Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

compi ale wg mojej skromnej wiedzy podłogówka to jest albo pradem w taniej taryfie no i wtedy jakies to ma uzasadnienie tzn. wady da się zepchnac na bok bo ma być ekonomicznie grzane,albo zwykła podłogówka wodna na jakies paliwo stałe i tu juz uzasadnienia brak...bo ogólna zasada to raczej taka ze grzejemy niskotemperaturowo..czyli akumulujemy to ciepło w posadzce i ta posadzka je potem oddaje....hmm to trwa długo..najpierw grzejesz wode,potem grzejesz rurki,potem posadzke..a potem pomieszczenie dopiero....mi sie wydaje ze lepiej te kroki pominąć i grzać od razu pomieszczenie no najpierw kaloryfer...Wydaje mi sie ze wazniejsze jest by temp utrzymac jak najdłużej a nie jak najdłużej grzać. Uwazam ze trzeba sobie postawic pytanie: Domek nagrzany do 20 C po wyłaczeniu ogrzewania ..jak długo utrzyma dana temp. lub o ile ta temp spadnie w danych okresie czasu...no i wtedy dobierac system ogrzewania.

pozdrawiam

ps. niktspecjalny..da sie wybudowac domek za 200 tysiecy z palcem w d....:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

asolt - chodzi mi o te wytyczne dotyczące zapotrzebowania na energię. Są wyśrubowane i w zasadzie trudno się obejśc w domu powoli bez odzysku ciepła z wentylacji

 

Az tak wysrubowane nie są, nie tak rzadko dostaje projekty do policzenia z wg. Wysrubowane to dopiero będą ale od 2017 nie mówiąc juz 2021.

Ogolnie to przepisu nakazującego wm jeszcze nie ma, pojawi sie na pewno, kiedy? nie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

compi ale wg mojej skromnej wiedzy podłogówka to jest albo pradem w taniej taryfie no i wtedy jakies to ma uzasadnienie tzn. wady da się zepchnac na bok bo ma być ekonomicznie grzane,albo zwykła podłogówka wodna na jakies paliwo stałe i tu juz uzasadnienia brak...bo ogólna zasada to raczej taka ze grzejemy niskotemperaturowo..czyli akumulujemy to ciepło w posadzce i ta posadzka je potem oddaje....hmm to trwa długo..najpierw grzejesz wode,potem grzejesz rurki,potem posadzke..a potem pomieszczenie dopiero....mi sie wydaje ze lepiej te kroki pominąć i grzać od razu pomieszczenie no najpierw kaloryfer...Wydaje mi sie ze wazniejsze jest by temp utrzymac jak najdłużej a nie jak najdłużej grzać. Uwazam ze trzeba sobie postawic pytanie: Domek nagrzany do 20 C po wyłaczeniu ogrzewania ..jak długo utrzyma dana temp. lub o ile ta temp spadnie w danych okresie czasu...no i wtedy dobierac system ogrzewania.

pozdrawiam

ps. niktspecjalny..da sie wybudowac domek za 200 tysiecy z palcem w d....:lol2:

Wodę w obiegu możesz grzać jak chcesz. Czy będziesz ciepło akumulował to też Twój wybór. W kanadyjce nie ma praktycznie gdzie jej akumulować, stąd tak popularne za kałużą, wspomniane przez Elfir ogrzewanie nadmuchowe. W okresach przejściowych podobno sprawdza się super, przynajmniej tak twierdzi chyba Miłoszenko w wątku o ogrzewaniu elektrycznym. Dogrzewa się klimą, a nawet chyba farelką. Jednak w przypadku zimy to już z komfortem nie będzie miało wiele wspólnego. A rurki grzeję porządnie raz, później jedynie podtrzymuję temperaturę zadaną. Jeśli komuś wychodzi, że węgiel będzie najtańszy, to reszta to tylko wybór czy grzejemy bufor i dorzucamy zawory do podłogówki, czy od razu łoimy ciepełko w grzejniki. Tak to chyba wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az tak wysrubowane nie są, nie tak rzadko dostaje projekty do policzenia z wg. Wysrubowane to dopiero będą ale od 2017 nie mówiąc juz 2021.

Ogolnie to przepisu nakazującego wm jeszcze nie ma, pojawi sie na pewno, kiedy? nie wiadomo.

 

To przepraszam, źle zinterpretowałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

compi jesli chodzi o grzejniki bardziej miałem na mysli..grzejniki elektryczne...

Na tym forum wiele juz róznych opcjii było omawiane ale duzo z tego to teoria ,potem jak juz ktos mieszka to jest duzo mniej opinii z praktyki ,stad cięzko tak naprawde ustalić jak to bedzie działac...czyli czy bedzie i komfortowo i niedrogo .:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obniżenie kosztów co i cwu proste niby jest... właśnie... w teorii. Ci już mieszkający nie chcą lub nie mogą(są wyjątki oczywiście) pochwalić się praktycznymi wynikami. Pomysłów na obniżenie rachunków jest sporo: gwc, solary, podpołaciowce, wiatraki, PV, kolektory membranowe, puszkowce, GMC, cysterny, odzysk przez reku, baterie bezdotykowe, pci itd. Niektórym działa, niektórym nie- trudno stwierdzić. Wydatek na te sprzęty musi być ekonomicznie uzasadniony. Poza tym każdy żyje wg swoich upodobań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dezet - to, co wymienileś chyba nie mieści się w budżecie domu za 200 tyś.

IMHO lepiej władować więcej cm styropianu w ściay, podlogi, dachy niż budowac GWC

 

Oczywiście, że nie wszystkie rzeczy ww tu się nadają- przytoczyłem tylko jakie są możliwości. I tak jak piszesz- lepiej dołożyć do ocieplenia niż cudować z niektórymi, niesprawdzonymi gadżetami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do instalacji elektrycznej dodaj gazową i ręczne kopanie fundamentów oraz montaż podbitki, hahaa! Nie zaczynaj znowu zbaczać z tematu taniego domu na temat zagadki jak powinien wyglądać ten wątek. Sklejenie, skręcenie, sprasowanie systemowo rurek w domowej instalacji CO i CWU nie wymaga ukończenia szkoły. Wystarczy poczytać dzienniki samorobów. Zachowanie odpowiednich przekrojów, spadków, kilka prób i sprawa jest załatwiona. Przykładów z tego forum mogę podać przynajmniej kilkanaście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod klucz - wątpię.

Do stanu deweloperskiego, projekt do 100 m pow. całkowitej, wykonanie prawie w całości twoje - jest szansa.

 

No, chyba, że chcesz coś naprawdę małego (60-80 m2) wybudować?

 

Jakie masz media przy dzialce? Jaka działka - orientacja wzgledem stron świata, wielkosć? Jaki MPZP? Ile pokoi?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod klucz - wątpię.

Do stanu deweloperskiego, projekt do 100 m pow. całkowitej, wykonanie prawie w całości twoje - jest szansa.

 

No, chyba, że chcesz coś naprawdę małego (60-80 m2) wybudować?

 

Jakie masz media przy dzialce? Jaka działka - orientacja wzgledem stron świata, wielkosć? Jaki MPZP? Ile pokoi?

 

 

Stan deweloperski

 

Stanem developerskim nazywamy taki etap w budowie domu, w którym zakończone są już wszystkie prace związane z ociepleniem domu, przyłączami, wykonane są też częściowo prace związane z przestrzenią wokół domu. Na tym etapie między innymi wykonuje się elewację, zapewniająca całkowitą już ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, wraz z wykończeniem kominów, parapetów, osadzeniem rur spustowych, wykończeniem schodów zewnętrznych i montażem balustrad schodowych oraz osadzeniem parapetów zewnętrznych. Stan deweloperski oznacza, że mamy więc ocieplone ściany i poddasze, zamontowane są instalacje kanalizacyjne, ciepłej i zimnej wody, grzewcze tradycyjne, elektryczne, telefoniczne i telewizyjne oraz przyłącza (ale bez odpowiedniej infrastruktury). W zakres prac stanu developerskiego wchodzi również postawienie ogrodzenia i drogi dojazdowej do garażu.

 

 

Zawsze to zaznaczałem ale tu w tym topiku tak jak to np. uczynił DEZET chodzi o wybudowanie chałupy,powtarzam domu 100-120 mKw za 200 tysiaków,mając oczywiście działkę i wszystkie przyłącza.Tak to mi wytłumaczono i powoli choć topornie staram się to zrozumieć.Dezet jak to ma w stopce napisane wybudował taki ale wkład własny jest ogromny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktspecjalny - stan deweloperski - nie ma takiego pojęcia w prawie budowlanym. To pojęcie stworzyli deweloperzy i oznacza minimalny możliwy do obioru budowlanego przez NB stan techniczny lokalu. Zaleznie od dewelopera zakres nieco się różni.

 

A NB odbierze dom nawet jak działka jest ogrodzona siatką leśną.

 

Graż w ogóle nie wchodzi w rachubę przy domu do 200 tyś. Chyba, że garaż + aneks mieszkalny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktspecjalny - stan deweloperski - nie ma takiego pojęcia w prawie budowlanym. To pojęcie stworzyli deweloperzy i oznacza minimalny możliwy do obioru budowlanego przez NB stan techniczny lokalu. Zaleznie od dewelopera zakres nieco się różni.

 

A NB odbierze dom nawet jak działka jest ogrodzona siatką leśną.

 

Graż w ogóle nie wchodzi w rachubę przy domu do 200 tyś. Chyba, że garaż + aneks mieszkalny :D

 

. Do stanu deweloperskiego, projekt do 100 m pow. całkowitej, wykonanie prawie w całości twoje - jest szansa.........

 

..stan deweloperski - nie ma takiego pojęcia w prawie budowlanym. ..........

 

Czy ja coś pominąłem w tej definicji???.Posługujesz się tym nazewnictwem przecież sama.Przytoczyłem definicje z sieci a Ty mi tu ,że tej opcji nie ma. O co kaman???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłużyłam się pewnym popularnym sformułowaniem występującym w opisach nieruchomosci.

W tym konkretnym przypadku zostało użyte jako opozycja określenia "pod klucz" (która wydaje mi się, że obejmuje meble, armaturę, wykończone podłogi, pomalowane ściany itd.)

 

Zwrócilam tobie uwagę, że nie ma sensu cytować definicji, bo takiej po prostu nie ma. Stąd to, czy dzialka jest ogrodzona czy nie albo czy będą utwardzone dojścia będzie zawsze kwestią dyskusyjną.

 

Pytający nie poprosił o rozszerzenie pojęcia, które użyłam. Nie ma sensu więc dalej się rozpisywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...