aaggaa 09.02.2010 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 muszę się odezwać bo będę posądzona o dezercję .oczywiscie gubie sie w tym ,ale brnę do przodu.dziś śniadanko kromka chlebka ciemnego + dwa plasterki polędwicy +kawa drugie śniadanko z 2,5godziny później to samo bez kawy, po nastepnych 2-3 godzinkach banan+ 4 mandarynki .przed obiadem około17 byłam głodna i zauważyłam brak warzyw podjadłam troszkę ogórków.Na obiad makaron ciemny +pierś z kurczaka (niestety w sosie mascarpone) .W połowie zostawiłam danie bo czułam sie najedzona i dojadłam po dwoch godzinkach. Błedów pewno mam multum ale staram się .Dzis kupiłam otręby pszenne -chyba cos pomyliłam powinny być płatki .Naprawdę teraz to nie umiem robić zakupów ani gotować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 09.02.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 czepnąć się czy się nie czepnąć ?? Wróciłam przed chwilą z siłowni ... trochę zmęczona więc w skrócie odpowiem... Widać, że się bardzo starasz ... błędy są (np. banan) ale nie dramatyzujmy. Uczysz się ... zaczęłaś jeść częściej niż do tej pory.... pomalutku dojdziesz do wprawy. Nie od razu Karków zbudowano. O dezercję Cię nie posądzałam... chociaż coraz bardziej ażurowo się tu robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaggaa 09.02.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 już doczytałam że banan jest ble .Ale ciężko kupić coś na wyjeździe w małym sklepiku na przegryzkę Patzryłąm na marchew ,paprykę pieczarki ale jak to zjeśc w samochodzie .Poruszam sie jak we mgle. Teraz stwierdziłam a może trochę poćwicze -ale zaraz refleksja co mam zjesc przed co po kurnia muszę usiąść i poczytać oooooooooo to już bedzie za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 09.02.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 aaggaa, mozesz rano zrobic sobie na szybko piers kuraka na grillu w piekarniku. Wieczorem przygotowujesz biust kurzy a nie wlasny , a rano na grill i idziesz robic makijaz Nie dojdziesz do tuszowania rzes a bedzie gotowy. Troche niech ostygnie i ciach go do folii, a dodatkowo np. kromke lub dwie razowca. Mozesz tez brac z domu pudeleczka z chudym twarozkiem, ugotowane jaja na twardo, albo w plastikowych pojemnikach salatki z kurczakiem, pomidorami, roznymi salatami, moze z odrobina makaronu durum, albo z ryzem ... Ja juz przywyklam do tego, ze wychodzac z domu biore pojemniki plastikowe z jedzeniem, wiec to dla mnie jak zabranie portfela, kluczykow od auta, laptopa i ... i torby na silownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 09.02.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Amadi, niesamowita jest Twoja historia. (kurde zabrzmialo jak tytuł jakiegoś talk show ) Poważnie, zaczynam otwierać oczy na zasady żywienia, a artykuł przytoczony przez Ciebie to sobie normalnie wydrukuję. Juz teraz rozumiem dlaczego 2 lata temu ćwiczyłam codziennie, prawie nic nie jadłam i tyłam Kiedy trochę odpuściłam w kwestii jedzenia i przestałam się na tym skupiać, paradoksalnie zaczęłam powolutku chudnąć. Myślałam że to psychika, ale chyba byłam w błędzie. kuleczka, napisz jak bylo na nowych zajeciach I baw sie dobrze! Bardzo sie ciesze, ze trzymasz sie obranego planu Ale wiesz co ... jak dobrze pamietam to Ty zgrabna Laska jestes No wiesz, myślę, że na ulicy ludzi nie straszę ale zawsze może być lepiej Na zajęciach było suuuper, interwaly z elementami tańca, lalalalala, szybko, wolno, szybko, wolno....potem rozciąganie..wyszłyśmy mokrusieńkie i pełne pozytywnej energii Niedługo śmigamy feriowo i rodzinnie na narty, czuję że jestem w formie stok będzie mój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.02.2010 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Żoneczka rano to się aż zapytała czy ja się dalej odchudzam bo coraz więcej jem. Wieczorem zarządziła komisyjne ważenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.02.2010 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Żoneczka rano to się aż zapytała czy ja się dalej odchudzam bo coraz więcej jem. Wieczorem zarządziła komisyjne ważenie. nago???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.02.2010 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Ale masz pomysły . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.02.2010 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Ale masz pomysły . http://www.clik24.pl/images/gify/calus.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.02.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Ale masz pomysły . http://www.clik24.pl/images/gify/calus.gif Zamurowało mnie http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_4_9.gif No i patrzcie co dieta robi z dziewczynami , a to dopiero luty , coi będzie na wiosnę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 10.02.2010 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 co tam mordercze glodowki, cud diety i niezdrowe suplementy... zerknijcie jak mozna byc w odchudzaniu zdesperowanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 10.02.2010 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 AmberWind też chciałam ten artykuł wkleić... ale dziewczyny już mają problem ze zjedzeniem śniadania, więc nie chciałam im tego jeszcze utrudniać Zbigniew100 bardzo dobrze robisz jedź często, ale mało To ważenie to bym jednak zostawiła sobie na rano na Twoim miejscu Poproś żonę, żeby trochę poczytała o czym piszemy, łatwiej będzie Jej zrozumieć. kuleczka napisałam trochę o sobie, żeby nikt nie pomyślał..., że przyszła tu taka, pojęcia nie ma ... czytaj pewnie zawsze taka chuda szkapa i przyszła nas pouczać Ja już to wszystko przeszłam, nie rozumiejąc zupełnie jakie procesy zachodzą w organizmie i dlaczego tak się dzieje. To życzę Ci zawładnięcia stoku zostaw ino troszkę dla innych Pozdrawiam Was moi kochani Amadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 10.02.2010 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 AmberWind też chciałam ten artykuł wkleić... ale dziewczyny już mają problem ze zjedzeniem śniadania, więc nie chciałam im tego jeszcze utrudniać własnie włączyłam sobie Was przy sniadaniu...zobaczyłam tytuł aurtykułu i musiałam wyłączyć monitor U mnie dziś tak: śniadanie - mała kromeczka pełoziarnistej gliny ( ale ja lubię taki chleb ) do tego plaster szynki, sera żółtego (mam jakiś niskotłuszczowy chyba 13%) i plasterek pomidora, do tego tuńczyk, kukurydza i pół łyżeczki majonezu light. Zielona herbata Po 40 ćwiczenia - 40 min orbitrek Po 30 min drugie śniadanie - omlet z jednego jajka z truskawkowo-malonowym sosem na jogurcie naturalnym ( znaczy mrożone owoce + jogurt) Moze być?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 10.02.2010 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 arcobaleno śniadanie królewskie.... dałaś czadu. Fajniutko, że takie urozmaicone... nie chcę pisać gdzie masz błędy, bo nie jesteśmy w "aptece" to w końcu tylko jedzenie (tylko z tą kukurydzą i majonezem nie przesadzaj. Na jedno muszę Ci już teraz zwrócić uwagę ............ po treningu masz tłuszcze, a ich musimy unikać w posiłku potreningowym. Obliczyłaś sobie już zapotrzebowanie?? Amadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 10.02.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 amadi - ja własnie lubie tak zjesc zeby było urozmaicone ... wiem =,ze kukurydza i majonez nie są najlepsze, ale to sladowe ilości a w potreningowym tak kombinowałam, zeby nie było tłuszczu...i gdzie on się schował ( ja ciemna jestem i nie widzę...) ? Zapotrzebowania nie obliczyłam ciągle - czas mi przez palce ucieka - przysiądę jednak któregoś wieczoru.. choc powiem od razu ze z lekka mnie to przeraża te cyferki, liczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 10.02.2010 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Jak to gdzie? W jaju był tj. w żółtku , ale się zakamuflował Ja już Ci zapotrzebowanie w poniedziałek wyliczyłam, nie chcę pisać ile powinnaś kal wpierniczać, bo mi tu na zawał padniesz. Przyjemności trzeba stopniować Większość osób, która rozpoczyna swoją przygodę z odchudzaniem, musi jeść przez ok. 2 tygodnie wg.tzw. zapotrzebowania zerowego. Dopiero po tym czasie odejmujemy kal i to po 100 na 2 tyg. Odchudzanie bez efektu jo jo to proces żmudny Amadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 10.02.2010 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 aaa w żółtku sie skubaniec ukrył - ok - nastepnym razem omlet bez żółtka - ze samego białka - czyli smażona ( bez tłuszczu !) beza A Wy mówicie wyrzucić wagę - no ok - może i ją odstawię, ale dopiero jak zejdę poniżej 60 kg Rany - i zaraz znów trzeba coś zjeść..mam poczucie ze moje m,yśli wciąż krążą wokół jedzenia Ja nie wiem czy z moją mierną wiedzą na temat składu pożywienia coś z tych moich obliczeń w ogóle wyjdzie, no ale zobaczymy...tylko tak jak mówie - w wolnej chwili między dziećmi, pracą, domem, jedzeniem i cwiczeniami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 10.02.2010 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Jestem ciekawa z ilu białek tego "omleta" zrobisz, żeby wyrobić normę białka po treningu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 10.02.2010 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 z jednego A jak bez żółtka to może z dwóch zeby było więcej A co za trening u mnie - 40 min aerobów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 10.02.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Z dwóch powiadasz..hmmm, żebyś mi tylko z przejedzenia nie padła Nie no zlituj się...... dorzuć tam coś więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.