Czy Wy też musicie sie odchudzać ? Dieta Dukana

[Mufka]

andzik.78 Nie doczepiaj włosów, przecież odrosną, po co sobie niszczyć? Na pewno wyglądasz ok, zobaczysz jak "szok" minie

[mbz]

jakoś teraz bardzo powoli

gubię te kilogramy, zbyt wyrozumiała dla samej siebie się zrobiłam

 

Elutku kochany - no bo tak to niestety pozniej jest w tej diecie, wazne, ze powoli ale do przodu ( chociaz wlasciwie powinnam napisac do tylu )

 

 

Andzik - to ile Ty chcesz schudnac, ze az 7 dni I fazy ??? Na osteczki jakies ???

 

Pociesze Cie moze, ze bylam w czwartek w sklepie i kupilam sobie dwie bluzeczki obcisle - rozmiar 38 ( a przed dieta, to juz nawet do 44 dochodzilo )

[andzik.78]

jakoś teraz bardzo powoli

gubię te kilogramy, zbyt wyrozumiała dla samej siebie się zrobiłam

 

Elutku kochany - no bo tak to niestety pozniej jest w tej diecie, wazne, ze powoli ale do przodu ( chociaz wlasciwie powinnam napisac do tylu )

 

 

Andzik - to ile Ty chcesz schudnac, ze az 7 dni I fazy ??? Na osteczki jakies ???

 

Pociesze Cie moze, ze bylam w czwartek w sklepie i kupilam sobie dwie bluzeczki obcisle - rozmiar 38 ( a przed dieta, to juz nawet do 44 dochodzilo )

Ja mam 42,takie dobre 42..a w biuście to chyba 46

gratuluję 38, duzy sukces

tak napisałam 7 dni bo się wkurzam..waga zatrzymała się na 62,9kg. Było 64kg.

Wiem,że to woda ale zawsze to coś..Zresztą jestem przed i pewnie dlatego tak jest..Chodzę nabuzowana..

[andzik.78]

andzik.78 Nie doczepiaj włosów, przecież odrosną, po co sobie niszczyć? Na pewno wyglądasz ok, zobaczysz jak "szok" minie

dziękuję za dobre słowo..ale ja naprawdę źle wyglądam.W domu się śmieją ze mnie.Nawet moja siostra,ktora nie pochwala kombinacji,tez przyznala mi rację.

W Święta zostanę chrzestną,3 maja męża chrześniaczka ma komunię..

[frosch]

andziczek nie swiruj z tymi wloskami

do swiat jeszcze ponad miesiac ...z 5 centymow ci podrosna i bedzie gitarka

do maja do juz w ogole ..lajcik

trzymam kciuki za powodzenie diety (Froszek tez sie odchudza - z powodzeniem zreszta ) , tobie tez sie uda- musisz mocno wierzyc i nie przejmowac sie przerwami w spadku a nawet minimalnym wzrostem wagi

JESTESMY OBOJE Z TOBA !!!!! i z twoimi nowymi wlosami

[Ew-ka]

dajcie mi jakias diete bo patrzec na siebie nie moge .....niemoc mnie jakas opanowala i nie mam siły szukac

plissssss...........

[frosch]

ew-cia nie histeryzuj

wygladasz....sexbombowo

 

Frosch stosuje diete jogurtowa i ..chudnie

[AmberWind]

Dziewczyny tak Was troche podczytuje i mocno podziwiam

 

Skrobnijcie jak sama dieta radzicie sobie z jedrnoscia ciala? Dieta jest dla mnie drugorzedna, odzywiam sie bardzo zdrowo i ekologicznie, ale to przez alergie ... nie ograniczam kalorii, ale trescia kazdego prawie poranka jest godzina lub dwie trenigu. Dzieki temu mam fajna definicje miesni, zero cellulitu i wydolnosc, ktora pozwala mi na doprawdy duzy wysilek fizyczny ...

 

A jak to jest u Was, bo przynaje ze podziwiam iz po utracie 8 czy 10 kg mozna zachowac mlodziencza jedrnosc miesni brzucha, ud czy rak

[mbz]

Dziewczyny tak Was troche podczytuje i mocno podziwiam

 

A jak to jest u Was, bo przynaje ze podziwiam iz po utracie 8 czy 10 kg mozna zachowac mlodziencza jedrnosc miesni brzucha, ud czy rak

 

Eee tam, podziwiac nie ma czego ( mowie w swoim imieniu) - jak sie doprowadzilo do stanu to trzeba troche popracowac nad stanem

 

A co do jedrnosci miesni itp., to jest dla mnie wlasnie zadziwiajace w tej diecie. Schudlam 10 kg, tez sie zastanawialam jak to bedzie z jedrnoscia miesni, skory, a raczej z jej zwiotczeniem, tymczasem do niczego takiego nie doszlo. Dieta Dukana dziala swietnie. Jak on sam pisze w swojej ksiazce, jest to jedyna dieta, ktora przy okazji zmniejsza celulit - i ja mu wierze

Moze dlatego, ze to dieta wysokobialkowa jednak, a jak wiadomo - bialka chronia miesnie.

[Gość elutek]

owoce morza bokiem mi wychodzą

no pięknie i to w dobie kryzysu

ja na nową pralkę ciułam, a tu taka rozpusta

 

andzik - na wagę nie narzekaj, 62,9 kg to wg mnie ideał /dążę do niego /

no, chyba, że masz 1,30 m to rzeczywiście gruba jesteś

 

włosy odrosną, nie masz czym się przejmować, a waga po @ jeszcze sporo zleci -

musisz tylko wytrwać te kilka dni, ale tak uczciwie, to sama będziesz zaskoczona

 

trzymam kciuki, wierzę w Ciebie, na pewno dasz radę

[andzik.78]

Dziewczyny jesteście super.

Co do diety-nie wytrzymam 7 dni na samych proteinach.Przeliczyłam się. Ale 5 dni właśnie dziś minie i jutro warzywa Nigdy nie myślałam,że za warzywami zatęsknię waga idzie w dól-rano po śniadaniu 61,9. Czuję się dobrze i lekko.Wczoraj doczytałam,że chleb dopiero w lll fazie..A ja klusko żerna jestem a razowy chleb to potrafiłam cały w ciągu dnia cały zjeść.

Włosów nie przedłużam.

Ew-ka ,Ty sobie z nas ie żartuj.Nie masz z czgo się odchudzać.

Trzymam za Was kciui .

[Ew-ka]

zdrazdze Wam moja tajemnice o ktorej nawet H. nie wie tylko ciiiiii......weszłam na wage a tam ......68kg

i co nadal twierdzicie ,że nie mam z czego sie odchudzic ??? błagam !!!! zmuscie mnie do jakiejs diety bo sie pochlastam i na wieniec trza bedzie zbierac

[Gość elutek]

Ewka, nie histeryzuj ja ważę mniej więcej tyle, a mam 163 cm

 

zważ się rano, nago, po "toalecie" i na czczo, i sprawdź baterie w wadze

 

uważam, że nie powinnaś zmuszać się do żadnej diety,

wiosna idzie, więcej ruchu będzie, słoneczko, lepszy nastrój...

[magpie101]

Ew-ka nie wiem ile wazylas wczesniej ale jesli waga pokazuje kilka kg wiecej niz jesienia to pewnie przez te Twoje deserki , ktore nam na forum serwowalas przez cala zime. Idzie wiosna, bedziesz wiecej sie ruszac zaczniesz na deser serwowac letnie owocki to waga spadnie.

Gdybym wazyla tyle co Ty to bylabym szczesliwa.

[Ew-ka]

Ewka, nie histeryzuj ja ważę mniej więcej tyle, a mam 163 cm

 

sie tak nie chwal ja mam 162

[Gość elutek]

Ewka, nie histeryzuj ja ważę mniej więcej tyle, a mam 163 cm

 

sie tak nie chwal ja mam 162

 

Ewkaaaaa, ja Ci się zaraz pochwalę , wkleję to co mi jakieś 2 lata temu radziłaś -

Twoje sposoby na ładna sylwetkę, chcesz?

 

ja myślę, że Tobie ta ciąża się troszkę udzieliła, co?

[Ew-ka]

ja przy wzroście 164cm ważę 66kg....założenie przynajmniej - 6kg...jakieś rady?

 

z takiej wyjściowej wagi ( 64kg ) zjechałam do 54 w trzy miesiące

zrezygnowałam z węglowodanów ( prawie całkowicie ) 0 -chleba ,0-ciasta i slodyczy ,0-owocow ( albo barrrdzo malo a juz na pewno nie banany ),0-ryżu ....za to kasze , mięso ( dużo) i surówki .......Nie chodziłam głodna ,za to po ciuchach widziałam efekty Rano zjadałam porządną jajecznicę ( 2 całe jajka +3 żółtka ) która trzymała mnie do 15,oo .....

Dieta ta ....to taka mutacja Diety Kwaśniewskiego -bardzo krytykowana ,ale ja podczas stosowaia tej diety wyleczyłam swoja alergię , schudłam , pozbyłam sie migren .....i bardzo dobrze się czułam

Nie mam podwyższonego cholesterolu ani nadciśnienia .....na tej diecie byłam dość długo ....ale zgrzeszyłam i bardzo tego żałuję . Ale wracam ,bo mam kika kg do zrzucenia aha.....i jazda na rowerze jest bardzo wskazana

elutek znalazlam swoj wpis sprzed 2 lat mniej więcej Musze sobie przypomniec jak to bylo i ....do roboty

[Gość elutek]

Ewka, no widzisz? będzie dobrze i humor Ci się poprawił

widocznie należysz do ludzi, którzy lubią mieć jakiś cel - tak trzymaj

[Ew-ka]

Ewka, no widzisz? będzie dobrze i humor Ci się poprawił

widocznie należysz do ludzi, którzy lubią mieć jakiś cel - tak trzymaj

wczoraj to mialam cel ...niech to chuda gęś otwarte ptasie mleczko Wedla ....wolalo do mnie ludzkim glosem ...zjedz mnie ,zjedz mnie ...i zjadlam ...prawie całe

[Gość elutek]

ptasie mleczko ....wolalo do mnie ludzkim glosem ...