andrzejka 03.03.2008 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Hmmmm, ja jak na razie poczytałam wasze wpisy i poczekam........ choć wiem, ze mi by to nie zaszkodziła a wręcz przeciwnie może i byłoby wskazane ale jak sie powstrzymać od jedzenia, no jak jak aż strach pomyślec, a sam ruch i to ograniczony pewnie skutku nie odniesie Poczytam jeszcze wasze wpisy do wiosn y imoze i ja sie zmuszę A najbardziej to lubię jak piszecie tyle ubyło Trzymam kciuki za efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 04.03.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 ciiicho!!! cholery jedne!!!! ja na diecie jestem!!! (od pon ~ 2 kg w gol - zostaly jeszcze 2) ps. mam straszna ale to straszna ochotke na pączka A jak to jest na pączka? smacznie chudne tyje chudne tyje +/- 2-3 kg w ciagu tygodnia bez sensu kompletnie! wczoraj mi odbilo i polecialam ok 23.00 do nocnego i zakupilam śliwki w czekoladzie nie wiem co sie ze mna dzieje bo zwykle az takich "odbic" nie miewam... wiosna chyba dzis wielce skruszona postanowilam sie jednak nie wyglupiac i mam zamiar jesc zdrowo i dietetycznie. zazwyczaj mi sie udaje ale prosze o trzymanie kciukow - wiem ze jak przetrwam 2-3 pierwsze dni to doscic dobrze udaje mi sie ładnie wpasowywac w diete... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.03.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 tez tak chudnę/tyję - jakie to demotywujące jak sobie podjem chudnę, jak staram sie pare dni - kg przybywa. Masz rację Zielona - bez sensu, bez sensu... ja o sobie nic nie powiem, choc się staram - to efaktów brak. Przyznaję - czasem staram się połowicznie - bo jak mnie nachodzi ochota na słodkie to sięgam po dynię - nie sa to śliwki w czekoladzie ale też wysokoglikemiczne...no lllludzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 04.03.2008 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 http://images32.fotosik.pl/166/d816d5ca4289014d.gif mam nadzieje ,że to nie jest idolka do odchudzania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.03.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Ew-ka - no co ty... ja tam biust muszę mieć. Dwa razy juz prawie nie miałam - i mnie samej sie to nie podobało...nie mówiąc już o mężu... no ale wtedy bez diety - raz byłam zakochana i motyle w brzuchu wystarczyły do życia a drugi raz to stres w pracy - w 2 miesiące 8 kg...naprawdę chuda bylam... No ale teraz to już się wkurzam - żebym 2 kg w miesiącu nie mogła schudnąć... :roll:tak dla zdrowotności i ogólnie - na przekór swoim słabościom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 04.03.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Ew-ka - no co ty... ja tam biust muszę mieć. Dwa razy juz prawie nie miałam - i mnie samej sie to nie podobało...nie mówiąc już o mężu... mój ....jak mi sie schudnie ...to mowi ,że mam kapustki.... wiec sie nie odchudzam za bardzo.... bo cycki -ważna rzecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 04.03.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Kulka, Kuleczka, gdzie jesteś powiedz naaam, czy jesteś za góraami , czy jesteś za lasaaami, Kulka, Kuleczka gdzie jesteś powiedz naaam ! Chodzi mi ta złobkowa piosnka mojej Julci cały dzień po głowie i tak mi jakoś się przypomniało, ze Kulki dawno nie było jezdem już jezdem, byłam bez netu 3 tydodnie jedynie co z doskoku w kafejce cieszę się, że mnie tu wspominano, nieważne dobrze, czy źle, ważne że po nicku melduję, że wagę mam nienajgorszą, utrzymuję 56 kg latam też konsekwentnie 3 razy w tyg. na fitness, ostatnio na salsę.......super!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 05.03.2008 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 cześć kuleczka fajnie, że wróciłaś a ta salsa to solo czy z mencizną...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 05.03.2008 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 http://images32.fotosik.pl/166/d816d5ca4289014d.gif mam nadzieje ,że to nie jest idolka do odchudzania A ja ostatnio miałem wątpliwą przyjemność rozmawiać z szesnastoletnią dziewczyną o podobnym wyglądzie. Strasznie żal mi Jej było, ale to była praca dla psychiatry nie dla mnie Ona nie rozumiała, że jest krok od śmierci Także się nie zapędzajcie w tym odchudzamiu A mój wynik to na razie mniej 6kg od początku roku i do końca marca ma być jeszcze 3kg mniej Dam radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 05.03.2008 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Ew-ka - no co ty... ja tam biust muszę mieć. Dwa razy juz prawie nie miałam - i mnie samej sie to nie podobało...nie mówiąc już o mężu... mój ....jak mi sie schudnie ...to mowi ,że mam kapustki.... wiec sie nie odchudzam za bardzo.... bo cycki -ważna rzecz CYCUSZKI jedrne i odpowiedniego rozmiaru ,to podstawa!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 05.03.2008 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 E, tam. Ja odchudziłam się nie tylko z bioder, brzucha i ud i dobrze się czuję z miską B. Jeśli chodzi o męża, to widziały gały co brały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 05.03.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 E, tam. Ja odchudziłam się nie tylko z bioder, brzucha i ud i dobrze się czuję z miską B. Jeśli chodzi o męża, to widziały gały co brały Ponizej D niebiore do reki i niepodsysam wiem -to dewiacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 05.03.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 dziewczyny co to za dieta SB- gdzie to szukać bo tak chudniecie to może i ja , potrzebuje 10kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.03.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 od jutra ciąg dalszy najskuteczniejszej diety jaka znam - SB, czyli żdanych tam pierozków jami jami... prosze mnie uswiadomić ....co to za dieta i co sie z tym je a co nie przeczytalam ,że to dieta poludniowa -ale poprosze o wiecej szczególow Ew-ka - musisz kupić sobie książkę - jest tam cała filozofia i same przepisy. tytuł: South Beatch - dostępona chyba nawet w supermarketach...To naprawde dobra dieta - nie wyniszcza organizmu - nie chodzisz głodna - tylko zmieniasz pewne nawyki...I chociaz myślę że nie masz z czego sie odchudzać - to dla samego oczyszczenia organizmu -warto spróbować... Ja oczywiście nie stosuję jej literalnie (bo nie umiem) - i pewne dania (np. desery z ricotty, bleee) w ogóle nie przechodza mi przez gardło...ale zamiast tego zjadam sobie kawałeczek naszego twarogu odtłuszczonego posmarowanego cienką warstwą konfitury (naprawde cienką )...i to mi wystarcza w zupełności... szybko odzwyczajasz sie od słodkości - i po pewnym czasie pół kostki czekolady zastepuje ci dotychczasową tabliczkę... I faza jest trudna - bo ogranizm (i rozum ) walczy...ale po dwóch tygodniach trudno jest wrócić do obżarstwa (ja np. nie moge - bo robi mi sie niedobrze, mdło i wolę już nie podjadać niz tajk się czuć ) ja też nie wiedzaiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.03.2008 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 dziewczyny co to za dieta SB- gdzie to szukać bo tak chudniecie to może i ja , potrzebuje 10kg mnie by i 5 starczyło ...ale ..może innym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 05.03.2008 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 yyy... to już po diecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.03.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 yyy... to już po diecie ? może nie do konca po ale sie nie poddaję obawiam sie ,że w moim wieku zgubić jest łatwiej portfel niż kilogram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 05.03.2008 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 A ja cały czas i ponad 5 kg mniej Co do słodkości to rzeczywiście można się oduczyć . Kupiliśmy sobie czekoladę gorzką , zjadłam jedną kostkę i wydała mi się aż za słodka , Jestem w szoku Właśnie zeszłam z rowera , godzinę jeździłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 08.03.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Właśnie wróciłam z fitnessu, trzeciego w tym tygodniu Miały być zajęcia z pilates, ale zostały odwołane, więc wylądowałam na PBU. Co do wagi to stoi w miejscu, ale co sie dziwić codziennie na śniadanie jem chlebek (taki dobry mi wychodzi, że nie mogę się oprzeć). Od poniedziałku ograniczę pieczywo do trzech razy w tygodniu i powinno być dobrze. aspidisca masz już rozpisaną dietkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maja W. 08.03.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Oooo to za wątek... i ja się dołączę!! Po Świętach Bożego narodzenia przeraziłam się, bo na wadze pojawiło się brzydkie 59 :/ Zawsze było ok.55 i było ok, ale teraz mam takie skoki wagi, że szkoda gadać. Troszkę się zmobilizowałam i utrzymuję obecnie 56kg, ale przy wzroście 163, to nie mało!! tzn wciąż chudnę; cel - 52 Ćwiczę A6W, jem regularnie 4 posiłki dziennie, najpóźniej o 19. Ze słodyczy nie potrafię zrezygnować, chyba że na krótki czas... Ale myślę o dietce, prawdopodobnie będzie to SB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.