amadi 28.02.2010 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 AmberO jessssssu nie wiem, bo odchudzanie jest dla mnie bardzo przyjemne... (jem więcej niż przed odchudzaniem a cm spadają), w związku z tym jestem szczęśliwa i radosna, a cyborgi chyba nie mają uczuć? Mam podejrzenia, że jednak jeszcze cyborgiem nie jestem... ale kto wie, kto wie... może już wkrótce?Na minusowym zapotrzebowaniu to mięśnie za cholerę mi nie urosną - bo to po prostu niemożliwe.... ale będę siebie bacznie obserwowała. Może będę pierwszym przypadkiem? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.02.2010 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 Na minusowym zapotrzebowaniu to mięśnie za cholerę mi nie urosną - bo to po prostu niemożliwe.... no taaaak ... ale do takich wnioskow trzeba miec wiedze, wykraczajaca nieco poza przepis na wieprzowine, kluchy, pulpety w sosie, schabowe czy insze smakolyki No i co Ty powiesz??? Dusza nie umartwiona i smutna, bo bez batonikowych nagrod??? Byc nie moze No patrz Pani, a sa tacy co to na lzy w oczach czekolade w dziub i za minute lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 28.02.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 Amberka, no jakie foto fiu fiu U mnie obwody bz niestety ale Tobie amadi wielkie gratki w nagrodę może batonika cooo no nie żałuj sobie, zasłużyłaś dobra, dobra, juz jestem grzeczna i poważna Z pozytywnych rzeczy, to wiosna idzie i pora wyciągnąć rower z garażu. Małżonek dziś już 50 km nakręcił Ja niestety po lenistwie wyjazdowym muszę nadganiać w pracy, znaczy cały dzień przed kompem A przepraszam, 17 min interwałów było Satinkaa, na uda, pośladki to fajne są wykroki ze sztangielkami, ale na poczatku możesz bez. Oczywiście przysiady, oraz ćwiczenia z gumową szarfą. Obwiązujesz nogi na wys. łydek i oparta o ścianę odwodzisz nogę w bok, potem w tył i przód. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 28.02.2010 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 odpowiecie mi ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 28.02.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 kuleczka przepraszam, przegapiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 28.02.2010 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 kuleczka Ty mi się tu za dużo śmiejesz...co zdanie to uśmiech... odchudzasz się- to smutna musisz być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 28.02.2010 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 Amberka, no jakie foto fiu fiu tiaaaaaa ... to tak aby pokazac jaki jestem zwalisty miesniak i supel Chociaz przyznam, forme mialam kiepsciejsza niz obecnie amadi ma racje ... i co sie tak kulka cieszy, jak powinna kulec (czy kulac ) na zdrowiu psychicznym kuleczka, a jak nery i trzustka na odzywce??? Siadly juz? kuleczka, postanowilam ze w tym tygodniu rower z garazu przytacham i wioze na serwis, aby mi lancuch i opony wymienili ... czas najwyzszy dodatkowo na powietrzu sie rozruszac A Polowek niezla przejazdzke sobie zrobil Widac tez jakis cyber, albo co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 01.03.2010 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 ahaaaaa to takie buty bo juz byłam z lekka zdezorientowana Waszymi wpisami Powiem Wam, że dzis wstałam rano z zamiarem ropoczęcia diety SB w oparciu o zasady żywienia, o których się tu dowiedziałam i które mam już w miarę swoich możliwości wdrożone...myśle ze to łatwe do zrobienia będzie bo to zdrowa dieta wykluczająca w pierwszym etapie cukry (w tym wszystkie owoce) i większość węgolowodanów ( maki, pieczywa, ryże, kasze, płatki, otręby) a oparta na chudym nabiale, drobiu, jajach i warzywach ( z wykluczeniem marchewki i kukurydzy, ziemniaków i buraków)..no i wyciągnęłam wagę aby sprawdzic i zapisać ile waże na poczatku pierwszego etapu..no i pokazała 62,5 ( a w weekend miałam 2 imprezy urodzinowe mojej Julci, więc trochę odstępstw od normy było)..więc stwierdziłam ze dam sobie spokój na razie jeszcze...poczekam jeszcze z miesiąc - jak nie uda mi sie przez miesiąc zejsc poniżej 60 kg to wtedy się nią wspomogę.. A zaraz zabieram się za ćwiczenia...powiem Wam, ze juz troszeczkę po sylwetce widać I juz usłyszałam parę miłych słów na ten temat Amber - no flto naprawdę fiu, fiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samuel-- 01.03.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 A tak mi właśnie przyszło do głowy: Ćwiczycie na tych orbiterkach, steperkach, bogowie wiedzą czym jeszcze, rozpisujecie sobie kiedy jakie partie mięśni... Wszystko ładnie, ale w efekcie uzyskujecie samą kondycję fizyczną. A nie chciałoby Wam się zamiast tych ćwiczeń (albo tylko części z nich) zacząć uprawiać jakiś wymagający technicznie sport, aby razem z kondycją fizyczną zdobywać umiejętności? Jakieś pływanie, siatkówka, tenis, sztuki walki z tych bardziej nastawionych na sztukę niż na walkę, joga, itepe? Oprócz poprawy formy i zrzucaniu zbędnych kilo można w ten sposób nauczyć się wielu ciekawych rzeczy, oraz poznać nowych ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 01.03.2010 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 samuel - jak sie ma czas i możliwości to czemu nie?? Jak sie ma dwójkę małych dzieci w domu i domową firmę to niestety nie ma na to szans P.S. Na siłowni też można poznać ciekawych ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 01.03.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Samuel ,uwierz znam mnóstwo ciekawych ludzi (w tym sporo tych poznanych na siłowni) Mało tego, aby utrzymywać ze wszystkimi tymi ciekawymi ludźmi w miarę chocby regularne kontakty, potrzeba czasu. W chwili obecnej brakuje mi go nawet dla najbliższych znajomych, więc co mi po poznawaniu następnych 'ciekawych" A teraz na poważnie. Każda dyscyplina sportu rozwija dość jednostronnie, więc do każdej z nich należałoby i tak dodać siłownię czy jakąś inną formę ruchu aby miec harmonijną sylwetke. Pytanie jest takie. Skąd na to brac czas?????? Poza tym uwielbiam "swoją" klubo-siłownię i poznaję tam mnóstwo ciekawych ludzi Arcobaleno, gratulacje!!!! wiosnę przywitamy jako te rusałki byle nie Marzanny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 01.03.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Arco Ty mi tu nie patrz czy zejdziesz poniżej 60kg czy nie...pamiętaj się mierzyć....może się okazać, że waga będzie stała a wymiary będą leciały w dół.Najważniejsze, żebyś się nie głodziła...jadła często... ww rano i zobaczysz jak Ci zleci.A skoro inni Ci mówią, że już widać, że schudłaś to masz super motywację.Podziwiam Cię, że dajesz radę przy dzieciakach i pracy w domu. Przyznam Ci się, że w weekend przeleciałam sobie ten wątek od początku i muszę przyznać, że prochu nie wynalazłyśmy ...to wszystko już tu było wcześniej napisane.... łącznie z linkami wysyłanymi przeze mnie.Nie miałam o tym pojęcia. Właściwie można kopiować wcześniejsze wpisy z początkowych stron i na to samo wyjdzie.Proste zasady... jemy często w odpowiednich ilościach, jeśli ćwiczymy to uzupełniamy białko, po to by nie spalić tej resztki mięśni które mamy pod warstwą tłuszczu, a których potrzebujemy by wytopić fat.Pamiętamy o jedzeniu śniadania, wieczorem na ok. 2h przed spaniem coś bez ww i jest ok.I nic się nie stanie gdy zrobimy sobie czit day o którym wcześniej wspominałam. Odchudzanie to nie powód do smutku to powód do dumy, że coś dobrego dla siebie jesteśmy w stanie zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 01.03.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 No i nie czekałam długo. Dajcie se spokój, bo nie pisałam tego złośliwie, a wspomniałam o swoich nerach i swoim kręgosłupie, który niedługo będzie do wymiany. To wszystko. Taka buźka na końcu postu też coś znaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 01.03.2010 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 No i nie czekałam długo. Dajcie se spokój, bo nie pisałam tego złośliwie, a wspomniałam o swoich nerach i swoim kręgosłupie, który niedługo będzie do wymiany. To wszystko. Taka buźka na końcu postu też coś znaczy. ??? chyba nie bardzo rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 01.03.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Samuel-- bardzo chętnie zrobię tak jak piszesz... tylko kiedy?? Pracuję zawodowo, jestem w domu o 17...i wiadomo dom, rodzina,w weekendy trzeba nadrobić domowe obowiązki (pranie, prasowanie, pogotować coś dla rodzinki) za chwilę wiosna, więc dochodzi opieka nad ogrodem. Albo doba za krótka, albo coś u mnie z planowaniem czasu nie teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samuel-- 01.03.2010 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 kuleczka, arcobaleno: Aaa, ci wszyscy ciekawi ludzie to bonus, a nie najważniejsza kwestia Po prostu tak sobie myślę, że ćwiczenie dla samej kondycji fizycznej to trochę jak czytanie książek po to, by nauczyć się szybciej czytać Od lat trenuję aikido i jestem zakochany w tej sztuce. Baaaardzo polecam. Nie wydaje mi się, by aikido rozwijało jednostronnie - w zasadzie w przypadku innych sportów, jakie wymieniłem, też nie wydaje mi się, by rozwijały w nienaturalny sposób... może tenis, ale trenowany jako hobby to i tak jest całkiem bezpieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 01.03.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 jutro będę miała rowerek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 01.03.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 satinkaa a kiedy masz wizytę u dietetyczki, bo coś kojarzę, że na dniach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 01.03.2010 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 amadi - no tak waga wagą, wymiary wymiarami, ale przy moim wzroscie nie mogę ważyć nawet 60 kg Przeleciałaś cały wątek mówisz...to pewnie widziałaś moje zmagania po pierwszej ciąży Kulka - noo rusałki, rusałki ! Marzanna nie wchodzi w grę Ja już po 35 min siłowego i 20 min rzetelnego HIITa A odzywka w formie lodów jest po ptostu genialna ! Mrozone truskawki się skończyły to zrobiłam z kostkami lodu Ciekawe tylko jak długo mój blender to wytrzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amadi 01.03.2010 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Arco widziałam, widziałam i Twoje zdjęcia też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.