karolcia14m 06.10.2009 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 arco, widziałam Twoją fotkę i nie widać, żebyś miała cokolwiek za dużo a córcię masz prześliczną, taki słodki aniołeczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 06.10.2009 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Dzięki za wsparcie! http://www.instytuteligo.pl No niestety tylko dla mieszkancow 3-miasta i okolic, ale jak ktos ma ochote..... Do trójmiasta nie mam daleko ( ok 37 km), jednak ich oferta do mnie nie przemawia! Staram się odżywiać racjonalnie, czasu po pracy i wykonaniu obowiązków w domu wystarcza mi na dłuższy spacer bądź przejażdżkę rowerem (wstaję codziennie o 4 rano, wracam do domu ok 17 - 18). Kiedyś chciałam skorzystać z oferty http://www.swissmed.pl/index.php?menuGlowne=2&linkGlowny=7&podlink=0&page=chirurgiczneleczenieotylosci.php Jednak jeszcze się nie kwalifikuję do chirurgicznego leczenia! Dużo mi nie brakuje wg wyliczeń BMI! O Meridi powiedziała mi koleżanka w pracy. Nigdy nie byłam zwolenniczką tego rodzaju metod, jednak jeśli wszystko inne zawodzi sięga się po ostateczność! Lekarz mi odradza Meridię, ze względu na serducho. Podobno powoduje ona również stany lękowe - a przy moim stanie nerwów nie jest to wskazane. Stosując metody naturalne nie udaje mi się schudnąć. Zakupiłam sobie karnet na rolki - drenaż limfatyczny pomoże pozbyć się złogów toksyn zgromadzonych w organizmie, pierwszy krok do odchudzania! Wykorzystałam cały - czy czułam się lepiej - tak! Nie byłam już tak opuchnięta, przestały dolegać mi bóle nóg! Czy schudłam - nie! Na wadze ani grama w dół, centymetr też nic nie chciał mniej pokazać! Znalazłam również w internecie przepis na detoksykację w celu ogólnego poprawienia samopoczucia - pomyślałam, że rozpocznę od tego kolejne zmagania z nadwagą. Podziałało - zniknęło uczucie pełności, ciężkości, zmęczenia - ale jak dla mnie stanowczo zbyt krótko! Dałam się naciągnąć telewizyjnym specom od marketingu na platformę wibracyjną - nie chudnę, ale dobrze się czuję po treningach. Nie bolą mnie stawy i nogi, nie puchnę tak jak kiedyś! Teraz poszukuję sposobu na przyspieszenie metabolizmu - może tutaj tkwi przyczyna braku efektu - po tylu dietach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 06.10.2009 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 moja nadwaga jest "wynikiem" tarczycy, ale mam nadzieję, że przy pomocy specjalistów drgnie w dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 07.10.2009 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 arco, widziałam Twoją fotkę i nie widać, żebyś miała cokolwiek za dużo Taaak - twarz i cycki mogą zostać A do zrzucenia jakieś 10 kg Żebym była zadowolona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 07.10.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 niestety najpierw lecą cycki i długo długo nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 07.10.2009 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 ja ogladam zawsze sobie strone vitalia.pl , zabieram sie za diety juz ponad rok, od kiedy przestalam karmic.rezultat marny.latem zrzuce zima przytyje. musze na swieta sobie sprawic jakis rowerek stacjonarny.po pracy nie chce mi sie cwiczyc a wiem ze oprocz diety aktywnosc fizyczna niezbedna. u mnie tez 10 kg do zrzucenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 07.10.2009 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 też mam 10 - 12 kg nadmiaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolcia14m 07.10.2009 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 też mam 10 - 12 kg nadmiaru A jak liczyć nadmiar ? Od górnej granicy określonej w BMI czy od momentu kiedy patrząc na siebie tracę dobre samopoczucie ? Prawidłowe BMI w (18-25) w moim przypadku to aż 20 kg tolerancji. I górna granica normy to już zdecydowanie zbyt wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 07.10.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Dziewczyny, z uwagi na ogromna rozpietosc wielu dietetykow odchodzi od wskaznika BMI, na rzecz wskaznika zawartosci tluszczu w organizmie z opcja segmentacji. Pomyslcie: dla mnie prawidlowa waga wg BMI zawiera sie w wartosciach 55 - 72 kg To tak jakbym rownie prawidlowo mogla nosic rozmiar 34/36 jak i 42/44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 07.10.2009 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 wg tego wskaźnika to ja przy wzroście 170 powinnam ważyć 62 kg absurd, istny szkielet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 07.10.2009 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 A jak liczyć nadmiar ? Od górnej granicy określonej w BMI czy od momentu kiedy patrząc na siebie tracę dobre samopoczucie ? Zdecydowanie druga opcja ! U mnie to jest właśnie minimum 10 kg mniej niż teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 07.10.2009 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 wg tego wskaźnika to ja przy wzroście 170 powinnam ważyć 62 kg absurd, istny szkielet ja Cie prosze Ja przy 170 waze 52 kg i szkieletem sie nie czuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 07.10.2009 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 mam 26,3 i taką poradę: "Ważysz trochę więcej niż wynosi Twoja idealna waga, ale to nie jest duża różnica. Nie panikuj zatem i postaraj się ograniczyć trochę liczbę kalorii w posiłkach. Pomyśl też o jakiejś diecie i zażywaj więcej ruchu na świeżym powietrzu." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 07.10.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 elutek to twoj 4000 post gratulacje i gratuluje fajnego podejscia do zycia tak czy siak musze zrzucic 10kg.lustro i BMI jasno na to wskazuja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 07.10.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 wg tego wskaźnika to ja przy wzroście 170 powinnam ważyć 62 kg absurd, istny szkielet ja Cie prosze Ja przy 170 waze 52 kg i szkieletem sie nie czuje Dawno, dawno temu... dostałam po ciotce - eleganckiej i zadbanej babeczce, która była wówczas moim dziecięcym kanonem urody - książkę, wydana za czasów PRL - u. Tytułu nie pamiętam, chyba coś w stylu " 1001 sposobów jak być piękną". Zawierała ona przepisy z różnych dziedzin, mających wpływ na urodę : kuchnia, kosmetyka, gimnastyka, i nie tylko etykieta itp . W tej książce "stało", jak mawiała babcia moja - świeć panie nad jej duszą, to po niej gabaryty odziedziczyłam - w jaki sposób prawidłowo obliczyć wagę dla kobiety i mężczyzny. Mężczyznami nigdy się nie przejmowałam - facet przecież musi mieć gruby Portfel - oczywiście!!! Dla kobiet : [wzrost w cm - 100 cm] = Y ; [Y x 10%] = Z ; [Y - Z] = prawidłowa waga I tak dla wzrostu 170 cm prawidłowa waga, według tej książki wynosi 63 kg! [ 170 - 100]= 70 ; [70 x 10%] = 7 ; [70 - 7] = 63 kg Zgadzało by się to z teorią satinki która korzysta z innej metody!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 07.10.2009 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 elutek to twoj 4000 post gratulacje a niech to licho... dzięki, nawet nie zauważyłam czwórka to moja ulubiona cyfra, pewnie dlatego urodziłam się 4.04. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.10.2009 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 wg tego wskaźnika to ja przy wzroście 170 powinnam ważyć 62 kg absurd, istny szkielet ja Cie prosze Ja przy 170 waze 52 kg i szkieletem sie nie czuje No też chciałam napisać, że przy 173 ważę 58 i też na szkielet nie wyglądam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolcia14m 08.10.2009 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 To ja mam chyba bardzo ciężkie kości Kiedyś bardzoooo dawno temu, mając 17 lat podjęłam morderczą walkę z wagą żeby zrzucić trochę kilo przed wakacjami. Udało mi się zjechać do 64 kilo. Szczęście moje nie miało końca. Do chwili jak obejrzałam zdjęcia w wakacji. Bo jak mi mówili że jestem chuda jak szkielet, to myślałam, że zazdroszczą. Na fotkach - obraz nędzy i rozpaczy. Brak biustu, żebra na wierzchu a brzuch wklęśnięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 08.10.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 karolcia, nie wiem jak wyglądała Twoja walka z ciałkiem, ale niestety samą dietą (w szczegolnosci ta mordercza) powoduje sie "zjadanie" wlasnej masy miesniowej. Tluszczyk spala sie jako ostatni, gdy nasz organizm pozarl duza czesc miesni. Kilogram tkanki tluszczowej to prawie w objetosci trzy razy wiecej niz kilogram tkanki miesniowej. Dlatego ciwczac, czesto nie widzimy ruchu na wadze, ale spodnie nosimy coraz wezsze Tak czy siak, dla organizmu, stawow, serca i ogolnej wydolnosci lepiej wazyc mniej niz wiecej. Mimo, ze moj kosciec nie nalezy do lekkich, przy wadze 62 - 64 kg bylabym po prostu gruba, chociaz dla mojej Babci, ktora lubi pelne ksztalty wciaz bylabym chuda jak patyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolcia14m 08.10.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 moja walka wyglądała mniej więcej tak: biały ser, chude mięso i warzywa - głownie pomidory oraz 2 razy dziennie ćwiczenia po 45 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.