Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najświeższe doniesienia z mojej diety:

Pochłonęłam wczoraj pół czekolady i pizze :lol:

Teraz zjem drugą połówkę pysznej czekoladki :lol: :lol: :lol:

 

Cudownie się czuję :) W jednej chwili przestał martwić mnie brak materiałów budowlanych :wink:

 

az wstyd sie przyznac ale ja tez wchlonelam czekolade

 

wstyd wstyd wstyd wstyd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny.

Pobyt w Paryżewie zakończył się klapą w odchudzaniu. Myślałam, że wytrzymam, ale nie wytrzymałam. Nie mogłam się oprzeć tym wszystkim pysznym smakołykom :( Ale pocieszające jest to, ze chyba nie przytyłam zbytnio.

Ale postanowiłam, że zaczynam znowu od poniedziałku. Od samiusieńkiego początku. 2 tygodnie wyrzeczeń! Dobrze, że Święta już za nami i nic sie nie kroi :)

 

Sąsiadka, a Ty gdzie się podziewasz? Jak mnie nie było to Ciebie też nie, co to za zwyczaje??? ;)

 

Arcobaleno, co tam u Ciebie?

 

Mikopiko - dawaj, dawaj dalej! Nie mówię tu o kolejnej bułce, ale o jeździe na rowerku! :)

 

Pozdrawiam po dłuższej nieobecności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najświeższe doniesienia z mojej diety:

Pochłonęłam wczoraj pół czekolady i pizze :lol:

Teraz zjem drugą połówkę pysznej czekoladki :lol: :lol: :lol:

 

Cudownie się czuję :) W jednej chwili przestał martwić mnie brak materiałów budowlanych :wink:

 

az wstyd sie przyznac ale ja tez wchlonelam czekolade

 

wstyd wstyd wstyd wstyd

 

Jaki tam wstyd :lol: Dobra czekolada, nie jest zła :D

Ja wczoraj zjadłam jeden kawałek pizzy (już drugi dzień). To dopiero grzech :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny !!!! :D

U mnie jakos kiepściutko ostatnio z tym odchudzaniem :-? Weekend zaczyna się już w piątek, pogoda sprzyja grillkom, lodzikom, piwkom i wszelkim innym przyjemnościom :roll: Przy cieżkiej robocie dodatkowo jeść się chce i pić a my w weekend własnie przygotowaliśmy cały prawie 1000 m2 ogród pod sianie trawy i zasialiśmy ją (własnie słyszę jak rośnie :lol: ) :D No wczoraj to się już czułam zajechana jak koń po westernie :roll: :wink: Pewnie więcej się poruszałam i namęczyłam niż zwykle ale tez więcej jadłam i piłam (to piwo mnie zgubi w sezonie) i skutkiem tego jest utrzymująca się od Świat podwyzszona waga - 56 kg - a było juz 54,5 :roll: Trza sie wziaść w garść ! No !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...