arcobaleno 09.04.2008 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 a mi wpadły dzis w rece moje badania okresowe robione na zakończenie liceum czyli jakieś 8 lat temu...ważyłam wtedy..51,5 kg czyli jakby nie patrzeć teraz 6 kg wiecej masakra ! Najśmieszniejsze jest to, ze wtedy też nie czułam się wcale superszczupła i wciaż miałam potrzebę odchudzania się...a co dopiero teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 09.04.2008 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Arco -jak ja Cie rozumiem, tez w liceum wazylam 51 kg i jak patrze na stare zdjecia, to sobie mysle, ale bylam laska ale wtedy caly czas mi sie wydawalo, ze jestem za gruba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 10.04.2008 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 wtedy to chyba człowiek był bardziej krytycznie do siebie nastawiony ja ważyłam w szkole średniej ok. 55 kg, ale cały czas miałam w głowie, że gruba jestem i muszę się odchudzać a jak sobie kupiłam np. spodnie, to zamęczałam moją siostrę pytaniami: - jak wyglądam? - grubo? - bardzo duży tyłek mam? itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 10.04.2008 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 - jak wyglądam? - grubo? - bardzo duży tyłek mam? itp. Taki tekst zawsze leci w przymierzalni w stronę męża zanim cokolwiek sobie kupię, ale dopiero teraz kiedy schudłam, ale jeszcze kilka miesięcy temu nie zadawałam takich głupich pytań bo widziałam swoje udziska w lustrze W ogólniaku natomiast to ja nawet nie wiem ile ważyłam, bo dla mnie problem nie istniał. Po ciąży też byłam szczuplutka. Problem zaczął się pojawiać dopiero po przekroczeniu magicznej 30-stki Stan na dzisiaj to 59,2 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.04.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 No dziewczyny - jak tam? Slonko przygrzewa, to i ochota na odchudzanie powinna byc wieksza, co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.04.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 No dziewczyny - jak tam? Slonko przygrzewa, to i ochota na odchudzanie powinna byc wieksza, co Dla kogo przygrzewa dla tego pzrygrzewa...u mnie deszcz leje Ale nic to - jakbym miała czekać na pogodę to bym do maja nie zaczeła, wiec postanowiłam wziaść byka za rogi i od wczoraj jestem na SB Planuje chociaz tydzień na pierwszej fazie a potem do drugiej - cel 5 kg Trzymajcie kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 15.04.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 dziś mam wolne - jestem już po rowerku...słoneczko przygrzewa, królik zjada nieskoszona trawkę, ja dalej ćwiczę z wygrabiarka w ręku - czuje że krew szybko krąży - po południu w planach bieganie... nie ważę się - jak zapowiedziałam...tylko szukam każdej okazji do ruchu... kupiłam sobie nowy kostium kąpielowy z dziurami... i jak na razie te duże ilości dziur motywują mnie do nieobżerania się i biegania...zobaczymy na jak długo starczy mi optymizmu ktorego opiłam się w ostatni weekend... ps. Polki sa piekne i szczupłe...powinny byc z tego dumne i nie przesadzać z tym samokrytycyzmem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 15.04.2008 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 kupiłam sobie nowy kostium kąpielowy z dziurami... joan, taki...? czy za mało dziurawy? http://images29.fotosik.pl/196/4742071e5f7c5d30.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.04.2008 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 wooow jaki strój Ciekawe czy ja w tym roku wskoczę w bikini, bo jak nie pozbede sie boczków, to raczej nie hehe Zjadłam przed chwila drugie sniadanie i nie mam pomysłu na "obiad", który będę zmuszona zjeść na zimno, bo od razu po pracy lecę do fryzjera i tam mi pewnie ze 3 godzinki zejdzie ale bedę głodnaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 15.04.2008 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 dokladnie taki: niby dziur mniej ale i tak nie nie mam mowy o fałdkach i boczkach http://www.etam.es/images/promociones/20080407coleccionbano.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.04.2008 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 o takich strojach wypowiadał sie niedawno pa-Jacykow mowił ,że to stroj dla modelek a nie dla przecietnej Polki Joan - masz wyzwanie przed sobą ....a nam zaserwuj kiedyś zdjecie w tym stroju coby nas zmotywować ja trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 15.04.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 gdybym ja słuchała takich "panów" jak Jacyków... aha- nigdy nie mówiłam że tolerancyjna jestem bo mnie ten kostium wydaje sie jak najbardziej a propos jak figura już nie...hmmm.... nastoletnia... bo te dwuczęsciowe od paru sezonów to same sznurki - zakrywaja tylko sutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 16.04.2008 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Słuchajcie, zawsze myślałam, że waga rośnie przed @, ale z moich kilkumiesięcznych obserwacji wynika, że największy i niezawiniony moim działaniem skok wagi ma miejsce w trakcie owulacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 16.04.2008 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Sylwia w którym dniu SB waga zaczeła Ci spadac?? Ja jestem w trzecim i praktycznie zero zmian, no moze z pół kilo ale to bardziej takie zwykłe wahania... Kurczę, nie pamietam jak to u mnie rok temu bylo... Chyba sie cofnę o te kilkadziesiat stron, zna ktos jakiś łatwiejszy sposób niż cofanie po jednej stronie? )(czy w ogóle taki jest?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 16.04.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 arcobaleno, jest bardzo prosty sposób.Spój na licznik w na końcu adresu http, jest 3840, co oznacza 64 pełne strony (na każdej stronie wątku mieści się 60 postów). Jeśli zamiast 3840 wpiszesz 1920 i klikniesz - powinno Cię przenieść na 33 stronę. I tak dalej, byleby wpisywać wielokrotność 60. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 16.04.2008 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 arcobaleno po przejściu na SB waga spadała mi z dnia na dzień. Przez pierwsze dwa dni -0,5 kg, w drugim tygodniu -2,5 kg. Po miesiącu miałam 3,5 kg mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 16.04.2008 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Nie wiem, czy też praktykujecie - po zakończeniu diety nie zaprzestałam codziennego sprawdzania wagi. Dzięki temu lepiej się pilnuję i łatwiej poskromić apetyt. Wskazania wagi są bezlitosne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 16.04.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 No ja to się niby już nie odchudzam, ale dalej trzymam się diety (oprócz wczorajszego dnia kiedy zjadłam kawałek tortu ) i oczywiście codziennie się ważę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 17.04.2008 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 nie starsz verunia od dzisiaj chcialam cwiczyc razem z Froschem naprawde sa takie meczace??? bede miala jeszcze potem pozytek z chlopa ??? p.s. On (czyli Frosch) "zadbal " o siebie i zrzucil juz...6,5 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 17.04.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 nie starsz verunia od dzisiaj chcialam cwiczyc razem z Froschem naprawde sa takie meczace??? bede miala jeszcze potem pozytek z chlopa ??? p.s. On (czyli Frosch) "zadbal " o siebie i zrzucil juz...6,5 kg Będziesz miała niezły pożytek jak juz mu się zrobi ten kaloryfer Ćwiczenia da się przeżyc, trwają krótko, ale mięśnie brzucha trochę bolą. Mój też cwiczy , codziennie dzwoni i pyta czy też cwiczyłam a to cichociemne jedne... nie gadają, tylko ćwiczą /prawie jak ja / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.