Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

Zastanawiam się nad dwoma projektami :

https://www.extradom.pl/projekt-domu-sezam-WOF1026

https://www.extradom.pl/projekt-domu-manuela-ii-WRC1954

Budzet ograniczony: 200 tysiecy. ?Czy budowa domu do tej kwoty z wybranych projektow jest mozliwa?

Dzieki za odpowiedz

 

jest taki wątek na FM : " Dom do ok.200 tys. jest sens marzyć? "

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171092-Dom-do-ok-200-tys-jest-sens-marzy%C4%87&highlight=jest+sens+marzy%C4%87

poczytaj, choć w zasadzie w pytaniu jest odpowiedz.

 

jak czytam na stronie producenta " w projekcie zastosowano rozwiązania energooszczędne " i widzę jednocześnie kominy wentylacji grawitacyjnej, to ( pisząc wprost ) ta koncepcja nie ma nic wspólnego z "energooszczędnością", tym samym z spełnieniem obowiązujących przepisów budowlanych.

Ale to tylko " gotowiec " ( gotowa koncepcja ), daleko mu do Projektu Budowlanego, a na podstawie Projektu Budowlanego dopiero można określić faktyczne koszty realizacji budynku i zagospodarowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jakbyś dał taki układ to powinno być całkiem dobrze i wymagania masz spełnione. A czy to opłacalne ? przy budowie domu nie ma nic opłacalnego, inwestycja sama w sobie jest nieopłacalna, ale nie o to w tym przecież chodzi ;). Podłogówki i rekuperacji nie ma co rozważać bo trudno w tym znaleźć tak poważne wady by tego nie montować, po prostu powoli staje się to standardem. PC to już osobna sprawa, musisz mieć dobrze policzone OZC, dobrać pompę, otrzymać oferty i wtedy możesz coś wybierać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najtańsza czyli jaka?

i tak 2x droższa od bojlera czy się mylę?

 

Jak tylko 2x droższa, to i tak cud malina i nawet ekonomicznie ma sens. Najtańsza, jaką znalazłem to ARISTON NUOS którą bez problemu da się kupić za mniej niż 3K zł. IMO jest tak na granicy opłacalności ekonomicznej - przy 100l dziennie zwraca się po 5 latach w porównaniu do bojlera za 750zł.

Ale za to pozwala się zmieścić w wymaganym EP. Nie gwarantuje zmieszczenia, trzeba przeliczyć i sprawdzić, ale to najtańsza opcja która na to pozwala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy na pow. uzytkowa 84 m2 wystrczy pompa ciepla + rekuperator i ogrzewanie podlogowe? ile wynosi taka inwestyacja oraz czy jest oplacalna?

 

Montując PC masz EP trzy razy mniejsze, niż grzejąc prądem i nieco ponad 10% mniejsze, niż grzejąc gazem. Więc nawet dosyć słabo ocieplony, jak na dzisiejsze standardy, dom zmieści się w wymaganym EP.

 

Jak chcesz typowe rozwiązanie z PC PW to zapłacisz przynajmniej kilkanaście tysięcy. Do policzenia (musisz znać swoje zapotrzebowanie na ciepło - bo inaczej to zgadywanie), kiedy się zwróci w porównaniu do grzania prądem. Prawdopodobnie szybciej pompa się rozpadnie, niż się zwróci.

Jak pokombinujesz - to co najwyżej będzie na granicy opłacalności (używka, chińczyk, grzanie posadzki pompą do CWU czy inne kreatywne rozwiązania pozwalające się z mieścić w 5-8K zł). Ale byle awaria i jesteś stratny.

 

Tutaj liczydełko i dyskusja o nim

 

 

a gdybym miał tak dostep do gazu z sieci? czy takie ogrzewanie lepiej wypada?

 

W małym, dobrze ocieplonym domu nic nie pobije prądu. Gaz ziemny nawet w większych często przegrywa przez koszt przyłącza i rocznych przeglądów.

Mnie rocznie grzanie prądem kosztowałoby niewiele ponad 1,5K zł w tańszej strefie G12. Niech będzie, że się pomyliłem - 2K zł (CO i CWU). Liczę przy cenie 33gr/kWh prądu.

Realny koszt kWh gazu jest bardzo zależny od taryfy i zużycia. Przy małym zużyciu wychodzi dosyć wysoka, przez znaczący narzut opłat abonamentowych (prąd masz tak czy inaczej). I jak doliczysz jeszcze do tego kominiarza to się robi realna cena kWh niewiele niższa (rzędu co najwyżej kilkunastu %) od ceny kWh prądu. No i jak masz zapłacić w okolicach 10K zł za kocioł, projekty, przyłącza, odbiory, wentylację, komin spalinowy - to też prąd wychodzi najtaniej. Ale to też warto przeliczyć z OZE i konkretnymi ofertami na przyłącza, instalacje, kotły.

 

Ja coraz cieplej myślę o podłogówce elektrycznej (wcześniej chciałem kocioł elektryczny i wodę w wylewce). Kable mają same zalety - i jedną wadę. O ile w rury wpuszczę wodę podgrzaną czymkolwiek, więc w przyszłości łatwo byłoby zmienić, o tyle w kable tylko prąd.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE JEST MOŻLIWA.

Wystarczy, że przekroczysz budżet o 10 tys. zł. (a na pewno przekroczysz o wiele więcej).

Czyli budowa domu do tej kwoty NIE JEST MOŻLIWA.

I zapamiętaj to, żebyś się nie rozczarował.

Takie tam "pierdu-pierdu" o metodach gospodarczych, to sobie od razu włóż do półki z Baśniami 1000 i jednej nocy.

No chyba, że ten dom będziesz budował przez lat dziesięć, ale to i ceny materiałów pójdą w górę.

Po prostu ZROZUM, że się nie da!

 

Nie bo co? Bo Ty tak mowisz? Jak dla mnie sa do wybudowania i to bez wiekszych problemow.

 

Wnioskując z twojej jakże obszernej odpowiedzi, mogą podczas budowy wystąpić jakieś "mniejsze" problemy?

Te "mniejsze" problemy zaczynają się, kiedy już chałupa stoi przykryta dachem + okna są wstawione i wylewki zrobione.

To jest ten czas, kiedy inwestor oddycha z ulgą, że najgorsze już za nim :rolleyes:

 

Oczywiście nic bardziej mylnego, bo wtedy zaczyna się cały CYRK OD NOWA!

Przychodzą następni wykonawcy podłóg, schodów, ścian, glazury, terakoty, drzwi, łazienek, sanitariatów, elektryki, malarze, kominiarze, geodeci i co tam sobie jeszcze życzysz.

Także, drogi koleżko cfaniakowaty, nie wprowadzaj ludzi w błąd, że wybudują za 200!

Bo każda wydana złotówka ponad 200.000 zł, działa na twoją niekorzyść, a tych złotówek uzbiera się im jeszcze dzięsiątki tysięcy.

W zasadzie to ty namawiasz ludzi do nierozsądnego zarządzania ich własnym mieniem, ale żaden sąd cię nie ukarze, bo stwierdzą, że ty jesteś po prostu głupi :sick:

Edytowane przez portaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Grzejąc kablami ceny za sezon są bardzo atrakcyjne, ale bramka jest juz zamknięta, złoty srodek jest drogi bo montując rurki z wodą plus kocioł elektryczny juz tak tanio nie bedzie.

Najlepiej miec w podłodzie rurki i kable minus cena instalacji, ale wtedy grzejemy tym co w danej chwili wychodzi najtaniej.

Sam mam mętlik w głowie co do ogrzewania 127 m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejąc kablami ceny za sezon są bardzo atrakcyjne, ale bramka jest juz zamknięta, złoty srodek jest drogi bo montując rurki z wodą plus kocioł elektryczny juz tak tanio nie bedzie.

Najlepiej miec w podłodzie rurki i kable minus cena instalacji, ale wtedy grzejemy tym co w danej chwili wychodzi najtaniej.

Sam mam mętlik w głowie co do ogrzewania 127 m2

 

Jeśli dom będzie przynajmniej energooszczędny to warto pomyśleć o kablach i ogniwach fotowoltaicznych. Dlaczego?

 

Bo w taki sposób praktycznie żadna podwyżka cen energii nie zaboli, gdyż włącznie z kosztem prądu użytkowego PV będzie to amortyzować.

 

Każde inne rozwiązanie będzie wymagało podobnej inwestycji, ale będzie się opierać o wykonanie ogrzewania w całym domu i zakupie kotła/PC.

 

I proszę nie demonizować braku alternatywy przy kablach, dorzucenie grzejników nie będzie kosztowne, choć nie wyobrażam sobie, iż płacąc rocznie za CO 500 zł (koszt amortyzowany przez energię z PV) kiedykolwiek pomyślimy o zmianie źródła energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FV jest bardzo drogie, a jakbyscie popatrzyli w roczniki statystyczne jaki był wzrost cen nosników energi przez ostatnie 15lat to widac ze prad drozeje najwolniej i najmniej wegiel np wzrósł ponad 600% przez 10lat a prad 106%

 

Węgiel 600% ??:jawdrop:

Raczej niecałe 100%

 

http://www.ogrzewamy.pl/paliwo/wegiel-kamienny

 

Sprawdż teraz, ile wyniósł wzrost ceny prądu - w tym opłat za przesył i stałych.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgiel 600% ??:jawdrop:

Raczej niecałe 100%

 

http://www.ogrzewamy.pl/paliwo/wegiel-kamienny

 

Sprawdż teraz, ile wyniósł wzrost ceny prądu - w tym opłat za przesył i stałych.

 

To wszystko nic przy wzroście cen gazu. Kiedyś kWh z prądu była 5 razy droższa od kWh gazu. Dzisiaj prąd w nocy jest praktycznie w cenie gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...