Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Arcobaleno no no 8) przyłączam się do gratulacji!!!

 

Lucia, popieram wywód w całej rozciągłości.

 

Kotek999, fajnie że postanowiłaś coś zmienić w swojej diecie, ale to raczej nie tędy droga. Nie zrażaj się proszę, tylko weź do serca rady dziewczyn.

Odchudzać trzeba sie z głową, żeby sobie nie zaszkodzić i aby reultat był trwały, bez słynnego efektu jojo.

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw relacja:

 

wtorek - waga 81,1

 

rano 1/2 szklanki mleka

 

kawa

 

zupa - ser z ziołami

 

kawa

 

zupa - ser z ziołami

 

musli z mlekiem - szklanka

 

2 jabłka

 

i teraz najgorsze:( - piwo

 

Dziewczyny wiem że macie rację z dietami, ze zdrowym odżywianiem - postaram się zmienić - obiecuję

 

AmberWind - po części masz rację - niestety jestem osobą badzo grubej i ciężkiej kości i nigdy nie należałam do szczupłych przy wadze 82 kg i wzrostu 172 cm noszę rozmiar - dół 42, góra 38-40 - wydaje mi się że nie ma tragedii:)

Wiem że sama siebie usprawiedliwiam :(

 

Pozdrawiam

 

 

i proszę trzymajcie kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotku,

Nikt nie chce się czepiać, ale po prostu pomóc. Ja nie jestem dietetykiem, ale wydaje mi się ten Twój jadłospis strasznie ubogi. Mam wrażenie, że nie to jedno piwo najgorsze, ale brak warzyw, ale może się mylę :roll: . Przy takiej diecie to ja bym po jednym dniu zrezygnowała, bo dla mnie (to moje osobiste odczucie) - za mało jedzenia (wiecznie chodziłabym głodna) i zbyt jednolite. Dla mnie dieta nie może byc katorgą :wink:

A jakiś wysiłek fizyczny dołączyłaś?

Arco, gratulejszyn!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucia - ja też trochę nagrzeszę w weekend bo chrzciny siostrzeńca mam-mojego chrześniaka z resztą :D Aczkolwiek mam zamiar zachować umiar w jedzeniu i piciu :wink: Nawet nakazałam siostrze wystawic ryż na stół oprócz zapiekanych ziemniaczków :wink: Ale na kawałeczek serniczka i orzechowca na pewno się skuszę 8)

Trzymam się cały czas dzielnie zarówno jeśli chodzi o jedzenie jak i ćwiczenia - co więcej wcale mnie już to nie kosztuje dużo wysiłku :D Bo i efekty są mobilizujace - dziś kolejny mały kroczek w dół - na wadze 65,3 :D

Ważyłam się też u mojej mamy na wadze to tam nawet pół kilo mniej,ale ja się wolę trzymać swojej :wink:

Do upragnionych dwóch piątek daleka droga ale do wiosny dam radę 8)

 

A tymczasem założeniem jest do konca następnego tygodnia ważyć 65 kg - na andrzejki kupiłam sobie dość rozgogoloną tunikę, więc muszę się trzymać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaa chol...., tak jakoś wieczorkiem mnie bierze:( to straszne - dzisiaj myślę że dam radę.

 

 

Lucia wczoraj - serowa z czymś tam - makaronik, przyprawy i woda 76 kilokalorii.

 

Nie mogę wybaczyć sobie tych "grzeszków"

 

 

Pozdrawiam

 

P.S.

arcobaleno - jak ja bym chciała ważyć chociaż 70 kilo, a co dopiero 65 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczytuję namiętnie :)

Ale dalej jestem ciemna jak tabaka w rogu :lol:

 

Czyli co?? Po siłce musze coś przekąsić, tak?? Najlepiej nabiał??

( Siłka czyli: 30min na orbitreku program fat burn, potem ćwiczenia wzmacniające mięsnie 30min, 15 min masażu)

 

Węglowodany najlepiej rano jeść??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaśka, ja nie podpowiem, bo ja się tylko odchudzam. Plus 2x w tygodniu aerobik. I na razie tyle. Amberka, jak się pojawi, to pewnie nam wyklaruje.

Kotek, ja tam Ci się nie dziwię - pisałam, że przy tym co jesz, po pierwszym dniu bym wysiadła. Ja niestety dzisiaj rozpoczęłam urodzinowy weekend i było: kawałek szarlotki (mały), kawałek tortu (mały), 2 lamki wina (wytrawne, więc w zasadzie to nie grzech :lol: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piątek - waga 81,2

 

- kawa

- kanapka

- kawa

- sałata lodowa pomidor, papryka

- mała pierś z kurcaka

- makrela wędzona - 1/2 z małą bułką:(

 

Wieczorkiem się opanowałam przed grzeszkami:) - ale chyba tylko dlatego że byłam padnięta:):)

 

Pozdrawiam

 

P.s. ćwiczę - ale tylko dlatego że jak mi się nie chce to przypominam sobie że będę musiała wyspowiadać się na forum i wstyd będzie :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...