Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

AmberWind - sprawdze wieczorem w domu w ksiazce - Dukan bardzo dokladnie tlumaczy te wszystkie przemiany biochemiczne w ciele ( inna sprawa, ile z osob na tej diecie to wszystko przeczytalo :) ).

 

Jesli chodzi o zakwaszenie itp. - to ja jestem tu bardzo restrykcyjna i wszystkim odchudzajacym sie ta metoda zalecam stanowczo przebadanie sie pod wzgledem cholesterolu we krwi i mocznika w moczu.

 

A jesli chodzi o te ilosci w III fazie, to sa one jednakowe dla wszystkich niezaleznie od wagi, chodzi tu glownie o to, zeby bardzo stopniowo wprowadzac z powrotem te rzeczy, ktorych wczesniej nie mozna bylo jesc.

Dukan jest lekarzem internista, swoja diete dopracowywal jakies 20 lat na bardzo wielu pacjentach, przeprowadzajac im w trakcie trwania diety bardzo czeste badania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wracajac do tego octu ... wczoraj po sugestii mojej alergolog kupilam flaszeczke ... Fujjjjj ... wymieszalam dwie lyzki ze szklanka wody. Smierdzi jak ocet, a smakuje jak wywietrzale wino marki wino :roll: :lol:

 

 

dziewczyny!

 

co do kwasu to mam taką propozycję, którą sprawdziłem na sobie i mówię, że na mnie akurat działa:

- sok z cytryn, kuracja prof. Tombaka chyba (w necie można znaleźć)

zaczynałem od jednej, skończyłem na 6-ciu, przez 12 dni , to tylko tak profilaktycznie na kości miało być, a okazało się, że skutkiem ubocznym był kompletny brak apetytu. Nie to miało być celem, ale na takiego żarłoka, jak ja zadziałało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberWind - sprawdze wieczorem w domu w ksiazce - Dukan bardzo dokladnie tlumaczy te wszystkie przemiany biochemiczne w ciele ( inna sprawa, ile z osob na tej diecie to wszystko przeczytalo :) ).

 

i udalo sie cos sprawdzic? 8) Jak nie, to nic nie szkodzi. Znajoma za pare dni ma mi podrzucic ta ksiazke do poczytania, wiec sobie przeanalizuje :-)

 

 

A jesli chodzi o te ilosci w III fazie, to sa one jednakowe dla wszystkich niezaleznie od wagi, chodzi tu glownie o to, zeby bardzo stopniowo wprowadzac z powrotem te rzeczy, ktorych wczesniej nie mozna bylo jesc.

Dukan jest lekarzem internista, swoja diete dopracowywal jakies 20 lat na bardzo wielu pacjentach, przeprowadzajac im w trakcie trwania diety bardzo czeste badania.

 

No tak, ale kazdy ma inny bilans zapotrzebowania energetycznego i trudno ukladac diete w oderwaniu od tego ile wazymy, ile chcemy wazyc, jaka mamy dzienna aktywnosc itp. itd., wiec przeslania tej fazy, ze chodzi o stopniowe wprowadzanie produktow malo mnie przekonuje. Stopniowo ok! Ale brakuje mi jednak bardziej indywidualnego podejscia do Klienta ;) 8)

Jakos nie wyobrazam sobie abysmy np. z moim TZ-tem mogli jesc to samo i tyle samo :o

Nie to abym sie czepiala ... wlasciwie kazda dieta ma jakies braki i bledy, jedna mniejsza a druga wieksze ... takie zycie odchudzajacych sie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
To i ja wziąłem się za odchudzanie.

Wiosna,w perspektywie plaża,morze itp.

Doszedłem do 95kg i uznałem,że wystarczy.

Ograniczyłem piwo do 3 butelek dziennie,nie jadam po 23:00.

Dwa razy w tygodniu siatkówka.

I już jest 92 kg.

Plan jest zejść do 89-90kg

 

A jaki masz wzrost?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzięki uśmieszkowi elutka :lol: w którymś tam poście stwierdziłam, że chyba czas zrzucić parę kilo które wskoczyły mnie i mężulowi po rzuceniu fajek :lol:

 

U mnie piątka, u mężula osiem kilo :lol: na proteinowej diecie rzecz jasna :lol: I chociaż wczoraj usłyszałam, że niepotrzebnie i nie widać :evil: :lol: to czuję się lepiej ze sobą :D

 

Elutek dzięki za nieświadomą mobilizację :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

mbz - ja już się nie odchudzam w ścisłym tego słowa znaczeniu, owszem jem bardzo

mało węglowodanów, więcej piję, ale to wszystko, wagi nie mam idealnej, ale z tą, którą mam

czuję się dobrze.

Do lata zleci jeszcze jakieś 2 kg /wiem, wiem, zastraszające tempo :lol: /

 

ja po prostu doszłam do momentu, w którym uwolniłam się od tej obsesyjnej

/w moim wypadku/ myśli: MUSZĘ schudnąć

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to super :)

Ja tez nie doszlam do mojej superwymarzonej wagi, ale zauwazylam, ze ta dieta, a wlasciwie dr Dukan w ksiazce - pomaga zrozumiec pewne rzeczy i dzis ciesze sie waga mozliwa do utrzymania bez wiekszego wysilku :)

Do tego przeczytalam jeszcze "Francuzki nie tyja" i bardzo mi sie filozofia autorki podoba ( to nie jest zadna dieta, raczej triki i rady dla zwyklych smiertelnikow), staram sie ja wcielac w zycie - zwlaszcza fragment o zachowaniu rownowagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...