Jak wydzielic strefy?

[leaat]

Witam, mam problem z salonem

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/a893f549.png

 

musze wydzielic strefe jadalnianą, gdzie stanie stol, raczej maly, z mozliwoscia rozlozenia, oraz kącki wypoczynkowy, gdzie (niestety) bedzie rowniez tv, oraz zestaw kina domowego. Nijak nie moge sobie poradzic-najwiekszy problem mam wlasnie z tv, bo jakbym nie ustawila sofy czy foteli, nie mam gdzie umiescic tylnich kolumn...moze jakas dobra dusza mi pomoże? bede wdzieczna, tym bardziej, ze lada dzien wchodzi elektryk...a jak mam czarną dziurę w glowie :cry: pomocy plisssss

[Margulka]

Można zastosować głośniki sufitowe.

[leaat]

dziekuje, ale ja juz posiadam zestaw glosnikow...stad post, gdybym dopiero ZAMIERZAŁA kupowac to nie byloby problemu. Poza tym chyba sie zle wyrazilam w pytaniu-chodzilo mi o zaaranzowanie tych stref, bo to, ze jadalnia powinna znalezc sie po lewej stronie to wiem, tyle wyobrazni posiadam:) glownie dręczy mnie miejsce gdzie powiesic tv, nie wydaje mi sie by dobrym pomyslem bylo wieszac go centralnie na najdluzszej scianie...jak nieprzymierzając ołtarzyk...poza tym ewentualna sofa musialaby znalezc sie na przeciw, a to z kolei troche nie pasuje mi, gdyz stalaby na tzw. przestrzale - pomiedzy wejsciem do domu a tarasem...

[Elfir]

Może wybudować niewysoką (ok 1,6-1,7 m) ściankę pomiędzy jadalnią a salonem, do zawieszenia TV?

http://img641.imageshack.us/img641/6002/a893f549.png

[leaat]

dziekuje Elfir - pomysl dobry, ale u mnie sie nie sprawdzi raczej, nie chce budowac scianek special pod tv, ja nie ogladam tv prawie wcale, mąż- z lubością i stad ten dylemat:) ja wogole nie chcialam kanapy w salonie...ale to chyba zbyt nowatorski pomysl, by mąż sie dał przekonac tylko do foteli np. takich:

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/0a4b95a9.jpg

 

marzyl mi sie taki zestaw 6 foteli, lub podobnych w kolorze wrzosu i stolik, a tv na tej dolnej scianie (2,5m)...mam nieodparte wrazenie, ze kazdy woli siedziec na fotelu, niz kanapie...no ale pomysl umarł

 

Dus - masz swietne wyczucie:) na tę dolną scianę (2.5m) chcę rzucic klinkierkę i pomalowac na bialo, podswietlic w kilku punktach,myslalam rowniez o polozeniu paska klinkierki w lewym gornym rogu, tam na tym kawalku sciany, ale nie wiem czy nie za duzo tej cegly... reszta scian na szaro (bo jakze by inaczej:) za duzo sie tu naogladalam

okna mam biale, kuchnia bedzie prosta, biala, blat chyba ten:

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/2b8d8d00.jpg

na podlodze w salonie panele varilla bianco, reszta gres (chyba nowa gala) wszedzie ten sam, drzwi oczywiscie rowniez biale jak i listwy. Schody- tylko stopnice-drewno, raczej jasne, a barierka miala byc taka:

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/492b0920.jpg

 

ale stwierdzilismy, ze chyba bardziej pasowalaby taka prosta:

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/8659b5a2.jpg

 

tylko biala...no i bez lampek przyschodowych ( skutecznie wyperswadowala mi to Joliska za co jeszcze raz dziekuje

 

No coz, styl raczej nie oryginalny, ale dobrze sie czuje w takim wnetrzu:) tylko jak to mądrze wszystko poustawiać...

[leaat]

hmm..ja wlasnie chcialam uzyskac łacznik pomiedzy jadalnią a salonem dzieki tej cegle-cegla w salonie i czesc w jadalni...na innej scianie nie, bo wszedzie są okna i troche mi to nie pasowalo...dodatkowo chcialam dac takie samo oswietlenie punktowe, sufitowe, skierowane w dol, zeby ladnie podswietlalo cegle...no i to bylby łacznik, ale ok-biorę pod uwagę rowniez rezygnację z cegly na sciance w jadalni na rzecz jakiegos obrazu z podswietleniem, moze fototapeta...co do cegly-fakt, cegla rozbiorkowa bylaby ladniejsza...wycofuję sie z klinkierki

co do kanapy-to chyba zalezy "jak kto żyje" w wielkim cudzyslowie ujmując:) bo ja na ten przyklad kojarze salon z miejscem reprezentacyjnym, dla gosci-przyjsc posiedziec, posmiac sie...stad pomysl z fotelami, to samo tyczy sie rowniez domownikow...nie ukrywam, jestem wielkim przeciwnikiem "gapienia" sie w tv, im mniej widoczne tv i mniej dogodne miejsce do lezenia (kanapa) przed nim, tym chyba lepiej...ad rem-jezeli cegla bedzie na tej dolnej sciance i na niej mialby byc tv, to co dac na sciane te najdluzszą, 4m, po prawej stronie na projekcie? pomalowac na szaro i powiescic ladne ramki? zdjecia w ramkach nie bedą sie gryzly z cegla?

[Darcy]

Problem ze ścianką (której bym nie stawiała) polega jeszcze na tym, że trudno będzie wówczas rozłożyć stół, a ma być przecież rozkładany. Jeśli nie byłoby ścianki, meble w salonie można nieco odsunąć, stół rozłożyć i na wypadek zmasowanego najazdu gości usadzić nawet 10-12 osób.

[leaat]

dokladnie Darcy mam to samo zdanie:) nie chce stawiac nic "stalego", bo z doswiadczenia oraz moich zamilowan do ciąglego przestawiania mebli wiem, ze taka scianka predzej czy pozniej zniknelaby z tego lokum. Ciagle mysle nad tą cegłą...rozważalam, by dać ją na najdluzszą scianę, ale boje sie, ze to jednak troche za duzo (4m) na taki "akcent" w salonie, a z drugiej strony...nic nie planuje na tej scianie, moze akurat jest to pomysl-fajne oswietlenie punktowe, w roznych miejscach i cegla...a tv zostawic na tej scianie na dole, pomalowac scianke na szaro, postawic glosniki, reszte sprzetu na jakąs niską szafke i zostawic te sciane w spokoju...co myslicie? sofa znalazlaby sie rowniez na tej najdluzszej scianie, oczywiscie niezbyt duza, bo nie wejdzie, obecnie mam tylosad z ikei i jestesmy bardzo zadowoleni, moduly mozna laczyc na rozne sposoby i pomimo, iz panuje opinia, iz do nowego domu nie wnosi sie starych mebli, chyba pozostawilabym ten zestaw w salonie, dokupując nowe pokrycie i ewentualnie ze dwa fotele (mam fioła na punkcie tych obrotowych:)

 

Dus tak, kuchnia jest otwarta, brak scianki do przygarnięcia cegly:)

hmm...mowisz, ze ramki w tym miejscu odpadają, fakt, troche glupio byloby gapic sie na rodzine w tym miejscu:) myslalam raczej o zdjeciach z naszych wakacji, jezdzimy na motorze i troche "pejzażyków" ze świata posiadam:), no ale jezeli mialaby na tej scianie byc cegla, to odpadają zdjecia, odpada cokolwiek...ewentualną komode widze raczej na scianie przeciwleglej, tam w yyy...jadalni, tam gdzie odradzasz mi cegle lub pod oknem w tamtym rogu, bo tak jakos jadalnia nabralaby chyba klimatu, choc trudno o klimat w takiej klitce (salon+jadalnia=29m2)

 

 

yh...co z tą cegła zrobic, bo jak sie zdenerwuje, to zrezygnuje z niej, pieprzne fototapete i juz...ale ja tak marze o tej sciance z cegly, buuuu:(

no i gdzie te glosniki tylnie do kina??? tam gdzie okno? (naprzeciw sciany tv):

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/5841b17c.jpg

[Margulka]

no i gdzie te glosniki tylnie do kina??? tam gdzie okno? (naprzeciw sciany tv):

Może napisz co to za głośniki, skoro już je masz. Bo tak to ciężko coś doradzić. Głośniki mogą być różne.

[leaat]

fakt...przepraszam:oops: glosniki eltax, wygladają tak:

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-09/9f859543.jpg

[Elfir]

moja propozycja była dla kinomaniaków

[Margulka]

Skoro to głośniki wiszące, to najlepiej umieścić je tak jak to narysowałaś na schemacie. Niestety tutaj nie masz wyboru.

 

Natomiast kanapę dałabym na najdłuższą ścianę, a mąż niech ogląda TV z fotela. Ewentualnie zamiast kanapy i fotela można tam postawić narożnik.

 

A cegła na najdłuższej ścianie? Jak najbardziej. Obraz albo duże zdjęcie na tle cegły będą wyglądały świetnie.

[leaat]

hmm..no tak Margulka kanape bedzie lepiej dac jak mowisz, a mąz i tak oglada na lezaco:), chcialam uniknąc wysuniecia sie jeszcze bardziej na srodek z fotelami,a wypadku gdy kanapa bedzie najdluzszej scianie, musze wszystko przesunac...no i po kąciku:) myslalam rowniez o narozniku, a w zasadzie o dokupieniu jednej sekcji tylosad...ale ok, cegle przenosze na najdluzsza sciane i niech sie dzieje wola nieba:)