Od czego zacząć

[paweldkomornik]

Jestem nowy na forum. Na wiosne mam zamiar rozpocząć budowe fundamentów. Właśnie zakończyłem całą papierologię. I dlatego prosił bym o radę co robić dalej. Moze ktoś podpowie mi jak postępowąć krok po kroku lub może ktoś posiada jakieś filmy poglądowe. Z góry dziękuję

[inwestor]

Oczywiście najpierw musisz zorganizować kibelek Później zgłoszenie budowy w urzędzie, ustanowienie kierownika budowy, pobranie dziennika budowy. Następnie wybór wykonawcy. Wprowadzenie wykonawcy na budowę. Spisujesz odpowiedni protokół. Jeśli na dzialce coś jest to w protokole opisujesz stan techniczny. Najlepiej najpierw rozplanuj na kartce plan organizacji placu budowy. To znaczy gdzie będzie budynek, składowanie materiałów. Czy wymagane będzie wykonanie dodatkowego wjazdu. Przykładow ja musiałem zrobić taki dodatkowy wjazd gdzyż od strony wjazdu docelowego nie mógł dojechać TIR. Rozplanuj sobie trasę przyłączy itp. miejsce na betoniarkę i piach, żwir itp. Dobrze jest planik rozplanowania budowy skonsultować z wykonawcą.

Te wszystkie rzeczy bardzo ułatwią poźniej organizację i zaoszczedzą dwukrotnego wykonywania pracy i pzrzerzucania materiałów z kata w kąt, lub zgarniania ziemi z niwelowania tam gdzie będzie np. stała betoniarka itp. Nie będzie poźniej problemów z pytaniami "Panie a gdzie ja mam to zrucić ?" Następnie geodeta - wytyczenie obiektów budowlanych, później prace ziemne ewentualna niwelacja, wykop pod fundanenty (tu uwaga rodzaj wykopu zależy od technologii fundamentów).

Równocześnie pojeździj po okolicznych składach budowlanych i betoniarniach i sprawdź ceny oraz wrunki dostawy materiałów.

Może jeszcze napisz bardziej precyzyjne co to znaczy że zakończyłeś papierkologię ???

Czy umowę z wykonawcą, kierownikem budowy również masz. ?

Pozdrawiam

[paweldkomornik]

Kierownika budowy już mam, ale wykonywał będę systemem gospodarczym. zamierzam właśnie zgłosic rozpoczęcie orac budowlanych. kiedy mam wezwać geodetę do wytyczenia przed ściągnięciem humusu czy po i czy wogóle muszę coś takiego robić gdy na mojej działce występuję wierzchni grunt nasypowy przywieziony jakieś 13 lat temy

[inwestor]

Co to jest ten wierzchni grunt nasypowy ???

Pod budynkiem (zakładam że będziesz miał dom parterowy) musisz dokopać się do tzw. gruntu rodzimego a wierzchnią warstwę ok. 30 cm wymienić na piasek, keramzyt lub coś podobnego. Proponuję abyś zapoznał się z projektem budynku. Jeśli sam wiesz gdzie będzie stał budynek i potrafisz określić na jakiej wysokości w odniesieniu do drogi to geodetę możesz wezwać po zdjęciu humusu. Jak geodeta będzie wytyczał budynek to pamiętaj że ma on zostać wytyczony nie tylko w poziomie ale również w pionie - to znaczy musi dokładnie określić wysokość na jakiej będzie poziom "0" budynku.

Pozdrawiam

[paweldkomornik]

grunt nasypowy to znaczy, że został on tam zwiesiony i nie jest to np czarnoziem. dzięki bardzo inwestor.

[paweldkomornik]

wygląda na to że będę kopał ręcznie bo tylko 65 cm głęboko. Teren mam ok 10 cm poniżej chodnika a w załozeniu ma być podniesiony o 25 cm powyżej chodnika a ponkt O ma być 30 cm powyżej terenu , czyli 30+25+10+55=130 i taka mam gł posadowienia budynku. A te paliki to wyznaczenie ław?

[xrrr82]

A ty jestes komornikiem?

[paweldkomornik]

Nie nie jestem komornikiem to tylko ks ywka

[Honorata]

pawel przesledź najpierw trochę pisemek fachowych takich na papierze i w internecie, podem zadaj konkretne pytanie na forum, ale nie o takim szerokim charakterze , jak np. co robic czy od czego zacząć?

po prostu żeby coś zrozumieć z dawanych rad, tzreba dysponować podstawową chociaż wiedza i terminologią na dany temat. Sorry, nie mędrkuje tutaj , ale mówię z dobroci serca, poprostu nikt ci na forum nie zrobi wykładu na temat budowanie od A do Z. Jakaś konkretna porada czy problem, to napewno tutaj znajdziesz, ale dla własnego dobra, musisz coś wicej wiedzieć, także archiwalny Murator i Ładny dom i do przodu!

Miłej lektury !

[Gość]

No no, mila z pani Pani, pani Honorato. A ten obrazeczek mocno odbiega od realu

[paweldkomornik]

dzięki Honorato ,a le pytanie moje dotyczyło co mam teraz w pierwszej kolejności zrobić - zdjąć humus i wezwać geodetę czy może wezwać geodete i dopiero wzywać geodetę . Nie chodziło mi o rady w bodowie od fundamentów po dach.

[Honorata]

pawel, i to jest pytanie typu konkret chociaz chyba trochę zamotałeś ?

zdjąć humus i wezwać geodetę czy może wezwać geodete i dopiero wzywać geodetę

 

jeżeli mniej więcej wiesz gdzie bedzie stał twój dom na działce, możesz najpierw zdjąc humus (zewnetrzna urodzajna warstwa gleby) na głebokość ok. 15-20 cm (zalezy od twojego terenu)z tego miejsca gdzie będzie dom i zepchnąc go w jedno meijsce na działce gdzie nie będzie przeszkadzał aż do końca budowy i potem wezwać geodete. Geodeta może ci wytyczyc punkty bydynku (wszystkie naroża) albo osie budynku, albo i to i to. Mój kierownik budowy np. chciał tylko osie.

 

Jeżeli nie bardzo wiesz gdzie będzie twój dom zlokalizowany, to najpierw wzywasz geodete a potem spychasz humus, tylko uwaga jezeli chcesz to zrobic sprzetem ciezkim tzw. ostrówkiem to po wytyczeniu pzrze geodete bedziesz juz miał w miejscu domu paliki i sznurki, więc tzreba będzie ziemię wybierać ręcznie.

 

Piszesz, że masz cos tam innego niż humus na działce, kazdy ma jakaś warstwe urodzajnej ziemi na gruncie, wiec cokolwiek amsz, musisz to zdjac.

 

Do Gościa-Anonima:

Panie kolego-nie przypominam sobie, żebyśmy się znali "w realu" przyjemniaczku !

[Gość]

dzięki za konkretna rade honorato. Pozdrawiam.

[paweldkomornik]

ten gośc to ja . sorki