Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No, kochane, wróciłam z wojaży (chociaż niedługo znów pakuję walizy 8) )

Na wadze kilogram więcej, czas więc wziąć się do roboty :wink:

 

Ps. mati piękna z Was para i bardzo ładna z Ciebie kobitka, (a raczej dziewczyna) :wink:

 

dziekuje

 

gdzie na tych wojazacc bylas

 

 

a i kobitka ja tak tylko wygladam, ale metryka nie klamie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, kochane, wróciłam z wojaży (chociaż niedługo znów pakuję walizy 8) )

Na wadze kilogram więcej, czas więc wziąć się do roboty :wink:

 

Ps. mati piękna z Was para i bardzo ładna z Ciebie kobitka, (a raczej dziewczyna) :wink:

 

Kulka, gdzieś mi się o uszy obiło, że fotki z wojaży miały być 8) Także czekamy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci o mojego synka :D

A klapeczki te bardzo lubię, i co najważniejsze, są megawygodne. Przejechałam w nich pół Europy (jako kierowca) i dałam radę :wink:

 

kulka, widzę, że możemy jakieś w jakieś swaty uderzyć 8)

bo chłopaki jak malowane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliuch jest siostry (wakacje bez męża 8) ) :D (wiem, że urażam uczucia estetów, ale jak bum cyk cyk, że palucha nawet nie zauważyłam :oops: )

 

Dzięki Zielona za certyfikat hie hie :lol:

ale ja już swoje wiem i to nie kokieteria z mojej strony

tego co mam za dużo, to akurat nie widać na fotce :wink:

jeśli zaś o biust się rozchodzi, to był zawsze moim kompleksem i przez wiele lat nosiłam staniki tzw. minimalizery, które go spłaszczają i optycznie zmniejszają.

Dopiero wieloletnie, usilne nauki mego męża sprawiły, że obecnie jestem zeń dumna i ochoczo noszę ładną bieliznę w połączeniu z przepastnym dekoltem, z czego akurat mąż jest mniej zadowolony :roll:

 

 

Kasia, a masz kandydatkę na synową 8) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliuch jest siostry (wakacje bez męża 8) ) :D (wiem, że urażam uczucia estetów, ale jak bum cyk cyk, że palucha nawet nie zauważyłam :oops: )

 

Dzięki Zielona za certyfikat hie hie :lol:

ale ja już swoje wiem i to nie kokieteria z mojej strony

tego co mam za dużo, to akurat nie widać na fotce :wink:

jeśli zaś o biust się rozchodzi, to był zawsze moim kompleksem i przez wiele lat nosiłam staniki tzw. minimalizery, które go spłaszczają i optycznie zmniejszają.

Dopiero wieloletnie, usilne nauki mego męża sprawiły, że obecnie jestem zeń dumna i ochoczo noszę ładną bieliznę w połączeniu z przepastnym dekoltem, z czego akurat mąż jest mniej zadowolony :roll:

 

 

Kasia, a masz kandydatkę na synową 8) :D

 

 

no ba!! pewnie że mam 8) zara zdjęcie wkleję 8)

a biust pierwsza klasa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak siostra to ok - bo sie zdziwilam ze facet - bo faceci to raczej babki po lapach bija za te sznurki od aparatow , kosmyki wlosow i wlasnie czubki palcow w kadrze :)

mnie jakis byly za to bił- wiec sie nauczylam bezpaluchowo robic fotki i zauwazam :wink: :lol:

 

z tym biustem to dziwna sprawa - (tzn ja mam nieduzy wiec nie moge sie wypowiadac) ale znam duzo kobiet z duzym biustem ktore wlasnie daza do jego zmniejszenia, zle sie z nim czuja itp.

Mowie o szczuplych babkach (a nie duzych i grubych ktorym duzy biust dodatkowo moze powiekszac sylwetke). I oczywiscie nie mowie o biuscie w rozmiarze XXXDDD bo faktycznie moze to byc niewygodne , obciazac kregoslup czy sprawiac ze ciuchy sie zle ukladaja na ciele.

Ale wlasnie znam pare szczuplych zgrabnych babeczek ze sporym fajnym biustem ktore na glowie staja zeby nie rzucal sie w oczy :o

a ja cale zycie chcialam miec kurna - wiekszy!!! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna dziewczynka 8)

ale to chyba dla mojego młodszego synka :wink:

a jego baby nie interesują jeszcze, czasem się ze mnie śmieje, że jestem dziecyna, bo to obciach być "dziecyną psecies" :lol:

co innego ten starszy (12 lat) :wink:

 

Zielonooka, niestety zawsze trawa jest zieleńsza za płotem sąsiada :D

Ja jeszcze niedawno bardzo poważnie rozważałam chirurgiczne pomniejszenie biustu, a teraz się cieszę, że nie zrobiłam tego (dzięki Ci mężu :wink: ). A ile kremów na odchudzanie wklepałam w piersi :oops: :roll:

Żenada :oops:

Zresztą są wielbiciele zarówno dużych, jak i mniejszych biustów, nie? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna dziewczynka 8)

ale to chyba dla mojego młodszego synka :wink:

a jego baby nie interesują jeszcze, czasem się ze mnie śmieje, że jestem dziecyna, bo to obciach być "dziecyną psecies" :lol:

co innego ten starszy (12 lat) :wink:

 

Zielonooka, niestety zawsze trawa jest zieleńsza za płotem sąsiada :D

Ja jeszcze niedawno bardzo poważnie rozważałam chirurgiczne pomniejszenie biustu, a teraz się cieszę, że nie zrobiłam tego (dzięki Ci mężu :wink: ). A ile kremów na odchudzanie wklepałam w piersi :oops: :roll:

Żenada :oops:

Zresztą są wielbiciele zarówno dużych, jak i mniejszych biustów, nie? 8)

 

a młodszy to ile ma lat??? moje dziecię całe 4 i pół 8)

a to, że obciach być dziewczyną to wiem od syna lat całe 8 :D

 

a co do biustów to trzeba poprostu polubić swój i już

ja tam swój lubię 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...