Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy Wy też musicie sie odchudzać ?


Recommended Posts

Dziś w końcu zlitowałam się nad moją wagą i zmieniłam baterie :wink:

 

Skończyłam się dietować z SB w zeszłym tygodniu, na weekend wiadomo pozwalałam sobie na słodycze, pizze o północy i inne zachciewajki, w tygodniu jem normalnie tylko z głową no i dziś weszłam na wagę..trochę się obawiałam a tu niespodzianka na całego - 55 kg :D :D :D Normalnie zadowolona jestem jak nie wiem co ! Chyba fajna ta dieta jest, bo organizm się oczyścił dzięki temu i mam nadzieję,ze utrzymanie takiej wagi nie będzie zbyt trudne.

 

Do końca terminu mam jeszcze 3 miesiące a ja juz schudłam z nadwyzką.

Bo załozyłam się z teściową ,ze do końca czerwca mamy schudnąć - ja 4 kg a ona 8. Moja dieta wyjsciowa to było 62 kg - nie wiem jakim cudem w jakies 2 miesiące udało mi się zrzucić 7 kg. Teściowa się na razie nie waży bo nie chce się denerwować :wink: Chce sie sprawdzic dopiero pod koniec terminu.

Jak ja bym nie schudła to karą dla mnie mają byc 2 tygodnie spędzone na pieleniu jej ogródka :roll: (chyba to mnie tak zmotywowało :wink: ) a jak ona nie schudnie to karą dla niej jest zafundowanie mi kompletnej kreacji na wesele, które mamy w lipcu w rodzinie (z bielizną, butami itp) :D :D Pomagam jej, zeby nie było, ale po cichu liczę,ze jednak mnie ten wydatek ominie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziś w końcu zlitowałam się nad moją wagą i zmieniłam baterie :wink:

 

Skończyłam się dietować z SB w zeszłym tygodniu, na weekend wiadomo pozwalałam sobie na słodycze, pizze o północy i inne zachciewajki, w tygodniu jem normalnie tylko z głową no i dziś weszłam na wagę..trochę się obawiałam a tu niespodzianka na całego - 55 kg :D :D :D Normalnie zadowolona jestem jak nie wiem co ! Chyba fajna ta dieta jest, bo organizm się oczyścił dzięki temu i mam nadzieję,ze utrzymanie takiej wagi nie będzie zbyt trudne.

 

Do końca terminu mam jeszcze 3 miesiące a ja juz schudłam z nadwyzką.

Bo załozyłam się z teściową ,ze do końca czerwca mamy schudnąć - ja 4 kg a ona 8. Moja dieta wyjsciowa to było 62 kg - nie wiem jakim cudem w jakies 2 miesiące udało mi się zrzucić 7 kg. Teściowa się na razie nie waży bo nie chce się denerwować :wink: Chce sie sprawdzic dopiero pod koniec terminu.

Jak ja bym nie schudła to karą dla mnie mają byc 2 tygodnie spędzone na pieleniu jej ogródka :roll: (chyba to mnie tak zmotywowało :wink: ) a jak ona nie schudnie to karą dla niej jest zafundowanie mi kompletnej kreacji na wesele, które mamy w lipcu w rodzinie (z bielizną, butami itp) :D :D Pomagam jej, zeby nie było, ale po cichu liczę,ze jednak mnie ten wydatek ominie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w końcu zlitowałam się nad moją wagą i zmieniłam baterie :wink:

 

Skończyłam się dietować z SB w zeszłym tygodniu, na weekend wiadomo pozwalałam sobie na słodycze, pizze o północy i inne zachciewajki, w tygodniu jem normalnie tylko z głową no i dziś weszłam na wagę..trochę się obawiałam a tu niespodzianka na całego - 55 kg :D :D :D Normalnie zadowolona jestem jak nie wiem co ! Chyba fajna ta dieta jest, bo organizm się oczyścił dzięki temu i mam nadzieję,ze utrzymanie takiej wagi nie będzie zbyt trudne.

 

Do końca terminu mam jeszcze 3 miesiące a ja juz schudłam z nadwyzką.

Bo załozyłam się z teściową ,ze do końca czerwca mamy schudnąć - ja 4 kg a ona 8. Moja dieta wyjsciowa to było 62 kg - nie wiem jakim cudem w jakies 2 miesiące udało mi się zrzucić 7 kg. Teściowa się na razie nie waży bo nie chce się denerwować :wink: Chce sie sprawdzic dopiero pod koniec terminu.

Jak ja bym nie schudła to karą dla mnie mają byc 2 tygodnie spędzone na pieleniu jej ogródka :roll: (chyba to mnie tak zmotywowało :wink: ) a jak ona nie schudnie to karą dla niej jest zafundowanie mi kompletnej kreacji na wesele, które mamy w lipcu w rodzinie (z bielizną, butami itp) :D :D Pomagam jej, zeby nie było, ale po cichu liczę,ze jednak mnie ten wydatek ominie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arcobaleno - super z tymi kilosami Ci poszło!!!

 

Ja na razie jestem daleko od diety. Odpoczywam po zrzuceniu w 2 tygodnie 2 kg :)

 

A jak tam moja sąsiadka się czuje? Aga całkiem odrzuciałas odchudzanie???

 

Pozdrawiam wietrznie i słonecznie i ciągle z Paryżewa :D

 

Buziaki dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola - żaby są chyba lekkostrawne, więc w Paryzewie nie przytyjesz :lol:

No chyba,ze będziesz wcinać francuskie rogaliki..mniam !

 

Agnieszka - ja Ci nie pomogę bo ja to mam taką wagę elektroniczną co Hitlera jeszcze pamieta chyba, więc żadnych sensorów tam nie ma :wink:

 

Postaw kilo cukru albo kilka kg i zobacz czy dobrze zważyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...