Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

do kuleczki:

Dzeki ci, musze to zrobic. Regularnie to znaczy u mnie dwa razy w tygodniu. Wiesz ja ostatnio wieczorem lubie jesc jogurt z owocami, moze to byc od tego? Zawsze myslalam, ze owoce nie maja tyle kalorii, ale inaczej sobie tego nie moge wyjasnic, ze mi trudno schudnac!!! Zwlaszcza na brzuchu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

[

Amadi, mam nadzieję, że milczenie Twoje to jedynie oznaka braku czasu.

Bo wiesz, w kontekście mojego niedawnego tet a tet z koserwą mięsną różne mi mysli przychodzą do głlowy :lol:

 

kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili :)

 

muszę nadgonić co tu popisaliście ;)

 

w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie :)

 

- dietę trzymam

- na siłowni ćwiczę

- dołożyłam aeroby

 

odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść :)

 

pozdrawiam Was kochani

amadi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amadi, fajnie że dałaś znak życia :)

no i super, że trzymasz się obranej ścieżki.

 

Magdyla, trudno mi powiedzieć czy to od jogurtu. Powinnaś przeanalizować całodzienną dietę. Tak sądzę.

2 razy w tyg to trochę za niska aktywność, więc nie da raczej wymiernych efektów odchudzenia. Najwyżej lepszą kondycję i samopoczucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że u mnie nieźle nieźle.

Obżarstwa brak.

 

U nas podobnie :-) W pierwszy dzien Swiat rodzinnie wszystkich wyciagnelismy na Czantorie i Rownice :-) a wczoraj byl lany poniedzialek w aquaparku :-) Niestety troche nie dojadalam ww i pol kilo mnie mniej :(

Najwazniejsze, to mega dotlenienie pluc i otwarcie sezonu wycieczkowego :-)

 

arco, mocne gratulacje!!!! :-)

 

A co u pozostalych? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie była przegrana bitwa z babcią:

"Nie, naprawdę, ja mięsa nie jem, prosze mi schabu nie nakładać."

"Ale jak to... to co Ty jesz... to Ci ziemniaczki sosikiem [mięsnym] poleję, żeby suche nie były."

Wobec tego dziś rano było 72,8kg. Ale to nic takiego, spodziewałem się że skończę gorzej :D

 

No i pogoda robi się ładniejsza, w sam raz na bieganie, a dzień trochę dłuższy. Przez kwiecień mam też zamiar przerobić ponownie szóstkę Weidera. Zdradliwe bydlę. Na początku niby bardzo lajtowo ,co to jest te kilkadziesiąt brzuszków, a potem liczba powtórzeń nagle rośnie do jakichś strasznych ilości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całkiem nieźle - połowa rodziny z różnych powodów na diecie - te święta były inne niż wszystkie i bardzo mi się podobały. Pogoda dopisała - byliśmy na rolkach, rowerach, spacerach, rybach... Koniec ery przesiadywania przy stole! :)

Dziś byłam na siłowni sama - koleżanka odpadła :( chłopaki już skomentowali jej brak charakteru. Ja nie odpuszczam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber, czekam z niecierpliwością :-)

 

Aby nie zanudzac bede dozowac ;)

 

Jako ze nie chcialam przerywac treningow tylko dlatego, ze bylam swiatecznie wyjechana, postanowilam zasiegajac opinii z roznych sportowych portali i udac sie na polecana silownie "na obczyznie" :-) Moj wybor padl na sredniej wielkosci silke, z tradycjami, w bardzo duzym miescie o ktorej pisano, ze "ma zelastwa do wyboru, wystarczajaco duzo maszyn cardio, kameralna atmosfere i dobry dojazd" ..

Calkiem szybko okazalo sie, ze z powyzszej opinii zgadza sie jedno "dobry dojazd" :( Pozostale argumenty napisane, albo przez kogos, kto tej silowni nie doswiadczyl, albo mial zupelnie inne oczekiwania co do przybytku fizycznosci ...

I tak "zelastwo do wyboru" ... ekhmmm ... pochylilam swoj ciekawski wzrok nad stojakiem z hantlami i co widze? Wszystko na czarno, zupelnie bez opisu czy oznaczenia ... Ku mojemu zaskoczeniu jakos koles rzekl, ze hantle wybieraja "na oko" ... albo "na pamiec" ... ale czesciej jednak na oko ;) Postanowilam wlasne oko skalibrowac z porada trenera w tej kwestii, ale blyskawicznie okazalo sie, ze trenerem jest pani recepcjonistka, sprzedawczyni wody mineralnej i obsluga solarium i sauny w jednym http://img405.imageshack.us/img405/9540/evillolcl4.gif ... No mysle ciekawieeeeeeeee .... Oczywiscie pani trener, recepcjonistak, sprzedawca i obsluga solarium nie przyszla aby rozwiklac moje trywialne problemy a czarnymi hantlami, wiec zaczelam samodzielnie je "smakowac" ;) Zaczelam od najsubtelniejszych co podobno "na oko" mialy jakies 7 - 8 kg ... a moze 8,5 .... nikt nie wiedzial, ale kazdy z klubowiczow chcial pomoc ... Przypisuje to na plus!!! :-) No ale ogromnym minusem okazalo sie, ze jednak moj triceps cwiczony nie bedzie ... Przynajmniej nie w tej silce ;)

Trudno mnie jednak zrazic i postanowilam skatowac na macie i pilce brzuch ... Rozgladam sie nerwowo na prawo i na lewo w poszukiwaniu tych badz co badz prostych i tanich pomocy i .... i .... i "na oko" nie widze ... Ide wiec kolejny raz do pani trener, recepcjonistki, sprzedawczyni i obslugi w jednym i wyrzucam szybko, aczkolwiek przymilnie "czy moge dostac do cwiczen mate" ... oczy pani z recepcji robia sie okragle ... baaardzo okragle .. szybko wiec ciagne "i pilke" ... No i tego chyba bylo za duzo ... pani recepcja i obsluga klapnela wesolutko "nie ma ... nie bylo i nie bedzie" ... Oj ... poczulam jak ktos za piete sprowadzil mnie na twardy grunt http://img405.imageshack.us/img405/6465/eviltongueaw7.gif albo moze to byl tylko wszedobylski zapach potu w tym przyciasnym, niewietrzonym i nieklimatyzowanym pomieszczeniu ...

No doobraaaaaa ... wybredna nie jestem, przeciez triceps wczesniej zarzucilam to i brzuch moze nie byc przetrenowany ... no ale interwalow nie odpuszcze ...

Przynajmniej tak mi sie wydawalo ...

 

reszte dopisze jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Amber - niezła przygoda - opowiadaj dalej ;)

Choć założę się, ze i w moim mieście takie siłki przeważają:)

 

U mnie waga po świętach nieco w górę, do tego od trzech dni poruszam się prawie, ze o lasce bo choroba mnie rozłożyła totalnie - zaraz wlaśnie mam wizytę u lekarza..

ale po wczorajszym obejrzeniu rozmów w toku stwierdzam, że nie zależy mi naprawdę na konkretnej wadze..grunt to ładny wygląd, bo te babki naprawdę przesadziły z odchudzaniem - masakra !

Oglądaliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, nie oglądałam a szkoda.

 

Ja dzisiaj też o lasce Arco.

Korzonki mnie łupią:p

Nie wiem czy przeziębiłam, czy przesadziłam z siłownią, od świąt jestem tam codziennie.

(wiem zaraz mnie Amber okrzyczy :yes: )

Na swoje usprawiedliwienie powiem, że mam podzielony plan, wiec mięśnie mają szansę odpocząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...