szczukot 20.12.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Musze poskladac troche puzzli - szafek z paczek.No i jedna z wazniejszych czynnosci jest ustawienie katow w naroznikach. No i pytanko : jak "znalezc" te 90 st ?1) jakis dobry duzy katownik 2) jakis zwykly marketowy tani katownik3) mierzac przekatne aby byly rowne Ktora wersja najlepsza ? Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 20.12.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Kątomierzem szkolnym tyż mozna!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.12.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Wykorzystać prawo Pitagorasa: trójkąt o bokach 3; 4; i 5 lub wielokrotności tych cyferek. Zawsze wyjdzie idealny kąt prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deerel 20.12.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Kątownik obojętnie czy marketowy czy nie, aby był sztywny. Nie musi być duży do złapania kątów w szafkach. Można wspomóc się poziomicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 20.12.2010 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Kątownik obojętnie czy marketowy czy nie, aby był sztywny. Nie musi być duży do złapania kątów w szafkach. Można wspomóc się poziomicą. Ja wysłałbym to do Nasa tam mają dobre komputery może pomogą????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 No i ok. Czyli zwyklym marketowym lepszej jakosci katownikiem starczy. Ostatnio widzialem jak "fachowiec" lapal kat takim marketowcem, ktory byl juz naruszony zebem czasu. I nie wiem po co go wogole uzywal. Bo trzymajac za dwa konce mozna bylo sobie "ustawic" na nim dowolny kat tak rzedu 85-95 st Takie mial luzy na laczeniu. A co do NASA to tez moze sie przyda. A bedzie o tym wiedzial kazdy kto potem takie szafki musi ze soba laczyc, stawiac obok siebie a najlepiej to wieszac. Potem mozna sie niezle zdziwic skad szpary miedzy szafkami. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Wykorzystać prawo Pitagorasa: trójkąt o bokach 3; 4; i 5 lub wielokrotności tych cyferek. Zawsze wyjdzie idealny kąt prosty. No jakby nie patrzec. Ale blad pomiaru tych wszystkich wartosci, spowoduje niezly blad na kacie. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Kątomierzem szkolnym tyż mozna!!! Fakt. Ale moje male dzieci maja mikro katomierze takie z 10 cm bokiem dluzszym. Troche niedokladne to i kruche jak w reke wziac - chinszczyzna. Fantom ps. A katownik na przyszlosc sie przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 21.12.2010 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 A co do NASA to tez moze sie przyda. A bedzie o tym wiedzial kazdy kto potem takie szafki musi ze soba laczyc, stawiac obok siebie a najlepiej to wieszac. Potem mozna sie niezle zdziwic skad szpary miedzy szafkami. Fantom Jeszcze żeby to wszystko zależało tylko od tego kątomierza :yes:a nie tylu innych składowych;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 No cos w tym jest. Ale akurat szafki stojace obok siebie na regulowanych nozkach to w sumie tylko do katomierza. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 21.12.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 W sumie jak pominąć ścianę to masz rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 09:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Dokladnie tak jak mowisz - jak pominac katy i krzywozny na scianach. o tu oczywiscie nic nie pomoze. Kiedys w mieszkaniu mialem sciane gdzie kat wewnetrzny byl tak rozwarty i uciekal, ze po 1 m mialem 3 cm mniej sciany. I jak do tego dostawic szafki - maskra. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Foczki 21.12.2010 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 z reguły te szafki mają "plecki" i to one fajnie wyznaczają kąt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
0degree 21.12.2010 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Musze poskladac troche puzzli - szafek z paczek. No i jedna z wazniejszych czynnosci jest ustawienie katow w naroznikach. No i pytanko : jak "znalezc" te 90 st ? 1) jakis dobry duzy katownik 2) jakis zwykly marketowy tani katownik 3) mierzac przekatne aby byly rowne Ktora wersja najlepsza ? Fantom Wystarczy że ustawisz równe przekątne, wtedy masz gwarancje ze kąt jest prosty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 21.12.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 do ustawiania szafek w kuchni kątownika nie używałam. Poziomica, łata i metr wystarczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 21.12.2010 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Może za pomocą GPS i z użyciem metody triangulacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 21.12.2010 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Może za pomocą GPS i z użyciem metody triangulacji? ty sie nie śmiej;) jak nie miałam kątomierza w domu, to musiałam liczyc nachylenie schodów z sinusów;) .tez sie da...w sumie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 21.12.2010 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Złożyć kawałek tektury na pół, kolejny raz na połowę ale dokładnie i też macie kąt 90 stopni. W sumie najtańszy kątownik na świecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MORHOT 21.12.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Ok, jako osoba pracująca w meblach powiem: do montażu nie potrzebujesz żadnego kątownika! Plecy wszystkich szafek mają idealny kąt prosty!!! Ustawiasz takie plecy nie wyśrodkowując je na montowanej szafce, tylko ustawiasz je od jednego z rogów (najlepiej dolnego). Następnie przybijasz jedną stronę idealnie po ściance, "naciągasz" szafkę tak, aby drugi bok pokrył się z bokiem pleców i przybijasz. Tadaaam!!! Skuteczne ZAWSZE od szafki kuchennej na 30 cm, do 2,5 metrowej szafy z drzwiami przesuwnymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.12.2010 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 No i dzisiaj pierwsze szafki zlozone. W sklepie przylozylem do siebie kilka katownikow Toya czy inne toptools - kazdy mial inny kat Kupilem wiec jakis ze srednio nizszej polki za 20 zl aluminiowy i jest ok. Co do montazu to przydal sie na maksa. To ze plecy wyznaczaja kat to wiem. Wazne aby je dobrze przybic aby ten kat byl. Jakbym nie mial tego katownika to na szafkach rzedu 210 cm mysle, mialbym na gorze jakies 5 mm odchylu, patzrac tylko na rownosc plecow. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.