Mirek_Lewandowski 27.09.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 27.09.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 no jejku jejku błąd za błędem nie złośliwy tylko zgryźliwy...Pinus.. i tak oberwę jak Pinus to zobaczy, wtedy powiem ,że mnie Mirek napuszcza... Przybyłem, zobaczyłem, wybaczyłem. A swoją drogą Mirek, oprócz wielu umiejętności, potrafi też napuszczać .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 28.09.2009 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 dynamicznie cięty Brabant potrafi mieć 40-50 cm przyrostu w roku. To najbardziej "przyrostowa" z tujek jakie znam. Sadzenie ich bardzo gęsto ma swoje uzasadnienie. Szybciej wystrzelą w górę, pod warunkiem że będą prawidłowo przycinane. i sią powtórzę... BRABANT uwielbia, musi... być przycinany. niezależnie od tego czy był gęsto czy rzadko posadzony! Czy sa jakies instrukcja JAK CIĄĆ BRABANTA? Właśnie sadzę pierwsze 10 drzewek odległość 70 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sajmon2go2.pl 29.09.2009 05:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 dynamicznie cięty Brabant potrafi mieć 40-50 cm przyrostu w roku. To najbardziej "przyrostowa" z tujek jakie znam. Sadzenie ich bardzo gęsto ma swoje uzasadnienie. Szybciej wystrzelą w górę, pod warunkiem że będą prawidłowo przycinane. i sią powtórzę... BRABANT uwielbia, musi... być przycinany. niezależnie od tego czy był gęsto czy rzadko posadzony! Czy sa jakies instrukcja JAK CIĄĆ BRABANTA? Właśnie sadzę pierwsze 10 drzewek odległość 70 cm Witaj, Ja również posadziałem braranty w odległości co 70cm między sobą i tyleż samo od ogrodzenia. Mam ich 152 sztuki. Sadzone były na początku maja i już po kilku miesiącach jest nie do uwierzenia jak podrosły. Sadząc zastanawiałem się czy nie za daleko są od siebie te 70cm skoro takie duuuuże przerwy były między nimi, a na dziś dzień pojedyńcze ich gałązki już prawie, że stykają się ze sobą (!!). W tym roku jednak nie przycinam ich nic a nic!! Jak wielu doradzało w pierwszym roczku trzeba pozwolić im swobodnie zakorzenić się i nie ingerować w nie. W przyszłym roku jednak na wiosnę mam plan wyciąć ich bardzo w kształt koumnowy. Chciałbym aby jeszcze nie łącznyły się między sobą a w pierwszej kolejności szły jak najbardziej do góry - stąd taki plan. Kiedy będą już miały ok 2m to przestanę je przycinać po bokach a wyrównam wszystkie z góry na jednakową wysokkość...wtedy jeszcze ok 1m sobie wyrosną i połączą się już w gęsty żywopłot.....który to efekt jest przeze mnie oczekiwany ponieważ chcę bardzo od jednej strony zrobić nie widoczną i niedostępną dla ludziUF i gapiów (graniczę blisko w kilku metrach z boiskiem)....w tymże miejscu zrobiłem dwa rzędy brabantów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madwo 29.09.2009 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 rozłażące sie brabantyda sie z nich zrobic jeszcze zywoplot?Mialy byc do nieba ale nie wyszlo.http://www.ogrody.neostrada.pl/forum/tuje.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 29.09.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 A czy takie tuje, które straciły sporo gałązek od środka odbudują to zielone - czy zostaną takie łysawe ? Mam kilka takich nieszczęśnic - przesadzanych na wiosnę po dwóch latach w gruncie (niestety było to konieczne) Mam nadzieję, że przeżyją zimę. Odrośnie, czy zostanie na zawsze brzydka ? Kiedy ją przyciąć - teraz chyba nie wolno, lepiej na wiosnę - i czy dużo ciąć ? Oberwać teraz te czerwono-żółte opadające gałązki czy zostawić ? Robali nie widzę, inne nie przesadzane są gęste i nie tracą gałązek - więc to chyba nie o jesień chodzi ani o grzyb - tylko o to przesadzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ASIAIZBYSZEK 29.09.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Witaj el-ka Szczerze powiem , że właśnie sama nie wiem ,ale mam nadzieję że odrosną.Do moich chyba trochę przyczyniła się mszyca chociaż obawiałam się że coś gorszego.Zobaczymy na wiosnę mam nadzieję,że nasze tuje odrosną,a może ktoś nam podpowie? Pozdrawiam Asia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laura 1978 29.09.2009 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Pomóżcie Od dwóch m-cy walczę z tymi cholernymi ślimakami-wielkimi, długimi, czarnymi, które zrzerały mi wszystkie nasiona no i oczywiście moje biedne iglaczki Nie wiem co mam już robić, iglaki-brabanty dostały gałązek brązowych i oczywiście opadają. Wyczyściłam wszystkie iglaki z tych ...... ślimaczysków, posypałam niebieskie granulki na ślimaczyska, i jak na razie cisza. Ale ..... niestety dostały trochę po korzeniach, no i kilka iglaków jest bardzo ale to bardzo z brązowymi gałązkami opadającymi, posypałam dwa dni temu nawozem jesiennym pod korę, którą czyściłam też ze ślimaków. Napiszcie co robić jeszcze w miarę szybko, bo one dalej robią mi się brązowe. A cha spryskałam je trochę przeciw brązowieniu, ale wydaje mi się to pic na wodę ( zawsze jakaś nadzieja ... ). Czy powinnam zupełnie wszystkie brązowe gałązki i takie małe kuleczki brązowe jak by owoce, które kidyś były zielone usówać zupełnie-obcinać ?????? Moje iglaki mają dwa lata i 1,50-1,60 wysokości, i nie mam już pomysłu a przede wszystkim nadzieji na lepsze zielone gałązki. Proszę jak ktoś miał jakieś doczynienia z tymi bydlakami to POMÓŻCIE - PROSZĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 30.09.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 To przykład niewłaściwego stosowania środków ochrony roślin. O tym jak dawkować można przeczytać na opakowaniu preparatu. Nawożenie o tej porze roku nie ma sensu, może tylko jeszcze pogłębić symptomy chorobowe, lepiej poczekać do wiosny i jak ruszy wegetacja to delikatnie w kilku dawkach zasilić. Polecam w tym przypadku dokarmianie dolistne (jeżeli będzie jeszcze coś zielonego i to w odpowiednim stężeniu). Osobiście nic już więcej nie sypałbym do gleby o tej porze roku. Ślimaki nie czepiają się iglaczków (w każdym bądź razie ja nie mam na ten temat informacji i sygnałów), więc to nie ich wina. Wolą raczej rośliny dwuliścienne i to nie wszystkie. I to pryskanie przeciw brązowieniu ? - sugeruję na przyszłość działać po wnikliwym zapoznaniu się z przyczyną i oraz możliwościami doboru odpowiedniego preparatu. Co do ślimaków temat był już wielokrotnie wałkowany w jednym z wątków, polecam poszukać na wyszukiwarce. np: http://forum.muratordom.pl/post1899231.htm?highlight=#1899231 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 30.09.2009 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Skoro nawet szyszki na iglakach po dojrzeniu zmieniły kolor z zielonego na brązowy to pewnie panikujesz . A może gałązki (igły) na iglakach powinny brązowieć i nie potrzebują teraz żadnych nawozów. Pozwól roślinom spokojnie rosnąć. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alektyc 06.10.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Właśnie zauważylam że moje tuje chorują.Może ktoś mi powie co im jest i jak leczyć, cieszyłam się że z ponad 50 sztuk nie przyjęła się jedna a teraz na prawie wszystkich jest takie coś na tegorocznych przyrostachhttp://www.mat.kalisz.pl/drzewko.jpghttp://www.mat.kalisz.pl/drzewko2.jpgNaworzone były nawozem do iglaków na wiosnę i latem wyglądały zdrowo.Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 06.10.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 http://www.mat.kalisz.pl/drzewko.jpghttp://www.mat.kalisz.pl/drzewko2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 06.10.2009 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Nawozu temu 'Smaragdowi' chyba nie żałowano .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alektyc 06.10.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Tak jak pisałam wcześniej nawóz raz na wiosnę i mniej niż zalecają na opakowaniu. Ale moje pytanie co z nimi teraz mam robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.10.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Wyciąc porażone z kawałkiem zdrowego i opryskać Topsinem w suchy cieplejszy dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alektyc 06.10.2009 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 tylko że najczęściej porażone to są czubki drzewek więc chyba niebardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.10.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 To w końcu Twoje tuje. Zrobisz jak chcesz. Nie wytniesz- samo uschnie a grzyb rozlezie sie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alektyc 06.10.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 ok dziękuje za radę, ale mam pytanie ponieważ wyczytałam że nie powinno sie przycinać jesienią tylko wiosną, czy powinnam teraz opryskać a na wiosne przyciąć, czy jednak do wiosny nie czekać tylko ciąć jak najszybciej? Czy po przycięciu przewodnika tuje będą ładnie rosły w górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robi77 26.10.2009 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Witam posadziłem w tym roku brabanta...ładnie rósł całe lato...ale ostatnie mrozy i woda sprawiły ze niektóre krzewy jakby oklapły od ciężaru wody czy tez śniegu....Większość ładnie stoi na baczność a niektóre sie kłaniaja prawie do ziemi.Co z nimi zrobić ? zostawić tak czy może jakąś podpora? Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paskud 26.10.2009 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 po pierwsze otrzepywać śnieg! a jeśli już leżą to sprawdź, to sprawdź jak się maja koszenie, bo jeśli są sadzone w tym roku to mogła się poruszyć bryła korzeniowa, która jeszcze jest słabo przekorzeniona w gruncie.. jeśli tak się stało po to zrób z tym porządek. Same się nie podniosą, więc niezbędne będzie prowadzenie przy paliku plus ewentualnie przycięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.