daggulka 04.11.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 ania ... daj jakiegoś linka o tej diety ... albo cuś bliżej napisz .... zauważyłam, że na tej diecie proteinowej ... hm... jakaś taka jestem ... ociężała .... wiecznie wzdęta - może od tej wody co jej tyle żłopię poobserwuję siebie ... pożyjemy dalej i zobaczymy .... waga dziś bez zmian ... już mnie wkurza , ze tak stoi .... menu dziś: 6 małych cienkich plasterków fileta z indyka 250g odtłuszczonego twarogu z cynamonem i słodzikiem 15 szprotek wędzonych miseczka budyniu krówkowego bez cukru ze słodzikiem na mleku 0,5% kawa, woda, cola zero.... i tak patrząc na to menu i licząc kcal - to więcej niż 1000 nie ma .... a jakichś spektakularnych efektów niet .... co robię nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 04.11.2009 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 daggulka wydrukowałam sobie te zalecenia od Satinki,i mam stare gazety Superlinia. Kiedyś schudłam 23 kg na diecie 1000kcal, ale też codziennie ćwiczyłam.Dzisiaj byłam na aquaerobiku i stwierdziłam, że codziennie w domu będę ćwiczyła.Szkoda, że budowa w trakcie, bo mam ograniczone fundusze na własne wydatki, bo bym sobie zafundowała jeszcze aerobic, siłownię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.11.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 no właśnie , Aniu ...chyba mi odpowiedziałas na moje pytanie .... mój problem to brak ruchu .... co tu dużo mówić .... leniwiec jestem .... teraz do końca tygodnia bede miała wycisk w pracy , więc se moge darować ... ale trza przysiąść i obczaić w necie plan działania .... tylko kiedy , cholerka .... chroniczny brak czasu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 04.11.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 ja daggulka bardzo lubię ruch i mogłabym ćwiczyć już od godziny, ale ja uzależniona od tego forum muratora jestem. To może chociaż mięśnie będziemy napinać jak na forum jesteśmy.Niedawno oddychaliśmy z Franusiem i to z dobrym efektem, to może wspólne napinanie mięśni na początek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 04.11.2009 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 no właśnie jak chodzi o ruch to nie mam go za dużo ale mam nadzieję że do maja zbije te 15 kg !!!!!!! ania klepka najważniejsze jest to 4 x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 04.11.2009 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 i tak patrząc na to menu i licząc kcal - to więcej niż 1000 nie ma .... a jakichś spektakularnych efektów niet .... co robię nie tak? Za czesto sie wazysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 04.11.2009 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 i tak patrząc na to menu i licząc kcal - to więcej niż 1000 nie ma .... a jakichś spektakularnych efektów niet .... co robię nie tak? Za czesto sie wazysz nie stresuj się aż tak tą dietą - kortyzol źle wpływa na sukcesy w odchudzaniu Pozdrawiam, Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 05.11.2009 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 za miesiąc się zważę ani dnia wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 05.11.2009 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Cos na motywacje Od listopada ruszyla druga edycja Polacy Odwagi. Pewnie znacie a jesli nie tu znajdziecie blogi odchudzaczy z Gazety Wyborczej m.in Bartka Weglarczyka http://polacyodwagi.blox.pl/html satinkaa, raz na miesiac to chyba za malo Madrzy zalecaja raz na tydzien. Bardziej motywuje, drobne sukcesy ciesza szybciej, a jesli zdarzaja sie porazki to szybciej wiemy ile dodatkowego sadla nas kosztowaly A ze zapytam ile teraz wazysz i ile mierzysz wzrostu? No i ile chcesz docelowo zrzucic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.11.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Satinkaa i wytrzymasz miesiąc??? ja tam się ważę codziennie rano po wysiusianiu Daggulka, to faktycznie wolno spadają kilogramy przy takich ilościach kalorii jakie zjadasz. Coś mi sie wydaje, że bez ćwiczeń się nie obejdzie. Trzeba trochę rozruszać ciało i metabolizm Jak miałam taki zastój jakieś 2 lata temu. Codziennie biegałam na fitness i siłownię, 1200 kalorii dziennie i waga nawet nie stała w miejscu tylko rosła. Odwiedziłam dietetyka. Ten stwierdził że mam zakwaszony organizm. Kazał odstawić kawę, pić dużo wody z cytryną (podobno odkwasza hehe) i jeść więcej tłuszczów, ale tych zdrowych z ryb, nasion, orzechów... Po ok 2-3 tyg waga zaczęła spadać i od tamtej pory już z górki. Amber, ciekawy link. czytał właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 05.11.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 ja tam się ważę codziennie rano po wysiusianiu mam tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 05.11.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 dobra , laski ... raz w tygodniu sie bede ważyć bo w nerwice jakąś wpadnę ... cvo do zakwaszenia organizmu ... kurde , ale ja jem ryby ... tuńczyka , szprotki, makrelkę , wątróbki rybie ... chyba trza mi ruchu i nic tego nie zmieni ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 05.11.2009 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Daggulka, to faktycznie wolno spadają kilogramy przy takich ilościach kalorii jakie zjadasz. Coś mi sie wydaje, że bez ćwiczeń się nie obejdzie. Trzeba trochę rozruszać ciało i metabolizm O to to własnie! Daggulka koniecznie więcej ruchu. Poprzez wysiłek fizyczny przyspieszysz przemianę materii i wtedy nawet siedząc na forum muratora, będziesz szybciej chudnąć. Ja wychodzę z założenia, że mogę miec troszkę sadełka, ale mam być wysportowana, elastyczna i rozruszana. Po co mam być chuda, jeśli będę flakowata Amberka, dzięki za gratulacje. Własnie zrobiłam podobnie jak radzisz - wyobraziłam sobie 20 kostek smalcu mniej:) Kuleczka, dzięki za linka. Zaglądałam. fajne. A przy okazji, z sentymentu weszłam do Galerii popatrzec na Twój dom, a tam same krzyżyki. Na dwa lata człowiek sobie forum odpusci i już nie w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satinkaa 05.11.2009 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 kuleczka wytrzymam, bo prawdopodobnie przez ten miesiąc nic nie schudnę, bo cały czas uczę się jeść 4 x razy dziennie o określonych porach i określone jedzonko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 05.11.2009 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 kuleczka, raaany czytamy te same portale Jesli ktos szuka dobrego sklepu w Wawie, to chetnie podpowiem. W Krakowie nie przekonalam sie do zadnego sklepu i nigdy nie zrobilam tam dobrego zakupu ... a szkoda, bo czasami i tam pomieszkuje Wiem natomiast gdzie mozna kupic (albo zamowic jak akurat nie ma rozmiaru) dobry stanik w okolicach Katowic/Sosnowca/Czeladzi To ja poproszę o te namiary, pls Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Runner72 05.11.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Jem zawsze ile chce i co chce! Nie odchudzam się - BMI w normie. Kiedyś nie usiedziałem, upraw.dużo sportów wytrzymałościowych, a teraz mam budowę własnego domu. Porzuciłem pracę w sprzedaży na rzecz nowego hobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.11.2009 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Łeee tam Runner72 , BMI to ja też zawsze miałam ok ba, nie sięgnęło ono nigdy powyżej środka tejże normy bo tu chodzi o to, żeby być w zgodzie ze sobą a nie z jakąś uśrednioną, normą a co my wszyscy odlani w jednej formie jesteśmy Lucia, poprostu usunęłam jedno konto na fotosiku i taki tego skutek Co do bycia chudą i flakowatą to mam podobnie. Już wolałabym mięśnie przykryte kołderką (niedużą ) sadełka niż szczuplutkie ale sflaczałe ciało Ps. A gdzie jest Arcobaleno??? Pewno nagrzeszyła i cicho siedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.11.2009 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 Hej o poranku Ja juz po biezni i silowni W porze lunchu wyskocze jeszcze na basen, ale to ok. 13.00 Mam poranny prezent dla aktywistek, ktore do lata chca nie tylko wygladac szczuplo, ale tez sprezycie To tak pod wplywem postu kuleczki i Luci Jesli nie macie zbyt wiele czasu albo dostepnosci do profesjonalnego sprzetu na silowni, a stan Waszych miesni ramion, klatki (tak, tak, to te ktore podtrzymuja lub NIE biust), brzucha, ud i posladkow (aby byly bardziej jedrne i up ) wzbudza pewna watpliwosc i obawy mozecie kupic (maly koszt) sobie cos takiego. Dorzucmy do tego magiczna pileczke z ktora doskonale i bezpiecznie dla kregoslupa wycwiczycie brzuch, uda, posladki i ktoz wie co jeszcze tyle ma zastosowan i kombinacji cwiczen Oczywiscie polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 06.11.2009 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 laski .... 67 zdjęcie se z profila zrobiłam i z fronta w obcisłych ciuchach ... coby se porównać za te 7 kilo jeszcze tylko 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 06.11.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 Daggulka !!!! Szalejesz kobieto Niezmiernie się cieszę i gratuluję oczywiście Oby tak dalej AmberWind, wpędzasz mnie wkompleksy ja dopiero po kawie i kanapeczce z łososiem wchodzę w druga fazę rozruchu porannego piłkę znam doskonale, ćwiczymy na takich na fitnesie i przyznaję że mięśnie brzucha po niczym tak nie bola jak po cwiczeniach na piłce w ogóle fanie się ćwiczy na niej, bo próbując utrzymac równowagę, aktywizujemy całe grupy mięsni A ten tubing to chyba zakupię. Mam w domu tylko hantelki i rower stacjonarny, więc myslę że przyda się na moje niedoskonałe ramiona w ogóle to myslę o zrezygnowaniu z fitnessu na rzecz siłowni. Chudnąć już nie chcę, pozostaje praca nad rzeźbą. Myślę o systemie tygodniowym: 3 razy siłownia, a do tego ze 3 razy godzina roweru w domu. Niedziela wolna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.