Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość kris_1985
dzięki wszystkim za odpowiedź tylko brakuje mi jakiś konkretów oprócz schodów ,że wyjdzie drożej..sypialnie mają średnio po 15 metrów u góry i 10 na dole więc nie są takie małe,zresztą każdy ma swoje zdanie na temat poddasza i parteru mnie wyłącznie interesują relane oszczędnośći przy budowie domu z i bez poddasza Edytowane przez kris_1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chyba nie jesteśmy tu od tego, żeby odradzać ludziom projekt, który im się podoba, czy spełnia ich kryteria.

"Dom przy bukowej 5" jest dużym domem- całk. pow. 141m2. Porównuję go do swojego(151m2)- założenia Monii i moje są podobne- wykończenie średnie. Mój koszt to ok. 150k do SSZ. Przyjmuję, że możecie do stanu ssz wydać tyle samo: różnice np. dachu mam 80m2 więcej, to dla Was możliwość zapłaty za jakąś ekipę. Rekuperator zamiast 2 kominów warto rozważyć. Czy Tobie MoniaW wystarczy 50-80k kredytu na wykończenie trudno ocenić, bo tu największy rozrzut w cenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Monia W

Dzięki wszystkim za rady.

Pewnie wszystko wyjdzie w praniu. A koszty - zdaję sobie sprawę, że ceny są różne i zależą od milionów czynników.

Klamka zapadła - projekt wybrany, adaptacja i wszystkie uzgodnienia zrobione. Czekamy na pozwolenie.

Jedno jest pewne, że dużo zaoszczędzimy dzięki umiejętnościom mojego męża, natomiast tam gdzie musi być ekipa to musi.

Szkoda mi tylko, że człowiek taki głupi jest i nie wie tylu rzeczy - powinni chyba uczyć w podstawówce podstaw budownictwa:D

 

Jeszcze na marginesie - w moim projekcie jest zarówno 3 kominy, jak też instalacja rekuperacyjna - nawet podany jest model Mistral 300. I bądź tu człowieku mądry....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....Ach, niktspecjalny, twój świat to świat bardzo wrogi. Pełen kłamców. To, że ta wizja nie ma nic wspólnego z rzeczywistością się nie liczy..........

 

Chcesz przelać szalę goryczy:yes:???Moją czy swoją ???:(.......Jeśli możesz " Pełen kłamców".Ciągnijmy to dalej ale niech Świat ......poczyta.:yes::yes::D:D:D.Za nim wciśniesz ban.............zastanów się komu go dedykujesz i za co.Mnie możesz .przywykłem............:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Antkowa
Chcesz przelać szalę goryczy:yes:???Moją czy swoją ???:(.......Jeśli możesz " Pełen kłamców".Ciągnijmy to dalej ale niech Świat ......poczyta.:yes::yes::D:D:D.Za nim wciśniesz ban.............zastanów się komu go dedykujesz i za co.Mnie możesz .przywykłem............:mad:

 

CZARA GORYCZY panie najmądrzejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak oczywiście ...zawsze taniej niż dodatkowa kondygnacja,przynajmniej ze stropem betonowym.

W miare powiekszania parteru ten współczynnik się zmniejsza,i juz jest to coraz mniej opłacalne względem poddasza ale ja wyraznie pisze o małym domu...bo do 200 tys(o tym jest ten wątek),nie mozna wybudować duzego domu.

pzdr

 

We wcześniejszym poście napisałeś, że zaadoptowanie poddasza wyszło cię jakieś 10 tysięcy. Ile metrów tego poddasza wyszło za 10 tyś?

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NS- większej czcionki nie było?? Po co się tu produkujesz? Może jakieś artykuły o wzroście wartości budynków znajdź, bo może już grubo ponad bańkę Twa chałupa warta? Dowartościujesz się i może będziesz pozytywniej nastawiony do ludzi.

I może jakieś konkrety, jeśli masz w ogóle coś konkretnego do napisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze na marginesie - w moim projekcie jest zarówno 3 kominy, jak też instalacja rekuperacyjna - nawet podany jest model Mistral 300. I bądź tu człowieku mądry....

 

Bo to projekt "na odwal się", gotowiec, który ma wszytsko dla wszytskich :) I tak ciesz się, że nie ma dodatkowo władowanego kotła na paliwo stałe :)

Do tego służy adaptacja - by wykreslić z projektu idiotyzmy. Tak naprawdę dobry adaptujący to skarb. Bezmyślny - narazi inwestora na większe wydatki.

Czy twój adaptujący określił tobie system ogrzewania, czy podawał najlepsze rozwiązania?

 

Nie przeczytałaś przed zakupem wątków poradnikowych, więc teraz zostałaś ze źle zaadaptowanym projektem, skoro nadal w nim sa i kominy i centrala...

Weź projekt, przejdź się do sensownego architekta, skoro nie chce ci się czytać forum, niech wypisze co należy zmienić i daj adaptującemu projekt do poprawki.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NS- większej czcionki nie było?? Po co się tu produkujesz? Może jakieś artykuły o wzroście wartości budynków znajdź, bo może już grubo ponad bańkę Twa chałupa warta? Dowartościujesz się i może będziesz pozytywniej nastawiony do ludzi.

I może jakieś konkrety, jeśli masz w ogóle coś konkretnego do napisania.

 

Niczym mnie nie wkur......sz..........To po pierwsze.Czytaj ze zrozumieniem to co piszę.........To po drugie................a po trzecie skoro nie kumasz pierwszego mam Cię w d,,,upie.:yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Monia W

Tak chyba zrobię jak radzicie. Faktycznie przejdę się do tego architekta i po kolei go przepytam, bo jak nachrzanił, to niech poprawia.

A w projekcie są rozdziały - w każdym coś tam napisane. I jest rozdział z wentylacją mechaniczną - opis i schemat a w projekcie są trzy kominy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chyba zrobię jak radzicie. Faktycznie przejdę się do tego architekta i po kolei go przepytam, bo jak nachrzanił, to niech poprawia.

A w projekcie są rozdziały - w każdym coś tam napisane. I jest rozdział z wentylacją mechaniczną - opis i schemat a w projekcie są trzy kominy.

 

Dobrze że nie cztery :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Widzę, że ten wątek "żyje" w porównaniu do tego, który założyłam, więc ponawiam moje pytanie tutaj i jako świeżak i totalny laik liczę na wyrozumiałość :)

"Witam.

Odważyłam się napisać (zapytać), aczkolwiek decyzję o budowie już podjeliśmy... Zacznę od początku:

zdecydowaliśmy się z mężem na budowę domu Majka Mini z Archetonu. Mamy: pozwolenie na budowę, działkę uzbrojoną a na niej udało nam się we własnym zakresie wykonać ławy, ściany fundamentowe, ocieplone, zasypane pospółką(?), od środka również wypełnione tymże "piaskiem" i zagęszczone (nie mamy jeszcze rozprowadzonych rur kanalizacyjnych oraz rzecz jasna - nie zalaliśmy tego betonem). Wszystko robiliśmy sami (nie jesteśmy budowlańcami ale jak się czyta i używa głowy to można wiele zdziałać - wymiarowo wyszło idealnie - przekątne domu grają co do centymetra z czego jestem niezmiernie dumna hihi). Do tej pory na wszystko z własnej kieszeni łożyliśmy, teraz... stoimy przed faktem wzięcia kredytu... i mamy ogromny dylemat... 200 tys. wystarczy? Dom jak pisałam wyżej Majka Mini, więc malutki, niepodpiwniczony, dach wydaje się być prosty... bryła domu...hmmm...o niej bym nie powiedziała, że jest prosta...ale to był taki mój domek marzeń powiedzmy, więc nie chciałam z tego rezygnować. Ogrzewanie na paliwo stałe. Budujemy systemem gospodarczym. Mój tato choć nie budowlaniec 2 domy wybudował więc ściany, kominy, w sumie z murarki to wszystko zrobi sam (oprócz dachu, na który chcemy wziąż ekipę). W rodzinie mamy hydraulika, a wykończeniówkę typu podłogi, regipsy, zrobi mąż...może być problem z płytkami bo tego nie robiliśmy sami ale tutaj przyjdzie z pomocą znajomy, któremu zapłacić trzeba będzie ale nie tyle co firmie... materiały...hmmm..... nie z górnej półki rzecz jasna ale np. na dachówce nie chcemy oszczędzać. Okna znajomy taniej sprzeda, Może nie będzie to szalony rabat ale taniej... Wracam więc do pytania zasadniczego: CZY BIORĄC 200.000 KREDYTU UDA NAM SIĘ ZAMIESZKAĆ? Nie oczekuję cudów, nie liczę na to, że wszystkie pokoje będą wykończone, może chociaż sam parter... W papiery i to co "już" mamy włożyliśmy ok. 30tys. (w tym betoniarka i trochę sprzętów przydatnych podczas budowania). Bardzo się obawiam, że 200.000 to za mało na wprowadzenie się...

Proszę o przemyślane odpowiedzi... pozdrawiam serdecznie!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niuniaa - nie ma sensu zakładać wielu watków na zbliżone tematy. Bo za chwilę będzie wysyp tematów "dom za 205 tyś", "Dom za 210 tyś", itd.

Raczej poruszamy się tu we wartościach zbliżonych do pewnej ustalonej kwoty.

Połączę twój temat z tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego trzymacie sie kurczowo gotowych projektow i adaptacji? w porownaniu do indywidualnego kosztowo wychodzi tyle samo albo niewiele mniej a macie wszystko jak chcecie.. a co do kredytu - nie trzeba brać całości, ja mam kredytu 280, wzięte 250 i nie zamierzam tych 30 już ruszać.. w banku analityk jak dostanie projekt to sobie policzy ile wyjdzie wg nich i doda tyle ile będzie trzeba..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykusz nie jest takim problemem, bo jest kryty dachem normalnym, a nie osobnym. Jedynie balkon to kompeltne wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Pokoje na poddaszu sa mikroskopijne i kompletnie nieustawne. Chyba, że to dom dla 2+1, wówczas jeden z pokoi może pełnić rolę garderoby.

 

Myślę, że macie szanse do stanu deweloperskiego zmieścić się w 200 tyś, skoro robicie sami. Ale do zamieszkania, nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...