Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

An-bud - chyba żartujesz!? Za 2k Twoim wiązarem chcesz zrobić całą więźbę dachową ze stropem i możliwością użytkowania poddasza? 230m2?
jak ma wiedzę techniczną i potrafi przeliczyć czy to mu wytrzyma to bym się zgodził.

Sobie gdybamy bo ani rys tego nie ma itp . jedne wiązar za 2kzł ? czy już cała więźba ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dom za 200tyś? :) z takimi marzeniami kupiłem działkę. Stanęło na 400tys + działka, ale wiem, że robiąc samemu jest to możliwe i wykonalne, mam przykłady w rodzinie (dom 110m2). Jednak w mojej sytuacji z racji tego, że dom ma stanąć*szybko trzeba robić w szkielecie pod klucz.

Fajna sytuacja ze szkieletami. Na początku chciałem murowany to moi niemieccy znajomi pukali się w głowę, że to bez sensu itp itd. Teraz jak padło na szkielet to polscy znajomi pukają się w głowę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś widocznie mądrzejszy to rób se sam :yes: jeden zrobiłeś więc możesz i drugi wymarzony postawić

 

My się nie rozumiemy.Mam 200 tyś. zł czy wybudujesz dom mojej córce daj na siebie namiary.Czy ja pisze jakieś hieroglify.Twierdzicie ,że da się wybudować dom 100 m2. Jakie warunki trzeba spełnić by chałupa powstała zaczynając od początku.Nie mając działki.Zaczynając od papirologii...............Tak jeden mi wybudowano czy jest to jakiś przykład???Co mam wybudować 10 aby potencjalny inwestor zrozumiał ,że j/w nie wybuduje w obecnym czasie domu....DOMU spełniającego jego zachcianki.Chcesz się męczyć w czymś w czym dobrze ci się mieszkać nie będzie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wdawajcie się w takie dyskusje...

Osoba, która założyła temat ostatni raz logowała się na forum w 2007. Więc nie ma sensu się upierac, że chodzi o dom z pierwszego posta. Tej osoby dyskusja i tak nie interesuje.

Jak napisał ktoś wcześniej - teraz to wątek czy da się i w jaki sposób zmieścić w okolicach 200 tyś. z budową domu.

 

No to według ciebie przy obecnych cenach da się czy nie da.Piszesz budowa domu do jakiego stanu???:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdzicie ,że da się wybudować dom 100 m2
no twierdzimy,

Liczysz dom jako sztuka, czy ze złota czy betonu. Czy ma dach skomplikowany czy prosty, bez znaczenia.

Czy jest na planie prostokąta czy ma dwie wieżyczki po bokach, bez różnicy !

Będą solary, piec na ekogorszek, może jeszcze coś na gaz, plus wentylacja WM .

lub stado kominów, bez różnicy. to chcesz przekazać usilnie.

Mam 200 tyś. zł czy wybudujesz dom mojej córce daj na siebie namiary.Czy ja pisze jakieś hieroglify.
nie .

nie piszesz hieroglifów. Piszesz ratujcie mnie bo nie wiem co mam robić ! "wiedzę" budowlaną zdobywałem na bieżąco podczas budowy.

Weź zeszyt A4 wyrysuj sobie szkic domku, policz materiały, zastanów się nad każdym krokiem, ceny znasz przecież.

Pomyśl nad technologią, zobacz co generuje koszty w domu, z czego można zrezygnować.

Na co dołożyć, jak sobie życzysz schody drewniane rzeźbione i lakierowane na wysoki połysk, nie dziw się że nagle z 20kzł ubędzie.

Podałem przykład Słowaków, bo jest kompletny, są zdjęcia, wsio jest pokazane, co z budowali i za ile.

Pewne rzeczy u nich dało by się wykonać lepiej, chociażby okna i większe i o lepszych parametrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, może się jednak trochę ogarnij i pomyśl. To nie jest temat o budowaniu dla Twojej córki. Przyczepiłeś się jak głupi tematu i próbujesz nas przekonywać do swoich racji. Wybudowałeś? mieszkasz? No to napisz ile Cię to kosztowało w temacie, który do tej ceny będzie pasował. Skoro nie udało się za 200 tysi to może jednak nie ma sensu zabieranie tutaj głosu?

 

Popatrz ilu ludzi już ma Cię dość. Nie daje Ci to do myślenia?

 

Ja chcę wybudować dom za 200 tysi na działce którą posiadam a jak się uda to nawet nza mniej i co? Wyśmiejesz mnie bo mój dom - jeśli się uda za tyle postawić - nie spełni Twoich oczekiwań? Bo będzie bez płotu, bramy na pilota, ronda i czego tam jeszcze chcesz? Nic mnie to nie obchodzi. To będzie MÓJ dom. Skoro Tobie się nie udało, spoko, nie miałeś presji, miałeś kasę ale proszę odczep się może od tych co wybudowali lub będą budować bo policzyli że może się udać. Jeden lubi pałac inny namiot. Tak trudno to pojąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyk jest o to że dzidzi chce mieć pałac ! chce mieć Burj Khalifa i gwardię przyboczną i harem.

Ogród zimowy po środku krużganków ! park dworski i rondo z palmą.

My tu mówimy o tym co nam potrzeba.

Ja stawiam na czystość formy, dokładność i ostrość linij, styl ascetyczny i prosty jednak z wyśrubowanymi detalami.

jednak możliwie bardzo prostymi.

 

Sprawa zaczyna się od projektu ! warto dać kuchnię obok łazienki, po co ? aby był jedne pion, krótkie rurki, z zasilaniem.

Porządna izolacja, prosta bryła, co by nie zapłacić wołu za wykończenie masy narożników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to według ciebie przy obecnych cenach da się czy nie da.Piszesz budowa domu do jakiego stanu???:(

 

Napisałam kilka stron wcześniej ile kosztował mój niskoenergetyczny, do jakiego stanu i na czym dałoby się jeszcze oszczędzić.

Ten sam dom w standarcie typowym (10 cm styro, klasyczna wentylacja, tani piec gazowy, tanie i mniejsze niż u mnie okna z Drutex-u) dałoby się wybudować za 200 tyś i to rękami ekipy. Jestem tego pewna na 100 %

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie brak kominów kosztował 15 tyś. :D, czarny styropian + 50 zł/m3, 20 cm zamiast 10 cm + 100% na materiale. Jedno okno tarasowe kosztowało tyle, co wszytskie pozostałe okna w domu.

Za to oszczędności - pełne piętro zamiast poddasza:

- stryopian zamiast wełny

- papa zamiast dachówki

- mniejsza pow. dachu

- okna zwykłe zamiast dachowych

- tynk zamiast karton-gipsów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno okno tarasowe kosztowało tyle, co wszytskie pozostałe okna w domu.
o tym właśnie pisałem ... jedne detal, rodzi koszty koszty i jeszcze raz koszty.

Stąd pomysł na wkładanie porządnej szyby, podzielonej na przykładne w montażu tafle. Obudowa XPS'sm, zysk ? pieroński na izolacyjność bez ponoszenia kosztów !

 

Dlatego my będziemy mieć stodołę. I być może nawet bez kominów
no tak wypada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynam się zastanawiać po co w ogóle są te fora a w szczególności tak formułowane tematy?

 

czy nie uważacie, że ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu?

podstawowym bezsensem dyskusji nad ceną domu jest fakt, że słowo DOM dla każdego oznacza coś innego więc jak porównywać nieporównywalne? ;)

 

próbowałem już podsumować w jednym zdaniu temat i mi nie wyszło więc druga próba:

 

Dom do ok.200 tys. jest sens marzyć?

dla jednych jest sens dla innych nie ma sensu ;)

i chyba nic więcej z kolejnych 500 stron dyskusji nie wyniknie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w projekcie było tanie, otwierane okno. Ale mialam dobre zlecenie, więc fundnęliśmy sobie przesuwne. Była to decyzja świadoma, podobnie jak z droższymi materiałami ociepleniowymi. Gdyby nie nasze szaleństwa, zmieścilibyśmy się w 220 tyś. jak planowaliśmy.

 

Sławek - ten temat jest dla tych, co potrzebują dachu nad głową z wygodą nieco wyższą od mieszkania w bloku, a nie realizacji fantazji. Bo na moje fantazje na temat wymarzonej siedziby nie wiem czy 1,5 mln by starczyło.

Teraz zamieniam 50 m2 w bloku na 150 m2 pow. całkowitej.

Nie mam wszystkiego, co uważam za komfort (np. garażu w bryle, parterówki), ale mam lepiej niż w bloku.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w projekcie było tanie, otwierane okno. Ale mialam dobre zlecenie, więc fundnęliśmy sobie przesuwne. Była to decyzja świadoma, podobnie jak z droższymi materiałami ociepleniowymi. Gdyby nie nasze szaleństwa, zmieścilibyśmy się w 220 tyś. jak planowaliśmy.

 

Sławek - ten temat jest dla tych, co potrzebują dachu nad głową z wygodą nieco wyższą od mieszkania w bloku, a nie realizacji fantazji. Bo na moje fantazje na temat wymarzonej siedziby nie wiem czy 1,5 mln by starczyło.

Teraz zamieniam 50 m2 w bloku na 150 m2 pow. całkowitej.

Nie mam wszystkiego, co uważam za komfort (np. garażu w bryle, parterówki), ale mam lepiej niż w bloku.

 

 

Jeśli pozwolisz co słusznie zauważa przedmówca Sławek.DOM to zjawisko a nie tylko mury.

.Sławek - ten temat jest dla tych, co potrzebują dachu nad głową z wygodą nieco wyższą od mieszkania w bloku.........

A ja się z tym nie zgadzam wolno mi w wolnym kraju żyję.Rozczarowania są najokropniejsze gdy najpierw wyprzedzają je marzenia.Cóż z tego ,że wybudujemy sobie gniazdko na miarę tego w bloku w nieco w lepszej odsłonie.Nie będziemy mieć w nim luksusów ale będziemy patrzeć bo tanio i się nam udało.Miast wymarzonych 150 m2 np.powtarzam to jest przykład mamy -mieć będziemy 90 m2 lub mniej.Napracujemy się z wujkiem Kazikiem i stryjkiem Józkiem,pomoże nam tez ciocia Krysia jak dom będzie miał więcej wad jak zalet.Zgodnie ze sztuką budowlaną i dobrymi materiałami na odpowiednim gruncie.Bez udziwnień typu kominek z DGP czy ZPŁW,Bez solarów PC itp.Bez ogrodzenia podjazdów z kostki,altan i grilli ogrodowych z wędzarniami itp.Bez tarasów pięknych dachów z ceramiki,bez garaży w bryle domu lub w ogóle bez niego.Bez oświetlenia całej bryły i dojścia do drzwi wejściowych.Bez okien wielowarstwowych rekuperatora.Proszę zwrócić uwagę ile jest tu inwestorów którzy maja problemy ze swoim domem.ilu???1.2 3................wielu.W każdym wątku inwestor pyta czy tak można by coś zrobić.Jakich dostaje odpowiedzi???Pytam jakich???Zmień materiał,ja bym to zrobił inaczej,rozwal i postaw od nowa,ten materiał to przeżytek ,co na to rodzina szanuj ich a sam będziesz szanowany.Mierz siły na zamiary ale patrz w przyszłość. Po co ci oczyszczalnia ekologiczna możesz mieć szambo i też będzie,takie z dnem lub bez niego.Woda z wodociągu po co jak mam wykopaną studnię.Po co piętro w chałupie ..uciążliwość na starość lepiej w poziomie w literkę "U".Dla tych co nade mną.Dom wyszedł mi dużo drożej.Starałem się nie oszczędzać na tych podstawowych materiałach bo mieszkając w bloku bywało różnie.Ogrzeac też możemy się zwykłym śmieciuchem z prosta instalacja ,którą szlag trafi po pierwszy okresie grzewczym. Coś nam będzie stukać,śmierdzieć,lać się ze ścian grzybek gdzieś tak wyjdzie na żer itp.Ale my tanio i własnymi rękoma.

Edytowane przez specjalnynikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko tkwi w szczegółach.

Miło że prezentujesz wszystko z taktem teraz.

Wykopałem studnie, i rozmawiałem o tym ze znajomymi, założenie znajomego było od razu kosztowała cie pewnie z 5 kzł.

Ja mówię lekko ponad 2kzł . nie oszczędzałem, wiedziałem że będzie woda, dałem kręgi fi 120cm wew.

Wody pełen stan.

http://www.blog.awx2.pl/index.php/2011/08/kioski-recepcje-budki-nowoczesna-alternatywa-w-francuskim-wydaniu/ widzisz jak schludnie mogą wyglądać proste listwy.

.Bez tarasów pięknych dachów z ceramiki,bez garaży w bryle domu lub w ogóle bez niego.Bez oświetlenia całej bryły i dojścia do drzwi wejściowych.Bez okien wielowarstwowych rekuperatora

Mam 350 kzł na zbudowanie domu 3 x w rzucie teraz 129 m^2 licząc o obrysie zew.

W tym dwa garaże w piwnicy. w tym przeszklenie całej elewacji południowo-wschodniej, bo tak wychodzi krótszy bok budynku.

Nie będę miał dachówki, ale blachę TC. Reku samodiełka bo wiem jak, okna samodiełki klejone, bo wiem jak .

I wiele innych rozwiązań, nie poszukuje jakiś wodotrysków.

Dla mnie osiągnięciem będzie to że budynek będzie samogrzejny, co już wymusza pewne ograniczenia.

Nie mniej konstrukcja jest tak opracowana, że przeczy pewnym dogmatom o budownictwie pasywnym.

Chcę aby dom wyglądał jak od zawsze tam stojący.

Czystość formy, oparcie na złotym podziale itp.

Nie chcę robić czegoś kiczowatego ! to ma być styl i klasa ! siła spokoju.

Nie mam działki na rondko do zawracania itp ... żeby mieć klombik na nim .

Za to mam działki inne nie daleko, gdzie widok wprawia w osłupienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się z tym nie zgadzam wolno mi w wolnym kraju żyję.Rozczarowania są najokropniejsze gdy najpierw wyprzedzają je marzenia.

 

Na co się właściwie nie zgadzasz? Na to, że to jest wątek o budowie domów, które mają zaspokajać potrzeby mieszkaniowe, a nie potrzeby obcowania z luksusem, imponowania innym, czy pełnienia funkcji dodatkowych (kino, siłownia, pokoje gościnne)? Tak wynika z Twojego wpisu. A może nie zgadzasz się z tym, że za 200 da się wybudować dom? Możesz się nie zgadzać, ale parę osób z forum (w tym i ja) mieszka w takich i śpi spokojnie - bez poczucia niezadowolenia czy wręcz jakiejś klęski, które sugerujesz w swoim poście.

 

Co jakiś czas powraca jak bumerang ta kwestia - czy dom za 200, 200 z kawałkiem to obiekt, który "zasługuje na to miano". Rozwaliło mnie użycie słowa "godnie". Taki dęty przymiotnik, a pusty w środku, jak wszystkie ulubione przez polityków i demagogów słówka.

Marzenia o willi z basenem, cudaku-ozdobniaku, ogromnych powierzchniach, luksusowym wyposażeniu i tym, że to wszyściuteńko zrobią ekipy ten wątek raczej rozwiewał i rozpalonych marzycieli sprowadzał na ziemię. Wystarczy czytać i wyciągać wnioski, ewentualnie przejść do innych wątków, gdzie dyskutuje się o budowie z bardziej "godnym" budżetem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktspecjalny - Ok, w takim razie opuśc wątek, bo on nie jest dla chcących żyć "godnie" w luksusach tylko dla przeciętniaków, którzy chcą żyć godnie acz skromnie i nie na pokaz we własnym domku.

Zapraszam do założenia wątku: "dom za 1,5 miliona - czy jest sens marzyć i zmieścić się w tej kwocie"

 

Czuję się jak Diogenes rozmawiający z Aleksandrem Wielkim :D

 

Bez ilu rzeczy jestem szczęsliwa!

 

PS. ja nawet nie mam dwóch samochodów by je parkować w pdodwójnym garażu niktspecjalnego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co się właściwie nie zgadzasz? Na to, że to jest wątek o budowie domów, które mają zaspokajać potrzeby mieszkaniowe, a nie potrzeby obcowania z luksusem, imponowania innym, czy pełnienia funkcji dodatkowych (kino, siłownia, pokoje gościnne)? Tak wynika z Twojego wpisu. A może nie zgadzasz się z tym, że za 200 da się wybudować dom? Możesz się nie zgadzać, ale parę osób z forum (w tym i ja) mieszka w takich i śpi spokojnie - bez poczucia niezadowolenia czy wręcz jakiejś klęski, które sugerujesz w swoim poście.

 

Co jakiś czas powraca jak bumerang ta kwestia - czy dom za 200, 200 z kawałkiem to obiekt, który "zasługuje na to miano". Rozwaliło mnie użycie słowa "godnie". Taki dęty przymiotnik, a pusty w środku, jak wszystkie ulubione przez polityków i demagogów słówka.

Marzenia o willi z basenem, cudaku-ozdobniaku, ogromnych powierzchniach, luksusowym wyposażeniu i tym, że to wszyściuteńko zrobią ekipy ten wątek raczej rozwiewał i rozpalonych marzycieli sprowadzał na ziemię. Wystarczy czytać i wyciągać wnioski, ewentualnie przejść do innych wątków, gdzie dyskutuje się o budowie z bardziej "godnym" budżetem. :)

 

Więc skoro drażnią cię słowa godny,godność są tak niewymierne i ci obce puste w środku to czym dla ciebie jest np. satysfakcja.Aż boje się wiedzieć.Pokaż to cudo za 200 tyś jeśli zasługuje na to miano.Mój jest nieco droższy więc wypadam z tych wyliczanek. Podałem przykłady i mam prośbę byś mi nie wciskał w usta tego czego nie powiedziałem

.bez poczucia niezadowolenia czy wręcz jakiejś klęski, które sugerujesz w swoim poście..........

 

Masz w domu schody????Masz w domu jedną łazienkę????Masz w domu wannę????Masz brodzik,WC.Jest to standard czy przerost jego obłuda bo to bogactwa nad bogactwami????Masz w nim salon?????Oszczędne ogrzewanie,światło z żarówkami energooszczędnymi????Masz kuchenkę gazowa czy kuchnie indukcyjną.Jeśli tą pierwszą to jak wyglądają ściany i czy je już malowałeś.Co masz na podłogach .linoleum deskę w 3 gatunku a może wykładziny????Czy w domu masz ciepło ile wydajesz kasy na ogrzewanie,jakie masz temperatury w domu????

 

serdecznie pozdr. można tak jeszcze.

Edytowane przez specjalnynikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo "godny" mnie nie drażni, uważam, że jednak jest nieodpowiednie do dyskusji o domach, bo każdy, kto zbudował o 5 złotych drożej może uznać, że coś 5 złotych tańszego już jest "niegodne". Konkrety tak, to możemy porównywać - z czego podłoga, czy jest prysznic, czy jest osobna sypialnia dla każdego dziecka, ile ocieplenia itp.

 

A czy jakiś dom jest "godny" to już przepraszam - ale ani mnie ani Tobie oceniać.

 

Mój dom każdy widzi (jest dziennik) i może sobie przeczytać co za ile i ile pracy własnej.

 

Żarówkom energooszczędnym mówię "nie". :)

Edytowane przez bowess
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś kto nie ma żadnego swojego dachu nad głową, mieszka kątem u rodziców lub wynajmuje musi mieć prawdziwe drewno na podlodze do osiągnięcia szczęścia, czy będzie jednak szczęsliwy z najtańszymi panelami ale na swoim?

Niktspecjalny - nawiązując do tematu wątku - dla ciebie marzeniem nie jest dom jako własny dach nad głową (pomijając koszt zakupu działki budowa taniego domu o pow. 100m2 odpowiada kosztowi zakupu mieszkania w centrum miasta o pow 40-50 m2). Dla ciebie marzeniem jest odpowiednio wysoki poziom zamożności, który wyrażasz za pomocą swojego domu.

Dlatego nie rozumiesz ludzi, którzy tu piszą.

 

PS

Ja mam niemal wszędzie zarówki energooszczędne. To jest zaliczane do luksusów czy badziewia? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...