Czym wyszlifowac kleszcze (konstrukcja dachu) ?

[szczukot]

Witam

Mam typowa budowe dachu, przez co mam troche kleszczy laczacych krokwie.

No i gdzies sie zagapilem, i zamiast kupic od razu heblowane belki sa wstawione taki jak wszedzie na wiezbe.

No i czesc tych krokwi chce miec odlosnieta i nie mam pojecia co z tym robic. Odrzucilem wszystkie rozwiazania typu obudowanie tego. Chcialbym zostawic je na wierzchu.

No i pytanie : czym to "wyszlifowac" aby mozna bylo zabejcowac czy cos ? Czyms bardziej wydajnym niz zwykle reczne szlifowanie - bo to zajmie z rok. Czyli czyms na prad.

Jakas wiertarka/szlifierka katowa z papierem sciernym, szlifierka oscylacyjna, szlifierka tasmowa, hebel, strug, polerka, ..., ....

 

No i duzym problemem bedzie przynajmniej z grubsza wyszlifowac te kleszcze wewnatrz - miedzy soba.

 

Fantom

Edytowane 2 Września 2010 przez szczukot

[PliP]

Mam tą sama sytuację i ostatnio wymyśliłem że:

Najlepszym rozwiązaniem byłoby odkręcić je.

Oczywiście nie wszystkie jednocześnie bo dach siądzie.

Tak sobie myślałem, że kleszcze z co 3 krokwi bym odkręcił oznaczył i zawiózł do ocheblowania.

Potem bym je pomalował itp itd no i przykręcił.

i tak dalej z resztą pozostałych.

 

Może da rade więcej odkręcić tylko że jest to ryzykowne bo jeśli zerwie się wiatr lub jakaś ulewa to wzrosną obciążenia i konstrukcja może nie wytrzymać.

 

Aby się przekonać to odkręć kleszcze od jednej pary krokwi i zobacz co się będzie działo.

[szczukot]

Mam juz welne i plyty - musze szlifowac na miejscu

 

Fantom

[Bart]

Szlifierka oscylacyjna i papier 36 i potem drobniejszy np. 100. Ale żmudna robota.

[szczukot]

Czyli oscylacyjna a nie np tasmowa ?

I czym przynajmniej troche wejsc miedzy kleszcze ?

 

Fantom

[gonzo93]

Witam.

Ostatnio robiłem drewutnię z kantówki nieoheblowanej i heblowałem ją sam. Robiłem to heblarką elektryczną. Jest tam regulacja grubości strugania 0-1,5mm i działało doskonale. Jeśli belki są proste to jeden-dwa przejazdy taką heblarką i drewno jest gładziutkie jak pupcia niemowlaka nic nie trzeba później szlifować papierem ściernym. W miejscach trudno dostępnych pozostaje tylko klocek i papier ścierny. Heblować warto w podłączeniem do odkurzacza budowlanego, bo generują się kosmiczne ilości wiórów.

Heblarka np taka:

http://img.nokaut.pl/p/39/ce/39cef6e1d3ff776915a4bf8a5f82e92e500x500.jpg

[Bart]

heblarka tak ale gdy belki jeszcze nie są zamontowane. mam te wszystkie urządzenia - czyli strug elektryczny, taśmówkę i oscylacyjną i też musiałem obrobić tyle że końcówki krokwi i oscylacyjną najlepiej to wychodziło.

[szczukot]

No to kupilem szlifierke oscylacyjna, troche papieru 40,60,80 i pojechalem. Te 15 m 2 ktore mialem zajelo mi jakies 20 godzin. Masakra. Nie jest latwo cos takiego zeszlifowac.

Ale juz po wszytskim. Poszlifowane i zabejcowane. Jest ok.

 

Fantom