Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

(...)

ja nie chciałabym żeby z powodu mojego kompleksu znajomi nie zaprosili mnie na Bitch Party - żebym sobie nie pomyślała że to z ich strony Impertynencja (...)

 

Joan :o :o :o :o masz baaaardzo interesujących przyjaciół 8) :lol:

takich nie mam...jeszcze :wink: - ale gdyby jednak się pojawili - tacy z prywatną Bitch a może i nawet Island - to zastrzagam!!! : nie obraże się na zaproszenie i wcale nie uznam tego za Impertynencję... 8)

Niech sobie nie myślą że jak mam xx lat i dwoje dzieci to już nie moge tańczyć w bikini ,albo i nawet na golasa - do rana, popijąc egzotyczne drinki!!! No.

No, No, No. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

ja nie chciałabym żeby z powodu mojego kompleksu znajomi nie zaprosili mnie na Bitch Party - żebym sobie nie pomyślała że to z ich strony Impertynencja (...)

 

Joan :o :o :o :o masz baaaardzo interesujących przyjaciół 8) :lol:

takich nie mam...jeszcze :wink: - ale gdyby jednak się pojawili - tacy z prywatną Bitch a może i nawet Island - to zastrzagam!!! : nie obraże się na zaproszenie i wcale nie uznam tego za Impertynencję... 8)

Niech sobie nie myślą że jak mam xx lat i dwoje dzieci to już nie moge tańczyć w bikini ,albo i nawet na golasa - do rana, popijąc egzotyczne drinki!!! No.

No, No, No. 8)

 

joan 8)

jak by to powiedzieć... istotą bitch jest to, że ona nie jest prywatna ;)... każdy może ją mieć 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i mam nieżły ubaw - siedze i rechoczę do komputera - pracownicy dziiiwnie na mnie patrzą...i tak juz coś podejrzewają po tym jak tydzień temu bezczelnie zaniosłam szefowi wypowiedzenie...

 

: ku...wska imprezka... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

ale ale - ja tu śmichy chichy...a tak własciwie to KiZ - co Ty tu robisz - odchudzasz się czy tylko podglądasz? Jak to pierwsze - to prosimy o szybki raport - z braku sukcesów i porażek także. :wink:

Jak to drugie...to...własciwie....zupełnie tak jak ja.... :cry: :wink: 8) :lol:

ALEeee (sic!) - zaczynam od poniedziałku... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj:

rano zupa z dyni na mleku

po południu groszek z puszki na ciepło

wieczorem 2 jabłka

Nic więcej. Jak będę jeszcze głodna to dopcham się jabłkiem. Trzecim.

Ale jest dobrze. Uda się. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobiety jestem z Was dumna

to ja też się wyspowiadam:

dziś: kanapka z szynką, ryż z kurczakiem, fasolka bez tłuszczu, jabłko

waga minimalnie spadła, ale i tak wolno idzie :-?

poza tym jestem głodna :p

 

KiZ, Zdrajco, przychodzisz tutaj, a potem sobie podśmiechujki robisz w Hyde Parku :p

do dziś nie mogę się otrząsnąć :D

 

Idę do kulinariów, chociaż sobie popatrzę i poczytam :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan,

nie odchudzam się, coś Ty 8) grudzień to dla mnie kompletne dietetyczne delirium ;) ja mam coś na kształt rocznego cyklu wago/sylwetkowego i dopiero od stycznia zmieniam bieg żeby do maja, bez pospiechu, osiągnąc odpowiedni pułap samozadowolenia :wink: ale to inna bajka :o

 

kuleczka,

apropos dialogu w Hyde... nie kokietuj :wink: ja wiem co chciałabyś przeczytać, ale tego nie napiszę - byłoby za prosto 8) (hyhy to dopiero kokieteria ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andzik to tak jak ja z tym wzrostem :wink:

Wagę też taką miałam jeszcze rok temu, ale dzięki SB zjechałam w dół 8 czy 9 kg :D I mniej wiecej taka..no.. teraz o 3 kg do przodu (czyli 57-58) utrzymuje się cały czas od tamtej pory.

Ciekawe jak długo bo właśnie zajadam stresa ciasteczkami :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bardziej przekonuję sie do tej diety, tylko czy wytrzymam? jak tu schudnąć przy dzieciach, gotując im obiadki? a później próbowanie czy aby nie za gorące, nie przesolone a jak zostanie na talerzyku to szkoda zostawić :oops: :oops: wiem ,ze to ostatni dzwonek,zresztą juz źle się czuję , taka ciężka..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odchudzanie , jak ktoś mądry powiedział, zaczyna sie w głowie. Ja czuję się z każdym dniem coraz bardziej zdopingowana do tego żeby schudnąć. Duża zasługa jest tez WASZA bo czytając o waszych rezultatach w chudnięciu jakos przechodzi mi ochota na jedzenie. :)

Musze najpierw wage sobie kupic. Co sądzicie o takiej z pomiarem tłuszczu? Sprawdza się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...