Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DRACENA - rozmnażanie


Gość 2mm

Recommended Posts

Gość 2mm

Jakieś dwa lata temu kupiłem małą dracenę (zielone liście z żółtymi brzegami) i obecnie ma ona prawie 3 metry wysokości i praktycznie dorasta do sufitu. No rośnie jak głupia.

 

W związku z tym pytanie - da się ją jakoś rozmnożyć - tzn. czy da się po ucięciu w odp. odległości ukorzenić czubek?

Podobno daje się to jakoś zrobić, są jakieś ukorzeniacze czy coś w tym rodzaju? W miejscu ucięcia wyrosną nowe odnogi łodygi głównej?

 

Jak to najlepiej zrobić?

Szkoda mi tej rośliny no bo raczej dziury w suficie nie zrobię żeby rosła dalej ;)

 

z góry dzięki za porady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łał... jestem pod wrażeniem wielkości Twojej roślinki, co do jej rozmnażania to nic nie doradzę :-(. Moja dracena ma liście cienkie o brzegach w kolorze ciemnej czerwieni; po 2 latach osiągnęła może 90cm ( jak kupiłam miała 20cm ) myślałam, że mi super rośnie... a u Ciebie taka niespodzianka. Muszę swojej chyba zapodać jakiegoś nawozu...:-). Dobrze i bardzo szybko rośnie u mnie bambus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
Łał... jestem pod wrażeniem wielkości Twojej roślinki, co do jej rozmnażania to nic nie doradzę :-(. Moja dracena ma liście cienkie o brzegach w kolorze ciemnej czerwieni; po 2 latach osiągnęła może 90cm ( jak kupiłam miała 20cm ) myślałam, że mi super rośnie... a u Ciebie taka niespodzianka. Muszę swojej chyba zapodać jakiegoś nawozu...:-). Dobrze i bardzo szybko rośnie u mnie bambus.

 

sam jestem zaskoczony jej wielkością i szybkością wzrostu

pewnie ma bardzo sprzyjające warunki, ciepło, widno i nawóz do dracen i juk (taki zwykły Biopon z castoramy, domyślam się, że to wymysł marketingu i reklamy bo skład taki sam jak zwykłego nawozu uniwersalnego). W tym roku praktycznie nie nawożona

ale rośnie :) i do sufitu juz dużo nie zostało

 

zauważyłem, że juki, takie ogrodowe (oczywiście nie w Polsce bo zimą by wymarzły) przyrastają co najmniej 1 metr rocznie albo i więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyciąć na wiosne. Teraz jest mniejsza szansa na prawidłowe ukorzenienie. Na wiosne odciety kawałek wstawiasz do mieszanki gruby piasek + torf l(ub po prostu ziemia do ukorzeniania) . Jezeli nie przelejesz i nie przesuszysz to masz bardzo duza szanse na ukorzenienie i stratę małj ilosci liści.Przed ukorzenianiem misisz odcinek zakopywany oczyścić z lisci bo zgniją w ziemi .

Na starym pniu wybiją nowe pędy wzrostu wiec opłaca się dość mocno przyciąć. Im lepsze warunki (światło,odpowiednia wilgotność , zdrowe korzenie ) tym wiecej odrostów.

 

http://img17.imageshack.us/img17/4905/1f77830e45b40892.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Wiem, że to wykopaliska ale temat pasuje.

Właśnie rozmnożyłem swoją dracenę poprzez pocięcie na 15 cm kawałki pnia. 6 takich odcinków i pióropusz włożyłem do słoika z wodą, zachowując zgodność co jest górą a co dołem.

Po jakim czasie w takim słoiku na moich pociętych pędach powinny się pokazać korzenie?

I ile powinno być wody w takim słoiku (ile procent odciętego pędu powinno być zanurzone w wodzie)?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...