Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

a mi wpadły dzis w rece moje badania okresowe robione na zakończenie liceum czyli jakieś 8 lat temu...ważyłam wtedy..51,5 kg :o czyli jakby nie patrzeć teraz 6 kg wiecej :o :roll: masakra ! Najśmieszniejsze jest to, ze wtedy też nie czułam się wcale superszczupła i wciaż miałam potrzebę odchudzania się...a co dopiero teraz :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość elutek

wtedy to chyba człowiek był bardziej krytycznie do siebie nastawiony :roll:

 

ja ważyłam w szkole średniej ok. 55 kg, ale cały czas miałam w głowie, że gruba

jestem i muszę się odchudzać

 

a jak sobie kupiłam np. spodnie, to zamęczałam moją siostrę pytaniami:

- jak wyglądam? - grubo? - bardzo duży tyłek mam? itp. 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- jak wyglądam? - grubo? - bardzo duży tyłek mam? itp. 8) :lol:

 

Taki tekst zawsze leci w przymierzalni w stronę męża zanim cokolwiek sobie kupię, ale dopiero teraz kiedy schudłam, ale jeszcze kilka miesięcy temu nie zadawałam takich głupich pytań bo widziałam swoje udziska w lustrze :oops:

 

W ogólniaku natomiast to ja nawet nie wiem ile ważyłam, bo dla mnie problem nie istniał. Po ciąży też byłam szczuplutka. Problem zaczął się pojawiać dopiero po przekroczeniu magicznej 30-stki :roll:

 

Stan na dzisiaj to 59,2 kg :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziewczyny - jak tam?

Slonko przygrzewa, to i ochota na odchudzanie powinna byc wieksza, co :wink: :lol:

 

Dla kogo przygrzewa dla tego pzrygrzewa...u mnie deszcz leje :-?

Ale nic to - jakbym miała czekać na pogodę to bym do maja nie zaczeła, wiec postanowiłam wziaść byka za rogi i od wczoraj jestem na SB :D

Planuje chociaz tydzień na pierwszej fazie a potem do drugiej - cel 5 kg 8)

Trzymajcie kciuki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś mam wolne - jestem już po rowerku...słoneczko przygrzewa, królik zjada nieskoszona trawkę, ja dalej ćwiczę z wygrabiarka w ręku - czuje że krew szybko krąży - po południu w planach bieganie...

nie ważę się - jak zapowiedziałam...tylko szukam każdej okazji do ruchu... :wink:

 

kupiłam sobie nowy kostium kąpielowy z dziurami... 8) i jak na razie te duże ilości dziur motywują mnie do nieobżerania się i biegania...zobaczymy na jak długo starczy mi optymizmu ktorego opiłam się w ostatni weekend...

 

ps. Polki sa piekne i szczupłe...powinny byc z tego dumne i nie przesadzać z tym samokrytycyzmem 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wooow jaki strój :)

Ciekawe czy ja w tym roku wskoczę w bikini, bo jak nie pozbede sie boczków, to raczej nie hehe

 

Zjadłam przed chwila drugie sniadanie i nie mam pomysłu na "obiad", który będę zmuszona zjeść na zimno, bo od razu po pracy lecę do fryzjera i tam mi pewnie ze 3 godzinki zejdzie :roll: ale bedę głodnaaaa :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia w którym dniu SB waga zaczeła Ci spadac??

Ja jestem w trzecim i praktycznie zero zmian, no moze z pół kilo ale to bardziej takie zwykłe wahania...

Kurczę, nie pamietam jak to u mnie rok temu bylo...

Chyba sie cofnę o te kilkadziesiat stron, zna ktos jakiś łatwiejszy sposób niż cofanie po jednej stronie? :roll: )(czy w ogóle taki jest?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arcobaleno, jest bardzo prosty sposób.

Spój na licznik w na końcu adresu http, jest 3840, co oznacza 64 pełne strony (na każdej stronie wątku mieści się 60 postów).

 

Jeśli zamiast 3840 wpiszesz 1920 i klikniesz - powinno Cię przenieść na 33 stronę. I tak dalej, byleby wpisywać wielokrotność 60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
nie starsz verunia :o

od dzisiaj chcialam cwiczyc razem z Froschem :roll:

naprawde sa takie meczace??? bede miala jeszcze potem pozytek z chlopa ??? :oops: :lol: :lol:

 

p.s. On (czyli Frosch) "zadbal " o siebie i zrzucil juz...6,5 kg 8) :D :D

Będziesz miała niezły pożytek jak juz mu się zrobi ten kaloryfer :lol:

Ćwiczenia da się przeżyc, trwają krótko, ale mięśnie brzucha trochę bolą. Mój też cwiczy , codziennie dzwoni i pyta czy też cwiczyłam :lol:

 

a to cichociemne jedne... :evil:

 

nie gadają, tylko ćwiczą :roll: /prawie jak ja 8) / :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...