Sylwia1667 07.12.2007 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 W mojej rodzinie jest odwrotnie. Zawsze słyszę od babci: jaka ty lichutka jesteś, nic nie jesz i podtyka mi co się da Kiedy po długim niewidzeniu się usłyszałam zachwyt: dobrze wyglądasz, wpadłam w panikę i zaczęło się SB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 07.12.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 (...) ja nie chciałabym żeby z powodu mojego kompleksu znajomi nie zaprosili mnie na Bitch Party - żebym sobie nie pomyślała że to z ich strony Impertynencja (...) Joan masz baaaardzo interesujących przyjaciół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 07.12.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Kofi trzymam kciuki za Ciebie, ze zdrowych słodyczy polecam jeszcze suszone śliwki - mniam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 07.12.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Dzięki Zdrowiej Mufka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 07.12.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 (...) ja nie chciałabym żeby z powodu mojego kompleksu znajomi nie zaprosili mnie na Bitch Party - żebym sobie nie pomyślała że to z ich strony Impertynencja (...) Joan masz baaaardzo interesujących przyjaciół takich nie mam...jeszcze - ale gdyby jednak się pojawili - tacy z prywatną Bitch a może i nawet Island - to zastrzagam!!! : nie obraże się na zaproszenie i wcale nie uznam tego za Impertynencję... Niech sobie nie myślą że jak mam xx lat i dwoje dzieci to już nie moge tańczyć w bikini ,albo i nawet na golasa - do rana, popijąc egzotyczne drinki!!! No. No, No, No. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 07.12.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 (...) ja nie chciałabym żeby z powodu mojego kompleksu znajomi nie zaprosili mnie na Bitch Party - żebym sobie nie pomyślała że to z ich strony Impertynencja (...) Joan masz baaaardzo interesujących przyjaciół takich nie mam...jeszcze - ale gdyby jednak się pojawili - tacy z prywatną Bitch a może i nawet Island - to zastrzagam!!! : nie obraże się na zaproszenie i wcale nie uznam tego za Impertynencję... Niech sobie nie myślą że jak mam xx lat i dwoje dzieci to już nie moge tańczyć w bikini ,albo i nawet na golasa - do rana, popijąc egzotyczne drinki!!! No. No, No, No. joan jak by to powiedzieć... istotą bitch jest to, że ona nie jest prywatna ... każdy może ją mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 07.12.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 myślisz - że głodnemu chleb na myśli - hmmm .... kurcze - wpadłam... dodajmy do tego jeszcze beach -owanie i jest juz niezły sado-maso... Bitch Party na beach z biczowaniem... nie no - rozmarzyłam sie - już weekend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 07.12.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 no i mam nieżły ubaw - siedze i rechoczę do komputera - pracownicy dziiiwnie na mnie patrzą...i tak juz coś podejrzewają po tym jak tydzień temu bezczelnie zaniosłam szefowi wypowiedzenie... : ku...wska imprezka... :lol: ale ale - ja tu śmichy chichy...a tak własciwie to KiZ - co Ty tu robisz - odchudzasz się czy tylko podglądasz? Jak to pierwsze - to prosimy o szybki raport - z braku sukcesów i porażek także. Jak to drugie...to...własciwie....zupełnie tak jak ja.... ALEeee (sic!) - zaczynam od poniedziałku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.12.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Dzisiaj: rano zupa z dyni na mleku po południu groszek z puszki na ciepło wieczorem 2 jabłka Nic więcej. Jak będę jeszcze głodna to dopcham się jabłkiem. Trzecim. Ale jest dobrze. Uda się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 07.12.2007 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Śniadanie: marchew tarta z cytryną obiad: ryba kolacja grilowany kawałek mięsa z sałatą rower wynik:5kg mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.12.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 kobiety jestem z Was dumna to ja też się wyspowiadam: dziś: kanapka z szynką, ryż z kurczakiem, fasolka bez tłuszczu, jabłko waga minimalnie spadła, ale i tak wolno idzie poza tym jestem głodna KiZ, Zdrajco, przychodzisz tutaj, a potem sobie podśmiechujki robisz w Hyde Parku do dziś nie mogę się otrząsnąć Idę do kulinariów, chociaż sobie popatrzę i poczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 07.12.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 joan, nie odchudzam się, coś Ty grudzień to dla mnie kompletne dietetyczne delirium ja mam coś na kształt rocznego cyklu wago/sylwetkowego i dopiero od stycznia zmieniam bieg żeby do maja, bez pospiechu, osiągnąc odpowiedni pułap samozadowolenia ale to inna bajka kuleczka, apropos dialogu w Hyde... nie kokietuj ja wiem co chciałabyś przeczytać, ale tego nie napiszę - byłoby za prosto (hyhy to dopiero kokieteria ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 07.12.2007 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Cześć laski macie recepte na kaloryfer...dla chłopa po 50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 08.12.2007 04:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 jea, nie czaruj, żeś po 50. widziałam Twoje zdjęcie - mógłbyś moim synkiem być... a recepta na kaloryfer: jedz dużo żeberek, a jak nie pomoże to są specjalne koszulki... http://images31.fotosik.pl/72/819b84ed35533fe4.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 08.12.2007 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Wczoraj się zważyłam moja waga 63 kg koszmar , jeszcze tyle nie wazyłam.Nie liczę ciązy oczywiście. Co prawda wazyłam sie w kurtce zimowej i takich ciężkich butach. Ale co z tego i tak mam doła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.12.2007 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Andzik, a ile Ty masz wzrostu, żeś taka przerażona? Ja bym pod niebiosa skakała, jakbym te Twoje 63 kg ważyła... Mam 172 cm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 08.12.2007 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Dopsiu mam 160 cm wzrostu....no coments Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 08.12.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 andzik to tak jak ja z tym wzrostem Wagę też taką miałam jeszcze rok temu, ale dzięki SB zjechałam w dół 8 czy 9 kg I mniej wiecej taka..no.. teraz o 3 kg do przodu (czyli 57-58) utrzymuje się cały czas od tamtej pory. Ciekawe jak długo bo właśnie zajadam stresa ciasteczkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 08.12.2007 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 ooo to gratuluję ja osobiście marzę o takiej wadze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 08.12.2007 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 coraz bardziej przekonuję sie do tej diety, tylko czy wytrzymam? jak tu schudnąć przy dzieciach, gotując im obiadki? a później próbowanie czy aby nie za gorące, nie przesolone a jak zostanie na talerzyku to szkoda zostawić wiem ,ze to ostatni dzwonek,zresztą juz źle się czuję , taka ciężka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.