Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ania klepka obowiązkowo powiem, ale mnie wagi ubywa bardzo powoli i bardzo mało. Trzymam się tych 1300 kalorii ale tylko tyle. Nie wiem czy to moja wina czy podłoże ma haszimito ?? najważniejsze że w ogóle coś ubywa. Lekarz powiedział, żer w związku z cukrzycą (na czczo 120) nie może mi dać żadnego radykalnego wspomagacza. mam jednak nadzieję że w końcu, nawet jeśli bardzo wolno stracę te 14 kg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ania klepka - też na początku proteinowej miałam zaparcia, mnie pomagało siemie lniane,

kupiłam gdzieś w aptece mielone odtłuszczone, robiłam sobie wieczorami coś takiego:

dwie łyżeczki siemienia i łyżka otrąb zaparzałam to ok. 150 ml wody, po chwili uzupełniałam mlekiem i piłam

 

zdrowe, smakowało i co najważniejsze - skuteczne :roll:

 

pozdrawiam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halszka dzięki za radę, bo jeśli mam dalej być na tej diecie to nie mam innego wyjścia.

Dzisiaj waga drgnęła o 300 gram w dół, ale też oszukiwałam, bo wieczorem od 2 dni jablko no i wczoraj serek waniliowy 400gram.

Od dzisiaj znów się trzymam. Chcę zejść na tej diecie jeszcze 5 kg, a potem wracam do diety 1300kcal i będę jeździła do pracy rowerem, bo chyba się już wiosna zrobi.

Halszka a Ty jakie efekty masz na Dukanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mbz a Ty tak cały czas na tej diecie?

 

No niestety nie. Wytrwalam jakis rok (oczywiscie juz weszlam w 4 etap), a potem jakos tak stracilam motywacje. Na szczescie dzieki diecie i zgubieniu 10 kg zmienila mi sie sylwetka i mimo, ze przybralam z powrotem (minelo jakies pol roku od przerwania) kilka kg, to nie wyglada to zle :) Tym bardziej, ze jednak, mniej lub bardziej, ale zwracam uwage na to, co jem i jem cyklem tygodniowym ( jak we "Francuzki nie tyja"). Powoli wiec gubie przybrane kilogramy, w bardzo wolnym tempie - ok. 1 kg na dwa, trzy tygodnie.

Mysle, zeby do niej wrocic, ale jeszcze poczekam, moze uda mi sie wrocic do wagi. Jednak jest to dieta dosc obciazajaca organizm i jak juz wiem, trzeba na pewno nastawic sie na ten 4 etap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izulek,

ja jestem na drugim etapie waga stanęła.

W 5 dniu fazy uderzeniowej dostałam strasznego zaparcia, trzymało mnie do wczoraj, prawdziwe męki. To efekt diety pozbawionej błonnika. To jej dużżży minus.

 

Mozesz wlaczyc do codziennego jadlospisu placki otrebowe lub zupe mleczna z otrebami, zwlaszcza ze 3 lyzki otrab owsianych dziennie jest juz wymagane w czwartym etapie.

 

Placki:

- rozbeltac jedno jajko, wsypac dwie lyzki otrab owsianych, jedna lyzke otrab pszennych, dodac jedna lyzke jogurtu naturalnego, wymieszac, wylac na patelnie, usmazyc. Bardzo sa smaczne :)

 

Zupa mleczna:

do 400 ml mleka wsypac dwie lyzki otrab owsianych i lyzke otrab pszennych, dodac pol lyzeczki cynamonu i slodzik. Doprowadzic do wrzenia i pogotować jeszcze ze trzy minuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczescie dzieki diecie i zgubieniu 10 kg zmienila mi sie sylwetka i mimo, ze przybralam z powrotem

 

mbz, gratuluje! To doskonaly efekt! Nie tyle zgubienie tych kilogramow, ile utrzymanie efektu 8)

 

ania klepka, nie wiem czy Twoja dieta na to pozwala, ale ja kazdego dnia zjadam ok. 30 - 50 g otrab z malinami ( z firmy Kupiec). Efekt na Twoje przypadlosci murowany :lol:

 

Ja wciaz borykam sie z kilogramami miesni ktore musze nabyc ... Jakos przybylo mnie prawie kilogram ... ale wciaz zebra na wierzchu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tym etapie kiedy wdroźżyłam warzywa nie mam problemów, ale też codziennie do kefiru zaczęłam dodawać otręby owsiane.

AmberWind jak spotkam te otręby z malinami to sobie kupię. Ja nie zamierzam być na tej diecie zbyt długo, chcę tylko w szybszym tempie zrzucić jeszcze 5 kg, a potem wrócić do metody naszej Satinki, ale wtedy wszystko muszę zapisywać w zeszycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że waga poszła dzisiaj znowu w dół, prawie 1 kg.

Ale dzisiaj zrobiłam porządny spacer a raczej marsz - uwielbiam taką pogodę mróz, śnieg i słoneczko. Wieczorem mam basen i saunę.

Dzisiaj jestem na bardzo zdrowym odżywianiu, rano nabiał 0% ze szczypiorkiem, rzodkiewką, papryką. Teraz zjadłam zupę krem z brokułow z gotowanym jajkiem - zupa czysta bez śmietany itp.

A jutro znowu 5 dni samych protein, brr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat mocno kobiecy :) a ja na temat odchudzania nie wiem nic... malo tego: chcialbym nawet nieco przybrac na wadze, jednak od kilku lat mam wage stala:

181 cm wzrostu i waga pomiedzy 76-78kg i bez wzgledu na to ile jem, czy w ciagu sezonu i intensywnej pracy jadam raz dziennie, czy tak jak teraz mam czas na 3-5 posilkow dziennie to i tak waze w przedziale 76-78kg. Ma ktos jakis sposob na to zeby zlapac kilka dodatkowych kg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze nie warto wogole ingerowac w swoja wage? kazdy z nas ma inny organizm i moze kazdy ma miec inaczej? jedni maja byc chudzi, inni otyli?

Moze warto jesc i pic to na co akurat ma sie ochote? Przeciez nasz organizm najlepiej wie czego potrzebuje w danej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze nie warto wogole ingerowac w swoja wage? kazdy z nas ma inny organizm i moze kazdy ma miec inaczej? jedni maja byc chudzi, inni otyli?

Moze warto jesc i pic to na co akurat ma sie ochote? Przeciez nasz organizm najlepiej wie czego potrzebuje w danej chwili.

 

 

Dokładnie tak.

 

Tylko pojawia się problem z ulepszaczami, glutaminami, konserwantami i innymi ustrojstwami.....

Czasem czipsy, czasem słodycze, czasami paluszki i podjadanie różnych rzeczy... jogurty, kaszki i budynie, orzeszki, kawa z mlekiem, cappuccino, pizza, kebab, hot dog, ... itd...

 

A potem tyjemy i nie wiemy od czego.....

A ruchu coraz mniej, uzależnienie od gotowych towarów sklepowych....

 

I mamy społeczeństwo coraz bardziej otyłe, wyrośnięte...

 

Czy ktoś z nas pamięta dziewczyny tak ze dwadzieścia parę lat temu, żeby miały stopy w rozmiarze 41, 42, a chłopcy 44, 45....????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że waga poszła dzisiaj znowu w dół, prawie 1 kg.

Ale dzisiaj zrobiłam porządny spacer a raczej marsz - uwielbiam taką pogodę mróz, śnieg i słoneczko. Wieczorem mam basen i saunę.

Dzisiaj jestem na bardzo zdrowym odżywianiu, rano nabiał 0% ze szczypiorkiem, rzodkiewką, papryką. Teraz zjadłam zupę krem z brokułow z gotowanym jajkiem - zupa czysta bez śmietany itp.

A jutro znowu 5 dni samych protein, brr.

 

Ania - jak Ci ciezko te 5 dni protein samych, sprobuj inny system 2/5, czyli dwa dni proteiny, 5 dni proteiny z warzywami.

 

Ja w bialkowe z reguly jadlam tak - rano serek wiejski lub jogurt z cynamonem i slodzikiem lub na slono ze szczypiorkiem; na obiad samo miesko rozne; na kolacje placek otrebowy z wedlina; a potem czesto jeszcze ten wspominany juz budyn :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mbz, dziękuję za rady, pewnie z czasem tak przejdę na 2/5 ale teraz jescze chcę tak pociągnąć bo w sobotę idę na 40-tkę. liczę, na to że zejdzie dodatkowy kg.

 

AmberWind widziałam dzisiaj w sklepie te otręby z owocami, akurat z malinami nie było (ale były ze śl;iwkami, truskawkami, owocami leśnymi. One są granulowane, tak?

były też zarodki pszenne z tej firmy, jak się je stosuje, wie ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...