Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hehe ja to jednak wczoraj jeszcze nie byłam w dobrym stanie, bo zupełnie nie zrozumiałam co Joan napisała :lol: . No u mnie taka grypa nie wchodzi w grę zupełnie.

 

a co ? zakonnica ? :lol:

 

Nawet przynależność do zakonu nie wybawia z takiej grypy :p

 

 

 

Przy okazji takich postów, można kogoś niechcący mocno urazić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kulka, Kuleczka, gdzie jesteś powiedz naaam,

czy jesteś za góraami , czy jesteś za lasaaami,

Kulka, Kuleczka gdzie jesteś powiedz naaam !

 

:lol: :lol: :lol:

Chodzi mi ta złobkowa piosnka mojej Julci cały dzień po głowie i tak mi jakoś się przypomniało, ze Kulki dawno nie było :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOO -arco - ja ciebie niedawno tez przywoływałam 8) choc nie tak poetycko :wink: :roll: - rzadko nas tu odwiedzasz...może wkleisz swoją dzidzię...pewnie rosnie jak na drożdżach...miała nową suknię na bal karnawałowy w tym roku? :lol:

Kuuuulka Kulka - nie bądź taka, wracaj zaraz la la la l a :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan :D Czytam codziennie, ale rzadko sie odzywam bo mnie szlag trafia, ze nie mogę się do odchudzania nijak zmobilizować :roll: :evil:

Teraz dodatkowo puchnę przed @ i wciągam wszystko jak mały odkurzacz...jak na wybawienie czekam marca..postanowiłam sobie i mam nadzieję, że dotrzymam :D

 

A moje dziecię ukoczane jutro kończy 2 latka :D :D :D Wczoraj jej wloski podciełam ( :oops: schodów narobiłam :oops: bo się wierciła :roll: :lol: ) , zeby je do rośniecia troche pobudzić :wink:

Na dniach czekają nas przeboje bo szykuje sie wyprowadzka Julci do własnego pokoiku - jak ja to zniosę :roll: Serce mnie sciska jak pomyslę, ze taka mała bida ma sama w pokoju spać..no ale czas już ku temu najwyższy - mam nadzieję, ze nie będzie mocno protestować :o

A dziś obudziło mnie w nocy plasknięcie :o - kolejny raz spadła z łóżeczka :lol: :lol: :lol: jak sobie przypomnę to trzęse się ze smiechu - z łóżeczka wyjeliśmy boczną sciane, zeby się przyzwyczajała spać bez barierki, a ona tak się wierci, ze spada..a potem ja taka otępiała i wyrwana ze snu w tej ciemnicy szukam jej po ziemi...no nie mogę :lol: :lol: :lol:

Na szczęście niziutko jest, także krzywda jej się zadna nie dzieje - nie zawsze nawet sie budzi (żeby nie było, ze z własnego dziecka się nabijam) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o odchudzaniu nic nie powiem :wink:

Arco, odnośnie spania. Ja moją Sylwię w wieku 1,5 roku przeniosłam na niski tapczanik, a pod spodem położyłam jej takiego dużego psa, w razie gdyby się skulała. Na szczęście obyło się bez "zjazdów".

Jeśli chodzi o samodzielne zasypianie i spanie. Jakiś czas temu oglądałam na BBC program odnośnie problemów ze spaniem u dzieci i przychodzeniem do rodziców. Psychologowie radzili tam, żeby za każde samodzielne zaśnięcie i przespanie nocy we własnym łóżku dawać dziecku naklejkę. Takie nalepkowe motywacje stosują też u mojego dziecka w przedszkolu. Serduszka za dobre zachowanie, czarne kropki za brzydkie. Kupiłam nalepki i na kartce A3 napisałam razem z córką list do wróżki-śpioszki, poprzyklejałyśmy różne naklejki z wróżkami, wpisałam dni tygodnia i każdego dnia rano naklejałyśmy naklejki. Dwa pierwsze dni nie potrafiła się odnaleźć, ale mimo to spała u siebie. Na koniec tygodnia miała obiecany pod poduszką prezent od wróżki- śpioszki. Prezent dostała. Dziecko drugi tydzień śpi już u siebie, a wcześniej dzień w dzień biegała do nas do łóżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oops: ja wczoraj lodami zgrzeszyłam :oops: ale dobre były :lol:

 

"Lepiej grzeszyć i później żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło" :roll: :wink:

 

sugerujesz coby powtórzyć ? wszystko jeszcze mam w lodówce i galaretkę i lody Grycjan i mus truskawkowy :lol: chyba nie mam tak silnej woli :lol: za lody dałabym sie pokroić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj zrobiłam pizzę. Co z tego, ze na mące pełnoziarnistej (ciasto wyszło delikatnie mówiąc nie za dobre), kiedy obżarłam sie jak świniak. :oops: Przypomniały mi się stare czasy. Fuj, okropnie się czuję. Jutro waga sie zemści :cry:

 

Ew-ka co do tych lodów to przejdź na 97 stronę diety SB (drugi akapit) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...