Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Potwierdza się tylko, że się na budowlance nie znasz, o czym wspominałeś wcześniej.

Naprawdę ciężko Cię zrozumieć. Niewygodne posty pomijasz milczeniem, by za chwilę wołać: "Gdzie te domy za 200k?"

Pomogę: post nr10073(Kwitko) i post nr 10083(bowess).

 

O co chodzi z tą podłogą i podłogówką? Konstrukcję mam Ci tłumaczyć... przecież widziałeś chyba, jak zakładali?

No i to też dobre: 2 WC- to oznaka bezpiecznego domu.... często biegunkę musisz mieć, żeby jeden wolny był. Może to przez "udzielanie" się na forum ;)

 

Znowu turbulencje.Więc powiedz co mam napisać według Ciebie w tym wątku???Jak piszę a mogę bo we wolnym kraju żyję :D,że nie wyobrażam sobie wybudowania domu za 200 tyś podnosisz larum.Jak chcę by odpowiedziano mi na trzy wcześniej postawione w punktach pytania podnosisz larum .Jak cieszę się ,że mam dwa WC podnosisz larum i bezczelnie wkręcasz biegunkę.Nie szukam awantury bo wiadomo czym się kończy piszę i przyznaję ,że nie powinienem pisać tu bo mam droższą chatę podnosisz larum.Jakie są to niewygodne posty ,przecież jeśli coś sklecę i się wypowiem wpadasz tu i mi zarzucasz wszystko.

 

 

No i to też dobre: 2 WC- to oznaka bezpiecznego domu.... często biegunkę musisz mieć, żeby jeden wolny był. Może to przez "udzielanie" się na forum

A to według Ciebie są posty wyważone na miarę osoby identyfikującej się tak znamienitym opisem.czego chcesz ode mnie kolego DEZET???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podałem NS nr postów- potrafisz to znaleźć i odnieść się do tych zbudowanych? Dlaczego nie chcesz uwierzyć, że się da- fakt nie wszystkim ludziom!!

Nie podnoszę larum- odnoszę się do postów nie wnoszących nic do wątku.

Jesteś za bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie- więcej luzu - ironii też nie czujesz (o bezpieczeństwie z 2wc).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 kliknięcia i masz zdjęcia kolegi http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161249-projekt-BW-01-pracownia-DOBRE-PROJEKTY&p=6293796#post6293796 . Da się ? Proste jak budowa domu za 200 k .
Hańba, hańba! Jakie 200tys! Pincet to jest to. Wiewiór ma chatę (jak tak mówi to ma, w jego DZ można sprawdzić, jak się sprawdza ławy i wykopy, widok bezcenny :p) za dużą bańkę i tyle to wszystko powinno kosztować. Dom z linku jest glinianką, w której mieszkańcy modalą się o słońce, bo deszcz może to wszystko zmyć do rowu i po ptokach. Sorki m&m0123 oczywiście żartuję :). Nakopciło się tutaj dzisiaj. Co do wiewióra to się nie zawiodłem, skończył gotowanie bigosu na cały tydzień i spokojnie może teraz zacząć puszczać na okrągło bezsensowne bąki. Arturo miał chyba zły dzień albo chwilową pomroczność jasną, pisząc o "kupach" za 200 tys. Nie ładnie :no:. Żałosne to trochę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym nie zapodał okien energooszczędnych,gdybym nie instalował pompy ciepła,gdybym nie instalował rekuperatora,gdybym miał izolacje takie jak w projekcie,gdybym na dachu miał blachodachówkę zamiast ceramicznej,gdybym nie budował na płycie,gdybym nie budował z firmą to miałbym spokojnie dom-kupę za ok. 200tys.zł.

Jeśli ktoś chce mieć kupę zamiast domu to wybuduje spokojnie do 200tys.zł...

Prawdziwego domu ale nie kupy,nie wybuduje się w koszcie do 200tys.zł.

 

Jeśli komuś zależy,żeby mieszkać w prawdziwym domu to nie wybuduje takiego domu w cenie do 200tys.zł,jeśli komuś nie zależy na tym w czym mieszka to taką kupę wybuduje do 200tys.zł.

 

Moim zdaniem na ostateczny koszt wybudowania domu składa się wybór projektu, wkład pracy własnej i jakość wykończeniówki. Na pewno nie nazwałbym czyjegoś domu kupą, bo prawie zawsze znajdzie się ktoś kto może porównać Twój "wspaniały" dom do np. kurnika. Pozdrawiam wszystkich i życzę aby każdy był zadowolony ze SWOJEGO domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega 'specjalny' nie rozumie ani ironii ani sarkazmu... jak dziala wyszukiwarka tez chyba nie rozumie... ogolnie malo rozumie :p

 

Nie odpowiedziałeś na postawione pytania.....więc jesteś...............em.Miałeś wkleić fotki i koszta.Nie zrobiłeś tego.Trzy pytania a Ty strugasz głupka pokrętnie mnie obrażając.Jak do Ciebie trzeba pisać .Udowodnij postawioną tezę.Wklej i opisz by publika to zanotowała.:mad:Nie wszczynam awantury ale chę się wreszcie dowidzieć czy ten dom na miarę Waszych oszczędności był tym w którym będziecie się czuli bezpiecznie i swobodnie.Zrozum to człowieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wiewióra można się przyzwyczaić, on zawsze ma zły dzień . Arturo swoim tekstem rozczarował bardziej.

 

Nie mam złego dnia, chcę faktów.Tych faktów ,gdzie ludziska ten dom postawią i będą się w nim czuć godnie.Powiadam godnie.Będą mieli coś na miarę swojej rodziny,Dom w którym będzie klimat.Dom który ich ochroni przed zjawiskowymi sytuacjami na ,które nie mają wpływu.:(:(:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę musicie odpowiadać na jego posty ? Przecież to kompletna strata czasu, energii i rozpieprzanie tego watku...

Facet nie ma nic konstruktywnego do powiedzenia, tuła sie tu, biedaczyna, po rozmaitych wątkach, prezentując podobnie beznadziejny poziom...

Ignorujcie, prosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współpraca z architektem wymaga czasu i zaangażowania, co bywa stresujące - przynajmniej dla części inwestorów (zwłaszcza gdy w przygotowanie własnych propozycji włożyło się "całe serce" a potem okazuje się, że z części wypieszczonych wyobrażeń najlepiej po prostu zrezygnować.

Cytat :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę musicie odpowiadać na jego posty ? Przecież to kompletna strata czasu, energii i rozpieprzanie tego watku...

Facet nie ma nic konstruktywnego do powiedzenia, tuła sie tu, biedaczyna, po rozmaitych wątkach, prezentując podobnie beznadziejny poziom...

Ignorujcie, prosze.

 

Tylko tyle masz do powiedzenia???Powtarzasz się.Wnieś coś konstruktywnego.A Ty swoje.Stajesz się nudny i mało przekonywujący.Postawiłem trzy pytania odpowiedz proszę.Nie odpowiadaj tylko mrugnij ,że zrozumiałeś.;););)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturo miał chyba zły dzień albo chwilową pomroczność jasną, pisząc o "kupach" za 200 tys. Nie ładnie :no:. Żałosne to trochę?

To już nie jest nawet kwestia ceny. Z kryteriami Arturo72 nawet Wersal jest "kupą".

Nie ma płyty, pompy, rekuperatora, energooszczędnych okien, grubego ocieplenia, nawet dachówki ceramicznej.

Kupa jak nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nie jest nawet kwestia ceny. Z kryteriami Arturo72 nawet Wersal jest "kupą".

Nie ma płyty, pompy, rekuperatora, energooszczędnych okien, grubego ocieplenia, nawet dachówki ceramicznej.

Kupa jak nic.

 

Dlaczego drwisz-drwicie.

..Gdybym nie zapodał okien energooszczędnych,gdybym nie instalował pompy ciepła,gdybym nie instalował rekuperatora,gdybym miał izolacje takie jak w projekcie,gdybym na dachu miał blachodachówkę zamiast ceramicznej,gdybym nie budował na płycie,gdybym nie budował z firmą to miałbym spokojnie dom-kupę za ok. 200tys.zł.

Jeśli ktoś chce mieć kupę zamiast domu to wybuduje spokojnie do 200tys.zł...

Prawdziwego domu ale nie kupy,nie wybuduje się w koszcie do 200tys.zł.

 

Jeśli komuś zależy,żeby mieszkać w prawdziwym domu to nie wybuduje takiego domu w cenie do 200tys.zł,jeśli komuś nie zależy na tym w czym mieszka to taką kupę wybuduje do 200tys.zł............

 

Na tym Wam tak mocno zależy???Przecież napisał o swych rezygnacjach ,tych które nie mieszczą się dla Was w tym wątku.Choć nie wiele mnie z nim łączy to wiem co miał na myśli.Wy tego nigdy nie zrozumiecie.90 % tu udzielających tego nie łapie.Czepia się ale tak na prawdę nie wie na czym polega budowanie domu......domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 kliknięcia i masz zdjęcia kolegi http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161249-projekt-BW-01-pracownia-DOBRE-PROJEKTY&p=6293796#post6293796 . Da się ? Proste jak budowa domu za 200 k .

 

Zacznę jeszcze raz ,.proszę zwrócić uwagę albo ja słępy jestem.Gdzie są podane koszta tak wyglądającego domu.Przecież chyba nie ma samobójców tu na FM ,którzy budują bez kapownika.Piszemy ile kasy i np. na jaki etap wydaliśmy.To jest chyba meritum czy sedno tej sprawy.Proszę zwrócić uwagę z czego postawiony jest ten dom,lukarny,wykusz dach ,który nie należy do dachów prostych ,garaż w bryle ocieplenie.Nie wnikam co jest w środku bo i wisi kalafiorem ale ten dom nie powstanie za 200 tyś. Proszę powiedzieć,gdzie jest ogrodzenie ,jakiś przyszły drzewostan.Zaraz usłyszę ,że cement to my sami robimy,siatkę bramę wjazdową wjazdową samemu,sztachetki gdy zajdzie potrzeba wycinamy od razu w swoim lesie.I teraz.Mamy własna oczyszczalnie -szambo ,które nic nas nie kosztowało ponieważ ulepiliśmy to sami,miejsce na odpady jest nam nie potrzebne bo spalamy kuminem,obrysów-ki czyli oświetlenie zewn. jest nam nie potrzebne bo wystarczy ,że My widzimy innych.Taras jest nam niepotrzebny wystarczy taki jak jest a siedzieć zawsze można pod konwalią z OBI,Widoczne balkony nie musza mieć barierek ponieważ wychodzić nikt tam na fajkę nie musi.Jako gratis mamy darmowe WC dla wszystkich burków z okolicy,Altanka nie bo ona nie jest częścią domu za 200 tyś.Wreszcie zrozumiałem ,że dom to bryła bez wykończonego poddasza, z jednym WC(po co dwa to już burżujstwo) taki wolno stojący domek bez udziwnień.Wszystko inne to tylko bardzo drogie dodatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczem jest odpowiedz na pytanie z wątku " Dom....czy jest sens marzyć ?" Sens marzyć jest zawsze, bo zawsze część marzeń się spełnia, ale na ile jest się wstanie zbudować dom w tej kwocie to musi odpowiedzieć sobie każdy indywidualnie. Trzeba jasno powiedzieć, że dom w tej kwocie to przede wszystkim zlepek: bardzo dużych własnych umiejętności ( nie tylko fizycznych, ale i planistycznych), mnóstwo poświęconego własnego czasu, korzystnej lokalizacji działki, dostępnych promocyjnych cen na materiały, wielorakiej/wszechstronnej pomocy rodziny, szeroko idących kompromisów oraz wielu innych indywidualnych czynników. Czy się da? Da się, tak samo, jak daje się poczuć stan nieważkości, zdobyć Mount Everest itp.

Owszem są przypadki rodzin, które w tych granicach się wybudowały, ale jeśli spojrzeć jaki to jest procent ( a może raczej promil ) w stosunku do wszystkich domów wybudowanych z pomocą " forum muratora" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie ściemniajmy ludzi.Wszyscy podają przykłady dwóch osób ,którym się to udało.Są wyliczenia.zapytam czy to koniec???Już nic w tych domkach nie robimy???Wybudowaliśmy, pokazaliśmy całemu światu ,że moszna ;),i mieszkamy.Koniec amen.Wydawało mi się ,że osoba udzielająca się w tym wątku dokładnie przybliży sens tych marzeń.Pominę tu foto-boya który nie potrafi nic powiedzieć po za :

1.Naprawdę musicie odpowiadać na jego posty ? Przecież to kompletna strata czasu, energii i rozpieprzanie tego watku...

2.Wystarczy nie odpowiadać bezposrednio na jego posty, tylko wyjaśnić "nowym", zagladającym do tego tematu, że to dość ....specyficzny przypadek.

3.Ignorujcie go, to naprawdę nie jest trudne.

Trochę na zasadzie "psy szczekają, ale karawana jedzie dalej".

Największy roszczeniowy człenio na FM znający tylko smak swego jadu.:mad:

 

Proszę go nie słuchać jest nie merytoryczny ale systematyczny nie na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...