arcobaleno 27.11.2009 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 U mnie dziś wskazanka wagowe - 64,7 Oby tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotek999 27.11.2009 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 Waga na dziś 80,2 kg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 27.11.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 Reszta ujdzie, nawet bardzo ujdzie, ale brzuchhhh Kiepsko to widzę no to zdradze Ci tajemnice Mozesz sie w cwiczeniach zakatowac na smierc a i tak miesni brzucha nie zobaczysz. Tutaj tylko dieta redukcyjna pomoze ... 1200 kcal i ani jednej wiecej kasia, a Ty jestes "jablko"?FUCK Amber, tak nie do końca, jakieś wcięcie mam Takie pół jabłko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 27.11.2009 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 Wymysliłam - jutro kupuję hula-hop Ciekawe czy to naprawde coś daje - ludzie chwalą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 27.11.2009 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 matko ja też walczę z oponą na brzuchu............pooglądałam sobie dzisiaj jeszcze zdjęcia wakacyjne z przed 4 latach gdzie ważyłam 58 kilo..............to były czasy teraz waga 64 i lekko obwisłe ciałko, takie zwałki na plecach pod biustonoszem, koło ratunkowe niewielkie ale.............w pasie ...........nie mam siły ............mam strasznie słabą silna wolę i dieta to męczarnia, lubię słodkie, lubię ser żółty, lubię frytki i tp. kiedyś intensywnie prze pól roku chodziłam na stepa efekt był nawet pojawił się kaloryfer potem rozwiązali fitness i dupa blada..........potem całą wiosnę lato i jesień jeździłam na rowerze , brzuch jakby mniejszy , to lato koszmar na plaży za parawanem spacery na wdechu, chodziłam na aerobik 2 razy w tygodniu i raz na body fit i po dwóch miesiącach przestałam z powodu chwilowego braku samochodu..............teraz wzięłam sie za pływanie.........zapisałam sie na lekcje dwa razy w tygodniu i sam chodzę jeszcze dwa razy dodatkowo, podobno pływanie wysmukla.................zobaczymy czy któraś z Was była na diecie śródziemnomorskiej..........moja kuzynka schudał 8 kilo w trzy miesiące.........poczytałam jadłospisy i bardzo sympatyczna ta dieta tylko ilości jak dla ptaszka............nie wiem ale chyba się za to wezmę............spodnie mnie cisną w pasie .............koszmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.11.2009 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 Paty, wszystko zasadza sie w motywacji Albo jest i chcesz pomimo lubienia zoltego serka, slodyczy i frytek osiagnac wymarzona figure i wage, albo Twa milosc do frytek jest wieksza i godzisz sie na opone na brzuchu. Life is brutal i nikogo nie pociesze, ze mozna miec ciastko i zjesc ciastko i byc szczuplym i ponetnym BTW przyznam bardzo szczerze, chociaz moze sie to nie podobac, ze wiele przyjemnosci ma me oko w obserwowaniu zgrabnych i wytrenowanych cial obojga plci ... grubasy nie wzbudzaja juz tyle estetycznych wrazen ... ale to moje zdanie i bede sie go trzymac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 28.11.2009 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Paty - ja byłam 2 lata temu na diecie plaż południowych - też schudałm 8 kg i długo się to trzymało - dieta nie jest lekka, ale porcje nie są ograniczane - komponujesz sama z dozwolonych składników. Ja planuję zrobić sobie po nowym roku A tymczasem 64,5. Dziś impreza andrzejkowa, będzie ankohol późną nocą - postaram się nieprzeholować Wczoraj cwiczyłam późnym wieczorem jak dzieci już spały - oglądaliśmy z mężem film - ja cwiczyam a on się ze mnie nabijał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 28.11.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 jednak się dzisiaj zważyłam - spadło 1.20 za trzy tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 28.11.2009 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Paty - ja byłam 2 lata temu na diecie plaż południowych - też schudałm 8 kg i długo się to trzymało - dieta nie jest lekka, ale porcje nie są ograniczane - komponujesz sama z dozwolonych składników. Ja planuję zrobić sobie po nowym roku A tymczasem 64,5. Dziś impreza andrzejkowa, będzie ankohol późną nocą - postaram się nieprzeholować Wczoraj cwiczyłam późnym wieczorem jak dzieci już spały - oglądaliśmy z mężem film - ja cwiczyam a on się ze mnie nabijał nie wiem jak z tym ograniczeniem porcji ale znalazłam przykładowy jadłospis tej diety i porcje były 10 g , 50 g ale to chyba jakieś pomyłki bo to porcje głodowe .......i już sama nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 28.11.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 jednak się dzisiaj zważyłam - spadło 1.20 za trzy tygodnie satinka gratuluję. Aby tak dalej, to sukces, bo w końcu jesteś po przejściach z tarczycą i nie masz przemiany materii jak 20-latka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 28.11.2009 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 ania klepka dlatego się ucieszyłam, zdaję sobie sprawę, że to długo potrwa ale najważniejsze, że ruszyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotek999 30.11.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 Waga na dziś 79,2 kg, 2 tygodnie mam za sobą - efekt prawie 3 kg :):) Nadal ćwiczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 01.12.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 Arco, Satinka, Kotek, gratuluję wyników. Ja w sobotę się nie ważyłam, bo wybyłam na cały weekend. Zobaczymy w sobotę, co się dzieje. Arco, sliczny avatar. Paty, do chodzenia na wdechu można się przyzwyczaić . A poważnie ja się tak przyzwyczaiłam do aerobiku, że jak mi rozwiązali w czwartek grupę, to na dzisiaj jestem już umówiona do następnej. Trochę się boję bo te nowe to bardziej "zaawansowane", ale jakoś przeżyję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ed-mar 02.12.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Cześć Wszystkim Przypadkowo natkneam się na ten temat. Też mam swoje problemy wyglądowo - poglądowe Ale powiem Wam, że kilka tygodni temu byłam na 5 tygodniowej diecie (razem z mężem) On schudł 12 kg, ja niestety tylko 6, ale dobre i to. Ważę teraz 56, chciałam dotrwać do 55, ale cięzko było, ale dobre i to, czuję się bardzo dobrze, na diecie również czułam sie świetnie. Może i to niedodrze, poniewaz nie byłam u żadnego dietetyka, po prostu dostałam od znajomej konkretna rozpiskę na 5 tyg. Pierwszy tydzień był najgorszy. Ale teraz też się trzymam, nie jem pieczywa, ziemniaków, makaronów (chyba że ciut ciut w rosołku). Nie wierzyłam, że mogę przez to przejść, ale sie udało, na wiosne planuję powtórkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 02.12.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Cześć Wszystkim Przypadkowo natkneam się na ten temat. Też mam swoje problemy wyglądowo - poglądowe Ale powiem Wam, że kilka tygodni temu byłam na 5 tygodniowej diecie (razem z mężem) On schudł 12 kg, ja niestety tylko 6, ale dobre i to. Ważę teraz 56, chciałam dotrwać do 55, ale cięzko było, ale dobre i to, czuję się bardzo dobrze, na diecie również czułam sie świetnie. Może i to niedodrze, poniewaz nie byłam u żadnego dietetyka, po prostu dostałam od znajomej konkretna rozpiskę na 5 tyg. Pierwszy tydzień był najgorszy. Ale teraz też się trzymam, nie jem pieczywa, ziemniaków, makaronów (chyba że ciut ciut w rosołku). Nie wierzyłam, że mogę przez to przejść, ale sie udało, na wiosne planuję powtórkę... Pewnie inni pogratulują wyników w odchudzaniu, ale ja uważam, że dieta którą zastosowaliście to jakaś porażka. Takie odchudzanie jest bez sensu. Zamiast zmieniać nawyki żywieniowe i zwiększyć wysiłek fizyczny to zaaplikowaliście organizmowi coś w rodzaju terapii szokowej. Nie osiągniecie pożądanego efektu czyli redukcji masy ciała i utrzymanie niższej wagi poprzez takie odchudzanie. Proponuję nie powtarzać tej diety bo zrobicie sobie więcej krzywdy niż się Wam wydaje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 02.12.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Pewnie inni pogratulują wyników w odchudzaniu, ale ja uważam, że dieta którą zastosowaliście to jakaś porażka. Takie odchudzanie jest bez sensu. ekhmmm ... a na jakiej podstawie wnioskujesz, ze ta dieta "to porazka"? Czy ten wniosek po tym, ze edyta zrezygnowala z makaronow, pieczywa i ziemniakow, czy tez po efektach 5 tygodni - 6 kg? Bardzo jestem tego ciekawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 02.12.2009 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A ja Edytko poprosiłabym o tą dietę na priva jeśli to możliwe chciałabym też zmniejszyć rozmiary Na razie 1 godzina dziennie na rowerze i ograniczenie żarcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 02.12.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Pewnie inni pogratulują wyników w odchudzaniu, ale ja uważam, że dieta którą zastosowaliście to jakaś porażka. Takie odchudzanie jest bez sensu. ekhmmm ... a na jakiej podstawie wnioskujesz, ze ta dieta "to porazka"? Czy ten wniosek po tym, ze edyta zrezygnowala z makaronow, pieczywa i ziemniakow, czy tez po efektach 5 tygodni - 6 kg? Bardzo jestem tego ciekawa Bardziej 12kg w pięć tygodni mnie w tym utwierdziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 02.12.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 jestem wróciłam od pani doktor, MINUS 2.5 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ed-mar 02.12.2009 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 12 kg to u mojego męża który ważył ciut ponad setkę, fakt że to przy wzroście 194 cm Ale na diecie czułam się bardzo dobrze, teraz jestem po prostu lżejsza i psychicznie równiez, ponieważ troszkę nauczylam się panowac nad tym co jem, a wysiłek fizyczny to także, od września chodzę powiem na aerobik , dla mnie dobre i to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.