ullerowa 15.06.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Czy Wy też tak macie, że jak denerwujecie się, to nie możecie patrzeć na jedzenie? Niestety mam odwrotnie - zajadam stres tłumacząc sobie, że magnez zawarty w czekoladzie mnie uspokoi. ostatnio mam ciagle dobry nastroj i ciagle chce mi sie jeść Jak mam dobry nastrój to jem ze szczęścia i wtedy nie myślę o figurze. Więc nie ma dla mnie ratunku. Tylko jak się strrrrrasznie zmęczę fizycznie, to mi się nie chce jeść. Wiesz co Kofi mam podobnie. Aby nie jesć musze sie czym zająć. Ale praca umysłowa ani nauka nie wchodza w gre bo przy tym tez jem ... czasem. Ale jak pracuje w ogródku to jakoś tak nie bardzo chce mi sie jeść. A właśnie jem śniadanko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.06.2007 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Słowem: trzeba uciekać (przed jedzeniem) do ogródka. Nawet to miłe, tylko przy takich upałach, to ja nie mogę tam nic robić, bo od razu boli mnie głowa... Najwyżej podlewać, ale to też nie w środku dnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.06.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Dokładnie. Ale ile razy można plewić, przesadzać lub kopać. Chwasty tez muszą urosnąń. Ewentualnie zostaja mi spacery z małym. ale teraz za ciepło u nas w domku chłodniej. No i mozna sie raczyc lodami dla ochłody i jest alibi. A odchudzać zacznę sie od jutra Kiedyś przecież trzeba wrócic do wagi z przed ciąży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 15.06.2007 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 przy takich upałach, to ja nie mogę tam nic robić, kofi możesz - ubrać kapelusz, przechadzać sie między rabatami i zażywać życia arystokracji Pozostałe czynności zbyt męczące na taka pogodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropeczka27 15.06.2007 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 kropeczka, lepiej Ci dzisiaj? to była zwykła chandra, czy ktoś był niemiły dla Ciebie? jeśli to drugie, to powiedz tylko kto - do Olsztyna nie jest aż tak daleko, a mój dobry sąsiad właśnie wyszedł z więzienia więc wiesz... trzeba sobie pomagać... Dziękuje kochana za propozycje dzisiaj troche mi lepiej, ale najlepiej mi bedzie jak w jasna cholere rzuce swoją pracę. Wtedy będę happy. Elutek trzymaj tego sąsiada, przyda mi się Dzisiaj zjadłam kanapkę i makaron z truskawkami. Nie mam apetytu. Wszystko ma jakiś dziwny smak. I doszłam do wniosku, że trzeba zacząć ćwiczyć. Mobilizować sie nawzajem. Moze wtedy by się nam udalo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.06.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 [ ale najlepiej mi bedzie jak w jasna cholere rzuce swoją pracę. Wtedy będę happy. Ja tak zrobiłam i jestem szczęśliwie szukająca kolejnego etatu. Ale warto było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.06.2007 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 16.06.2007 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Kropeczka - jak wszystko ma dla Ciebie jakiś inny smak, to ja nie chce nic mówić, ale wiesz co to moze oznaczać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.06.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 16.06.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Kropeczka - jak wszystko ma dla Ciebie jakiś inny smak, to ja nie chce nic mówić, ale wiesz co to moze oznaczać? malutkie "kropeczki"??? może wielokropki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 17.06.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2007 Byłam dziś z dzieckiem na urodzinach jego przyjaciół. Dzieci szalały i od czasu do czasu przybiegały napić sie wody (większość pije wodę,a nie soki), a rodzice... siedzieli i jedli To też jadłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 17.06.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2007 Byłam dziś z dzieckiem na urodzinach jego przyjaciół. Dzieci szalały i od czasu do czasu przybiegały napić sie wody (większość pije wodę,a nie soki), a rodzice... siedzieli i jedli To też jadłam... W sumie, to jakby nie miałaś wyjścia ja też dziś pojadłam, ale już tradycyjnie w weekend daję sobie dyspensę i tak się żyje od weekendu do weekendu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 17.06.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2007 W sumie, to jakby nie miałaś wyjścia ja też dziś pojadłam, ale już tradycyjnie w weekend daję sobie dyspensę i tak się żyje od weekendu do weekendu Gdybym szukała, tobym znalazła No, ale właśnie .... weekend był... Sukienkę sobie uszyłam za szeroką i no w ogóle jakoś tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 17.06.2007 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2007 Dyspensa?! Dziewczyny jak juz to na calego a glodzicie sie od pon do pt a potem loozik to jest wg mnie troszke ale tylko troszke bezsensowne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 18.06.2007 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Hmm, a ja po wczoraj mam dylemat, bo nie wiem, czy to, co zrobilam na obiad, to bylo dietetyczne, czy nie Przepis juz dalam w kulinariach, ale i tu napisze, bo super pyszne i dzieciom smakowac moze. Przepis z innego forum ( a wlasciwie to z Nigelli): kurczak w paseczki, na 2 godz. zalany jogurtem naturalnym, a pozniej usmazowny w panierce z rozkruszonych krakersow - pychotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 18.06.2007 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Dyspensa?! Dziewczyny jak juz to na calego a glodzicie sie od pon do pt a potem loozik to jest wg mnie troszke ale tylko troszke bezsensowne Jak już zostało tu niedawno powiedziane, tytuł wątku brzmi: Czy wy też musicie się odchudzać? Ano musimy, musimy, tylko jakoś zacząć trudno , albo wytrzymać jak się już zaczęło. A kolega musi? Czy tylko kibic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 18.06.2007 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Dyspensa?! Dziewczyny jak juz to na calego a glodzicie sie od pon do pt a potem loozik to jest wg mnie troszke ale tylko troszke bezsensowne gogo - udowodnione naukowo, że zjedzenie większej ilości np słodyczy raz w tyg jest bardziej zdrowe, niż codzienne podjadanie ich nawet w mniejszych ilosciach. Poza tym ja taki "tryb" stosuję od jakiegoś czasu i widzę po sobie, że działa dobrze i na moją psychikę (no bo w końcu czemu mam cały czas sobie odmawiać -a tak mam cotygodniowe "święto" bez wyrzutów sumienia ) i na sylwetkę - bo z tego sobotnio-niedzielnego pofolgowania sobie nie wynikają dodatkowe kilogramy Czyli - polecam wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 18.06.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 No, niestety, ja ostatnio troszkę podjadam w tygodniu, a w weekend dyspensa. Ale jak się mniej je przez cały tydzień to w ten weekend też mniej pojemny już człowiek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 18.06.2007 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 a ja mam maly sukcesik - z racji ze nie mam w domku wagi nie moglam specjalnie kontrolowac swoich kg - tydzien temu bylam u znajomych wiec stanelam na wage - w ten weekend powtorzylam to i okazuje sie, ze jest mnie mniej o 2kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.06.2007 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Dyspensa?! Dziewczyny jak juz to na calego a glodzicie sie od pon do pt a potem loozik to jest wg mnie troszke ale tylko troszke bezsensowne gogo - udowodnione naukowo, że zjedzenie większej ilości np słodyczy raz w tyg jest bardziej zdrowe, niż codzienne podjadanie ich nawet w mniejszych ilosciach. Poza tym ja taki "tryb" stosuję od jakiegoś czasu i widzę po sobie, że działa dobrze i na moją psychikę (no bo w końcu czemu mam cały czas sobie odmawiać -a tak mam cotygodniowe "święto" bez wyrzutów sumienia ) i na sylwetkę - bo z tego sobotnio-niedzielnego pofolgowania sobie nie wynikają dodatkowe kilogramy Czyli - polecam wszystkim podpisuję się pod tym jest tylko jeden warunek: w tygodniu nie podjadamy, trzymamy się rozsądnej ilości kalorii, jemy zdrowe rzeczy.....itd wówczas weekendowe folgowanie nie zaszkodzi.....sprawdzam na sobie od dłuższego czasu i to rzeczywiście działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.