Cypel 09.05.2002 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Koszt wymiennika z prostym filtrem mechanicznym oraz montażem wyniosl 4000 PLN. Co do kosztu eksploatacji to poza pradem zuzywam ok. 350 kg soli tabletkowanej rocznie. Co do kosztu soli to kazdy musi sprawdzic ile to kosztuje u niego (ja mieszkam w Wieliczce, wiec mam na miejscu ) jt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.05.2002 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 To duzo, cholerka. Ale wracając do teamtu tego watku, czyli awarie baterii - uwazasz sie oplaca to miec czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 09.05.2002 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 To co pisze krzysztofh jest bardzo ważne. Wymienniki jonitowe mają zastosowanie w instalacjach centralnego ogrzewania. Woda tak zmiękczona jest niezdatna do picia. W instalacjach wodociągowych można zastosować MAGNETYZERY.Woda wodociągowa, studzienna, głębinowa, czy z otwartych zbiorników tworzy kamień, zwłaszcza przy ogrzaniu. Kamień ten jest krystalicznym osadem wielu związków mineralnych, głównie wapna i magnezu, a także żelaza, manganu itp. Podobny kamień powstaje przy gotowaniu wody w czajniku. Kamień zmniejsza przekrój rur utrudniając tym przepływ wody, rosną koszty eksploatacji sieci wodociągowej czy ogrzewczej. Powstający na grzałkach kamień może być przyczyną uszkodzenia pralki, czy innych urządzeń. Działanie magnetyzera polega na wytrąceniu z wody osadu w postaci szlamu, a nie kamienia. Osad po magnetyzacji powstaje nie na ściankach rur, lecz w osadnikach lub na dnie zbiorników, skąd można go wypłukać. Jest więc nieszkodliwy i łatwy do usunięcia. Magnetyzer zapobiega osadzaniu się kamienia na wewnętrznych ściankach rur, zbiorników i w urządzeniach domowych (pralka automatyczna, zmywarka do naczyń, domowe instalacje wodne), a nawet powoduje rozpuszczenie starego kamienia. Jednocześnie nie zmienia smaku i zapachu wody, nie wpływa na nią chemicznie i nie wymaga zasilania elektrycznego. Najczęściej stosowane są magnetyzery produkowane przez infracorr . Magnetyzery możecie obejrzeć na stronie http://www.infracorr.com.pl/magnetyzer/Default.htmTwardość wody powodowane jest przez wysoką zawartość kwaśnych węglanów wapnia i magnezu, dlatego same filtry mechaniczne nie spowodują jej obniżenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 09.05.2002 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Brawo sanipro. Wszystko prawda. Węglany wapnia i magnezu powodują twarość przemijającą, która objawia się w postaci kamienia kotłowego, gdyż jest usuwalna przez gotowanie.Pozostałe związki będą ce w zdecydowanej mniejszości to twardośc nieprzemijająca, którą można usunąć m.in. stosując masy jonitowe (kationit i anionit).Jeżeli chodzi o magnetyzery, to aby spełniały swoje zadanie, musza byc dobrane przez fachowca, który uwzględni przepływy wody. Kolejna rzecz to dobrze zaprojektowane odmulacze. Bez nich zapcha się instalacja i szczęśliwy ich posiadacz będzie klął co nie miara. Osobiście mie mam doświadczenia z magnetyzerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.05.2002 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Na stronie, ktora podal sanipro jest cos takiego jak magnetoodmulacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypel 09.05.2002 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 On 2002-05-09 15:35, sanipro wrote: Magnetyzer zapobiega osadzaniu się kamienia na wewnętrznych ściankach rur, zbiorników i w urządzeniach domowych (pralka automatyczna, zmywarka do naczyń, domowe instalacje wodne), a nawet powoduje rozpuszczenie starego kamienia. Mam watpliwosci co do prawdziwosci tego twierdzenia. Przedstawie ponizej pewne rozumowanie, a fizycy (lub producenci magnetyzerów) niech mnie poprawia jezeli błądze ,Pitbull co o tym sadzisz? Magnetyzer to nic innego jak zestaw magnesów stałych wytwarzajacych odpowiednio uksztaltowane (zmienne wzdluz osi rury) polemagnetyczne. Czasteczki wody jako spolaryzowane elektrycznie przeplywajac wzdluz magnetyzera sa pwrawiane w ruch (jak sadze wirowy) przez co utrudniaja (lub eliminuja) osadzanie sie kamienia kotlowego na rurach. Ale po wlaniu wody do czajnika i zagotowaniu kamien sie wytraci, wiec IMHO magnetyzer moze poprawnie dzialc w instalacji wodociagowej lub CO, ale jego dzialanie nijak nie wplywa na zakamienianie np. pralki (Ja nie widze róznicy miedzy pralka a czajnikiem). Wiec jak to jest z tym magnetyzerem? Moje ostrozne nastawienie wynika rowniez z praktyki. W roku '93 zainstalowalem magnetyzer, a w '98 wyrzucilem pralke (i tak byla stara) bo kamien pozatykal doslownie wszystko. Twardosc wody (z wodociagu) byla na poziomie 480-500. Obecnie mam wymiennik jonowy zmiekczacz i sladu kamienia nigdzie Twardosc < 10 jt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 09.05.2002 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 W domowych instalacjach magnetyzery są rzadko stosowane, dlatego trudno mówić tu o doświadczeniu. W niewielkich domowych instalacjach wystarczy zastosowanie magnetyzera wraz z filtrem magnetycznym (znajdujące się w nim wkłady wychwytują cząstki zanieczyszczeń i utrzymują je siłami pola magnetycznego; zebrane zanieczyszczenia łatwo usunąć podczas czyszczenia filtra). Dodatkowo może być stosowane filtrowanie mechaniczne przy użyciu filtra siatkowego. Cechy wody powstałe po przejściu przez magnetyzer utrzymują się przez pewien czas, jednak po kilku godzinach cząsteczki tracą swoje właściwości magnetyczne – dlatego magnetyzer powinien pracować w sposób ciągły. Podstawowym warunkiem jego efektywnej pracy i skuteczności jest odpowiedni dobór wielkości urządzenia do konkretnej instalacji. O wielkości magnetyzera decydują dwa parametry: wielkość natężenia przepływu wody w rurociągu oraz średnica rurociągu, na którym będzie montowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zutewa 09.05.2002 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Krzysztofie. sanipro wyraził sie poprawnie. Zbyt pochopnie go skrytykowałeś. Twardość przemijająca jest spowodowana obecnością wodorowęglanów. Twardość przemijająca to taka, którą można usunąć bez gotowania wody, wprowadzając do niej roztwór zasadowy (w celu przeprowadzenia HCO3- w CO32-) np. NaOH, Na2CO3, Ca(OH)2 Twardość trwała jest to twardość, która powstaje podczas gotowania wody o twardości nietrwałej, ponieważ: Ca(HCO3)2 przechodzi w CaCo3, który się wytrąca + CO2 + H2O Usuwanie twardości trwałej można przeprowadzić przez destylację. Jest to jednak sposób kosztowny, stosowany na niewielką skalę w laboratoriach i aptekach. Wodę do celów przemysłowych przygotowuje się przez jej demineralizację za pomocą wymieniaczy jonowych, zwanych jonitami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.05.2002 04:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Do zutewa. Mój post nie miał nic wspólnego z krytyką. Po prostu podpisałem się pod postem sanipro. Dodałem tylko, że twardość przemijająca czyli wywołaną przez związki wapnia i magnezu można m.in. usunąć poprzez dotowanie. Na dużą skalę usuwanie tej twardości nazywa się dekarbonizacją, która nie ma nic wspólnego z gotowaniem. Stosowan jest przede wszystkim w elektrowniach i elekrtociepłowniach, gdzie uzdatniana wodę mierz sie w setkach ton na godzinę (nie to nie jest pomyłka). Potem woda trafia na wymieniacze jonowe. Raczej nie wyobrażam sobie takiej technologi w domu, chyba, że ktoś chce mieć zamiast zacisznego własnego domku fabrykę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.05.2002 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Alanta zgodnie z obietnicą podaję nazwę smaru stosowanego do konserwacji baterii.Armaturen HAHNFETT (transparent)Kirchhoff - fur die sanitare Badaaustattung.Opakowanie zawiera 23 gr. smaru dostosowanego do pracy w temp do 200 0C, dlatego tak trudno usuwa się go z rąk po konserwacji.Opakowane jest to w biało-niebieską tubkę.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 10.05.2002 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Dzięki wszystkim, z grubsza wiem już, co robić. Raczej nie bedę zakładać niczego, co by zmieniło stan wody, bo mamy ją naprawdę dobrą, ze źródeł triasowych, i jedyną jej wadą jest właśnie twardość. Czytałam, że gmina ma w planach jakieś inwestycje, które ten problem rozwiążą, ale dopiero za kilka lat. O dziwo z pralką nie mam problemu, bęben jest lśniący (zupełnie inny niż ten, który pokazują przy reklamie Calgonu ), pewnie w środku jest kamień, ale gościu, który mi ostatnio wymieniał uszczelki stwierdził, że jeszcze kilka lat pociągnie (a ma już 9 i jest b.intensywnie używana) Mam jeszcze pytanie, czy baterie chromowane można myć środkami "odkamieniaczowymi", czy tylko mydłem, jak pisze w instrukcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.05.2002 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Ja stosuję do mycia baterii chromowanych (mniej więcej co miesiąc) ocet 5%. Taka kurację stosuję od 9 lat i nic im nie jest. Ważne jest, aby czyszczenie octem (kilkuminutowe) zakońzyć ponownym umyciem najlepiej mydłem w żelu aby zneutralizować kwaśny odczym pozostałych kropel wody. Czy szczenie osadu bo o to chodzi wspomagam starą szczoteczką do zębów. Mycie octem nie szkodzi powłoce chromu a ponadto nie powoduje jej porysowania jak to ma miejsce przy innych mleczkach żeby nikt nie posądził mnie o antyreklamę.Jeżeli chodzi o calgon to musze przyznać, że bardziej idiotycznej, z technicznego punktu widzenia, reklamy nie widziałem. Kamień odkłada się na elementach grzejnych (w pralce - grzałka) i nigdzie więcej. Pokazywanie zapaskudzonego bębna, krzyżaka czy tez gumowych węży jest czystym oszustwem. Gdyby reklama była prawdziwa okres użytkowania pralek byłby szacowany na 3 lata. Moja żona stosuje calgon w pracy zawodowej do przygotowania wody technologicznej do sieci ciepłowniczej i zużywa go kilkaset kg na dobę. Wierzcie mi, że nie przynosi go do domu aby dodać do pralki (pomijając kwestie moralną - kradzież 1kg w tygodniu przy wspomnianym zużyciu byłaby niczym). Ci, którzy mają pralki z ładowaniem od góry mogą sobie obejrzeć zewnętrzna powierzchnię bembna, która nie jest wycierana (czyszczona) przez tarcie o załadowane pranie. Prawda, że jest czysta i lśniąca. I jeszcze jedno osadzony kamień nie jest powodem korozji a raczej powoduje izolację termiczną, co może być przyczyna co najwyżej przegrzania grzałek, ale tylko przy niezwylke grubej jego warstwie. Zatem, kretyńskie obrazki złamanego krzyżaka nie powinny do przemawiać Was, choć przyznam, że o skuteczności reklamy nie świadczy jej wiarygodność, a raczej to jak długo pozostanie w naszej pamięci obraz reklamowanego produktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 10.05.2002 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Też mnie osłabia ta reklama Mam pralkę ładowaną od góry i widziałam jej wnętrze przy naprawie. Widzę też, że cząstki kamienia odrywają się chyba w trakcie wirowania, bo znajduję je w filtrze, czy one odpadają od grzałki ? Czy dobrze rozumuję, że kamień na grzałce wpływa jedynie na czas grzania wody i zużycie energii do tego celu? Mleczka faktycznie rysują baterie, dlatego pytałam o odkamieniacze. Przy podłączeniu pralki do instalacji jest sitko, które łatwo jest wyjąć i czyścić, czy na instalacji wodnej można zakładać takie sitka, żeby powstrzymać napływ śmieci, które czasem lecą przy konserwacji sieci miejskiej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.05.2002 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Nie koniecznie. To co znajduje się w filtrze jest również pozostałością po rozpuszczonym proszku, który w części reaguje ze związkami powodującymi twardość wody. Wygląda to jak małe nierówne kamyczki, płytki czesto o jasnym zabarwieniu. Nie bardzo mi sie wydaje, że to odrywający sie kamień z grzałki, aż tyle znowu go nie ma na powierzchni grzałki.Aby zabezpieczyć armaturę najlepiej jest zastosować na wejściu instalacji filtry, które zatrzymają mechaniczne zanieczyszczenia. Same sitka np. te na wężu zasilającym pralkę nie zatrzymają małych cząstek np. drobnego piasku, a ich powierzchnia jest na tyle mała, że szybko się zatka i radykalnie spadnie ciśnienie wody w instalacji (jeżeli by taką technikę zastosować dla całej instalacji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zedgrajewo 10.05.2002 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Myślę, że do smarowania elementów baterii nadawałby się smar silikonowy (nie pasta) stosowany w elektronice. Też jest otporny na wysokie temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 10.05.2002 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Do proszków sprzedawanych w Polsce jest dodawany zmiękczacz wody. A jak ktoś mądry wyliczył to używanie C. wychodzi drożej niż np. kupienie nowej pralki po 10 latach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.05.2002 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Tylko czy tem smar silikonowy nie reaguje z gumą i nie powoduje jej uszkodzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.