Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Eh ja niestety jak prawdziwa kobieta, jak tyje to biodra i biust, jak chudne to w pasie :o . Jak tu pomniejszyc rozmiar tylka :-? :oops:

Mam ten sam problem.

I raczej nie rowiąże go Princepolo XXL :oops: , które wcięłam do kawy :oops: :oops: :oops:

W moich ulubionych programach radzą cieszyć się z tyłka, ewentualnie nosić majtki obciskające. Alr takie gatki to dla mnie koszmar :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy BMI jest wiarygodne?

No właśnie pocieszam się, ze jest, więc jeszcze nie jest najgorzej ze mną. Ale już blisko granicy :oops:

Ja biorę do pracy, bo inaczej kończy się to wypadem do bufetu, albo sklepu.

Kiedyś niedaleko nas pracowała taka bardzo szczupła pani. Jak szła do pracy, to kupowała w sklepie obok mnie chrupki kukurydziane i to było chyba jej śniadanie do pracy. Też tak musze spróbować.

Mufka, ale Ty bez kolacji i bez jedzenia w pracy? A obiad jesz?

W sobotę to za wcześnie na ważenie.

Ty lepiej nie czytaj moich postów, bo ja nie mogę siebie zmotywować nijak :oops: , a co dopiero innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny - ja robię tak:

 

Śniadanie rano w domu lub w pracy (jak nie zdązę w domu) - kromka ciemnego chleba z czymś tam (na co mam akurat ochotę) + herbata (najlepiej jak by była bez cukru albo jakaś ziołowa, ale ze jest jesień to piję sobie normalna z miodem i cytryną)

 

Za jakieś 2-3 godziny - czyli w godz.11-12 - kawa z mlekiem (i niestety koniecznie cukrem :wink: ale jak sie bardzo postaram to jedna łyżeczka zamiast dwóch) i coś małego, słodkiego do przegryzienia - ja wybieram batoniki zbożowe nesle fintess albo corny linea ( z czekoladą oczywiscie 8) )

 

Za następne 2-3 godziny - czyli 14-15 - muszę zjeść coś ciepłego - wybieram wiec goracy kubek - wiem, wiem niezbyt zdrowe, ale piszą na opakowaniu, że bez konserwantów! i kromka ciemnego pieczywa

 

Okolo godziny 17 po przyjeździe do domu jem normalny obiad i to jest zazwyczaj mój ostatni posiłek , chyba, ze mnie napadnie ochota na coś słodkiego jeszcze albo jakiś deser jogurtowy albo coś ..

 

Oczywiscie w weekendy robię sobie wolne :D

 

Przekonałam się juz, ze ustabilizowany tryb jedzenia dobrze wpływa na moją przemianę materii i łatwiej jest mi wtedy się pilnować i kontrolować.

 

Mam nadzieje, że wejde w końcu na dobra drogę (bo od dłuższego czasu tak się tylko przymierzam i zbaczam co chwila) i ograniczę całkiem słodycze w tygodniu oraz popijanie coli do obiadu :roll:

 

No i ruch...tego na pewno mi brakuje..

 

Aaa i waga - muszę sobie w końcu kupic własną bo pozyczanie nie jest zbyt wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy BMI jest wiarygodne?

No właśnie pocieszam się, ze jest, więc jeszcze nie jest najgorzej ze mną. Ale już blisko granicy :oops:

Ja biorę do pracy, bo inaczej kończy się to wypadem do bufetu, albo sklepu.

Kiedyś niedaleko nas pracowała taka bardzo szczupła pani. Jak szła do pracy, to kupowała w sklepie obok mnie chrupki kukurydziane i to było chyba jej śniadanie do pracy. Też tak musze spróbować.

Mufka, ale Ty bez kolacji i bez jedzenia w pracy? A obiad jesz?

W sobotę to za wcześnie na ważenie.

Ty lepiej nie czytaj moich postów, bo ja nie mogę siebie zmotywować nijak :oops: , a co dopiero innych

No te BMI to jakieś strasznie optymistyczne jest, wyszło mi ze mam idealna wagę, a nie mam :evil: .

Obiad jadam, po powrocie z roboty ok 17-stej - wiem, ze późno, ale nic nie poradzę na to...

 

arcobaleno

Niestety obawiam sie, ze w pewnym wieku ustabilizowany tryb jedzenia nie wystarcza :evil:

Sport owszem, ale kurcze ja chudnę od pływania, a basenu u nas na razie nie ma, morsem nie zostanę, czyli czekam na pływanie do czerwca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Ja melduję, że zdjęcie gdzieś wynajdę i wkleję ale to później. :wink:

 

Słowo się rzekło. Zdjęcie od tyłu, bo jakoś mi głupio było się od przodu pokazać. Zdjęcie jest z przed 3 mc, ale nic chybo sie nie zmieniło - przynajmniej tak wskazuje waga

 

http://images34.fotosik.pl/6/37f6d84f14548bbb.jpg

 

 

No dalej pokazywać swoje p...py, bo przecież Ja i zielona już pokazałyśmy he,he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cała prawda o mnie.... taka ze mnie grucha

Ach widzicie te piękne prawe bioderko? Wiem, wiem to tylko zdjęcie z lekka krzywe :D

Ale i tak prawą nogę mam grubszą od lewej - wiem, bo mierzyłam centymetrem :wink: :D

 

Potwierdzam słowa odnośnie kolacji. Najlepiej bzzzzz.

 

Tyle, że czasami ciężko usnąć, bo jest się takim głodnym. Wtedy myśle sobie co zjem jutro na śniadanie - i jakoś sobie zasypiam ze śniadankiem w główce, obiecując sobie, że jutro zjem ile tylko zdołam. Rano wstaje i jakoś tego głodu nie czuje :o (chyba żołądek się jeszcze nie obudził ze snu :D ) dopiero po jakimś czasie jem pożądne śniadanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź Ty się monika popukaj :D

jaka gruszka!!!

jak dla mnie masz figurę very ok 8)

mam jednak małą uwagę :wink:

robisz sobie krzywdę nosząc takie majtki, które dzielą Ci tyłek na 4 części

jeśli nie lubisz stringów, to chociaż majteczki typu tanga, które nie wrzynają się w pośladki, albo damskie bokserki, jest teraz ogromny wybór np koronkowych 8) wszystkie muszą być z delikatnym, nie obciskającym wykończeniem

wiem wiem, wymądrzam się, ale uważam, że odpowiednia bielizna, to połowa sukcesu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No troszki jest tej du..ci, nie przesadzajcie. Przeszło 100 w biodrach to jest trochę :(

 

Kuleczka - masz rację z tymi majtkami. To zdjęcie pokazuje jak chodzę ubrana po domu a to jest wersja robocza.

Ale nie zgadzam się z tymi stringami. W/g mnie to stringi dają gorszy efekt w przypadku bardzo obcisłych dresów lub geterków i bardzo wypuklają tył...czek. Co innego na zgrabnych, ale to już inna inszość :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monika, weź nie pitol :D

każdy tyłek wygląda ładniej jak jest w jednym kawałku, a nie w czterech

dodatkowo jeśli pupa jest spora (nienerwujsja, Twoja nie jest :p ) to lepiej niech będzie spora i wypięta, a nie duża i płaska, tak czy nie :D

oczywiście stringi nie mogą być za małe i wrzynać się, robiąc na biodrach buły :wink:

 

elutek, Ty też weź nie pitol :p :p :p

widzieliśmy Twoje zdjęcie i nie wydaje mnie się, abyś hodowała z tyłu jakiś nieprzyzwoitych rozmiarów tyłek :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, źle mnie zrozumiałaś. Nie chodzi mi o dzielenie tyłka na 4 części i żeby była płaska - to mi się też nie podoba :p

Opiszę to dokładnie:

Jak masz stringi to dolna partia spodni, getrów... wchodzi pomiędzy pośladki - tak czy nie? No właśnie wchodzi, bo stringi niejako są trochę głębiej :) I to wg. mnie uwydatnia pośladki. Nie chodzi mi o to, że się z boku wżynają tylko, że inne majteczki uniemożliwiają delikatne "wejście" ubrania pomiędzy pośladki. uff opisałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

monika, masz śliczną pupcię :D /chętnie się zamienię/

gdybym była Twoim facetem to byłabym bardzo zadowolona 8)

 

ale tego nie rozumiem:

Jak masz stringi to dolna partia spodni, getrów... wchodzi pomiędzy pośladki

 

dolna partia spodni to wg mnie nogawki, więc jakim cudem

wchodzą nogawki pomiędzy pośladki? :o :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! Można do Was dołączyć? :D

Bo ja też z tych, co to muszą pilnować wagi... :oops: :lol:

 

I chciałam tylko coś powiedzieć... :roll:

No dobra, źle mnie zrozumiałaś. Nie chodzi mi o dzielenie tyłka na 4 części i żeby była płaska - to mi się też nie podoba :p

Opiszę to dokładnie:

Jak masz stringi to dolna partia spodni, getrów... wchodzi pomiędzy pośladki - tak czy nie? No właśnie wchodzi, bo stringi niejako są trochę głębiej :) I to wg. mnie uwydatnia pośladki. Nie chodzi mi o to, że się z boku wżynają tylko, że inne majteczki uniemożliwiają delikatne "wejście" ubrania pomiędzy pośladki. uff opisałam

 

Pięknie to opisałaś, Moniko! :lol:

A ubrania nie wlezą w opisywane miejsce, jeśli będą dobrze skrojone. Dobry krój ubrania określa ubranie, tak jak dobre strzyżenie jest podstawą fryzury. :D

Nie znoszę przymierzania ubrań, ale robię to kupując. Żeby zobaczyć, czy ma "maskujący małe usterki figury" krój. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...