Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ziemia


marzena999

Recommended Posts

dla wyjaśnienia - czysty torf odkwaszony (substrat torfowy) ma zwyczaj po wyschnięciu pękać rozrywając korzonki roślin, które się w nim ukorzeniają. Po wyschnięciu traci swoje właściwości absorbowania wody. I na dodatek pozbawiony jest niemal całkowicie składników pokarmowych.

Dlatego, jeśli kupować to dobrą próchniczną ziemię "ogrodową", "czarnoziem", ewentualnie mieszaninę torfu odkwaszonego z piaskiem i glebą rodzimą gliniasto-piaszczystą, gliniastą, iłową, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szanowni Państwo.

mieszkam na terenie piaskowym, na działce kilka sosen, nawiozłam gliny, teraz szukam torfu, piasek już mam.

wymyśliłam sobie, że najtaniej będzie jeśli sama zrobię mieszankę (wynajmę talerzówkę i brony i razem to wymieszam) pod trawę i dlatego szukałam torfu.

 

szukam również namiaru na ziemię ogrodową pod kwiatki oraz kwaśną do iglaków (mam ich ok. 30 szt.) w okolicach józefów/otwock

 

mam nadzieję, że uzyskam tu pomoc.

pozdrawiam

i życzę spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy iglak lubi kwaśną ziemię. Taką naprawdę kwaśną to bardzo mało gatunków znosi. W przypadku drzew nawiezienie 30 cm żyznej gleby będzie dla nich praktycznie niezauważalne :)

Jeśli masz piaski to zwykle one są z natury kwaśne.

 

Substrat torfowy (czyli zobojętniony torf) z czasem się rozkłada na piaszczystych działkach, więc prostszym i tańszym rozwiązaniem jest dostosować rośliny do warunków na działce niż na odwrót.

Trawnik, jeśli jest nawadniany i nawożony rośnie nawet na żwirze i 3 cm warstwie żyznej, próchnicznej gleby (jak na stadionach czy zielonych dachach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem amatorem, może mój pomysł nie jest najlepszy, ale niestety glinę mam już na działce, i teraz muszę coś zrobic

w tym roku trawy nie posieję, ale kupiłam sporo iglaków i roślin ogrodowych i muszę je wsadzić. planowałam równiez przygotować podłoże pod trawę.

podjazdy zrobiłam, rozprowadziłam rury pod automatyczne podlewanie,

stanęłam nad problemem podłoża, oczywiście można kupić ziemię w workach (do iglaków i kwiatów), ale kosztuje ona więcej niż iglaki, które kupiłam na 50-80% wyprzedaży w LM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszałaś tej gliny z piaskiem podczas nawożenia ziemi? To spory błąd :/ Zakłóca prawidłową gospodarkę wodną.

 

Ziemię ogrodową kupuje się też na ciężarówki :) Ale jak masz czas się bawić w mieszanie torfu, piasku i gliny w mieszankę ziemi to ok.

 

Z tego co obserwuję na forum ludzie czasem przesadzają. I z nadmiaru entuzjazmu bardziej szkodzą niż pomagają roślinom. Przykład sadzenia żywotników w torfie jest już legendarny. Żywotniki w naturze rosną na glebach zwięzłych a nie na torfowiskach. Podobnie świerki - rosną nieźle na iłach i glinach. Sosny lubią piaski, gleby przepuszczalne.

Tak naprawę starczy pod większość krzewów zaprawić dołek żyzną, próchniczna ziemią w czasie sadzenia. Nie ma sensu rozsypywać żyznej ziemi cienką warstwą po całym ogrodzie, bo to tylko zdopinguje chwasty do kiełkowania. Jedynie pod trawnik daje się od 3-5 do 10 cm żyznego, luźnego podłoża. Ale martwi mnie ta niewymieszana glina. Trawy nie lubią stagnującej wody w pobliżu korzeni a glina wodę opadową zatrzymuje.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to są iglaki to podstawowe pytanie. Może jałowce i sosny ; im słaba gleba służy.

30 iglaków to nie jest dużo - przygotuj miejscowo glebę (tzw. zaprawianie dołów do sadzenia krzewów czy drzew). Radzę ci wejdź na allegro i znajdź kto sprzedaje ziemię ogrodową lub torf (dowożą i jest w workach lub luzem), na pewno jest tańsza niż w LM. A co do kosztów to może się zdarzyć, że ziemia będzie droższa niż rośliny.

Ale zastanów się czy te rośliny nie utrudnią potem przygotowania gleby (talerzówka - ciągnik?). A co z rurami do nawadniania!

Rośliny można zadołować (zakopać z doniczkami) i poczekać z sadzeniem, aż gleba zostanie uprawiona.

http://niewczas.pl/szymczak/ - to namiary na pana od którym kiedyś rozmawiałam o kupnie ziemi, wydawał się kompetentny. W rezultacie nie kupiłam, bo znalazłam bliżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iglaki to głównie tuje szmaragdowe i żywotniki brabant (te wsadziłam bo były bez doniczek), kilka rododendronów, borówki i sporo pnączny (clematisy) , sporo różnych niedużych roślin - kupowałam jak leci bo były po -80% ceny wyjściowej

mam świadomość, że glina to nie był najlepszy pomysł, ale tu już zawinił mój małż, a ja teraz muszę to odkręcić.

myślę o nawiezieniu 3-4 cm piachu i jakiegoś lepszego podłoża (ten torf!) i wymieszaniu razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z wymienionych roślin glina przeszkadza tylko borówkom i różanecznikom. Dla roślin wrzosowatych gleba musi być przepuszczalna i kwaśna. Woda stagnująca przy korzeniach może powodować ich gnicie. Ale skoro nawiezione jest tylko 20 cm gliny, starczy po prostu przy sadzeniu tych roślin glinę usunąć z dołka i zasypać korzenie mieszaniną kwaśnego torfu i piasku. Ale kwaśnego torfu NIE stosować pod żywotniki albo trawnik!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...