Problem z parapetami konglomerat

[leaat]

Witam, chcialabym uzyskac informacje od osob, ktore posiadają parapety z bialego konglomeratu:

czy Wasze parapety lub blaty posiadają jakiekolwiek zacieki?

 

zamowilismy parapety z bialego konglomeratu, po zamontowaniu widzimy takie dziwne zacieki, szczegolnie patrząc pod kontem. Parapety sa w polysku i dosc nieciekawie to wyglada (takie plamy-mazy, pod tą warstwą "lakierowaną") niczym tego nie mozna usunąc

Mąż kazał dzis montażyscie sciagac te parapety i żada zwrotu gotowki:(

bylam dzis na "przeszpiegach" w roznych firmach zajmujacych sie parapetami, kazdy twierdzi, ze to raczej normalne, ze trzeba uwazac

...sama nie wiem, mąz mowi, ze jak tak to ma wygladac, to on woli pvc nie wiem czyja wina-czy moze byc tak, ze producent dal "za mało" warstwy ochronnej? czy moze montazysta nie przylozyl sie i gdzies mu tam cos sie "przybrudzilo"? czy moze my wyolbrzymiamy (tak mi rowniez powiedziano w jednej z firm, gdzie bylam pytac o ten "defekt"-ze to podobno teraz normalne, ze konglomerat "ciągnie" zaciek i nie da rady juz nic z tym zrobic...to jak ludzie robią z konglomeratu blaty w kuchni??? jak bardzo trzeba by uwazac przy takim blacie...nie chce mi sie wierzyc, zeby to byl tak delikatny material

 

jak to wyglada u Was? czy Wasz konglomerat brudzi sie? jessu, mąz chce parapety pvc :cry: POMOCY!

[Madzia i Grzegorz]

Wydaje mi się że ten defekt to wina sprzedawcy. U moich rodziców parapety są już od 4-5 lat i nie ma na nich żadnych zacieków mimo że nie raz wylała się na nie woda z przelanego kwiatka czy czasem nawet herbata. Nic się z nimi nie dzieje. żadnych plam i zacieków. My obecnie wykańczamy nasze poddasze i również mamy parapety z konglomeratu i mam nadzieję że również będą ok. Musisz je chyba zareklamować bo wydaje mi się że taka wada nie jest normalna i jest ona winą producenta.

[Baba-Yaga]

leaat, czy masz zdjęcia tych zacieków? Możesz podesłać?

 

W swoim domu też mam białe parapety z konglomeratu madreperla. W sklepie wyglądały pięknie, po montażu w domu: tragedia . Miejscami mają takie jakby właśnie szarawo-czarne zacieki, do tego ubytki: albo drobne jak łebek od szpilki (jakby minikamyczek się ukruszył), albo większe, naweł półcentymetrowe - wygląda to tak, jakby się fragment parapetu ukruszył. A do tego rysy (to już efekt radosnej działalności "fachowców" wykańczających dom) i zmatowienia, które już nie wiadomo od czego się porobiły, miejscami przypominają zacieki, plamy - jakby coś na nich leżało przez dłuższy czas i pod wpływem różnych czynników poler zmatowiał w tych miejscach.

 

Tragedia, nawet przez 1 dzień nie wyglądały tak, jak w sklepie. Do tego nie mogę nigdzie znaleźc informacji, jak czyścić i konserwować parapetu z konglomeratu albo jak usunąć choćby te zmatowienia.

[mpudlo]

Witajcie, ja też mam białe parapety z konglomeratu. Nie zauważyłem żadnych zacieków ani odprysków. W jednym parapecie było małe ukruszenie (pewnie powstałe podczas naszego montażu), ale panowie fachowcy, którzy montowali mi blat kuchenny (kamienny) uzupełnili mi to taką twardą masą, wyszlifowali i jest pięknie.

 

Konglomerat u nas jest dość mocno "eksploatowany" - w pokoju dziecka mnóstwo zabawek, na wszystkich parapetach przeróżne kwiatki, z których leci woda, soki roślinne itp. Są jak nowe.

 

Nie stosujemy żadnych specjalnych środków do pielęgnacji.

 

pozdro,

mp

[leaat]

dzieki za odpowiedzi:)

 

parapety zostaly wczoraj zdemontowane i odwiezione do producenta...troche mi zal (w zasadzie nie troche, poplakalam sie wieczorem:sad:) bo byly cudne....z daleka

teraz nie wiem z czego robic, mąz juz nie chce slyszec o zadnym konglomeracie:(

 

Baba-Yaga niestety, wczoraj nie zabaralam aparatu, a teraz to juz jak sie to mowi "po ptokach" - to wygladalo tak, jakbys polozyl/a np. cos zardzewialego na parapecie i przesunąl to po powierzchni-takie mazy brunatne, ale nie na calej powierzchni, tylko wlasnie przykladowo na jednym parapecie-jeden, moze dwa defekty, na innym rowniez jeden "maz"

ukruszen zadnych nie stwierdzilam. Nie wiem jak wygladają u Ciebie te zacieki, bo prawda tez jest taka, ze ten kamien nie zawsze sie dobrze rozmiesza w mączce i zostaje....

Jeden parapet mialam calkowicie matowy, to tez troche sie mi nie spodobalo, bo reszta swiecila sie od poleru. Z tego co sie orientowalam, nie usuniesz za boga zadnych przebarwien, bo nie wiem czy wiesz, w jaki sposob powstaje konglomerat....to jest "klej", taka mączka, do ktorej wsypuje sie rozdrobniony kamien. Ta mączka "ciągnie" plamy do siebie i przebarwienie "rozklada sie" w tym kleju...tego nie da rady wyczyscic-kiedys czytalam ze nalezy zainpregnowac konglomerat, ale ile w tym prawdy-nie wiem. Poza tym jaki sens dawac za parapet (akurat my-150zl) a potem jeszcze go inpregnowac? tym bardziej, ze te impregnaty są cholernie drogie

Jak masz ukruszenia-ja bym reklamowala-to delikatny material, ale nie wierze, ze przy normalnym uzytkowaniu powstają jakiekolwiej ubytki!?

 

Madzia i Grzegorz mpudlo - dziekuje:) tylko utwierdziliscie mnie, ze to jednak byl bubel...no ale powiedzcie JAK TAK MOZNA???

tyle kasy i jeszcze ktos mi sprzedaje defekt...masakra:(

skoro rowniez lubicie bialy konglomerat zapytam: jesli nie konglomerat to co? Waszym zdaniem?

[Madzia i Grzegorz]

Moim zdaniem konglomerat jest najlepszy na parapety. Pięknie się prezentuje i nie można go zastąpić żadnym PCV. Może po prostu poczekajcie na efekt reklamacji. Ładnie wyglądają również parapety z drewna ale to już zależy od wystroju wnętrz. Tobie zależy na białych. Może poszukaj w marketach takich z płyty MDF. Ale one są dość grube. Są oklejane specjalną okleiną. Szwagierka ma takie od 8 lat i nic się z nimi nie dzieje. Ale wydaje mi się że nie dorównują wyglądem konglomeratowi.

[leaat]

pojechalam dzis na budowe, bo kilka parapetow jeszcze nie zostalo wymontowanych, oto zdjecia:

 

parapet z daleka:

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/d9811cda.jpg

 

bliżej...

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/95f64dfd.jpg

 

...jeszcze blizej

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/a61d7c13.jpg

 

piekne, prawda:)?

 

no to jeszcze blizej:

 

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/90f37f56.jpg

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/658f80e7.jpg

 

...niech mi kto powie, ze to taka uroda kolgromeratu....

[Madzia i Grzegorz]

Ja bym tego urodą nie nazwała. Na odległość witać że to wada producenta. Ale takie były jak je dostaliście czy zauważyłaś to dopiero po montażu??? Bo może to wina monterów. Może czymś zachlapali i przyznać się nie chcą??? Nasze są odrobinę inne, jakby nakrapiane. Łączone z kilku kolorów(białych i szarych odcieni ). Ale takich plam to my nie mamy!!!! Reklamuj koniecznie!!! Czekamy na wieści.

Pozdrawiam

[AgataSS]

Leaat, to raczej nie jest normalne, ale ze zdjęć trudno ocenić. Oglądałaś te parapety przed montażem? W jakim były stanie? Czy montażyści byli firmowani przez kamieniarza? Na jaki klej było montowane (na biały z astestem do kamienia?)

Prawdą jest, że są dwa podstawowe konglomeraty kamienne: marmurowe i kwarcogranitowe. Marmurowe są chłonne (i takie większość ma na parapetach) tak samo jak marmur. Czyli powstają plamy po kawie, winie, rdzy, matowieje od cytryny itp. Trzeba je impregnować tak jak marmur. Na blaty kuchenne stosuje się konglomerat kwarcogranitowy, który jest odporny na w/w rzeczy.

[leaat]

Madzia i Grzegorz - zauwazylam po montazu.

To bylo tak:

ja chcialam parapety z konglomeratu, bo sie duzo naczytalam pochlebnych opinii, osoba, ktora montowala okna, pokazala mi wzor, spodobal mi sie i zamowilam. Po parapety do producenta pojechal w/w montazysta, zamontowal i tlumaczyl sie, ze przy montazu widzial owszem, plamy, ale MYŚLAŁ ze to zmyje:eek:

Czyja wina?

moja-bo nie sprawdzilam, nie poogladalam, jak przyjechaly na budowe...

montazysty-yy...bo nie pomyslal?

kamieniarza-bo zamowil plyte i podobno lezala na zewnatrz, gdzies pod wiatą, na ziemi (tak mowi montazysta)

 

AgataSS- dzieki wielkie za tak przydatną informację:)

no to teraz chyba "jestem w domu"-moze rzeczywiscie byl to konglomerat marmurowy?!

zamierzam juz po calym zajsciu zajechac do kamieniarza i poznac jego zdanie...bo reklamacje raczej uzna (ale nie zapeszam)

 

nie daje mi to spokoju...ale to moze jest wlasnie odpowiedz, ze to byl NIE TEN konglomerat, ze sie tak wyraże...

 

 

jaka roznica jest w cenie pomiedzy kwarcogranitowym a marmurowym? wie ktos moze?

[Madzia i Grzegorz]

Leaat możesz teraz szukać winnych ale to już chyba nie ma znaczenia. Z jednej strony to trochę Twoja wina bo powinnaś sprawdzić jak przyjechały na budowę. Ale z drugiej strony patrząc jeśli montażysta zauważył te plamy przed montażem, to moim zdaniem powinien Cię o tym powiadomić, a nie czekać aż sama to zauważysz. Oby kamieniarz uwzględnił reklamację. Nie zapeszając trzymam kciuki:)

[AgataSS]

Różnica w cenie tych dwoch materiałów jest znaczna. Najtańsze kwarcogranity i tak są droższe od najdroższych konglomeratów marmurowcyh , albo raczej

[ana_a]

U nas na dwóch parapetach zauważyłam miejsca gdzie są zmatowienia (plamy bądź "zacieki" jakby po czymś rozlanym). Widać to tylko "pod światło" zatem nie drażni bardzo. Ale i tak zastanawiamy się skąd to się wzięło. Chyba, że przed montażem to było a my tego nie dostrzegliśmy. Też jestem ciekawa, czy oprócz szlifowania można to jakoś usunąć...

[leaat]

nie mozna...

zgłebilam temat i juz wiem, ze konglomerat "pije" wszystkie plamy, wiec nawet szlifowanie nic Ci nie da

 

ja swoje bez problemu oddalam, takze zakonczona sprawa pomyslnie...

 

a parapetow dalej nie posiadam, nic mi sie innego nie podoba procz konglomeratu i jezeli sie znowu zdecyduje na niego to wiem na 100%, ze bede impregnowac zaraz po montazutak dla "higieny"

[ana_a]

Dzięki leaat za odp. Pozdrawiam!

[bozena2222]

Czy konglomerat można położyć na płytki kuchenne ? Proszę o pradę

[Elfir]

w jakim sensie?

[cinzento]

Panie i Panowie!

 

Są konglomeraty marmurowe ( tanie ) i konglomeraty kwarcowe ( drogie ).

Konglomerat kwarcowy na blaty - jak najbardziej sie nadają na blaty, nawet lepiej niż granit! Sprzedają sie świetnie i gama kolorów i producentów jest szeroka!

Konglomerat marmurowy nie nadaje sie na blat kuchenny ani ściane w kuchni ( chyba że na własne życzenie! ).

 

Szkoda że nie widać już zdjęć z plamami może mógłbym pomóc.

 

Pozdrawiam

[leaat]

zaden problem, zdjecia mam (na pamiatke;)):

 

sprawa zakonczona pomyslnie, parapety zostaly zdemontowane i odeslane do kamieniarza...nawet sie nie zająknął przy oddawaniu pieniedzy:cool:

nie ma tego zlego...

teraz mamy parapety z szarego piaskowca, wyglada jak beton, a to bylo moje marzenie od poczatku:lol2::lol2: