andzik.78 26.05.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Dziś czwarty dzien na protalu..Daję radę ale szpinak za mna chodzi.. andzik - a na jak długo zaplanowałaś I fazę? 7 dni... owoce morza bokiem mi wychodzą.. ryby tez..najbardziej zasmakowala mi jajecznica z krewetkami...i duzo szczypiorku. Niby się odchudzam a nie wierzę, że schudnę.Marzy mi się rozmiar 38 Jeszcze wlosy muszę przedluzyc.Moze dla Was jest to śmieszne ale dla mnie powazna sprawa.Bylam u fryzjera i za krotko mnie sciela.Patrzec na siebie nie mogę. Elutek moze sie spotkamy w końcu? Tak schodzi to spotkanie.. hheh teraz się z tego wpisu śmieję..Mam rozmiar 38 i jest super. I Elutek czas się spotkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 26.05.2009 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Brawo Andzik A nie mowilam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 26.05.2009 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 andzik.78 słówko o tej diecie proteinowej proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 26.05.2009 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Satinkaa - o tej diecie juz bylo troche dyskusji pare stronek temu. Polecam kupno ksiazki "Nie potrafie schudnac" P. Dukana (kosztuje ok. 15-20zl) - tam sa wszystkie zasady - wlasciwie to taka "Biblia" tej diety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 26.05.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 no i jeszcze forum: http://www.proteinowa.fora.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 26.05.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 kochane ale ja jestem nowa nie zaglądałam wstecz już zaglądnęłam na to forum no i wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 27.05.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 amazonka22 , satinkaa - Dzięki . http://www.biedermeier.com.pl/ima/bukiet.jpg Czasem myślę sobie że fajnie by było z tym "przekazywaniem" Dzisiaj waga już tylko 0,5 kg mniej. Rzucam się na truskawki (oczywiście z jogurtem 0%) i kalarepe. (jak ja nie cierpie warzyw ! ) andzik.78 łał, gratulacje !! Hmmm też bym tak chciała 38....... Zaraz lece czytać tą proteinową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 27.05.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 hheh teraz się z tego wpisu śmieję..Mam rozmiar 38 i jest super. I Elutek czas się spotkać. andzik, przede wszystkim gratuluję cieszę się, że dałaś radę ja wrzuciłam trochę na luz i mój rozmiar to 42, więc spotkanie tych dwóch rozmiarów na pewno odbiłoby się na moim samopoczuciu /muszę się jakoś zmobilizować / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 27.05.2009 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 hheh teraz się z tego wpisu śmieję..Mam rozmiar 38 i jest super. I Elutek czas się spotkać. andzik, przede wszystkim gratuluję cieszę się, że dałaś radę ja wrzuciłam trochę na luz i mój rozmiar to 42, więc spotkanie tych dwóch rozmiarów na pewno odbiłoby się na moim samopoczuciu /muszę się jakoś zmobilizować / Nie żartuj tak..Ja teraz nie przykładam sie tak do tej diety a i tak chudnę. Pewnie dlatego,że w pracy dużo chodzę. A myślałaś o wyjeździe na zlot? Może w tym roku dało by radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 27.05.2009 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Moje spostrzezenia co do tej diety. Po pierwsze i najważniejsze: NIE CHODZIŁAM GŁODNA! Najgorsze były pierwsze dni (jak tak bez chleba i klusek..) ale sie udało. A jak zobaczyłam pierwsze efekty to już motywacja byla żeby nie podjadać, chociaż i tak czasami coś skubnęłam no nie oszukujmy się... Było mi łatwiej bo siostra do mnie dołączyła a reszta rodziny nas wspierała. Teraz zmieniłam nawyki żywieniowe - a chyba o to w tej diecie chodzi. No i piję dużo wody. Podstawą sa teraz u mnie warzywa: pomidor sałata lodowa,ogórki oraz jajka , jogurt, wędliny drobiowe. Zawsze to mam w lodówce i jak mnie najdzie to robię michę sałaty . Jestem po tym najedzona.Naprawdę ta dieta działa Dziękuję Wszystkim za gratulacje. Jak mnie sie udało to Wam też, zapewniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 27.05.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 andzik - zlot to może w przyszłym roku, teraz za dużo imprez w czerwcu mam /a gdzie Twój dziennik? / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 27.05.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 andzik - zlot to może w przyszłym roku, teraz za dużo imprez w czerwcu mam /a gdzie Twój dziennik? /[/ a skasowałm przez przypadek i teraz nie wiem co dalej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 27.05.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 nigdy nie pokocham... a tymczasem zaczelam jezdzic do pracy rowerem. odleglosc sluszna - 9km - efektow oprocz leszgo samopoczucia - brak Tez tak zawsze mowilam az do pewnego zdrowotnego wydarzenia w moim zyciu, od tamtej pory kocham swoje cialo i siebie i nie mam manii odchudzania i diet . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 27.05.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Ja po odstawieniu cukrow schudlam 8 kg do wiosny i dalej waga juz nie spada ale na ciasto czesto sobie pozwalam , letnie spodnie sa duzo luzniejsze niz przed rokiem, staram sie nie objadac ale czy jeszcze cos schudne to sie okaze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 27.05.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 witam coś tam schudłam (nie ważyłam się) bo spódnica w którą nie wchodziłam zapina się i to nie na bezdechu. lubię wszystko co zielone i owoce, więc szykuję się na warzywa. Denerwują mnie te kilogramy ale prawdę mówiąc jakoś mnie nie mobilizuje, chyba czekam na cud.... zmobilizujcie mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 27.05.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 amazonka działaj ja mam bardzo słaba silna wole bylam u dietetyka wydalam 180 zł a przez 2 miesiace schudłam 3 kilo podłamało mnie troche chodziłam na areobik ale teraz nie mam z kim szkodnika zostawiać i dupa u mnie największym problemm jest to ze ja sama nie mieszkam. wiec gotuje dla siebie rodziców i meza i dziecka. czasami 3 obiady wychodzą wiec dla mnie nie chce mi sie gotowac osobno. gjuba dynia nie ma motywacji Ja tez gotuję dla całej rodziny ale zaczęłam się odchudzać Stosowałam dietę proteinową. Ważyłam 65 a teraz 56,5 ważę. Zaczęłam w Wielkim Poście. Teraz zmieniłam nawyki żywieniowe i jest ok.A zeby było smieszniej to zaczęłam pracować w ..barze..ale nie ulegam pokusom. Świetny wynik, gratulacje Zrób sobie przy okazji badanie krwi, pij jak ryba i przez 2-3 miesiące zażywaj multiwitaminę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 27.05.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 i nikt mnie nie zmobilizuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 27.05.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 i nikt mnie nie zmobilizuje ? no dobrze, zrobię to wersja łagodna: satinkaa, bardzo proszę, błagam, rób choć 2 brzuszki dziennie... wersja mniej łagodna: satinkaa, do roboty 100 brzuszków co wieczór!!! i 1 posiłek dziennie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 27.05.2009 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 to rozumiem, ale te 100 brzuszków to przesada, zacznę od 10 ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 27.05.2009 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Po ponad roku naprawdę reguralnego uczeszczania na rózne formy aerobiku: step, pilates, aerobik goldis, TBC.... godzina minimum 2-3 razy w tygodniu osiągnęłam w miare stabilny poziom wagi, samopoczucia i wyglądu 168 cm, waga 55, w porywach do 56 kg. Diety nie stosuję żadnej poza umiarem i słuchaniem własnego organizmu. Kiedy jestem z koleżanką na kawie, nie mam oporów zjeśc sobie ciastko, czy pączka, ale za to na obiad, czy kolację jem już tylko mięsko z michą sałaty. Rzeczy mączne staram się jeść do południa. Chleb tylko razowy lub orkiszowy. Kolacja najpóźniej o 20, przeważnie sa to gotowane warzywa z sosem vinegrette, z jogurtem naturalnym czy ziołami. W weekendy pozwalam sobie na więcej, ale wybieram jeden dzień, sobotę lub niedzielę. To tyle ode mnie. Pozdrawiam ciepło wszystkie odchudzaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.