Anam 01.09.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 1 września to jakby nowy przedział życiowy, dziecko do kolejnej klasy więc pomyślałam że to dobry czas aby zrobić coś dla siebie, bo przez wakacje przybyło mi tych kilogramów i to nie mało . Napiszcie jakie diety stosujecie i na ile jesteście wytrwali, bo ja to już któryś raz z kolei zaczynam w tym roku (dieta szwedzka) i strasznie mi trudno jakoś , starzeję sie chyba... ps. Tylko mi nie radźcie abym zajrzała na http://www.dieta.pl lub inne tego typu stronki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 01.09.2004 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 Anam, wyslalam Ci wiadomosc na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiunia 01.09.2004 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 no ja tez mialam dzis zaczac diete, ale nie wyszlo moze od jutra bedzie lepiej. na poczatke przydaloby sie z 4 kg! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 02.09.2004 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 Dwa lat temu odchudzałam sie preparatami Herbalife. W półtora miesiąca schudłam 8 kg. Przez rok był spokój, który mnie szybko uśpił. I zaczełam sobie dogadzać. A przy budowie to wiecie jak jest. W dodatku na stres ja reaguję ... otwarciem lodówki. Teraz ważę tyle samo albo i ciut wiecej niz przed dietą. Znowu mam zamiar sie odchudzać (muszę dojrzeć do decyzji) ale niestety herbalife jest drogie. Anam - na czym polega dieta szwedzka? Próbowałaś już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 02.09.2004 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 A ja jestem uparta i głupia oczywiście - po ciąży, gdy tylko przestałam karmić piersią odchudziłam się Meridią ..... wiem, wiem niezdrowe, szkodliwe i do tego drogie, ale po 45 dniach miałam 8 kilo mniej.... No i wreszcie czuję się naprwdę dobrze. Teraz po prostu kontroluję siebie i wagę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anam 02.09.2004 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 Aniu dietę szwedzka znajdziesz pod tym adresem http://www.dieta.info.pl/dieta_szwedzka.htm Stosowałam ją w ubiegłym roku i udało mi sie schudnąć 11 kg. Ponieważ od dziecka byłam "grubaskiem", uwielbiam słodycze i na stres podobnie jak u ciebie najlepsza pełna lodówka, był to mój wielki sukces. Niestety w ciagu roku nadrobiłam wszystko z powrotem. Próbowałam w tym roku juz róznych diet, które nie wymagają tylu wyrzeczeń co przy diecie szwedzkiej, ale niestety... Powodzenia Ania. Ps. Wczoraj wytrzymałam, w nocy strasznie chciało mi sie jeść, teraz piekielnie boli mnie głowa, ale tym razem musi sie udać. Trzymajcie kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 03.09.2004 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Ja o najlepsza diete zapytalam pediatre mojego dziecka \Powiedziala - najlepsza dieta - niech pani je to samo co jadla ale o polowe mniej i do tego troche ruchu. kupilam orbitrek zaczelam jest polowe mniej - po 2 miesiacach z 58 waga spadla mi do 54 czyli 4 kg. Z taka waga czuje sie dobrze i latwo mi ja utrzymac. A zgubienie 4 kg wcale nie bylo trudne Aha dobra dieta tez jest urodzic dziecko - caly okres karmienia wygladalam jak patyk bo dziecko mnie wysysalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 03.09.2004 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Ponoć, jeśli nadwaga nie jest wynikiem choroby, zasada jest prosta - ujemny bilans energetyczny. Czyli dostarczać mniej kalorii i stosować większy wysiłek. Ale organizm jest cwany, i na zmniejszenie ilości kalorii odpowiada oniżeniem poziomu przemiany materii - stąd efekt jojo po zakończeniu diety. Mnóstwo zależy też od stylu jedzenia. Ja np. jem impulsywnie, reaguję niekontrolowanym jedzeniem np. na stres. Dlatego na pojemniku na chlebek i na lodówce umieściłem kartki z napisem "WODA !!" - rozcieńczone kwasy żołądkowe nie meczą tak bardzo, odsuwając uczucie głodu na dłuższy czas. Poza tym taka kartka to "szlaban" - moment na chwilę zastanowienia się. Bez problemu jadam do 5, 6 razy dziennie, za to niewielkie porcje. Po jedzeniu, nawet kiedy mnie ssie, czekam - po około 5 minutach przychodzi uczucie sytości. Nie popijam w czasie posiłków - żeby nie pomagać w trawieniu. Do tego kilka prostych wybiegów: kilkanaście lat temu zrezygnowałem całkowicie z cukru, kilka lat zajęło mi uniezależnienie od solenia potraw. Jajecznica z dwóch jaj wygląda na talerzu bardzo podobnie do tej z 3 jaj.. Kromka chleba zawsze może być cieńsza, a warstwa smarowidła taka ledwo zakrywająca dziurki w chlebie Obiad od lat jednodaniowy. Teraz mam taki patent - ogórek przeciąć wzdłuż, i wcinać - to ma znikomą ilość kalorii. Można wszystko, ino powoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 03.09.2004 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Kiedys slyszalam wypowiedz pewnego dietetyka ktora bardzo mi sie spodobala, a mianowicie chodzilo o to ze: Rezygnowanie z pewnych produktow jest nienormalne i niezgodne z natura. Czlowiek nie powinien zadreczac sie tym ze lubi slodycze ale nie bedzie jadl bo musi schudnac, poniewaz wtedy dziala to zle na psychike.A psychika jest tak samo wazna jak sylwetka.Tak samo prawidlowe odzywianie sie jak i dbanie o psychiczny stan wplywa znaczaco na zdrowie.Odmawiajac sobie czegos wiec tylko pozornie dbamy o zdrowie poniewaz cierpi nasz stan psychiczny. Nalezy jesc wiec wszystko na co ma sie ochote lecz dobrze laczyc ze soba pewne produkty i jesc je w odpowiednich porcjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 03.09.2004 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Hehe, ależ ja kocham słodycze !! Tylko nie puste kalorie cukrowe, a za to bardzo chętnie wetnę sobie czasem pół tabliczki czekolady - bo ma zbawienne składniki i ŚWIETNIE wpływa na nastrój. Cukierni też łatwo nie przepuszczam , ale staram się "słuchać siebie", nie jeść tego, czego ewidentnie nie chcę, no i zachować jako taki rozsądek. Jak potrzebuję szybko energii, zjadam łychę miodu lub rozpuszczam ją w herbacie z cytryną - pycha ! Co do soli - jest jej tyle w gotowych produktach, że poza soleniem koniecznym - ziemniaki, ryż etc. - nie dosalam już na talerzu. A tak w ogóle - lepsze ciałko do przytulania niż wieszak na ubrania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 03.09.2004 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 tyle wyrzeczeń kawa bez cukru - nie da się, oczywiście, że sól to obowiązkowy dodatek, jak zjeść cukierki to od razu 20dkg Pozostanę chyba przy swoich gabarytach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 03.09.2004 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 hmm....kiedys ciut wiecej wazyłam.....zjadałm 3 opakowania L Karnityny Plus.....i mi pomogło..... teraz waze niecałe 50 kg i jest ok:) jem wszystko ....wstyd powiedziec w ilosciach hurtowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 03.09.2004 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 hmm....kiedys ciut wiecej wazyłam.....zjadałm 3 opakowania L Karnityny Plus.....i mi pomogło..... teraz waze niecałe 50 kg i jest ok:) jem wszystko ....wstyd powiedziec w ilosciach hurtowych Teska niecałe 50 kg , to tyle, co lepszy kurczak Najlepsza dieta to dieta ŻP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anam 03.09.2004 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 L- karnityna bez ćwiczeń ni działa, a ja po całym dniu pracy na etacie , kilku umowach zleceniach a ostatnio jeszcze zachciało mi sie założyć własną działalność , przegryzam sobie snikersa, chałwę lub słodką bułeczkę, a koło 22 zasiadam do śniadanio-obiado-kolacji, która trwa ze 2 godziny z przerwami. Do tego mnóstwo stresu a na stres wiadomo najlepsze czekoladki. To wszystko sprawia że jestem "zdrową" kobietą. ps. Wytrzymałam 3 dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anam 03.09.2004 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Mój mąż wczoraj stwierdził, że szkoda, że nie produkują specjalnych lodówek z wagami. Żeby otworzyć lodówkę najpierw stajesz na wagę, przekroczyłaś limit - lodówka sie nie otwiera. Co wy na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 03.09.2004 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Anam - pozdrowienia dla męża - pomysł super!! Teska - dla zdrowia psychicznego reszty uczestników tego tematu powinnaś wykasować swój post z podaną wagą. Z poważaniem NN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 03.09.2004 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Jeżeli chodzi o złote myśli dietetyków i innych magików . Kiedyś usłyszałam taki skrót dla najbardziej skutecznej diety cud ŻPM - czyli Żryj Połowę Mniej! Brutalne, ale pewnie prawdziwe .... muszę dodać, że stosuję tę dietę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 03.09.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Jeżeli chodzi o złote myśli dietetyków i innych magików . Kiedyś usłyszałam taki skrót dla najbardziej skutecznej diety cud ŻPM - czyli Żryj Połowę Mniej! Brutalne, ale pewnie prawdziwe .... muszę dodać, że stosuję tę dietę O tym włanie pisałem wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
migota 04.09.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2004 Polecam czerwoną herbatkę 3-5 razy dziennie. Oczywiście bez cukru. Efekt dopiero po kilku miesiacach ale bez jo-jo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 04.09.2004 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2004 Słuchajcie,ostatnio prasa donosi,że tuszą nie ma sie co przejmować! Dotychczasowe teorie biorą w łeb. Większa liczba kilogramów nie oznacza podobno krótszego życia. Wazniejsza jest codzienna aktywność fizyczna, niż aptekarskie liczenie kalorii. To dopiero rewelacje. I co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.