Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

To wszystko zależy co kto rozumie pod pojęciem dieta i odchudzanie. dla mnie to zmiana sposobu odżywiania i stylu życia, ale nie na miesiąc czy pół roku, bo to jest bez sensu. Co z tego, że suchudnę bo jeśli wrócę do starego, to wróci stara waga - proste. Tak więc rezygnacja z ulubionych potraw i napitków jest dla mnie bezterminowa. Nie powiem, że do końca życia, bo to bez sensu. Wyznaczam sobie przedziały czasowe, w krórych staram się wytrwać w swojej diecie.

Tak więc ciężko było mi zrezygnować , ale zrezygnowałam, dałam radę, schudłam, udało się.

Dzisiaj waga pokazała 63,7 kg :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To wszystko zależy co kto rozumie pod pojęciem dieta i odchudzanie. dla mnie to zmiana sposobu odżywiania i stylu życia, ale nie na miesiąc czy pół roku, bo to jest bez sensu. Co z tego, że suchudnę bo jeśli wrócę do starego, to wróci stara waga - proste. Tak więc rezygnacja z ulubionych potraw i napitków jest dla mnie bezterminowa. Nie powiem, że do końca życia, bo to bez sensu. Wyznaczam sobie przedziały czasowe, w krórych staram się wytrwać w swojej diecie.

Tak więc ciężko było mi zrezygnować , ale zrezygnowałam, dałam radę, schudłam, udało się.

Dzisiaj waga pokazała 63,7 kg :D

 

Pewnie ze tak!

Ale mozna na poczatku wystartowac ostro i rygorystycznie (zeby byly efekty i motywacja) a potem juz mniej restrykcyjnie zeby nie uprzykszac sobie zycia :)

I np. najpierw 0 tego piwa czy wina a potem tylko troche - od czasu do czasu.

 

Sorry ale cudow nie ma i tylko nieliczne szczesliwe jednostki ktorym "bozia" dala genialna przemiane materii nie utyja jak beda codziennie raczyc sie tym piwkiem z soczkiem :lol:

Inne - juz "normalne" jednostki ludzkie musza zdecydowac albo piwko i ciasteczka w nieumiarkowanych ilosciach (+ brak ruchu :)) albo smukla sylwetka :):):)

Obie opcje sa dobre i nie moja sprawa co kto je i jaka ma wage :) :lol: ale mnie zawsze rozczulaja takie kochane "grubaski" ktore wciagajac 6 pączka z polewa z lukrem i marudza kazdemu kto chce (lub nie chce) słuchac ze "musza sie wziasc za siebie" i jak to " chca byc szczuple" :)

 

Aha - doskonale wiem ze zmiana nawykow zywieniowych to nie hop siup i prosta sprawa - niby sie stosuje do tego ale wpady sie zdarzaja :)

Ostatnio mam np. ogromna i nietypowa jak na siebie ochote na slodycze (podejrzewam ze przez zimno organizm domaga sie dodatkowych słodkich kalorii :)) Wczoraj uleglam - ale pożarłam tylko 1 kawałek keksu a nie pół balchy ciasta jaka upiekla moja babcia ktora zawitala w W-wie na swieta :)

:)

 

ps. waga constans - 55-56 kg :) od prawie miesiaca - jestem w szoku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie zawsze rozczulaja takie kochane "grubaski" ktore wciagajac 6 pączka z polewa z lukrem i marudza kazdemu kto chce (lub nie chce) słuchac ze "musza sie wziasc za siebie" i jak to " chca byc szczuple" :)

 

mnie to wkurza, po co ta cała gadanina. Myślę sobie wtedy: chcesz chudąć to coś rób, nie, to ciesz się z życia, tylko nie zrzędź.

 

Jeśli chodzi o indeks glikemiczny piwa to zajmuje 1 miejsce wśród napoi (ostatnie woda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh trochę obgadam kogoś ;), miałam znajoma, która sie \"odchudzała\" polegało to na tym, że nic cały dzień nie jadła wieczorem zaś wygłodniała rzucała sie na wszystko co napotkała w kuchni :lol:, przy czym niestety ona miała poważna nadwagę ok 50 kg nadwagi i takie coś wg mnie powinno sie leczyć u lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Wczoraj uleglam - ale pożarłam tylko 1 kawałek keksu a nie pół balchy ciasta jaka upiekla moja babcia ktora zawitala w W-wie na swieta :)

:)

 

(...)

 

Zielonooka,

Jeśli masz chcicę na słodycze to kup se jakis baton proteinowy, będziesz mogła sie zasłodzić bez większych konsekwencji ;) Niektóre firmy produkuja takie przekąski w naprawdę pysznych smakach, a odżywczo, w stosunku do zwykłych słodyczy, to kosmos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie zawsze rozczulaja takie kochane "grubaski" ktore wciagajac 6 pączka z polewa z lukrem i marudza kazdemu kto chce (lub nie chce) słuchac ze "musza sie wziasc za siebie" i jak to " chca byc szczuple" :)

 

mnie to wkurza, po co ta cała gadanina. Myślę sobie wtedy: chcesz chudąć to coś rób, nie, to ciesz się z życia, tylko nie zrzędź.

 

Jeśli chodzi o indeks glikemiczny piwa to zajmuje 1 miejsce wśród napoi (ostatnie woda).

 

moja kolezanka z pracy - jak szła na dietę :wink: - to na śniadanie kupowała sobie biały ser (pułtłusty 0,5 kg) do tego kubek smietany (12%) robiła sobie lekkostrawny twarożek :wink: . To tylko na śniadanie...- meczyła się potwornie...i dziwiła się że nie chudnie - była święcie przekonana, i broniła swej wersji - że to wszystko przez geny... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja kolezanka z pracy - jak szła na dietę :wink: - to na śniadanie kupowała sobie biały ser (0,5 kg) do tego kubek smietany (12%) robiła sobie lekkostrawny twarożek :wink: . To tylko na śniadanie...- meczyła się potwornie...i dziwiła się że nie chudnie - że to przez geny... 8)

 

Twoja kolezanka wiedziala, ze gdzieś dzwoni...;) Twaróg chudy zmieszany z jogurtem, najlepiej light, to smaczny i łatwy w przygotowaniu posiłek. Dla bardziej zdeterminowanych polecam zamiast jogurtu odrobinę rodzynek, cynamonu i słodzika.

Tak na marginesie, nabiał, nawet odtłuszczony, nie kazdemu moze wyjsc na zdrowie. Laktoza jest bardzo łatwo zamieniana w tłuszcz. Poza tym, bardzo ważna z punktu widzenia składników diety jest... grupa krwi. Na przykład wspomniany nabiał jest najbardziej wskazany dla osób z grupą 0. Kazda inna grupa mniej lub bardziej ucierpi na diecie nabiałowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłuszcz zawarty w rybach to zupełnie inna para kaloszy...KiZ ma racje - to zupełnie inne kalorie, inaczej trawione tłuszcze i białka

w SB jest przecież zasada, że nabiał ma być odtłuszczony...

 

Co do koleżanki - miska twarogu z kubkiem śmietany to ok. 900 kcal - moim zdaniem się objadała...z takim podejściem nie mozna się dziwic że se nie chudnie... :roll:i zwalac wszystko na geny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja kolezanka z pracy - jak szła na dietę :wink: - to na śniadanie kupowała sobie biały ser (0,5 kg) do tego kubek smietany (12%) robiła sobie lekkostrawny twarożek :wink: . To tylko na śniadanie...- meczyła się potwornie...i dziwiła się że nie chudnie - że to przez geny... 8)

 

Twoja kolezanka wiedziala, ze gdzieś dzwoni...;) Twaróg chudy zmieszany z jogurtem, najlepiej light, to smaczny i łatwy w przygotowaniu posiłek. Dla bardziej zdeterminowanych polecam zamiast jogurtu odrobinę rodzynek, cynamonu i słodzika.

Tak na marginesie, nabiał, nawet odtłuszczony, nie kazdemu moze wyjsc na zdrowie. Laktoza jest bardzo łatwo zamieniana w tłuszcz. Poza tym, bardzo ważna z punktu widzenia składników diety jest... grupa krwi. Na przykład wspomniany nabiał jest najbardziej wskazany dla osób z grupą 0. Kazda inna grupa mniej lub bardziej ucierpi na diecie nabiałowej.

Fermentowane produkty mleczne zawierają znikome ilości laktozy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...