnie wiec z braku podlewania myślę że to sie nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malwi 29.09.2008 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Też miałam taki problem. Kupowałam jakieś specyfiki, nic nie pomogło. W końcu wkurzyłam się i wyrzuciłam te krzewy, na ich miejsce posadziłam inne, tym razem liściaste krzewy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robud 01.10.2008 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2008 W srodku krzewu to ja sie domyslam ze czesc moze zbrazowiec, ale to postepuje od srodka do zewnatrz, tak ze czesc galezi juz jest calkiem sucha. Jak wyczepie sam, albo wrecz powyrywam te wyschniete to z drzewka zostaje jakies 20% i wyglada tragicznie. Brzydkie lato jak diabli - goraco i bez deszczu to bylo moze ze 3 tyg ciagiem, a tak ciagle albo zimno albo lalo - a Polska to centralna - bylo tak mokro ze podlewanie sie nie wlaczalo prawie w ogole - widze po podliczniku do studni ile poszlo energii. Za mokro tez raczej nie maja bo teren plaski jak stol i woda znika szybko - chyba ze sasiad mi je czyms opryskal albo przeszlo ziemia ... bo jak sie dokladniej przyjzalem to od strony sasiada sa w gorszym stanie niz z drugiej strony, od drogi Gdybym chcial lisciasty zywopłot to bym taki od razu sadzil a nie dlatego zakupione 210 thui zeby teraz wymieniac je na brzydkie lisciaste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SpejsiK56 04.10.2008 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Pierwsza sprawa to zamieranie rośliny od środka, ale druga to choroby grzybowe. I wcale nie musi tutaj być nie wiadomo jak mokro, żeby się one rozwinęły. Polecam mimo wszystko oprysk (np Bravo, Amistar albo Topsin) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.