Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

niktspecjalny - skoro masz dobre skomunikowanie się z miastem i dostep do cywilizacji to nie jest to zadupie.

Ale też nie sądzę by ceny działek w twojej okolicy były niskie.

 

Sama wybudowałam się w małej miejscowości ale właśnie poprzez dobre skomunikowanie i zaplecze cyilizacyjne nie jest to zadupie a ceny działek sa z tego powodu wysokie.

 

Piszałam o zadupiu jako sposobie na kupno taniej działki. Prawda jest taka, że dobre miejsca NIGDY nie beda tanie. Tanie będą zadupia, gdzie nikt nie chce się budowac.

 

Masz rację mówiąc :

......skoro masz dobre skomunikowanie się z miastem i dostęp do cywilizacji to nie jest to zadupie...........

Chciałem tylko zaznaczyć ile w naszym życiu znaczy pojęcie pipidówka-zadupie.Mam dostępność do wielu rzeczy w tym mojej matni.Tak matni,bo tak udało mi się z rodzina wejść w kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

niktspecjalny - skoro masz dobre skomunikowanie się z miastem i dostep do cywilizacji to nie jest to zadupie.

Ale też nie sądzę by ceny działek w twojej okolicy były niskie.

 

Sama wybudowałam się w małej miejscowości ale właśnie poprzez dobre skomunikowanie i zaplecze cyilizacyjne nie jest to zadupie a ceny działek sa z tego powodu wysokie.

 

Piszałam o zadupiu jako sposobie na kupno taniej działki. Prawda jest taka, że dobre miejsca NIGDY nie beda tanie. Tanie będą zadupia, gdzie nikt nie chce się budowac.

 

Święta racja - wszystko zależy od tego co rozumiemy przez pipidówę - i mówię to zarówno jako pośrednik z 15-letnim stażem jak i jako osoba, która wybudowała się poza miastem, tyle że:

- miejscowość ma pełne zaplecze handlowo-usługowo-oświatowe;

- ma stację na której stają wszystkie pociągi osobowe do Gdańska + linie autobusowe;

- mam 30 km do pracy - więc samochodem dojeżdżam w 35-45 minut.

 

Natomiast jest dużo "świetnych lokalizacji", w których bez 2 samochodów lepiej nie zamieszkiwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Natomiast jest dużo "świetnych lokalizacji", w których bez 2 samochodów lepiej nie zamieszkiwać.

 

Święta prawda :) Moi sąsiedzi w 1,5 roku po zamieszkaniu w nowowybudowanym domu wyprowadzili się. Powód - jeden samochód,którym sąsiad musiał każdego ranka zawieźć żonę do pracy, syna do szkoły w zupełnie innej dzielnicy niż żonina praca i sam dojechać do pracy w jeszcze innym miejscu. Logistyczny koszmar. A żona prawa jazdy nie miała i nie chciała zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i mądra z Ciebie dziewczynka. Podobnie jest z wyborem projektu. Jeśli nigdy nasze imprezy nie kończą się w kuchni - nie musi mieć ona 20mkw, bo nagle nie zmienimy przyzwyczajeń. Jeśli nigdy we dwójkę z partnerem nie korzystamy z łazienki to po co nam dwie umywalki. Ludziom się wydaje, że jak zbudują dom to staną się INNYMI ludźmi. Jakoś dojadą, jakoś dowiozą dzieci, jakoś przestaną się bać czarnego lasu za oknem i jakoś to będzie. Często, niestety, nie da się wytrzymać i jest wielkie rozczarowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy projektowaniu uwzględniłem nawet meble które mamy teraz i wstawiłem je w rysunek sprawdzając odległości i wolną przestrzeń aby wiedzieć ile minimum miejsca potrzebujemy. Kasy mało, więc powstał dom, który na parterze ma tyle ile potrzebujemy teraz plus trzy sypialnie z łazienką na poddaszu. Nawet jeśli nie uda się od razu zrobić całości, wiem że mogę mieszkać na parterze przez dwa-trzy lata i nie będę miał z tym problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i mądra z Ciebie dziewczynka. Podobnie jest z wyborem projektu. Jeśli nigdy nasze imprezy nie kończą się w kuchni - nie musi mieć ona 20mkw, bo nagle nie zmienimy przyzwyczajeń. Jeśli nigdy we dwójkę z partnerem nie korzystamy z łazienki to po co nam dwie umywalki. Ludziom się wydaje, że jak zbudują dom to staną się INNYMI ludźmi. Jakoś dojadą, jakoś dowiozą dzieci, jakoś przestaną się bać czarnego lasu za oknem i jakoś to będzie. Często, niestety, nie da się wytrzymać i jest wielkie rozczarowanie.

Niestety większość ludzi nie "widzi przestrzeni" i sugeruje się opisami. Dlatego kupują projekty, które potem często okazują się mocno niepraktyczne.

Wiem to po sobie (a po 15 latach w nieruchomościach niby trochę wiem) ile projektów przerzuciłem przez pół roku aby znaleźć coś sensownego i rozsądnego w kosztach budowy. A i tak jeszcze przerabiałem projekt (np. poszerzenie domu o 60 cm okazało się świetnym pomysłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta prawda :) Moi sąsiedzi w 1,5 roku po zamieszkaniu w nowowybudowanym domu wyprowadzili się. Powód - jeden samochód,którym sąsiad musiał każdego ranka zawieźć żonę do pracy, syna do szkoły w zupełnie innej dzielnicy niż żonina praca i sam dojechać do pracy w jeszcze innym miejscu. Logistyczny koszmar. A żona prawa jazdy nie miała i nie chciała zrobić.

 

Jak nie zrobiła to jej problem.

A autobusy i inna komunikacja nie funkcjonuje??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fenix - przecież nie wszędzie jeżdzą autobusy. Albo jeżdzą - 2 dziennie.

Mieszkam w samym Kórniku - do Poznania autobus co 15 minut. Ale jakby mieszkała w Kleszczewie, to już 1 na godzinę, albo rzadziej. W Runowie są tylko autobusy szkolne chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja żona która od zawsze nie jeździła ani samochodem ani nawet rowerem (argumenty typowe - nie umiem, boję się, nie mam wyczucia odległości itp.) odkąd pojawiła się działka zapisała sie na kurs, prawo jazdy zrobiła i od dwóch lat jeździ samochodem bez problemow.. więcej wiary w siebie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zrobiła to jej problem.

A autobusy i inna komunikacja nie funkcjonuje??

 

Funkcjonuje, autobus, ale dość rzadko jeździ. Dziecko za małe zaś było, aby samodzielnie dojeżdżać z przesiadkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jednym dzieckiem to jest pikuś, ale jak dwójka i duża różnica wieku (dwie różne placówki) to się można zastrzelić.

 

Święte słowa, własnie przez to przechodzę. Dodam że największy hardcore jest wtedy gdy jedno dziecko choruje a drugie trzeba zawieźć do szkoły, autobusem byłoby ciężko.

 

Ja nie mam prawa jazdy, dlatego wybudowanie się w miejscu, gdzie nie ma sprawnej komunikacji nie wchodziło w rachubę.

 

Ja mam prawo jazdy, ale mimo wszystko nie kupiłabym działki bez sprawnej komunikacji . Nie zamierzam do końca życia być taksówką dla moich dzieci, za kilka lat będą mogły same podjechać autobusem do szkoły, kolegów, kina itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja mam prawo jazdy, ale mimo wszystko nie kupiłabym działki bez sprawnej komunikacji . Nie zamierzam do końca życia być taksówką dla moich dzieci, za kilka lat będą mogły same podjechać autobusem do szkoły, kolegów, kina itp.

 

Dokładnie tak. Nawet nocny się przyda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja świadomie wybrałem "zadupie". Mieszkam obecnie w małym miasteczku, ale na obrzeżach i mam wszędzie daleko. Dlatego w domu 2 samochody. Kupiłem działkę parę kilometrów od miasta na wsi, ale wybór świadomy. Obecnie dojeżdzam do pracy pociągiem, ale na stację muszę dojechać autem. Jak uda się postawić ten mały ale własny domek, to do stacji PKP będę miał niecały kilometr, do szkoły dzieci ok 400 m, lokalny sklep ok kilometr. Zadupie ale jak dla mnie wcale nie będzie jakimś utrudnieniem w życiu codziennym. Poza tym działkę kupiłem za 1/3 ceny którą bym musiał dać w moim mały miasteczku. Zresztą taki wybór jak ja zrobiło wcześniej już sporo osób bo w okolicy już mnóstwo nowych domów, a ok 100 metrów od mojej działki 2 budowy w trakcie.

W tym tygodniu akcja ogrodzenie, siedzę przy kompie styrany po 12 godzinach pracy.... oj takie uroki, jak budżet musi się "dopiąć" przy budowie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...