adasia 31.05.2006 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Budynek ich stoi 4 metry od płotu.Myślę, że w tym wszystkim chodzi o zwykłą ludzką złośliwość.Są to ludzi poprostu upierdliwi. Już w pierwszym roku po przeprowadzce inni sąsiędzi mówili o nich różne rzeczy.Mam tylko nadzieję, że na tym się skończy.Mąż wczoraj o swoich podejrzeniach co do zniszczenia roślin zaraz z nim rozmawiał .I co nas utwierdziło w tym,że to oni są sprawcami to to, że nie byli oburzeni(ja gdybym czegoś nie zrobiła o co się mnie podejrzewa to bym była wściekła, że mnie się o coś takiego oskarża) a sąsiadka nagle "że ona nic do nas nie ma, że przecież musimy żyć w zgodzie, jesteśmy sąsiadami, że u nich zima też poczyniła szkody. Dziwne zima się skończyła prawie dwa m-ce temu żadnych szkód nie zauważyliśmy i nagle od tygodnia są szkody!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1202171 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adasia 31.05.2006 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Dodadm jeszcze, że nie planuje odwetu.Nie zbuduję muru, jedynie gdy przekonałam się kogo mam za płotem to kupiłam 3000 metrów działki za miastem i tam za 2-3 lata planuję sie budować. Ta obecna działka jest mini ma 380 m2.Odwetem będzie tylko modlitwa o to by ten dom kupili jeszcze lepsi kolesie niż oni. Niech im tak uszczęśliwią życia(najlepiej od rana do nocy-może jakaś agencyjka czy coś innego np.skup.złomu). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1202191 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 31.05.2006 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Mam tylko nadzieję, że na tym się skończy. założymy sie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1202213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 01.06.2006 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Policja Policja i jeszcze raz Policja...niewazne, ze nie zlapano za reke - niech widza, ze sie nie ma zartowi bezkarnosci - nastepnym razem poleja czyms gorszym.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203239 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 01.06.2006 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Też się przychylam do wezwania policji. Czy mała szkodliwość? Tuje powyżej 1,5 m mają jednak pewną warość x ilość sztuk da to już jakąś kwotę. Kobieta groziłą (nawet bez świadków) to masz już jakąś przesłankę by ją podejrzewać. Przybycie policji - nawet jeśli nie załatwi sprawy - powinno dać sąsiadce do myślenia. Bierność może być odczytana przez nią jako słabość i zachęci do dalszych "wybryków". Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203263 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klimas_gdynia 01.06.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 zlota zasada powinno byc zycie z sasiadami w zgodzie. niestety to masz juz za soba, a wiec musisz skorzystac z innych rozwiazan. z psychologicznego punktu widzenia wszystko zalezy jak bardzo zawzieta i zlosliwa jest twoja sasiadka. jezli bardzo to "wojan" moze trwac dlugo i jak zwykle w tych rozwiazaniach nie ma wygranych. sposoby "z klasa" i inteligenten to spokoj i wszelkie srodki prawne ( jak pisz przed-mowcy ). na poczatek policja ZDECYDOWANIE lub STRAZ GMINNA Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203280 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adasia 01.06.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Mąż rozmawiał wczoraj z prawnikiem i ten mówił,że można wezwać policję ale sprawa dowodowa jest trudna . Mam nadzieję, że rozmowa przeprowadzana z nią coś dała, może kobieta się opamięta. Nie chcę wojny ja muszę tu jeszcze żyć 3 lata i marzy mi się względny spokój. Pozostali sąsiedzi są przemili i otwarcie współczują nam najbliższego sąsiędztwa.Wierzę w człowieka,że nie może być z gruntu zły, że może pani działała w jakimś amoku , złości.Zrobiła krzywdę mi i roślinom ale z perspektyuwy czasu zrozumiała, że było to złe i głupie. Rozmarzyłam się cholerka. A może ktoś wie jak można teraz pomóc tym roślinom. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203298 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klimas_gdynia 01.06.2006 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Mąż rozmawiał wczoraj z prawnikiem i ten mówił,że można wezwać policję ale sprawa dowodowa jest trudna . Mam nadzieję, że rozmowa przeprowadzana z nią coś dała, może kobieta się opamięta. Nie chcę wojny ja muszę tu jeszcze żyć 3 lata i marzy mi się względny spokój. Pozostali sąsiedzi są przemili i otwarcie współczują nam najbliższego sąsiędztwa. Wierzę w człowieka,że nie może być z gruntu zły, że może pani działała w jakimś amoku , złości.Zrobiła krzywdę mi i roślinom ale z perspektyuwy czasu zrozumiała, że było to złe i głupie. Rozmarzyłam się cholerka. A może ktoś wie jak można teraz pomóc tym roślinom. Adasia, masz "miekie" serce, czyli cos innego trzeba miec twardego, a pozory moga mylic. decyzje jest twoja/wasza, ale kulturalna wizyta p.policjantow u sasiadki zadziala dobrze na jej "psychike". kolejne jej "zlosliwe" dzialanie bedzie mialo na pewno wiele hamulcow Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203311 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 01.06.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Mąż rozmawiał wczoraj z prawnikiem i ten mówił,że można wezwać policję ale sprawa dowodowa jest trudna. Tu nie chodzi o to czy sprawa jest prosta, ale o danie sąsiadce sygnału, że nie będzie się biernie patrzyło na jej dalsze poczynania. Bierność zachęca do eskalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 01.06.2006 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 zanim wezwiecie policję, należy uciąć kawałek porazonej thui i zanieść do ogrodnika. Niech on stwierdzi, czy to chemia, czy zaraza . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203489 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 01.06.2006 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 zanim wezwiecie policję, należy uciąć kawałek porazonej thui i zanieść do ogrodnika. Niech on stwierdzi, czy to chemia, czy zaraza . Tu nie chodzi o ustalenie (no może nie w takim stopniu), ale o to by pokazać, że nie można tak sobie grozić i potem te groźby spełniać. Jeśli ktoś straszy, że kogoś zamorduje, a potem ten ktoś ginie w dziwnych okolicznościach to nie tylko robi się sekcję, ale też sprawdza inne wątki sprawy. Sekcja nie zaszkodzi, a przyjazd policji może da sąsiadce do myślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203517 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klimas_gdynia 01.06.2006 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 a poza tym zaraza nie dziala w ciagu jednej nocy na 10 drze wek. chyba, ze jest to kwas solny, siarkowy lub np.wybielacz o duzym stezeniu chloru. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203521 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek159 01.06.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Policja i tylko policja.mnie porysowali dwa samochody gwoździami.Wkurzyłem się i ostentacyjnie wśród tłumu ( naprzeciwko mam nowe 3 piętrowe bloki ) zadzwoniłem na Policję i do dzielnicowego.Ten ostatni zwiedził ponoć 3/4 mieszkań zdał mi relację i ... mam spokój. A jeśli coś sie wydarzy to skumuluję wszystkie szkody i do prokuratury. Nie będzie zmiłuj się a pomalowanie 5 elementów samochodu to już więcej niż znikoma szkodliwość. Nie miej litości !!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1203683 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 12.06.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 niech mąż jeszcze raz idzie do sąsiadów i zapyta czego by chcieli, w zamian za święty spokój /wasz/ i co może ich zniechęcić do dalszych działań w tym kierunku/?..w kregu sasiadów puścić plotke, że policja zgłosiła sprawę do prokuratury, bo macie tam kogos "mocnego"... a wiadomo.... co robią "dobre znajomości....albo inaczej... tym razem się Wam udało... ale od jutra sa zainstalowane kamery na podczewień czy innego rodzaju noktowizory.... i można nawet byle jaka kamerke /lub atrape kamery.... w Waszym wypadku jak najwiekszą.... zamontować....uwierzcie w tak małym srodowisku umiejętnie spreparowana plotka... działa lepiej niż cały posterunek Policji..... pozdrawiam i życze swietnych pomysłów na ploteczki..... tylko od Waszej inwencji zxalezy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1221796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciek.tor 12.06.2006 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Witam wczoraj gdy przyjrzałam sie moim tują w ogrodzie przeżyłam szok! Z 15 , 10 zostało czymś oblane(wygląda to tak jak by zostały od góry polane z kubeczka czymś żrącym)..... Hmm..... Czyżby to któryś z forumowiczów tak licznie skarżących się "upierdliwych" sąsiadów którzy swoimi roślinami zasłaniają widok czy też zacieniają ich teren zadziałał? Przypomnijcie sobie ile na Forum było postów w tym temacie i ile podpowiedzi forumowiczów w stylu - podlej to czymś. Cóż .... Pole widzenia zależy od miejsca siedzenia. Ku rozwadze zanim udzieli się jakiejść rady. Pozdrawiam wszystkich a "adasia" współczuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1221820 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.06.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Przypomnijcie sobie ile na Forum było postów w tym temacie i ile podpowiedzi forumowiczów w stylu - podlej to czymś. Mam wrazenie, ze jestem na forum troche dluzej niz ty, ale jakos sobie nie przypominam... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1221845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciek.tor 12.06.2006 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 JoShi Kiepsko coś z pamięcią .... Ja mało pisze a dużo czytam. Bardzo długo tylko czytałem zanim zdecydowałem się napisać swój pierwszy post. U Ciebie zdaje się jest odwrotnie. Ale to nic. Oto kilka przykładów: Mam straszny problem.W tym roku wybudowałam dom (AKACJA II) a na przyszły planuje ogrodzenie ale sąsiad 8 lat temu zasadził 30 cm od granicy topole i ani myśli ich usunąć.Co ja mam z nimi zrobiś?????Doradzcie może wlać jakiś kwas żeby uschły??????Już brak mi pomysłów a nie można w żaden sposób sie z nim dogadać (a na sąd szkoda czasu i pieniędzy)a do tego musze grabać tony wielkich żółtych liści jak to z topoli. Prosze o jakieś rady. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=911826&highlight w tym samym poscie rada naszego forumowego :"kolegi" dokładna instrukcja - ...... Płyn hamulcowy od samochodu. A jeszcze sie spytam ojca jakie oni mieli metody 1000% wiem napewno że robi sie wiertełkiem małą dziurke jak najgłębiej środka i sie coś wciska - też jakiś srodek samochodowy po pół roku wysycha - a wyschnięte drzewo jest zagrożeniiem dla zdrowia człowieka - będzie musiał wyciąć bo inaczej dostanie kare pieniężną. inny temat: Moze spróbuj to wszystko czyms spryskać , tak by uschło , i po sprawie http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=69180&highlight=wyci%B1%E6 jeszcze gdzie indziej: Jeżeli nie chcesz się szybko budować to "podlej" drzewo kwasem z akmulatora. Za pare miesięcy zgłoś, że dzrewo zagraża bezpieczeństwu otoczenia i poproś o zgodę o wycięcie drzewa. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=515257&highlight ....... Więcej przykładów? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1221997 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.06.2006 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 No i co ?Wypowiedzi dwuch oszolomow, ktorzy od razu zostali postawieni do pionu... Mysle, ze chisteryzujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1222008 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 12.06.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Choć na forum jestem krótko też mam wrażenie, że porady w stylu "podlej to ..." nie są wyjątkowe. Za niektóre z polecanych metod (wylewanie kwasu z akumulatora) można odpowiadać nie tylko za zanieczyszczenie środowiska, ale przede wszytskim za uszkodzenia zdrowia, jeśli nieświadoma niczego osoba taką podlaną ziemię weźmie do ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1222021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 12.06.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Najczęściej porady tego typu dotyczą pozbycia się włąsnych drzew gdy nie ma zgody na ich wycięcie. Jednak pokazane przypadki ukazują też inną stronę - nienajlepszą A wracając do sprawy - ciekawi mnie co się dzieje, bo odnoszę wrażenie, że zostaliśmy porzuceni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/14705-%C5%BCywotnik-thuja-sp-choroby-szkodniki-problemy-br%C4%85zowienie/page/7/#findComment-1222033 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.