Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 580
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mikoryzę o różnym przeznaczeniu ( do iglaków,liściastych,rododendronów i azalii) można kupić w zwykłych sklepach ogrodniczych.

O ludzie...... :roll: :lol:

..

 

 

Jak ja kocham takie posty :-?

 

Może coś treściwiej :wink:

A może by tak kliknąć na link Szukaj (u góry z prawej strony) i wpisać w formularzu słówko np. "mikoryza" ?.

Na forum było sporo pisane na tem temat.

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikoryzę o różnym przeznaczeniu ( do iglaków,liściastych,rododendronów i azalii) można kupić w zwykłych sklepach ogrodniczych.

O ludzie...... :roll: :lol:

..

 

 

Jak ja kocham takie posty :-?

 

Może coś treściwiej :wink:

 

Treściwiej się nie da, ze względu na przyzwoitość. Głupio by dostać bana za używanie słów uważanych za obelżywe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikoryzę o różnym przeznaczeniu ( do iglaków,liściastych,rododendronów i azalii) można kupić w zwykłych sklepach ogrodniczych.

O ludzie...... :roll: :lol:

..

 

 

Jak ja kocham takie posty :-?

 

Może coś treściwiej :wink:

 

Treściwiej się nie da, ze względu na przyzwoitość. Głupio by dostać bana za używanie słów uważanych za obelżywe...

 

 

Nie wiedziałam o co chodzi z tamtą wypowiedzią, teraz już wiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witaj FEMME,

 

Byłem dziś na działeczce sprawdzić jak się mają drzewka skoro u Nas leje i leje już od tygodnia. Zauważyłem że niektóre gałązki są pół zielone a pół brązowe (brąz taki jakby były po prostu brudne) czy to normalne? Dodam iż sadziłem te drzewka miesiąc temu mam więc nadzieję że się przyjęły i po prostu w ten sposób reagują na przyjęcie się...wszyscy mi mówią że gdyby się nie przyjęły to nie wyglądałyby tak jak teraz czyli nie byłyby zielone i kilka gałązek jak opisałem ale całe uschnięte już...jakie jest Twoje zdanie? Czy rzeczywiście w pierwszym roku drzewka mogą cierpieć w ten sposób??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj FEMME,

 

Byłem dziś na działeczce sprawdzić jak się mają drzewka skoro u Nas leje i leje już od tygodnia. Zauważyłem że niektóre gałązki są pół zielone a pół brązowe (brąz taki jakby były po prostu brudne) czy to normalne? Dodam iż sadziłem te drzewka miesiąc temu mam więc nadzieję że się przyjęły i po prostu w ten sposób reagują na przyjęcie się...wszyscy mi mówią że gdyby się nie przyjęły to nie wyglądałyby tak jak teraz czyli nie byłyby zielone i kilka gałązek jak opisałem ale całe uschnięte już...jakie jest Twoje zdanie? Czy rzeczywiście w pierwszym roku drzewka mogą cierpieć w ten sposób??

 

Masz bardzo ładne tuje :) Nie przejmuj się takimi przebarwieniami, to normalne, one nie usychają i myślę że się przyjmą i będziesz miał bardzo ładny żywopłot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo FEMME za bardzo szybką odpowiedź...

Niesamowicie mnie ucieszyła wiadomość od Ciebie!!

Kiedy Twoim zdaniem mógłbym pierwszy raz je przyciąć i w jaki sposób oraz kiedy zastosować jakiś pierwszy środek? Np. czy używać czegoś na jesień przed zimą czy pozostawić takie jakie są??

Co mógłabyś mi jeszcze doradzić patrzać na foto które zawarłem?

 

DZIĘKUJĘ BARDZO ZA POMOC!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo FEMME za bardzo szybką odpowiedź...

Niesamowicie mnie ucieszyła wiadomość od Ciebie!!

Kiedy Twoim zdaniem mógłbym pierwszy raz je przyciąć i w jaki sposób oraz kiedy zastosować jakiś pierwszy środek? Np. czy używać czegoś na jesień przed zimą czy pozostawić takie jakie są??

Co mógłabyś mi jeszcze doradzić patrzać na foto które zawarłem?

 

DZIĘKUJĘ BARDZO ZA POMOC!!

Tuje przycina się wczesną wiosną oraz latem, nigdy jesienią. Myślę że w tym roku np. na przełomie lica/sierpnia możesz poprzycinać te boczne gałązki które odchylają się na boki i sprawiają że roślina nie ma zwartej budowy. Z cięciem całości wstrzymałabym się. Na wiosnę przyszłego roku możesz zacząć je nawozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witaj FEMME,

 

Aktualna pogoda zmusiła mnie do refleksji co będzie z drzewkami jak zacznie pojawiać się zima i gęsty śnieg zacznie nam wszystkich na głowy sypać...

Czy na okres zimy jakoś szczególnie przygotowujesz swoje tuje? Wiążesz je aby śnig nie połamał gałązek albo jeszcze jakiś inny sposób?

Z góry dziękuję za wszystkie porady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Moje tuje nie są jeszcze bardzo duże i mają raczej zwartą budowę, więc nie wiązałam ich i myślę że jeszcze przez jakiś czas nie będzie takiej potrzeby. Jak spadł mokry śnieg i robiły się na nich czapy to otrzepywałam je z niego, żeby gałązki się nie łamały. Ty tez możesz z tym poczekć, chyba że będziesz uważał że niektóre gałązki mogą się uszkodzić.

Słyszałam też (ale sama nie praktykowałam) że rośliny można dobrze zlać wodą w listopadzie, a potem podlewać zimą za każdym razem jak zrobi się ciepło, ziemia nie będzie zmrożona i nie będzie deszczy albo topniejącego śniegu. Jeżeli jest zima śnieżna, to nie ma problemu z uzupełnianiem wody, ale w naszym

klimacie bywają mrozy bez śniegu i w dodatku połączone z wysuszającymi wiatrami. Wtedy właśnie rośliny zimozielone usychają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

FEMME,

 

Takie pytanie które nasunęło mi się samo po tym jak przez ostatni miesiąc u mnie tu na południu Polski leje i leje...czy jeśli trawa jest duża i bezpośrendnio przy tujach/na tujach nawet ma jakieś znaczenie? Czy też nie ma żadnego znaczenia i nie wpływa w żaden możliwy sposób na to jak sobie drzewka rosną??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nie chcę zakładać nowego tematu ...a chciałabym uzyskać informację- przetrzepałam forum, ale nie znalazłam odpowiedzi :roll: .

Jutro kupuję 140 malutkich 1,5 rocznych brabantów w doniczkach . Będę je w weekend sadzić jako żywopłot przy ogrodzeniu.

Wiem już, że mam je posadzić co 70cm, w odległości min. 40cm od ogrodzenia, nawieźć dopiero na wiosnę .

Natomiast myślę- co zrobić z trawskiem :roll: . Moja mam ma posadzone tuje i poradziła mi, żebym zrobiła jak ona: folię czarną budowlaną rozłożyć na szerokość 50cm od ogrodzenia , zrobić otwór nożem, wykopać dziurę , wlać wodę , wsadzić tuje , zasypać folię korą żeby nie było folii widać . I tak sobie szukam na forum, i szukam ...i nie mogę znaleźć nic na ten temat. Czy to dobry pomysł? :roll:

Będę wdzięczna za poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...