vesila 18.04.2017 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2017 Mój M zobaczył jak w powerpoint wkleiłam tego klona i "o jak pieknię, ale nie próbuj tego realizowac" utłuc dziada to mało, ale on wie że i tak postawie na swoim w ogrodzie, powiedziałam mu ze do tego klona wzdycham w kazdym ogrodniczym i go bede miec i już. Objęcie studni rabata byłoby bardzo praktyczne, tylko to jest dosyc duza powierzchnia, chyba jeszcze ze dwa albo i trzy takie swierki by tam sie zmiesciły. Dzis juz nosa z domu nie wystawie, przed chwila wróciłam z zakupów, zimno jak w zimie ale postaram sie jutro zmierzyc ile metrów jest do tej studni z róznych stron, ona tak ni w piec ni w dziesiec stoi. Elfir co to zyłka kolecjonerska u ogrodników? Mika, jesli tu zagladasz to w jysk sa solarne kule w dwóch rozmiarach, po 30zł mniejsza i chyba 35 lub 40 wieksza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 18.04.2017 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2017 chodzi o kupowanie każdej rośliny, jaka się spodoba w centrum ogrodniczym po jednej sztuce i zastanawianie gdzie ją upchnąć w ogrodzie Ja też z tym walczę u mnie. Z pierwszej listy chciejstw we własnym ogrodzie musiałam wykreślić mnóstwo roślin, żeby był to ogród o widocznej, sensownej kompozycji, a nie właśnie chaotyczna kolekcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 19.04.2017 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2017 Uf, to tak źle ze mną nie jest, tzn nie kupuje wszystkiego co mi sie podoba, bo inaczej juz dawno miałabym dziki gaj, a mognolia nie rosłaby trzeci rok w donicy Okazało sie że jednak panowie ogrodnicy byli u mnie z miarką, dostałam dzis wycena na mail, i chyba sie rozpłacze... cena kosmos :bash: trawnik + obrzeza grubo ponad 10K. Wyliczyli 640mkw trawnika i 113mb obrzezy. Ponieważ mam więcej mchu niż trawy, pan ogrodnik powiedział że najtaniej będzie wypalic wszystko i na nowo posiac, aleee chca to zrobic roudapem z chwastoxem nie chce tej chemii w moim sadzie, ranyjulek, nie wiem co robić, nie dosc ze cena zabija to jeszcze przy uzyciu srodków dla mnie niedopuszczalnych. Wygląda na to że albo ales-naturales i mech, albo piekna trawka i chemia. Musze wypróbowac ten ocet z solą - podobno wypala wystko. Tylko póki co mamy powrót zimy Gdy tylko mój M mial choc troche nie wiem czego? chęci, ambicji... sami byśmy ten trawnik zregenerowali, bo ja sama niestety nie dam rady, ale jemu nie zależy... ehh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.04.2017 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2017 Jak sobie zażyczysz zdejmowanie darni to policzą dwa razy tyle. Robocizna kosztuje a nie materiał. Materiał jest tani. trawnik sensu stricte jest jednym z mniej ekologicznych elementów w ogrodzie. A pola golfowe to już kompletnie martwe biologicznie strefy - dlatego nie wolno ich zakładać przy obszarach chronionych Ocet wypala - ale tylko zielone nie korzenie. Próbowałam. A sól - niech cię ręka boska broni! Jak zasolisz sobie glebę to nic już nie wyrośnie. Tyle się pisze o szkodliwości soli drogowej dla przydrożnych drzew, a ludzie sami sypią sobie w ogrodzie? Skąd wy bierzecie te pomysły? Minister Szyszko wam je podsuwa czy co? O wiele bardziej ekologiczny od soli jest Roundap. Z resztą Łuczaj (ten od ekologicznych mieszanek łąkowych) robił na ten temat badania mikroflory glebowej. Jednorazowe użycie Roundapu jest niezauważalne dla środowiska. Gorzej, jak ten sam środek stosuje się kilka lat z rzędu w tym samym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 20.04.2017 00:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 No tos mi zabiła gwoździa Elfir. Ja tego roundapu boje sie jak ognia, nie chce ani kropelki tej trucizny w moim ogrodzie, to juz prędzej pokocham mechaty ogród, a Monsanto to w ogóle powinno zniknąć z powierzchni ziemi razem z ministrem Szyszko Zreszta wycena zawiera tez przeoranie, po co wiec pryskac skoro wszystko i tak zostałoby zorane?? Nie wiem co robic z tym ogrodem, chyba dam do wyceny jeszcze jakiejś innej firmie, dla mnie to kupa szmalu, a kcem jeszcze biuro domowe urządzić, ze o kilku zabiegach kosmetycznych dla siebie nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.04.2017 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Jak zaorzesz trawnik, który ma nasiona i kłącza chwastów, to przecież ci wzejdą szybciej niż kiełkująca trawa. I nadal będziesz miała chwastowisko a nie trawnik. Herbicyd jeden-dwa razy przed zakładaniem trawnika to normalny proces. Nie znajdziesz firmy, która wyceni ci inaczej. Jasne, jak się klient uprze na ręczne odchwaszczanie, to nie ma sprawy, ale koszt założenia będzie kosmiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 20.04.2017 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Elfir, mój trawnik był zakładany jakos tak 5 lat temu, tylko jak zepsuł sie mi wrtykulator po dwóch latach to mech pożarł połowe trawnika,chwasty to walka z wiatrakami bo zaraz obok jest łaka koszona raz-dwa w roku i sieje sie non stop cos. Jednego roku wszystko wypale a w drugim juz będzie pełno mniszka, babki, koniczyny i wiele innych. Rwe toto, i pryskam na dwuliscienne w czesci poza drzwkami owocowymi, miedzy owocowymi tylko wyrywam. Chciałabym sie pozbyc mchu - wertykulatorem wystarczy i potem dosiew? czy musi być czymś sypane. Oprócz mchu najbardziej w trawniku wkurza mnie to cholerstwo - chyba tojeśc rozesłana, ale nie jestem na 100% pewna, bo nie daje temu zakwitnąc nie pomaga wyrywanie ani pryskanie na dwuliscienne. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=360106&d=1467803038 Sa inne srodki na wypalenie trawy niz roundap? bez tego glifosatu, mniej szkodliwe? Moge pogodzic sie z chwastami, własciwie to musze dopóki za ogrodzeniem sa łąki, ale tego płożacego nie moge zdzierżyć. Najbardziej bym chciała oddzielic te tuje od trawnika obrzezem i wyrównac dołki i górki jakie sie porobiły nie wiem skad - do tego mi ekipa potrzebana, no i do przyciecia tuji i drzewek, reszte moze sama bym zrobiła. Umówiłam sie z innym ogrodnikiem na za chwile o 14stej. Zobacze co zaproponuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.04.2017 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 chcesz wypalić trawę czy chwasty i mech? Może faktycznie zrób po prostu wertykulację i to tak ze dwa razy w sezonie. Do tego badanie odczynu gleby i dobrej jakości nawóz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 20.04.2017 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 No i doopa Ogrodnik był, ceny lepsze, ale... M nie zgadza sie na obrzeza, a mnie szlak trafia przy koszeniu miedzy tymi tujami, ide beczec do kąta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 20.04.2017 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Elfir, -che zregenerowac trawnik bo jest conajmniej w polowie zarosniety mchem, poniewaz nie jestem ogrodnik dlatego umówiłam sie z profesjonalistami, zeby przyjechali i ocenili co z tym fantem da sie zrobic, chwasty to pikus przy tym, choc tego płożącego chetnie bym popieściła nawet roundapem:evil: -do tego w wielu miejscach ziemia sie troche zapadła, troche wybrzuszyła i chce to wyrównac, -chciałam zrobic obrzeza z podkładów kolejowych i kostki, -trzeba tez przyciac tuje i drzewka Pierwszy pan ogrodnik uznał ze trawnika nie da sie zregenerowac, trzeba wypalic roundapem, zaorać dowiezc ziemi i posiac na nowo, koszt kosmiczny. Drugi pan, nawet nie wspomniał o roundapie, zaproponował wertykulacje z preparatem na mech, potem dokupienie kilka m3 ziemi i z pomoca sznurka zasypanie tych dołków i dosiew, koszt do przyjecia. Kladzenie podkładów wycenili podobnie, tylko moj szanowny nie pozwala zabrac ani kawałka trawnika... Panie mniej go w opiece bo dziada utłuke kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.04.2017 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 to niech sam kosi a jak zacznie narzekać na przycinanie przy krzewach to mu to wypominaj. Na pewno lepiej da się zarobić i lepszy efekt przy założeniu od początku trawnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 20.04.2017 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Vesi to mam lepszy pomysl i tanszy - przywiez jakie ladnie skalki, dokup skalnych roslin i zrob mchowy ogrodek tam w tym kacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e_gregor 21.04.2017 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Słyszałem że sypanie wapnem pomaga na mech Tak robi mój sąsiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 21.04.2017 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Nie wiem co te chłopy pałają taka miłością do trawnika ja też muszę podstępem wyrywać kolejne miejsca na rabatę. Tylko że u mnie to ja jeszcze nie kosiłam tylko mężu kosi ale już z wygrabieniam po zimie zapomnij. A że on kosi to mam argument bo nie lubi lawirować pomiędzy krzakami więc tam będę mogła pozbyć się trawnika. Tylko jeszcze muszę sobie sama to przekopać. Powiedz mu że jak będzie sam regularnie kosić to niech sobie cały ogród w trawnik zamienia a skoro nie kosi i nie sądzę żeby nagle zaczął to niech spada. Jeśli chodzi o kasę na obrzeża to teoretycznie można się bez nich obejść tylko wtedy trzeba takim specjalnym szpadlem przycinać trawę na krawędzi trawnika klikhttp://4.bp.blogspot.com/-x8KnaakRpPU/VVSG2pzWMaI/AAAAAAAAAHs/0p33vJNMmHo/s640/18.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 21.04.2017 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Elfir, szkoda mi kasy na zakładanie nowego trawnika, nie mam nawadniania a z siasiednich łąk sieja sie chwasty, za pare lat znowu bedzie zachwaszczony. A kosiarki nie tknę jesli nie odpusci. Mania, nie chce skałek, nie w tym miejscu, u Ciebie fajnie to wygląda, ale ja naprawde wole minimalizm w ogrodzie, tego klona tylko jeszcze bym chciała Hey Gregor wapnem było posypane na jesien, nic nie dało a miejscami jeszcze zalega w trawie. Doriko, tylko że ja tez za rabatami nie przepadam, tzn u innych sie mi podoba jak jest co sie podobać, ale ja nie lubie takich esów-floresów, chce tylko oddzielic obrzezami tuje od trawnika, bo trawa rosnie pod tujami taka ze pozal sie i chwasy, nieładnie to wygląda a oszarpie sie ta kosiarka okropnie sie zawsze zeby to wykosic, z kolei od strony ogrodzenia sypie za tujami skoszona trawe i brakuje po prostu takiego rozgraniczenia gdzie trwnik , gdzie sciólka, plus to ze tuje sa troszke wyzej niz trawnik, w ogrodzie jest lekki spadek, więc chce wysokie obrzeza z podkładów żeby ta wysokośc była oddzielona, samo odcinanie trawnika nie pomoze bo czy to ściółka czy kora bedzie mi sie sypac na trawę z pod tych tuji bo sa troche wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 21.04.2017 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Vesila, tak poczytuję o planach ogrodowych i myślę sobie, że ja bym wzięła tego gościa od trawnika - niech działa, a na spokojnie zastanowiła się, co zrobić z drugim etapem, czyli obrzeżami. Spróbowałabym "dotrzeć" do ślubnego przez jakiegoś kolegę, którego słucha, albo przez ogrodnika. Może ogrodnik wyciągnie jakieś "naukowe" argumenty, dlaczego TRZEBA to zrobić. Jeśli to kwestia kasy, to można poszukać argumentów, dlaczego z obrzeżami będzie taniej. Może np., że kosiarka się niszczy, bo zamiast trawy mieli gałęzie drzewek i piasek się tam zawsze jakiś dostanie i takie tam różne. Z drugiej strony, na podstawie tego co piszesz, mam wrażenie, że nie o kasę tu chodzi. Mężowie często są "uczuleni" nie na wydawanie kasy tak w ogóle, ale na wydawanie "żeby było ładnie". Mam wrażenie, że to taki przypadek, więc może zadziała argumentacja, że zmiana jest konieczna, bo jest źle, a nie dlatego, że może być lepiej. Proponujesz zmiany, nie dla własnej fanaberii, czy żeby się sąsiadom podobało, tylko dlatego, że zmiana jest konieczna. Może odpuść klona, pokazując, że jeśli nie, to nie naciskasz, ale jeśli jednak zrobiłby Ci prezent, to byłoby miło. Klonik jest dla Ciebie - twoje chciejstwo, obrzeża nie są dla Ciebie, bo to sprawa "techniczna", a nie wizerunkowa. Studnię obsadziłabym trawami ozdobnymi specjalnie dla męża, skoro lubi trawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.04.2017 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Vesi mchowy kacik ze sklakami byl zartem, skoro Ci tam mech rosnie a kto Ci powiedzial ze jak skalki sa to nie ma minimalizmu? chyba za malo ogrodow widzialas. tez nie masz minimalizmu, zebys go miala musialabys wyciac wszystkie tuje i polowe choin i miec pare takich samych drzewek pod linijke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 21.04.2017 18:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Mania i to zebys widziała ile tego mchu? jak kosiłam trawnik pierwszy raz po zimie to ustawiłam noze najnizej jak sie dało i w koszu było wiecej mchu niż trawy. W poniedziałek przyjda zrobic wertukulacje i sypna nawozem na mech, ale na trawnik i obrzeza to bedzie miał czas najwczesniej czerwiec - lipiec. Mamik, masz racje co do wydawania kasy żeby było ładnie, dla mojego to żaden argument a nawet uzna to co jest za najpiekniejsze na świecie Słuchajcie, ja jestem stuknieta jednak. Zaczynam sie zastanawiac czy jednak nie lepiej zrobic tak jak piersza ekipa proponowała, czyli cały trawnik wypalic, zorac i dołozyc ziemi tyle by ten spadek troche podnieśc, wtedy olac całe te podkłady bo wystarczyłoby obrzeże z kostki - byłoby spojnie z chodnikiem. I choć obrzeze z kostki jest taniaj niż z pokładów to całośc wychodzi drożej. Sąsiad w tamtym roku zakładał trawnik od nowa, tylko ma połowe tego co ja, dzis ma cuuudny zielony dywan:rolleyes: a u mnie mech,perz , to płożące goofno i trochę innych chwastów. Tylko czy warto wywalać kupe kasy na nowy trawnik, jak za siatka łąka i sieje sie u mnie cały sezon?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.04.2017 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 (edytowane) Słyszałem że sypanie wapnem pomaga na mech Tak robi mój sąsiad Nie zawsze. Wiele mchów świetnie rośnie na glebach wapiennych. Bez nawadniania zawsze wygra mech i chwasty. Szkoda kasy na nowy trawnik. Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 26.04.2017 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2017 Kupiłam na allegro jakis czas temu taki stoliczek / kwietnik , tak wyglądał na zdjeciach sprzedawcy zapomniałam zrobic dobre zdjecie całosci po umyciu z kurzu, dopiero jak zaczełam rozkrecac do czyszczeniato na szybko zrobiłam pare fotke telefonem, tak wygladał Mysłalam ze to rdza i chciałam moczyc w coli, ale M powiedział ze to mosiadz i sam od siebie! to wyszorował papka z octu, soli i mąki, potem ja wypolerowałam szmatką z pastą którą widac na fotce, dla porównania jeszcze odwociłam jeden krążek jak wygladał od spodu gdzie nie było czyszczone tą papką. Teraz mam dylemat, malować te kulki ceramiczne i drewno na czarny mat, czy połysk ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.