Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 580
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 5 weeks później...
To trudno powiedzieć . Te same rośiny mogą różnie rosnąć w różnych miejscach. Np. u mnie najlepiej rosną tam, gdzie najniżej. Sadziłem w 2006 r. co 80 cm o podobnej wysokości. Obecnie w najniższym miejscu całkowicie się zeszły, wysokość ponad 2m. Oczywiście był kilka razy przycinane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...

Sadziłem 2 rzędy tuji barbant, jedne na wiosnę:

http://img585.imageshack.us/img585/9552/wiosna.th.jpg

 

...i drugie na jesień (początek września):

http://img829.imageshack.us/img829/26/jesienb.th.jpg

 

Jak widać, te drugie wyraźnie zaczęły brązowieć w ostatnich dniach, czy to normalne? Te pierwsze przyjęły się w 100%, ładnie rosną. Drugie prawie 2 mies. miały ładny zielony kolorek (jak pierwsze), ale ostatnio przybrały kolor brązowo-rudy. Coś z nimi nie tak, czy to na jesień normalne? Jeśli tak to dlaczego te wcześniejsze są na dzień dzisiejszy cały czas zielone, może to wynikać z tego, że są już lepiej zakorzenione? Jeśli coś złego się dzieje, to co mogę ew. zrobić aby uratować sytuację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blechert -

Żadna z moich rad dotyczących chorób, stanu roślin, czy zaprojektowania danego kawałka ogrodu nie jest w 100% pewna. Ale to taka oczywistość, ze wszyscy forumowicze (no, może poza tobą) sobie zdają z tego sprawę. Wielokrotnie podkreślałam, że projektant musi obejrzeć działkę na miejscu zanim podejdzie do projektowania. Podobnie jest z oceną zdrowotności - nikt nie jest wyrocznią i nie wróży z fusów. Odpowiedzi są zawsze prawdopodobieństwem. Ale to nie powód by odmawiać innym swojej wiedzy. Trudno bym przed umieszczeniem jakiejkolwiek odpowiedzi na forum, jeździła po forumowiczach i sprawdzała osobiście stan ich roślin.

 

Skoro wiciu już raz sadził żywotniki i mu dobrze rosną, to jest niewielkie prawdopodobieństwo, że coś sknocił przy kolejnym sadzeniu.

Owszem, zawsze jest szansa, że wiciu kupił przesuszone sadzonki od nierzetelnego szkółkarza, ale wówczas nie zawracałby nam tym głowy, albo wspominał, że krzewy były z "grupy ryzyka". Ale ponieważ się zaniepokoił, można wywnioskować, że sadzonki oraz dalsze z nimi postępowanie niczym nie różniło się od pierwszej partii.

Dlatego nie widzę powodów do niepokojów, zwłaszcza, że o tej porze roku akurat ta odmiana żywotnika ma skłonności do zmiany koloru.

c.b.d.u.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnozowanie czy doradzanie na forum zawsze będzie obarczone sporym ryzykiem błędu. Szczególnie w przypadku gdy brak jest zdjęcia, albo prezentuje ono roślinę w sposób niewystarczający.

Całe szczęście, że te żywotniki nie wykazują objawów w postaci zasychających końcówek pędów bo wtedy możliwych diagnoz byłoby ze trzy razy więcej niż doradzających w tym temacie :)

Myślę, że sytuację mogłoby rozjaśnić ostre zdjęcie przedstawiające w zbliżeniu fragment pędu, najlepiej z dwóch stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...