Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Secesja w moim mieszkaniu


---JC---

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj!

Będę podglądać i 3-mam kciuki za remont.Widzę,że masa pracy i kasy przed wami :)Ale póżniej jaka satysfakcja:).Moim zdaniem salon troszkę za mały-ale to tylko m,oje skromne zdanie.Myślę,że fajnie gdyby funkcje salonu pełnił pokój z wykuszem.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JC, tak mi się rzuciło w oczy, że Twój korytarz jest gęsto obsadzony drzwiami i nawet nie masz miejsca na garderobę na płaszcze i buty. Może teraz, na etapie demolki wartoby bylo cofnąć trochę sypialnie i tam zrobić szafę/garderobę? A nawet zamurować wejście do sypialni z korytarzu i zostawić przejście przez pracownię?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Może wyjaśnię dlaczego taki, a nie inny układ....Sypialnia, pracownia i salon to pokoje od południa. Druga strona mieszkania to północ. Jest pierwszy czynnik decydujący o tym, że salon i pracownia będą po stronie południowej. Decydując się na takie rozwiązanie w ciągu dnia będę przebywać w słonecznych pomieszczeniach :) Dużą pracownia jest mi potrzebna ze względu na moje pasje, które z czasem stały się moim zawodem. Ciężko jest mi nazwać ten zawód bo tak naprawdę nigdy nie próbowałam tego zrobić. Od zawsze malowałam i zawsze będę. Od siódmego roku życia szyję na maszynie. Początkowo dla lalek, później dla siebie, teraz próbuję robić to zarobkowo. Z wykształcenia jestem technikiem odzieżowym, a aktualnie studiuję wzornictwo przemysłowe. Jako dziecko polubiłam też majsterkowanie i z nieukrywaną radością tworzę przysłowiowe "coś z niczego". Projektuję i w miarę możliwości staram się sama te projekty wykonywać...Kim jestem z zawodu? Nie wiem i ciągle nie chcę wiedzieć. Po co mam się szufladkować. Ważne dla mnie jest to, że robię to co lubię :)

Drugim czynnikiem decydującym o układzie pomieszczeń jest fakt, że media są po północnej stronie i są nie do ruszenia. Przeniesienie ich na drugą stronę wymagałoby zgody miasta, bo ono jest właścicielem mieszkań znajdujących się poniżej. Pojawia się też problem finansowy i chyba każdy wie o jaki chodzi. Kuchnia zostaje tam gdzie była. Plusem jest to, że można ją powiększyć :) Jeżeli chodzi o salon, to moim marzeniem było i jest mieć salon z balkonem i kominkiem. Oba moje marzenia się spełnią. Na to drugie muszę trochę poczekać, ale jest do zrealizowania :) Ważne też dla mnie było połączenie kuchni z salonem. Drzwi pomiędzy tymi dwoma pomieszczeniami będą poszerzone aby przestrzeń robiła wrażenie bardziej połączonej.

Decyzji do podjęcia mam jeszcze cały worek :0 Dna nie widać. Cieszę się jednak tym, że to moje decyzje :)

Teraz rozumiem.Przekonała mnie również możliwość zrobienia kominka :)

Pozdrawiam Cię serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będę kibicowała.Sądząc po Twojej pasji :)masz zdolności ,więc nie boje sie o kamienicę w stylu wenge i halogenów.

Wg mnie salon ok.Przecież podstawą jest duża kuchnia ze stołem i pewnie tam będzie się życie skupiało i imprezki.Natomiast w salonie kanapy i połki z książkami wystarcza,tv,stolik kawowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem bardzo ciekawa postępów. Zapowiada się ciekawie. Przeraża mnie ilość pracy (tak, wiem że to Twoja praca :) ) jednakowoż efekty na pewno będą zdumiewające. Ogromny potencjał, fajna otwarta przestrzeń i sporo możliwości. W jakim stylu będą wnętrza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja będę zaglądała i kibicowała.

Jestem bardzo ciekawa zmian jakie będą zachodziły w waszym mieszkaniu. Mieszkanko piękne i ma wielki potencjał.

Gratuluję udanego zakupu!

 

A co do pokoju gościnnego to dla mnie 10m2 jest OK. Teraz mieszkam wraz z mężem i synkiem na pokoju 12m2 i dajemy radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta - przecież autorka wątku wyraźnie napisała w jakim stylu urządzi wnętrza. Nawet tytuł wątku do tego nawiązuje....

 

Nie przeczę :) A gdzie jest powiedziane, że nie będzie tam elementów innego stylu ;p. No nic, nieważne :D. W każdym razie kibicuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weszłam przypadkiem ale teraz wiem, że będę regularnie zaglądać. Mieszkanie cudo. Wymaga co prawda wiele pracy ale sobie poradzicie. Natomiast ciągle nurtuje mnie pytanie po co były w nim dwie kuchnie obok siebie? Najpierw myślałam, że może to dwa mieszkania były, ale układ pomieszczeń na to nie wskazuje (no chyba, że podział był bardzo dziwaczny).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorfi - to było pierwotnie jedno mieszkanie, które po II WŚ zostało przez kwaterunek podzielone na dwa odrębne. JC po prostu przywraca dawny układ.

Też miałam takie mieszkania w administracji kiedyś - poszatkowane ściankami na małe klitki, bez łazienek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
  • 3 weeks później...
  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...