Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Musi Sie Udac - komentarze


Recommended Posts

No, no katalogi z kafelkami to sa dobre dla bab:) Jakos mnie akurat to nie rusza, moze bardziej przy wykonczeniowce ruszy

Jak narazie to mnie nosi, oj nosi.....a jestesmy uziemieni

 

Starostwo nam wstrzymalo papiery na PnB bo potraktowali piwnice jako dodatkowa kondygnacje naziemna, bo jest jedna sciana jest odkryta...... jeden przepis w planie miejscowym wyklucza drugi a Starostwo interpretuje prawo po swojemu, architekt po swojemu, urbanisci po swojemu.....

WRRRRRRRRRRRRRRRRR wrrrrrrrrrrrrrrr ja pie....le czy to tylko my mamy ciagle po gore????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Starostowo nam wstrzymalo papiery na PnB jako, ze mamy w planie 2 kondygnacje nadziemne,a z racji tego ze piwnica ma jedna sciane odkryta to traktuja ja jako 3 kondygnacje nadziemna ( k...wa innaczej sie nie da na tej dzialce i przy tym planie). Poza tym nie podoba sie im pkt 0 i ze mamy zmiany na porzadnych rysunkach zamiennych, zamiast pokreslonych skanow na czerwono

WRRRRRRRR wrrrrrrrrrrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

Odnosnie piwnicy to nie mamy innej mozliwosci podjechania na dzialke, jak garaz w piwnicy, poniewaz roznica poziomow pomiedzy droga a dzialka jest kolosalna przy czym linia zabudowy to tylko 4m od granicy.

Nie da sie, stopien nachylenia podjazdu bylby za duuuuuuzy. Dlatego garaz musi byc w piwnicy i ta czesc musi byc odkryta, bo z tylu teren tez jest wyzej

 

Jedno wyklucza drugie:

a) jak zejdziemy bardzo nisko z piwnica tak zeby ja obsypac z 4 stron to nie zrobimy kanalizy ze spadkiem bo studzienka kanalizacyjna bedzie wtedy wyzej niz rury

b) na dzialce ktora jest w ksztalcie stoku zaglebienie wszystkich scian piwnicy w ziemi tak zeby byla obsypana rownomiernie z kazdej strony jest niemozliwe

c) wg planu miejscowego mamy zapewnic jedno miejsce postojowe, przy czym linia zabudowy jest 4m od granicy dzialki, jak mam zrobic miejsce postojowe na samochod . gdzie srednio dlugosc auta to 5m??

d) droga jest tak nisko zaprojektowana, ze nie podjedziemy autem jesli garaz nie bedzie w piwnicy, musielibysmy zlamac auto na pol, nie da sie zrobic wjazdu, a jak ma byc w pinicy to ta sciana musi byc otwarta

e) piwnica jest ponizej pkt O, wiec nie jest kondygnacja nadziemna

 

..dzisiaj architekt ma rozmawiac z naczelnikiem Starostwa ale obawiam sie, ze lezymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U siebie przerabiałem temat PnB przez dwa lata (akurat pracowałem zagranicą a przez telefon można pizze zamówić) , mój miejscowy plan to dopiero był majstersztyk ,historia na cały dzień pisania i pan cwaniak nie dawał rady , dostałem trzy odmowy, już miałem autentycznie sprzedać działkę i kupić dom w stanie surowym, ale dzięki dobrej podpowiedzi zmieniłem cwaniaka na architekta który umiał, wiedział ,chciał i w trzy tygodnie miałem PnB niestety za 3 tyś zł ( adaptacja). Więc to tylko kwestia znalezienia tego co trzeba, mój nazwał np. sypialnie garderobą ( bo nie mogą okna wychodzić na parking dla 1,3 auta -paranoja) Może zamiast garażu napiszcie że to będzie kotłownia albo magazyn techniczny albo sklepik , architekt musi wiedzieć jak to nazwać , i nie planować dojazdu do ,,Garażu’’ który i tak zrobicie. Myślę że prawdziwym problemem jest brak pomysłu na kreatywne nazewnictwo części domu i brak ,,dojść’’ w urzędzie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tomraider że trzeba troszkę kłamać w urzędach ;) my mieliśmy najpierw problemy z dostaniem warunków zabudowy, dostaliśmy od gminy odpowiedź negatywną, ale nie daliśmy za wygraną i napisaliśmy odwołanie do kolegium odwoławczego i tamci przesłali do gminy "rozkaz' wydania tych wz :) ale to nie było koniec problemów, później dwa razy mieliśmy wstrzymane PnB. Żeby uzyskać to pozwolenie musieliśmy kupić projekt budynku gospodarczego/drewutni czy jak to zwał, tylko po to aby projektant mógł go osadzić na działce, choć my nie mamy zamiaru go nigdy budować :) jednym z warunków uzyskania PnB była zabudowa zagrodowa a aby takowa była na działce muszą znajdować się conajmniej 2 budynki. I tak z papierologią walczyliśmy niecałe 3 lata. No ale naszczęście to już za nami :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
Trzymam kciuki za Was, żeby teraz już z górki szło. Będę zaglądać :)

 

A nie dziekujemy, bo podobno sie nie dziekuje:) Powodzenie sie przyda - zwlaszcza dla laikow.

 

 

Najpierw musimy przebrnac przez lawy, mamy cztery uskoki i zebro fundamentowe na wjezdzie do garazu, jak to przezyjemy to pozniej bedziemy robic az piniadzy starczy. Optymistyczny plan na ten rok to przykrycie piwnicy stropem, ale wszystko zalezy od kasy. Baj de łej dzisiaj ma wejsc geodeta:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i wkurza mnie ten deszcz, akurat jak mamy kopac to padac zaczelo i boje sie ze wywroty nie podjada pod gore:(

 

A i mamy zonk, w projekcie mamy sciany piwnicy 30 cm, z tym ze nigdzie takiego bloczka nie moglismy znalezc. Za to znalezlismy pustaki szalunkowe o takiej grubosci i bylismy na 100% pewni ze zrobimy z tychze pustakow szalunkowych. Za to kierbud namawia zeby zrobic bloczek 24 cm, bo te 30 to przesada i badz tu madry.

Roznica w kosztach to jakies 3 tysie na korzysc bloczka 24, no i zonk. Musimy przemyslec

Edytowane przez MusiSieUdac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze niech sie zrobi w koncu sucho....Robilismy badania geologiczne i wyszedl sam piach, ale jak nam koparka zrobila droge dojazdowa to na samym dole ( na szczescie jest to dwie dzialki od nas) sama bryja gliny, tak ze sie w butach zapadam do srodka ( a malo waze:)) i duupa tiry juz nie podjada pod ta gorke bo na dole sie zakopia. A musimy tego piachu wywiezc, bo na 528 m dzialki nie ma gdzie tego trzymac, poza tym bedzie tego piachu sporo. Mam tylko nadzieje, ze badania byly zrobione dobrze i ze mamy ten piach!!!mam nadzieje ze to tylko na dole takie szalenstwo:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASiagasz ja u Was juz nie raz bylam:) Taki Jasiek wedrowniczek ze mnie. :) Wiesz tylko wkurza mnie fakt przekladania co chwile, mialo byc we wtorek, potem sroda, potem czwartek, sobote a teraz nie wiadomo czy bedzie w poniedzialek, bo koparkowi maja jakas robote:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...