Olka 15.10.2004 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Rbit ale się usmiałam. Świetne. Moja córcia stosuje taką diete. Chyba zacznę razem z nią. hahahahahahahahahah Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 15.10.2004 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Rbit Dieta cud ! Tylko powiedz czy ona jest skuteczna dla .......dziestolatków ? J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 15.10.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Rbit Dieta cud ! Tylko powiedz czy ona jest skuteczna dla .......dziestolatków ? J Wiesz , sam mam watpliwosci dlatego zmiesciłem liczac na odważnych. Moje dzieci przezyły ale ja sie boje próbowac , mam uczulenie na kredki woskowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.10.2004 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 A jak ja się przysiądę do takiego stoliczka, przeca moich kolachów tam nie wcisnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 15.10.2004 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Szpinaku ni ma..co to za dieta.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.10.2004 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Tu się zgodzę szpinak w przedszkolu najlepiej robił na kilogramy, zwłaszcza jak niedomytym piachem zgrzytał na zębach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 15.10.2004 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 ...a WY to wszystko tylko na zielono widzicie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 15.10.2004 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 To od poniedziałku chiba i ja wstąpie do klubu Zia Mąż mnie opuszcza i nie będzie mi dziamgał nad uchem: co ty znów nic nie jesz Dziewczyny od poniedziałku dołączam do Was. Obiecuję. I nie ma zmiłuj się. Ps. Szpinak uwielbiam, kredki świecowe mniej, ino nie wiem, czy z chleba uda mi się zrezygnować... Muszę przez weekend pomyśleć intensiv... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 18.10.2004 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Muszę się pochwalić... - 5 kg! I walczę dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 18.10.2004 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Brawo!! A ja chyba jutro zacznę... Wróciłam do domu głodna jak wilk, zrobiłam sobie trochę purre (Knorr), 2 jajca sadzone a potem 2 kawałki ciasta z kawą (babka ino, ale zawsze). Czy to może zostać uznane za pierwszy dzień diety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.10.2004 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Agacka, przeca ty na wspomaganiu jedziesz. Przyznaj się jakie w weekend spalanie było. Żaden pilot i piwko tylko podobno jakieś betonowanie, to i czasu na żarcie nie było za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 20.10.2004 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Agacka, przeca ty na wspomaganiu jedziesz. Przyznaj się jakie w weekend spalanie było. Żaden pilot i piwko tylko podobno jakieś betonowanie, to i czasu na żarcie nie było za dużo. To wspomaganie to mnie raczej wrzodów nabawi niż pogłębi skutki diety... - 6 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 20.10.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Muszę się pochwalić... - 5 kg! I walczę dalej... Na tych kredkach woskowych te 5kg?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.10.2004 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 mimi to już lepiej chyba nie głodzić sięprzed rozpoczęciem budowy bo można potem z nerwów zacząć przegryzać (przynajmniej tak jest umnie), to już lepiej zrzucać w zabieganiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
migota 20.10.2004 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 A ja w tym tygodniu nie mogę się opanować z jedzeniem. Po dwudaniowym obiedzie smażę jeszcze frytki i zajadam ciemną czekoladę z orzechami. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak jadłam. Ciężko nad tym apetytem zapanować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaeR 20.10.2004 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 taaaa, szału idzie dostać z tą wagą z apetytem zresztą też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.10.2004 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Oto Szadoki? Gorzka czekolada. Mleczna czekolada. Czekolada z orzechami. PS. Taki monolog wrony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olka 21.10.2004 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 pierwsze kuszenie - delikatnie http://www.milka.de/milka/images/dede1/headers/Homepage_cowalpine.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.10.2004 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Wspomnienia a' la wowka': http://polskaludowa.com/codzienne/jpg/czekoladopodobny_2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 21.10.2004 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Agacka ! Dzierżysz palmę pierwszeństwa Jestem pół kilo za Tobą. Na swoje usprawiedliwienie jeno muszę rzec, że w centymetrach mi idzie szybciej niż w kilogramach. ( ??? jakim cudem ??) Dziś po raz pierwszy od prawie miesiąca zjadłam bułeczkę ( jak kajzerka) z piekarni, co to ma certyfikat Montigniacka. Całe 39 groszy..ludzie..a jaki smak.. Pół dnia ją wąchałam zanim zjadłam Natępna będzie za tydzień. ( kurczaki, jak by mi ktoś powiedział, że tak można, to bym popukała się w czółko . Ale można..słowo daję, że można ) Kwitnąca ( zdrowiem i łurodom ) ziaba ps.( hłe hłe...urodziwe ziaby...oj posikam się... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.