magdyla 31.03.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 do kuleczki:Dzeki ci, musze to zrobic. Regularnie to znaczy u mnie dwa razy w tygodniu. Wiesz ja ostatnio wieczorem lubie jesc jogurt z owocami, moze to byc od tego? Zawsze myslalam, ze owoce nie maja tyle kalorii, ale inaczej sobie tego nie moge wyjasnic, ze mi trudno schudnac!!! Zwlaszcza na brzuchu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdyla 31.03.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 a czemu musztarde? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 31.03.2010 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 [ Amadi, mam nadzieję, że milczenie Twoje to jedynie oznaka braku czasu. Bo wiesz, w kontekście mojego niedawnego tet a tet z koserwą mięsną różne mi mysli przychodzą do głlowy kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili muszę nadgonić co tu popisaliście w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie - dietę trzymam - na siłowni ćwiczę - dołożyłam aeroby odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść pozdrawiam Was kochani amadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 31.03.2010 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Amadi, fajnie że dałaś znak życia no i super, że trzymasz się obranej ścieżki. Magdyla, trudno mi powiedzieć czy to od jogurtu. Powinnaś przeanalizować całodzienną dietę. Tak sądzę. 2 razy w tyg to trochę za niska aktywność, więc nie da raczej wymiernych efektów odchudzenia. Najwyżej lepszą kondycję i samopoczucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 01.04.2010 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 http://swojanka.w.interia.pl/Wielkanoc%20015.JPGRadosnego, wiosennego nastroju, miłych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz niespodzianek od zajączka z okazji Świąt Wielkanocnych życzy Zbigniew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 03.04.2010 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 http://www.w-spodnicy.pl/g/Kobieta.obiekt2.aspx/0/260/Kobieta/c7654d0a-b984-418a-b2ed-ce5ca6d74a30_20090403112047_Shutterstock2606926ok.jpg WESOŁYCH ŚWIĄT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 03.04.2010 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 A ja mam się czym pochwalić - dziś waga wskazała 60,3 I obwody też w dół - najwięcej bo po 2 cm w talii i w pośladkach Wesołych Świąt ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 03.04.2010 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze życzy amadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.04.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2010 Arcobaleno, super wiadomość A jak po świętach Melduję, że u mnie nieźle nieźle. Obżarstwa brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.04.2010 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 Melduję, że u mnie nieźle nieźle. Obżarstwa brak. U nas podobnie W pierwszy dzien Swiat rodzinnie wszystkich wyciagnelismy na Czantorie i Rownice a wczoraj byl lany poniedzialek w aquaparku Niestety troche nie dojadalam ww i pol kilo mnie mniej Najwazniejsze, to mega dotlenienie pluc i otwarcie sezonu wycieczkowego arco, mocne gratulacje!!!! A co u pozostalych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samuel-- 06.04.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 U mnie była przegrana bitwa z babcią: "Nie, naprawdę, ja mięsa nie jem, prosze mi schabu nie nakładać." "Ale jak to... to co Ty jesz... to Ci ziemniaczki sosikiem [mięsnym] poleję, żeby suche nie były." Wobec tego dziś rano było 72,8kg. Ale to nic takiego, spodziewałem się że skończę gorzej No i pogoda robi się ładniejsza, w sam raz na bieganie, a dzień trochę dłuższy. Przez kwiecień mam też zamiar przerobić ponownie szóstkę Weidera. Zdradliwe bydlę. Na początku niby bardzo lajtowo ,co to jest te kilkadziesiąt brzuszków, a potem liczba powtórzeń nagle rośnie do jakichś strasznych ilości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 06.04.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 U mnie całkiem nieźle - połowa rodziny z różnych powodów na diecie - te święta były inne niż wszystkie i bardzo mi się podobały. Pogoda dopisała - byliśmy na rolkach, rowerach, spacerach, rybach... Koniec ery przesiadywania przy stole! Dziś byłam na siłowni sama - koleżanka odpadła chłopaki już skomentowali jej brak charakteru. Ja nie odpuszczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 06.04.2010 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 U mnie bez wiekszych ekscesów, sukcesem jest normalna dieta bez przejadania się i trochę ruchu;)Niestety pogoda mało spacerowa była ale i tak nie odpusciłam orbitreka:cool:Na wadze bez zmian czyli dobrze:D bo obwody sie zmniejszaja. A jutro powrot do rzeczywistosci:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.04.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 No no kobiety. Możecie być z siebie dumne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 08.04.2010 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 A co tutaj tak cichutko??? Jak znajde chwile czasu opisze Wam jak swiatecznym wyjezdzie, ktory trwal ponad tydzien szukalam silowni i jak "przetrenowalam" 4 w duzej slaskiej aglomeracji i co z tego wyniknelo ... bedzie interesujaco, chociaz pewnie dla wielu to zupelna codziennosc ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 08.04.2010 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Amber, czekam z niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 08.04.2010 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Amber, czekam z niecierpliwością Aby nie zanudzac bede dozowac Jako ze nie chcialam przerywac treningow tylko dlatego, ze bylam swiatecznie wyjechana, postanowilam zasiegajac opinii z roznych sportowych portali i udac sie na polecana silownie "na obczyznie" Moj wybor padl na sredniej wielkosci silke, z tradycjami, w bardzo duzym miescie o ktorej pisano, ze "ma zelastwa do wyboru, wystarczajaco duzo maszyn cardio, kameralna atmosfere i dobry dojazd" .. Calkiem szybko okazalo sie, ze z powyzszej opinii zgadza sie jedno "dobry dojazd" Pozostale argumenty napisane, albo przez kogos, kto tej silowni nie doswiadczyl, albo mial zupelnie inne oczekiwania co do przybytku fizycznosci ... I tak "zelastwo do wyboru" ... ekhmmm ... pochylilam swoj ciekawski wzrok nad stojakiem z hantlami i co widze? Wszystko na czarno, zupelnie bez opisu czy oznaczenia ... Ku mojemu zaskoczeniu jakos koles rzekl, ze hantle wybieraja "na oko" ... albo "na pamiec" ... ale czesciej jednak na oko Postanowilam wlasne oko skalibrowac z porada trenera w tej kwestii, ale blyskawicznie okazalo sie, ze trenerem jest pani recepcjonistka, sprzedawczyni wody mineralnej i obsluga solarium i sauny w jednym http://img405.imageshack.us/img405/9540/evillolcl4.gif ... No mysle ciekawieeeeeeeee .... Oczywiscie pani trener, recepcjonistak, sprzedawca i obsluga solarium nie przyszla aby rozwiklac moje trywialne problemy a czarnymi hantlami, wiec zaczelam samodzielnie je "smakowac" Zaczelam od najsubtelniejszych co podobno "na oko" mialy jakies 7 - 8 kg ... a moze 8,5 .... nikt nie wiedzial, ale kazdy z klubowiczow chcial pomoc ... Przypisuje to na plus!!! No ale ogromnym minusem okazalo sie, ze jednak moj triceps cwiczony nie bedzie ... Przynajmniej nie w tej silce Trudno mnie jednak zrazic i postanowilam skatowac na macie i pilce brzuch ... Rozgladam sie nerwowo na prawo i na lewo w poszukiwaniu tych badz co badz prostych i tanich pomocy i .... i .... i "na oko" nie widze ... Ide wiec kolejny raz do pani trener, recepcjonistki, sprzedawczyni i obslugi w jednym i wyrzucam szybko, aczkolwiek przymilnie "czy moge dostac do cwiczen mate" ... oczy pani z recepcji robia sie okragle ... baaardzo okragle .. szybko wiec ciagne "i pilke" ... No i tego chyba bylo za duzo ... pani recepcja i obsluga klapnela wesolutko "nie ma ... nie bylo i nie bedzie" ... Oj ... poczulam jak ktos za piete sprowadzil mnie na twardy grunt http://img405.imageshack.us/img405/6465/eviltongueaw7.gif albo moze to byl tylko wszedobylski zapach potu w tym przyciasnym, niewietrzonym i nieklimatyzowanym pomieszczeniu ... No doobraaaaaa ... wybredna nie jestem, przeciez triceps wczesniej zarzucilam to i brzuch moze nie byc przetrenowany ... no ale interwalow nie odpuszcze ... Przynajmniej tak mi sie wydawalo ... reszte dopisze jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 08.04.2010 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Już mi się gęba śmieje Amber Ps. chciałam się pochwalić, że niewiadomo kiedy weszło mi na wagę 56. Zeszło raczej Talia jednak b.z. brrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 09.04.2010 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 No Amber - niezła przygoda - opowiadaj dalej Choć założę się, ze i w moim mieście takie siłki przeważają U mnie waga po świętach nieco w górę, do tego od trzech dni poruszam się prawie, ze o lasce bo choroba mnie rozłożyła totalnie - zaraz wlaśnie mam wizytę u lekarza.. ale po wczorajszym obejrzeniu rozmów w toku stwierdzam, że nie zależy mi naprawdę na konkretnej wadze..grunt to ładny wygląd, bo te babki naprawdę przesadziły z odchudzaniem - masakra ! Oglądaliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 09.04.2010 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Oj, nie oglądałam a szkoda. Ja dzisiaj też o lasce Arco. Korzonki mnie łupią Nie wiem czy przeziębiłam, czy przesadziłam z siłownią, od świąt jestem tam codziennie. (wiem zaraz mnie Amber okrzyczy ) Na swoje usprawiedliwienie powiem, że mam podzielony plan, wiec mięśnie mają szansę odpocząć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.