Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

laski .... 67 :D

zdjęcie se z profila zrobiłam i z fronta w obcisłych ciuchach ... coby se porównać za te 7 kilo :lol:

daggulka, teraz te foty wieszaj na lustrze w sypialni i na lodówie - naprawdę motywują takie foty jak nie wiem co (o niebo bardziej, niż takie sprzed diety)

trzymam kciuki za kolejne 7 kilo !

 

Pozdrawiam,

Armidia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

laski .... 67 :D

zdjęcie se z profila zrobiłam i z fronta w obcisłych ciuchach ... coby se porównać za te 7 kilo :lol:

daggulka, teraz te foty wieszaj na lustrze w sypialni i na lodówie - naprawdę motywują takie foty jak nie wiem co (o niebo bardziej, niż takie sprzed diety)

trzymam kciuki za kolejne 7 kilo !

 

Pozdrawiam,

Armidia

 

kurde ... najgorsze jest to, ze jak patrze na te foty to nie jest najgorzej :oops: :lol: ... zobacz:

 

http://img11.imageshack.us/img11/5626/dagafront11.jpg

http://img253.imageshack.us/img253/4100/dagaprofil22.jpg

 

no ale oczywiście chce ważyć swoje ukochane 60 ... choćby nie wiem co ... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezusie!!! Daga!!

Gdzie te dysproporcje babo??

Wszystko masz akuracik i dupke i biuścik!

ja sobie wyobrażałam kolosa na chudych nóżkach :lol: :lol:

Nieładnie jest kłamać :D

 

Ps. ale minę to masz jak do akt policyjnych, jeszcze odciski palców i gites :lol:

aaaa i jeszcze jedno musze wtrącić :p

wzorki przeważnie pogrubiają, więc jesli góra poteżniejsza to na górę ciemno a na dół też ciemno hehe no ewentualnie jasno

Ja bym Cię ubrała kochana tak, że 5 kilo wizualnie mniej, a uwierz, jestem w tym niezła 8)

no dobra już się nie mądrzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ps. ale minę to masz jak do akt policyjnych, jeszcze odciski palców i gites :lol:

 

bo to jest zdjęcie poglądowe a nie do żurnala :p :p :p

 

a mine mam taką wkurzoną , bo zdjecia były robione na minute przed wyjściem do roboty ... robiła mi je młodsza córa i każde wychodziło zamazane ... bo ruszała aparatem - a mnie się cholernie spieszyło i dlatego nie ma tam promiennego uśmiechu :lol:

 

a co do proporcji i wcięcia w talii .. no właśnie nie wiem jak to jest , że na zdjęciach wyglądam jak wyglądam ... a jak robie pomiary to masakra - jak z kosmosu :o ... , same zobaczcie: biust 108cm pas 90cm , biodra 102cm ... zupełnie nieproporcjonalnie :-?

i jak tu cholera ciuchy kupować ... a spodnie to już masakra :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. A gdzie jest Arcobaleno???

Pewno nagrzeszyła i cicho siedzi

Nie bój, nie bój 8) jestem :wink: I co więcej z sukcesem na koncie - dziś waga wskazała 66,7 kg :D

Sukcesem dla mnie jest nie tylko waga (bo tu do ideału daleko - tendencja spadkowa się liczy) ale fakt, ze trzymam się założonego planu i codziennie ćwiczę :D naprzemian obwodowy z orbitekiem - wczoraj na 40 min orbitreku znalazłam czas dopiero przed 22.00 ale nie odpuściłam - w ogóle jeżdże 40 min non stop bez odpoczynku i daję radę a to juz dla mnie sukces :wink:

Zaraz muszę strzelić dwa obwodziki póki Jula w piaskownicy siedzi :o (o tej porze roku to trochę dziwne hehe) a Wiki śpi w wózku na tarasie. Rozgrzewką był spacerek po lesie :D

 

daggulka

 

Jezusie!!! Daga!!

i Maryjo na dodatek !!

 

przesadziłaś rzeczywiscie z tym opisem samej siebie :wink: też miałam inne wyobrażenie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...opisałam jak się czuje w swoim ciele ... więc chyba widać było w opisach , ze nienajlepiej

To tak jak ja :wink: nie najlepiej, ale tez nie najgorzej - na pewno lepiej niż przy podobnej wadze po pierwszej ciąży - nie wiem z czego to wynika, ale przytyłam inaczej - nie chodzi o to, ze mniej (bo mniej i to dużo) ale inaczej - wszystko skumulowało się w udach i biodrach a góra została nieco oszczędzona :wink: w pierwszej ciazy byłam jednym wielkim antałkiem :lol:

 

No - a tymczasem dwa obwodziki zrobione - zajęło mi to nieco ponad pół godzinki - mam nadzieję, ze to nie za krótko - w przyszłym tygodniu postaram się o 3 obwody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daggulka, nie jest zle, ale sama wiesz, ze moze byc znacznie, znacznie lepiej 8) Obwod w pasie u kobiet powyzej 88cm powoduje znaczny wzrost ryzyka zawalu serca i wystapienia cukrzycy ... Trzeba wiec cos z tym zrobic 8) Oczywiscie 90 cm wcale nie jest dramatem, ale przyznaj, ze fajnie byloby miec roznice na poziomie np. 20 cm pomiedzy pasem a biustem, albo pasem a biodrami :D

Patrzac na Ciebie z pelnym przekonaniem uwazam, ze dwa - trzy miechy i bedziesz taka laska, ze fiuuuuu, fiuuuuu ... Daje Ci czas do Sylwestra! Nie masz wiele roboty i utrzymujac diete redukcyjna z treningiem 3 - 4 razy w tygodniu po 45 - 60 minut wymodelujesz tak cialo, iz dawno nie widziane ziomalki beda robic tak :o :o :o

 

kuleczka, eeeee ... o jakich kompleksach skrobiesz ;) Jeszcze przed ferworem pracy staram sie troche rozruszac, a co do basenu, to zaden wyczyn. U mnie w redakcji albo wciskam w windzie "0" i mam lunch, albo "-1" i mam spa z basenem :lol: I tak jakos zawsze mi sie omsknie na to "-1" bo przeciez kotlet moze poczekac :lol:

 

arcobaleno, noooo ... jestem z Ciebie dumna! Systematycznosc to jest to! Wyobrazam sobie jak jest Ci trudno wygospodarowac taki aktywny czas, wiec tym bardziej jestem pod wrazeniem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dziś zaszalałam ...

na śniadanie po drodze do pracy se kupiłam tuńczyka w sosie własnym w puszce ... no i przyszłam do tej pracy , kawkę se zrobiłam , zabieram się do śniadania - patrzę na tą puszkę i myślę : tępa babo .... a otworzysz to se zapewne widelcem :oops: :lol:

no i po śniadaniu :-?

po pracy o 12 zakupy , do domu , obiad zrobiłam - zanim go zrobiłam , zażarłam to jest 16.40 :evil:

siedze taka najedzona ... porządki trza zrobić - a ja siedze jak balon i d... mi sie nie chce ruszyć :-?

a na obiad se wymyśliłam pod diete dukana : kurczak w kapuście kiszonej z pieczarkami i suszonymi grzybami :D

 

dziś rano nadal 67 ... ale teraz jakbym się zważyła to chyba by było 70 ... tak się czuje przynajmniej :oops: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daggulka, nie szalej z tym tunczykiem za bardzo ;) Udowodnione jest, ze zawiera pewne ilosci rteci. Oczywiscie nie ma co panikowac, ale powinno sie jesc nie wiecej niz 1 - 2 puszki na miesiac. To samo dotyczy tez np. ulubionego przeze mnie lososia. Tez tylko 1 - 2 porcje miesiecznie :(

Za to ograniczac sie nie trzeba w sledziach, szprotach, czy makrelach.

Rybacy mowia, ze najgorsze ryby to panga i ... fladra :roll:

 

U mnie dzisiaj dzien robotny przed kompem ... nie mniej na silowni juz bylam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber - bez zadnych podtekstow - moze podaj swoj przykadowy dzienny jadlospis.

 

nie ma sprawy :-)

 

rano 4 lyzli platkow (mieszanka owsianych, zytnich i orkiszowych, bez cukru) z kilkoma mrozonymi truskawkami/malinami/jagodami, zalane polowa szklanki mleka bez laktozy

 

trening

 

20 - 30 minut po treningu odzywka bialkowo-weglowodanowa o ulubionym smaku czekolady lub truskawki :D

 

obiad: grillowany kurczak - co najmniej 150 - 200 g - (zamiennie z grillowana poledwica wolowa, jagniecina lub ryba), ok. 50 g ryzu (albo kaszy jaglanej, ewentualnie pelnoziarnistego makaronu), bukiet warzyw z parowara w duzych ilosciach bo lubie :-)

 

podwieczorek: jablko/banan/ sliwki albo inne owoce ewentualnie beztluszczowy jogurt balkanski ze zmiksowanymi owocami mrozonymi

 

kolacja: 150 - 200 g wedzonej makreli

 

pozno w nocy gdy pracuje: baton bialkowo-weglowodanowy

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no , satinka - gratulacje .... najgorzej poskromić nie u siebie ino w gościach .... na dodatek wszyscy patrzą jak na dziwadło, bo przecież zawsze jadłam na ten przykład torta a teraz nie ... :lol:

 

dla mnie próba jutro, bo mam gości ( i za tydzień też:-? ) .... i nakupiłam górę słodyczy .... ale skuli tego właśnie zabieram się za pieczenie własnego sernika coby nie pochłonąć tego co na stole jutro będzie stało :oops:

przepis na sernik do diety dukana chyba na poprzedniej stronie ... :wink:

 

a co do zgrabności ... jeszcze brakuje te 7 kilo .... :wink: .... ale już i tak nie jest źle jak rok temu ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...